• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa linia kolejowa połączy Trójmiasto i Centralny Port Komunikacyjny pod Warszawą?

Michał Stąporek
23 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Centralny Port Komunikacyjny ma być główną bazą Polskich Linii Lotniczych LOT. Koszt budowy samego portu lotniczego szacowany jest na 19 mld zł. Budowa dworca kolejowego i przebudowa trasy Warszawa-Łódź ma pochłonąć 9 mld zł. W sumie, wszystkie inwestycje w kolej, która ma sprawniej dowozić pasażerów do CPK mają wynieść według rządu nawet 35-40 mld zł. Centralny Port Komunikacyjny ma być główną bazą Polskich Linii Lotniczych LOT. Koszt budowy samego portu lotniczego szacowany jest na 19 mld zł. Budowa dworca kolejowego i przebudowa trasy Warszawa-Łódź ma pochłonąć 9 mld zł. W sumie, wszystkie inwestycje w kolej, która ma sprawniej dowozić pasażerów do CPK mają wynieść według rządu nawet 35-40 mld zł.

- Jeżeli mamy dowieźć pasażerów z Trójmiasta do zaplanowanego pod Warszawą Centralnego Portu Komunikacyjnego w 2-2,5 godziny, musimy wybudować nową linię kolejową. Ta istniejąca nie pozwoli na podróż w takim czasie, nawet po zakończeniu jej modernizacji - przyznaje prezes PKP PLK, czyli firmy zarządzającej infrastrukturą kolejową w Polsce.



Czy wierzysz w budowę nowej trasy kolejowej z Trójmiasta do nowego portu lotniczego pod Warszawą?

Jednym z założeń rządowego projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego Solidarność w Stanisławowie pod Warszawą jest umożliwienie dojazdu do niego ze wszystkich największych polskich miast (poza Szczecinem) w czasie nie dłuższym niż 2-2,5 godziny.

Dziś, choć po modernizacji linii kolejowej E-65 przez Iławę i Ciechanów czas dojazdu do Warszawy z Trójmiasta skrócił się radykalnie, to jednak pasażerowie z Gdańska i Gdyni potrzebują o kilkadziesiąt minut więcej, by dostać się do stolicy, nie mówiąc już o dojechaniu do Stanisławowa, oddalonego od centrum Warszawy o kolejne 25 min (docelowo).

Modernizacja istniejącej linii nic nie da

Jak więc spełnić rządową zapowiedź? Okazuje się, że modernizacja istniejącej trasy to za mało.

- Modernizacji linii [Warszawa - Trójmiasto - dop. red.] na dobrą sprawę nie zakończono, niestety, do dziś. W tym przypadku tylko na 45 proc. długości trasy maksymalną prędkość będzie można podnieść do 200 km/h. Możemy uzyskać skrócenie czasu przejazdu najwyżej o 15-20 minut - wyjaśniał Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK, podczas odbywającego się w ubiegłym tygodniu w Rzeszowie Kongresu 590, będącego forum wymiany opinii pomiędzy przedstawicielami środowisk biznesowych i administracji rządowej.
Nowa trasa kolei dużych prędkości na 230 km na godz.

Według branżowego portalu Rynek-kolejowy.pl, który cytuje Merchla, rozwiązaniem tego problemu byłby powrót do koncepcji budowy tzw. Centralnej Magistrali Kolejowej Północ, czyli de facto kolei dużych prędkości wiodącej z Warszawy nad morze. Miałaby ona parametry pozwalające na osiąganie prędkości do ok. 230 km na godzinę.

- Odrzucamy pomysł 160 km/h, bo to byłoby już zbyt archaiczne. Preferowanym przez PKP PLK rozwiązaniem są prędkości w granicach 200-230 km/h - informował kilka tygodni temu Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP SA.
  • Polscy producenci wytwarzają dziś pociągi, których prędkość sięga lub przekracza 200 km na godz. To Pesa Dart...
  • ...oraz Newag Impuls (do wersji 45 WE należy rekord polskiego pociągu na torze testowym - 226 km na godz.).
Argumentuje przy tym, że pociągi osiągające takie prędkości są już w zasięgu polskiego przemysłu, którego wspieranie jest ważne dla rządu. Już dziś polskie elektryczne zespoły trakcyjne Newag Impuls i Pesa Dart osiągają prędkość ponad 200 km na godzinę (choć wyłącznie podczas testów).

Jak mogłaby, albo raczej: jak powinna przebiegać taka linia?

Ekspert rynku transportowego Paweł Rydzyński uważa, że pod uwagę powinno się wziąć następujący przebieg tej trasy: Trójmiasto - Tczew - Grudziądz - Toruń (skomunikowanie z pociągami m.in. z Bydgoszczy) - Włocławek - Płock - Kutno - Centralny Port Komunikacyjny - Warszawa (i dalej, np. do Lublina).

Dopiero po wybudowaniu nowej trasy kolei dużych prędkości do Centralnego Portu Komunikacyjnego dojedziemy z Trójmiasta w czasie krótszym niż 2 godziny. Co ciekawe, w takim wariancie do samej Warszawy jechałoby się nieco dłużej, niż na lotnisko. Grafika na podstawie rządowej koncepcji budowy CPK. Dopiero po wybudowaniu nowej trasy kolei dużych prędkości do Centralnego Portu Komunikacyjnego dojedziemy z Trójmiasta w czasie krótszym niż 2 godziny. Co ciekawe, w takim wariancie do samej Warszawy jechałoby się nieco dłużej, niż na lotnisko. Grafika na podstawie rządowej koncepcji budowy CPK.
W drugim wariancie proponuje, by od Płocka trasa prowadziła przez lotnisko w Modlinie do Warszawy i dopiero po jej przejechaniu pociągi dojeżdżałyby do CPK.

- Na większości tej trasy pociągi jechałyby po nowo wytyczonym szlaku kolejowym, jedynie na kilku odcinkach - w tym na Pomorzu - korzystałyby z obecnej infrastruktury, którą trzeba by było zmodernizować - zaznacza Paweł Rydzyński.
Taka trasa nie tylko skróciłaby czas podróży z Trójmiasta do Warszawy o 20-30 minut, ale i włączyła w sieć szybkiej kolei 200-tysięczny Toruń, 100-tysięczny Grudziądz, Włocławek i Płock oraz lotnisko w Modlinie, które rocznie obsługuje ok. 3 mln pasażerów.

Koszt? Trudny do określenia

Ile kosztowałaby budowa takiej trasy? Bardzo trudno dziś to powiedzieć. Przypomnijmy jednak, że według oficjalnych rządowych założeń do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, "łączne koszty rozbudowy krajowej sieci kolejowej o nowe odcinki związane z budową infrastruktury dla systemu przewozów opartego o CPK przewidziane na lata 2020-2030 (2035) wynosić będą 35-40 mld zł".

W pierwszym etapie (lata 2018-2027), zostałyby uzupełnione jedynie "główne luki" obecnej sieci kolejowej Polski, a także zmodernizowane istniejące linie. Dopiero w drugim etapie (lata 2025-2035) zakłada się "budowę nowych odcinków kolei dużych prędkości".

Dla porównania przypomnijmy, że prowadzona od 2006 r. i do dziś niezakończona modernizacja trasy kolejowej E65 z Warszawy przez Ciechanów do Trójmiasta pochłonęła ok. 10 mld zł.

Opinie (309) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    Redaktorze, który polski pociąg przekracza 200 km/h? Dart ledwo 160 km/h pojedzie i to pod warunkiem że się nie zepsuje.

    • 11 6

    • W testach jedzie, było napisane! (1)

      No ale na naszych torach to fikcja.

      • 0 0

      • na testach się puszcza pociąg powyżej prędkości konstrukcyjnej

        a więc i powyżej prędkości eksploatacyjnej.

        • 1 0

  • Wszystko po to żeby Toruń był podpięty " w sieć szybkiej kolei " (2)

    Ciekawe :)

    • 41 6

    • Toruń na tzw "CMK bis" był od dawna, zanim powstała sama CMK

      za to w artykule są bujdy. Polski tabor nie ma zdolności osiągnięcia prędkości eksploatacyjnej ponad 200km/h. Oba składy są zaprojektowane pod eksploatacyjną 160km/h. W Żmigrodzie celowo przekracza się dopuszczalne prędkości żeby sprawdzić zachowanie konstrukcji.

      • 3 1

    • Bydgoszczan szlak trafi. A1 ich ominęła a teraz jeszcze szybka kolej.

      • 5 3

  • (1)

    Pociąg kula się 5 godzin z Gdańska do warszawy a oni jakieś porty i nowe linie chca robić. Paranoja

    • 13 9

    • Jedzie 2:47 a nie 5 godzin.

      • 1 0

  • Dzień bez absurdalnych propagandówych pomysłów PIS to dzień stracony

    A gdzie kosmodrom? Jestem zawiędziony!-ciemny lud to i tak kupi nie mam wątpliwości

    • 13 1

  • Tania kiełbasa wyborcza dla ciemnego ludu.

    • 8 0

  • Bajki o pociągach. (1)

    Nóż się w kieszeni otwiera jakie absurdalne inwestycje niektórzy są w stanie wymyślić. Nowe lotnisko jest potrzebne w Warszawie, a nie gdzieś w polu po drodze do Łodzi, która już jest najstarszym (pod względem średniej wieku mieszkańców z dużych miast, a może nawet wszystkich miast) i najszybciej "zwijającym się" miastem w Polsce. Już jest znacznie mniejsza niż Trójmiasto. Chyba chodzi o wydanie jak najwięcej kasy na drogi dojazdowe. Teraz znowu pomysły kolei. Niekończąca się opowieść. A ja się zapytam ile pociąg jedzie do Szczecina oddalonego o 300 km po pojedynczym torze poniemieckim jeszcze? 4,5 godziny? czy więcej, ten najszybszy oczywiście? Średnia 68 km/h. A oni tu mówią 230? A ja powiem bez kozery 500 km/h! A czemu nie? Prawda, że lepiej brzmi? Po co linia kolejowa na lotnisko koło Łodzi, skoro można tam DOLECIEĆ SAMOLOTEM. Przecież to ma być hub. A propos 500+. Krok w dobrą stronę, ale to mało. Za bardzo pro-socjalny, za mało pro-demograficzny. Ja bym dał powiedzmy 10 tys. odliczenia od podatku dla każdej matki (małżeństwa, jeżeli się razem rozliczają) w roku urodzenia dziecka. I nazwałbym to 10000+. Bez większej ilości dzieci Polska się zwinie. Jak Łódź. "To musi być na skalę masową, seksplozja". A jeszcze w nawiązaniu do wielkości miast w artykule. Toruń ma jeszcze 200 tys. mieszkańców. Jak tą kolej wybudują prawie na pewno będzie miał mniej. Grudziądz ma już mniej niż 100 tys. i ciągle maleje. W Polsce perspektywy są tylko dobre dla kilku największych ośrodków, Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto i to wszystko (5 największych miast Górnego Śląska straciło w sumie 0,25 mln mieszkańców w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, a będzie tam tylko gorzej). Nawet w analizie GUS to zauważyli, a rzadko im się do tej pory zdarzały trafne spostrzeżenia. Toruń jest fajny, ale widoki na przyszłość niespecjalne. Zróbmy chociaż najpierw połączenia między dużymi ośrodkami na dobrym poziomie (autostrady/ekspresówki i kolej normalnie żeby średnio 160 km/h jeździła). Lokalnie brakuje wylotu z Trójmiasta na zachód i na wschód (do Warszawy). Kolejowo też na zachód. Lotnisko to powinno się zacząć przymierzać do rozbudowy. Bo jak w takim tempie będzie wzrastała liczba pasażerów to za 8 lat się zatka.

    • 9 1

    • Jeszcze o inwestycjach

      Elektrownia atomowa, kolejna bajka. Jestem jak najbardziej za, ale... wybudujmy pod Warszawą. Dlaczego nie? Będzie prąd przecież dla CPK i kolei. Nie? Czemu? Może wybuchnąć? Aha, to gdzie budujemy? Koło Trójmiasta, to daleko, najlepiej za Trójmiastem jeszcze. OK. Koniec bajki. A teraz na poważnie. Polska ma zapotrzebowanie na 34GW, powiedzmy. Przy rozwoju przemysłu może będzie za kilkanaście lat 45-50GW potrzebne. W jaki sposób za te kilkanaście lat ma nas uratować energetycznie JEDNA (!) elektrownia atomowa, która wtedy będzie miała jeden blok o mocy 1 GW? No jak??? O kosztach budowy sięgających lekko 30 mld? Holendrzy za 10 mld zł postawili farmę wiatrową na morzu 0,6 GW. Może by w tę stronę pójść?

      • 1 0

  • pisowskie pomysly

    Totalny debilizm!! Kilka lat trwał remont istniejącej linii kolejowej do warszawy. O miliardach wpakowanych pieniędzy nie wspomnę!! Kto będzie płacił za pomysły tego małego czlowieczka?!

    • 14 1

  • Dlaczego??

    Dlaczego zakładamy,że "mieszkańcy Trójmiasta mieliby latać z CPL " To założenie całkiem błędne. Jeśli ktoś leci do Stanów , czy Japonii czy gdziekolwiek rozpoczyna podróż jak najbliżej swojego domu!! Takich podróżnych jest ponad 80%. Tylko cena może determinować kilkugodzinna podróż do STANISŁAWOWA. Ale LOT nie jest tani!

    • 10 1

  • Po co to cpk?

    Koszt budowy dojazdu nigdy się nie zwróci.

    • 9 3

  • od kiedy Darty przekraczają 200km/h??

    to są konstrukcje pod 160 i nawet wtedy są kłopoty z ich niezawodnością. Zacznijmy rozrózniać realną, codzienną prędkość szlakową od teoretycznych rekordów z zamkniętego tory testowego PKP

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane