Spółdzielnia Rozstaje nie rezygnuje z pomysłu zabudowy przestrzeni między blokami w rejonie ul. Żwirki i Wigury oraz Burzyńskiego 
. Po wycofaniu się z projektu dewelopera - ze względu na protesty mieszkańców - tym razem zdecydowano się najpierw przygotować koncepcję, a dopiero później planuje się pozyskać partnera do przedsięwzięcia.
. W tym celu będzie wymagana jednak zmiana planu zagospodarowania przestrzennego uchwalonego w 2000 roku, który dla tego terenu przewidywał "strefę produkcyjno-usługowo-składową".
. Ze względu na bilans miejsc parkingowych, zmniejszeniu ulegnie powierzchnia handlowa.
2015-10-22 10:23
Jestem jak najbardziej za zagospodarowaniem tego terenu i to w wersji podanej wyżej.
2015-10-22 11:39
To kup sobie tą działkę. Masz 35 milionów to zapraszam do zarządu spółdzielni.
2015-10-22 13:19
miasto znudzone ciągłymi przepychankami wywrotowców z burzyńskiego zabierze tą działkę i znajdzie inwestora ze spółdzielnią lub bez. Postawi wam 3 żagle po 30 pięter i będzie spokój. Czego z całego serca wam życzę.
2015-10-22 09:10
2015-10-22 13:19
Śmieszne okruszki. To spółdzielnia powinna być inwestorem i wykonawcą . Deweloper zabiera 60% ceny jako zysk. A przecież spółdzielnia ma zdolność kredytową na dużo więcej niż wymaga inwestycja. Ma potencjał w postaci etatów i miejsca pracy. Wystarczy zmienić strukturę zatrudnienia i zamiast 50 konserwatorów terenów płaskich zatrudnić kierownika budowy, dwóch inspektorów (chociaż oni są w spółdzielni ale zajmują się sprawami bieżącymi, ) inżyniera budowy i 3 pracowników zaopatrzenia a roboty budowlane zlecić podwykonawcy. Gdyby spółdzielnia sama poprowadziła tą budowę mogłaby zarobić 5 razy więcej. To przedsięwzięcie nie ma interesu spółdzielni na względzie od samego początku, już od pomysłu w roku 2010. To deweloper ma mieć okazję do zarobienia. Spółdzielnia jest tylko przedłużeniem zarządu miasta zainteresowanego stwarzaniem możliwości zarabiania deweloperom. Dlatego niewygodny był człowiek z zewnątrz były prezes Wyszyński, nie będący w układach w władzami miasta i otoczeniem. Obecny, co to nie z jednej spółdzielni w Gdańsku jadł chleb, realizuje konsekwentnie założenia wespół z radą nadzorczą.
2015-10-22 11:47
zysk raz- dwa przejesz, a gruntu nie będziesz miał ani Ty, ani twoje dzieci, wnuki, już na wieki.
2015-10-22 12:56
teraz kombinatorzy usiłują odwrócić kota ogonem i z Zaspy zrobić Śródmieście Gdańska. Oczywiście z "odpowiednim zyskiem" (tereny uzbrojone, skomunikowane z Trójmiastem, itd) - a najwięcej do powiedzenia mają osoby niemieszkające na Zaspie.
2015-10-22 12:29
Z ich chorym prawem spółdzielczym. Z szarogęszeniem się. Z brakiem szacunku dla mieszkańców. Z podejmowaniem uchwał które w ich mniemaniu stoją ponad prawem państwa. Z brakiem możliwości skontrolowania ich radosnej działalności!
2015-10-22 12:23
2015-10-22 08:59
wizja Eurostylu była jednak lepsza
teraz wygląda to jak budynek szkolny z centralnym łącznikiem
2015-10-22 12:10
Fakt, o gustach się nie dyskutuje, ale koncepcja Eurostylu to kompletna porażka.
2015-10-22 09:01
jak eurostyl chciał budować to była jatka i nie pozwolono teraz nagle można -ktoś mocno posmarował?
2015-10-22 12:03
To, co proponował Eurostyl, to był "badziew", nic dziwnego, że mieszkańcy się zbiesili.
2015-10-22 11:03
To zdecydowanie lepsza koncepcja niż Eurostylu.
Tu przynajmniej przewidziane są boiska, ścieżki zdrowia i place zabaw - ciekawe tereny rekreacyjne dla różnych grup wiekowych.
Nie to co Eurostyl zamierza wybudować na Młyńcu, blok na bloku i pasożytowanie na terenach zielonych, rekreacyjnych Spółdzielni Młyniec.
2015-10-22 11:47
Zaspianko, na pewno kojarzysz białe bramki, które od lat stały na tym placu? Ja i moi rówieśnicy do nocy graliśmy na nim w piłkę. Ale to było dawno, a boisko od lat stało puste, bo dzieciaki wolą grać w Fifę na komputerach. Piszesz, że przewidziane są boiska...boisko cały czas było, tylko nie było na nie chętnych :( Takie czasy...
2015-10-22 11:58
Oczywiście kojarzę "boisko" a właściwie - pastwisko. Miałam na myśli "porządne", ogrodzone boisko z "prawdziwymi" bramkami, a nie pełniącymi funkcję drabinek do wspinania, bo bez siatek.
P.S. U nas, na Młyńcu dzieci, młodzież, a nawet dorośli grają na boiskach, nie "stoją" puste.
2015-10-22 10:43
jestem jak najbardziej za !!! nie są nam potrzebne plastry miodu. Jak ktoś chce plastrów miodu to zapraszam do ULA
2015-10-22 11:49
To się Ty wyprowadź do dzielnicy budowanej według innej koncepcji. Dla każdego znajdzie się coś miłego, ale nie niszczmy tego założenia urbanistycznego co już powstało.
2015-10-22 11:48
Jak wyjdę na spacer to trochę cienia by się przydało.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
