• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe Muzeum Gdańska? Tak, ale na innych zasadach

Michał Stąporek
22 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Pomysł stworzenia Muzeum Gdańska nie jest zły, ale powinno się ono mieścić w zabytkowej, a nie w nowej siedzibie. Z kolei na działce nad Motławą lepiej umieścić instytucję kultury, której budowa i utrzymanie mniej obciążą budżet miasta - Operę Bałtycką.



Najnowszy pomysł władz Gdańska jest taki: niech nad Motławą, na działce przy ul. Rycerskiej zobacz na mapie Gdańska, w miejscu, gdzie jeszcze kilka lat temu latem odbywały się turnieje rycerskie i organizowano średniowieczne festyny, powstanie nowy oddział Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Umieścimy w nim muzeum, które opowie o 1000-letniej historii miasta.

  • Symboliczne wskazanie bryły budynku, jaki mógłby powstać na działce przy ul. Rycerskiej.
  • Symboliczne wskazanie bryły budynku, jaki mógłby powstać przy ul. Rycerskiej w Gdańsku.


Przedstawiając we wtorek ten pomysł, prezydent Paweł Adamowicz zaznaczył, że chce rozpocząć publiczną dyskusję na ten temat. Skoro tak - to dyskutujmy.

O tej dzielnicy się mówi

Moment prezentacji tej idei został starannie wybrany, ponieważ dziś ta okolica przeżywa swoje pięć minut sławy. Wciąż dyskutuje się o frekwencyjnym sukcesie, jaki odniosło znajdujące się po sąsiedzku Muzeum II Wojny Światowej zobacz na mapie Gdańska, które od otwarcia odwiedziło 130 tys. gości. Gorącym tematem jest także uruchomienie znajdującej się tuż obok kładki na Ołowiankę. Z kolei w drugą stronę, z biegiem Motławy, powstało niedawno nowe osiedle mieszkaniowe zobacz na mapie Gdańska, które przyciąga spacerujących znajdującymi się tu restauracjami i kawiarnią.

Otwarcie kładki na Ołowiankę przyciągnęło tłumy


Dlatego słusznie uznano, że działka przy Rycerskiej jest zbyt atrakcyjna, by porastała ją trawa. Władze Gdańska uważają, że nowe muzeum znacznie sensowniej wypełni tę przestrzeń. A właściwie "nowe-stare", ponieważ placówka byłaby częścią MHMG. Jego osiem oddziałów rozsianych jest po całym mieście, ale żaden nie opowiada całościowo o historii Gdańska.

Czy w Gdańsku przydałoby się muzeum opowiadające zwięźle o jego historii?

Urzędnicy przekonują, że - wzorem wielu innych europejskich miast - Gdańsk powinien taki obiekt mieć i że powinien się on znaleźć w nowym budynku.

Tę pierwszą opinię mogę pod pewnymi warunkami zaakceptować, tę drugą - już nie.

Postaram się wytłumaczyć dlaczego.

Gdańsk kulturą stoi

W ostatnich latach w Gdańsku powstało wiele nowych obiektów kulturalnych: są to Ośrodek Kultury Morskiej Narodowego Muzeum Morskiego, Muzeum II Wojny Światowej, Europejskie Centrum Solidarności, Teatr Szekspirowski. Stale rozbudowywane jest centrum Hewelianum. Przygotowywana jest adaptacja zabytkowych budynków na Osieku na Dom Chodowieckiego i Grassa. W ramach budowy centrum handlowego Forum Gdańsk, powstaje miejskie Centrum Dziedzictwa Historycznego Gdańska. Kilka tygodniu temu ogłoszono, że miasto stara się o unijne środki na remont i adaptację Wielkiego Młyna, do którego ma się przenieść Muzeum Bursztynu, a więc jeden z oddziałów MHMG. Trwa duży remont Teatru Wybrzeże.

Choć nie wszystkie te obiekty są utrzymywane przez miasto, nie sposób zarzucić komukolwiek, że infrastruktura kulturalna w mieście jest zaniedbana, a mieszkańcy Gdańska żyją na kulturalnej pustyni.

Co za dużo, to niezdrowo

Wręcz przeciwnie: czasami aktywność Gdańska w tej kwestii może budzić wątpliwości i pytania o zasadność. W mojej ocenie tak jest w przypadku Centrum Dziedzictwa Historycznego Gdańska (które powstaje na koszt inwestora za ok. 14 mln). Nie rozumiem i nie akceptuję wyjaśnień o potrzebie obiektu, w którym znajdzie się punkt informacji turystycznej (100 m dalej identyczny mieści się w Bramie Wyżynnej) i makieta śródmieścia Gdańska (no naprawdę, niesamowita atrakcja!). Sądzę, że Centrum Dziedzictwa powstaje tylko dlatego, że prowadzona w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego budowa Forum Gdańsk musiała mieć jakiś cel publiczny (tego wymaga prawo), a z braku lepszych pomysłów wybrano właśnie taki.
  • Budowa Kunsztu Wodnego, czyli Centrum Dziedzictwa Historycznego Gdańska, pochłonie ok. 14-15 mln zł. Jego przeznaczenie jest jednak dyskusyjne.
  • Budowa Kunsztu Wodnego, czyli Centrum Dziedzictwa Historycznego Gdańska, pochłonie ok. 14-15 mln zł. Jego przeznaczenie jest jednak dyskusyjne.

Krótka kołdra nie starczy dla wszystkich

Mimo tego zastrzeżenia uważam, że nowe placówki kulturalne mogą być powodem do dumy dla miasta, o ile mają ciekawą ofertę kulturalną. Pamiętajmy jednak, że każdy taki obiekt kosztuje: nie tylko na etapie budowy, ale także - a może przede wszystkim - w codziennym utrzymaniu.

Tymczasem, choć roczny budżet Gdańska na kulturę wzrósł w tym roku do ok. 80 mln zł, to od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie. A skoro budżetowa kołdra rośnie znacznie wolniej, niż liczba grzejących się pod nią, to nic dziwnego, że każdy musi zadowolić się coraz mniejszym jej kawałkiem. Czy na pewno potrzebujemy nowych obiektów, których nie będzie stać, na prowadzenie ciekawej działalności?

Być może podobnymi argumentami kierowali cię czytelnicy Trojmiasto.pl, którzy dość krytycznie ocenili pomysł budowy nowego muzeum.

Czytelnicy Trojmiasto.pl są podzieleni w sprawie utworzenia nowego muzeum, ale większość z nich odrzuca ten pomysł. Czytelnicy Trojmiasto.pl są podzieleni w sprawie utworzenia nowego muzeum, ale większość z nich odrzuca ten pomysł.

Muzeum historii w historycznym budynku

Wciąż jednak uważam, że pomysł utworzenia jednego muzeum, które w pigułce, dostosowanej do oczekiwań współczesnego mieszkańca i turysty, opowie o historii miasta, nie jest zły i może się obronić. Ale nie potrzebuje ono nowego budynku. Wręcz przeciwnie: będzie znacznie ciekawsze, gdy znajdzie się w budynku zabytkowym.

A taki budynek jest na wyciągnięcie ręki. To Wielki Młyn.

Utworzenie w nim Muzeum Gdańska rozwiązałoby od razu kilka problemów.

  1. Pomogłoby to ocalić niszczejący i wymagający generalnego remontu zabytek.
  2. Pozwoliłoby skorzystać z funduszy unijnych (na ratowanie zabytku), na które nie można liczyć w przypadku budynku stawianego od podstaw.
  3. Pozwoliłoby uniknąć awantury, no, powiedzmy - sporu estetyczno-architektonicznego, który zwykle wybucha w Gdańsku, gdy w historycznym śródmieściu powstają nowoczesne budynki.


Wielki Młyn wymaga remontu. Gdyby zlokalizować tu nowe Muzeum Gdańska, środki unijne pozwoliłyby połączyć prace remontowe z adaptacją budynku na nowe potrzeby.
Wielki Młyn wymaga remontu. Gdyby zlokalizować tu nowe Muzeum Gdańska, środki unijne pozwoliłyby połączyć prace remontowe z adaptacją budynku na nowe potrzeby.
Takie rozwiązanie ma jeden minus: do Wielkiego Młyna nie trafiłoby Muzeum Bursztynu, które dziś ledwo mieści się w niewielkim Zespole Przedbramia. Ale cóż, wszystkiego mieć nie można.

Co nad Motławą? Opera!

To jednak nie znaczy, że działka przy ul. Rycerskiej powinna dalej leżeć odłogiem. Owszem, powinno się ją zagospodarować i powinna to zrobić instytucja publiczna. I najlepiej, by przedsięwzięcie to było finansowane, a następnie utrzymywane, z kilku budżetów i źródeł.

Taki efekt można by osiągnąć, gdyby w tym miejscu wybudować nowy gmach dla Opery Bałtyckiej. Dyskusja o jej przeniesieniu ze zbyt małego budynku przy al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska trwa od lat, jednak nie posuwa się do przodu. Tymczasem, gdyby się na taką przeprowadzkę zdecydować, mogłoby to przynieść wiele korzyści.

  1. Budowę musiałby sfinansować marszałek województwa, który za operę odpowiada, ale Gdańsk mógłby się do niej dołożyć (podobnie jak marszałek dołożył się do budowy Teatru Szekspirowskiego). W zamian za to, Gdańsk mógłby stać się współorganizatorem opery i w przyszłości współfinansować jej bieżącą działalność.
  2. Wielokrotnie opisywane przez nas problemy finansowe opery wynikają m.in. z tego, że mała widownia nie jest w stanie pomieścić zbyt wielu widzów, w związku z czym dochód ze sprzedanych biletów jest za skromny, by załatać budżet. Nowa, większa siedziba, mogłaby częściowo ten problem rozwiązać. Zastrzeżenie: działka przy ul. Rycerskiej jest niewiele większa, niż teren zajmowany dziś przez operę, ale z pewnością można by ją zabudować znacznie efektywniej, niż zrobiono to przed laty.
  3. Budowę nad Motławą można by wesprzeć pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży działki, na której dziś stoi opera. Ten teren mógłby być wart ok. 20 mln zł.
  4. Opera nad Motławą byłaby na wyciągnięcie ręki od filharmonii, a obie instytucje łączyłaby przerzucona nad rzeką kładka. Poza spektakularnym efektem symbolicznym takie sąsiedztwo miałoby znaczenie także praktycznie. Z dużego parkingu na Ołowiance mogliby korzystać goście opery, dzięki czemu w jej gmachu mogłoby powstać mniej (kosztownych) miejsc parkingowych.


O nowej siedzibie Opery Bałtyckiej dyskutuje się od lat, ale konkretów nie ma żadnych. Jedyne jej projekty, jak ten powyżej, powstają w ramach prac studenckich. O nowej siedzibie Opery Bałtyckiej dyskutuje się od lat, ale konkretów nie ma żadnych. Jedyne jej projekty, jak ten powyżej, powstają w ramach prac studenckich.
Mam świadomość, że proponując budowę nowej opery przy ul. Rycerskiej, wytrącam sobie z ręki wcześniej użyty argument o uniknięciu sporu o kształt architektoniczny nowego budynku. No cóż, wszystkiego mieć nie można.

Miejsca

Opinie (203) 4 zablokowane

  • Co to za pomysł?? (2)

    I będzie jak z Muzeum II Wojny, trzeba będzie rezerwować miesiąc przed wizytę?
    I najlepiej jeszcze pamiętać o tym, że tak za miesiąc o tej porze MUSZĘ być w muzeum?
    Gdzie my podatnicy za to płacimy? Bo niby skąd pieniądze...?
    Ja płacę, rozliczam się i co nawet do muzeum nie mogę wejść?
    Nie wierzę w to.... Bo inwestycja będzie pewnie z Państwowych pieniędzy, szczerze wątpię, że ktoś prywatny od tak ta tyle pieniędzy!!!
    ZRÓBCIE LEPIEJ DZIURY W ULICACH, BO ZAWIESZENIE MOŻNA STRACIĆ!!

    • 4 4

    • dzieło profesora Machcewicza i jego zespołu jak na razie zarabia mnóstwo pieniędzy a pisowski mydłek Nowacki siedzi na fejsie

      • 0 0

    • uważam, że nie powinno się robić dziur w ulicach, bo i tak jest ich już dużo

      • 4 1

  • W gdańsku jest wiele pustostanów starych budynkow ktore mozna zaadoptowac na muzea (3)

    Nie trzeba budowac nowych budynkow bo w gdansku jest wiele pustostanow starej substancji budowlanej ktora mozna zamienic na muzea

    • 9 3

    • ca łe ZNTK na Przeróbce przerobić na hotel

      • 0 0

    • (1)

      zgadza się, jak ktoś już wcześniej zaznaczył np. gmach na Biskupiej Górce

      • 1 1

      • bzdura, gmach na Biskupiej należy do policji a nie do miasta

        • 0 1

  • nowa przybudowka dla kumpli budynia

    budyn bedzie budowal kolejna dziupole dlka swoich kumpli jak juz go wykopia z ratusza... czy ktos z wa byl w esc czy mII ws bida z nedza, pustki, dziadowskie ubogie wystawy... spedzajac wycieczki biednych dzieci i tak nie sa w stanie utrzymac tych instytucji "kultury" bez dotacji z naszych podatkow... ale niech was doja drodzy gdanszczanie pewnie w najblizszych wyborach znowu zaglosujecie na tego buca i aferzyste budynia... i dalej beda was walic w rogi...mnie jako rodzonemu gdanszczanowi krew sie burzy patrzac jakie machloje od lat robi ta zasrna banda zlodzieji....i nie mowcie mi bzdur jak to sie Gdansk pieknie zmienia dzieki srodkom unijnym.... przypominam tylko niedouczonym ze najpierw to my Polacy wplacamy ta kase do ich budzetu a potem mozemy je tylko wydac tak jak sobie unia zazyczy... dlatego mamy same muzea i inne pomniki proznosci zdrajcow pokroju bolka zamiast zakladow przemyslowych ktorych przed wejsciem do uni bylo mnostwo w trojmiescie...o tak prawdziwa cena wjescia do uni czytaj genralnej guberni pod przedownictwem niemiec....

    • 4 3

  • Wszystko fajnie, tylko pozostaje jeden problem (20)

    Skąd na to wszystko pieniądze? Budowa, budową + późniejsze utrzymanie (bo czy zarobi samo na siebie - wątpię). Czy nie ma pilniejszych wydatków póki co ?

    • 96 18

    • (5)

      Pan na włościach prędzej kupi pozłacane lewki na kolumienkach niż naprawi swojemu chłopu drzwi do chałupy.

      • 14 6

      • jak z króla Sasa (1)

        jedz, pij, i popuszczaj pasa...ot całe Peło

        • 3 3

        • Akurat to złe porównanie.

          Za Sasów Polska naprawdę, po okresie wojny zaczęła się rozwijać. Większość inicjatyw kulturalnych które przypisuje się Poniatowskiemu, była już inicjatywą Sasów. Przysłowie o jedzeniu i piciu nie było ironiczne, było prawdziwe. Dopiero w czasach komuny zaczęto je przekręcać, prawdopodobnie po to by zochydzić "Niemca" na polskim tronie. Przypomnę że konstytucja III maja ustanawiała monarchię dziedziczną - właśnie dla Sasów. Nie wzięło się to znikąd. Byli dobrymi zarządcami.

          • 1 0

      • A chłop palcem nawet nie kiwnie.

        • 2 1

      • przecież cały czas naprawia tylko zacietrzewieni nie chcą tego zauważyć.

        • 7 5

      • zatrzymajmy obled tego chorego budynia

        • 14 5

    • (4)

      Należy zatrzymać chore pomysły włodrza. On już zaczyna akcję wyborczą. Ludzie nie chcieli przedszkola na Jasieniu on kazał wybudowač. Takich inwestycji jest cała masa stąd oburzenie mieszkańców. Muzeum historii miasta gdanska istnieje i ma sie dobrze. Majæ kasę na 8 oddziałów. Niech zrobiæ jeden bilet. Niech otworzą kuźnię wodną w oliwie. Niech zaczną wychodzič na zewnætrz. Ale ta instytucja nie ma żadnego pomysłu na funkcjonowanie. Chyba żadne muzeum z GdańSka nie ma pomysłu na egzystencjë długoterminową. Oprócz muzeum II wojny swiatowej. Tam bilety wyprzedane na długo wprzód. Ale to tez sie kiedyš skończy. Bilet do muzeum powinien kosztować max 5 zł. Tylko czy ludzie przyjeżdžajacy do gdańska będą chcieli przyjść do muzeum skoro nie ma przy nich bezpłatnych parkingów. Policzmy 3 godz po 3 zł za postój o ile sie uda zaparkować 2 bilety ulgowe oo 15 zł 2 bilety normalne po 23 zł? To chyba lepiej išć na pizzę rodzinną.

      • 13 18

      • Muzea

        W Sztokholmie jest muzeum armii które posiada w swych zbiorach bardzo dużo eksponatów( między innymi wywiezione z Polski) i wejście jest bez płatne.

        • 1 0

      • na DLugiej i przy MIIWS jest na tyle duzo ludzi, ze jak ci od darmowych parkingow zrezygnuja nic sie nie stanie

        • 2 1

      • udało Ci się kiedyś wyjść z domu bez samochodu? (1)

        • 13 3

        • Zawsze wychodzę bez auta. Nie zmieściłoby się w drzwiach

          • 8 1

    • Nowe Muzeum Gdańska? NIE

      NIE

      • 5 1

    • Kilka lat temu nasi kochani włodarze bez mrugnięcia okiem zlikwidowali kilka potrzebnych oddziałów szpitalnych, m.in. laryngologię na Zaspie, pozbawiając dziesiątki tysięcy mieszkańców Zaspy i Przymorza dostępu do dyżurnego laryngologa blisko miejsca zamieszkania i wydłużając masakrycznie kolejki na planowe zabiegi. Dużą część mieszkańców nawet nie była tego świadoma.
      Ktoś myślał wtedy o mieszkańcach?
      Ale na betonowe klocuszki za kilkaset milonów są pieniądze.
      Żeby była pełna janość - uwielbiam muzea.

      • 13 2

    • z funduszy unijnych, jak się pis od stołków odsunie. PIS to wróg postępu, rozwoju, PIS to zacofanie (1)

      • 4 8

      • nie masz pojęcia skąd się biorą pieniądze

        typowy budżetowy gamoń

        • 6 2

    • Pan redaktor nie pasuje do tego portaliku

      jak można krytykować umiłowanego przywódcę?

      • 6 1

    • a kiedy basen na Jasieniu. Wybudowali brzydactwo w postaci przedszkola a co z zapleczem. Basen, hala z prawdziwego zdarzenia, Miejsca do ćwiczeń. Bo na razie są dla dzieci pozamykane zjeżdżalnie. Trzeba byc chorym , żeby pozwolić na to że każde osiedle na terenie szkoły ma place zabaw dla swojego osiedla np dla Gardenii- ale są pod kluczem i inne dzieci nie moga z nich skorzystać. Skończmy te absurdy miejskich urzędników dyrektorów szkół. Ciekawe czy za zajęcia z piłki nożnej , siatkówki dla zakładów pracy pieniądze idą do szkoły czy do urzędu. czy z tych pieniędzy opłacani sa trenerzy? Ile to nas obywateli kosztuje. Bo tzreba to ogrzac, zapewnić wodę w prysznicach i wiele innych rzeczy . A mieszkańcy z okolicy maja w tym czasie problem z parkingami.

      • 4 4

    • a lody?

      • 2 0

    • Lipa

      • 8 4

    • Prezydent ze swoją świtą odleciał

      Odlotowe pomysły : Infrastruktura na działce Nowaka, nikomu nie potrzebne kolejne muzeum,

      MY TU ŻYJEMY !!!
      NIE CHCĘ ŻYĆ MUZEUM

      • 13 3

  • (2)

    A ja z innej beczki. Po co w ogóle muzeum bursztynu. Wiem że to część naszej kultury i historii ale Elbląg czy Królewiec wcale nie były gorsze... może ekspozycje bursztynu włączyć do muzeum historii Gdańska? Albo do muzeum morskiego?

    • 2 6

    • (1)

      Przeciez to jest czesc muzeum historycznego...

      • 1 0

      • Ale chodzi o to, żę nie musi być w oddzielnym budynku.

        • 0 0

  • Panie Prezydencie! (20)

    Co za dużo to nie zdrowo!
    Mamusia i tatuś nigdy tak nie mówili?
    Co ja się pytam. To chyba widać!
    Oczywiście jak nowe muzeum to i kilka apartamentów będzie?

    • 73 20

    • Turystów przyciągnie coś fajnego! (16)

      Niech w tym miejscu postawią budynek przypominający zamek, niech tam będzie trochę miejsca na muzeum, niech tam będzie miejsce dla rycerstwa i grup historycznych rycerskich. Niech budynek będzie nowoczesny ale użyteczny, a charakter ma mieć wyjątkowy na Europę. To się może spodobać.
      Kolejne sale po których będziemy chodzić w papciach to nie ten kierunek...

      • 41 27

      • Nie koniecznie zamek, (6)

        ale powinni odbudować w całości Stare Miasto. W tamtym miejscu domy wiadrowników... I małe, jednopiętrowe domki, zabudowa szachulcowa, można część słynnych domów galeriowych. W nich miejsca na usługi - knajpki, kawiarenki, hoteliki, galerie.

        • 4 3

        • no brzmi pięknie (5)

          tak malowniczo i romantycznie. zupełnie jak jakieś bawarskie albo czeskie miasteczko... ale zaraz zaraz. z czego to odbudują? no przecież nie z 500-letnich dębowych belek ten pruski mur będzie, tylko z farby i karton-gipsu (jak na zapleczu Św. Ducha).
          Żeby odbudować rzeczywiście piękne retrowersje potrzeba dużych pieniędzy, dbałości o detale i porządnej roboty. Inaczej będziemy mieć tandetny chiński klinkier zamiast ręcznie formowanej cegły.

          • 7 1

          • Miasto odbudowane w ten sposob nie ma wartosci (3)

            Te domy maja wartosc, bo maja swoja historie. Nie mozna w szczerym polu postawic wiezy Eiflla i mowic, ze jest pieknie jak w Paryzu.

            Nie mozna po 70 latach odbudowac dzielnicy w stylu "historycznym" i udawac, ze mamy zabytki. Zabytkow sie nie buduje.

            Jeszcze wczesniej byly tu jakies lepianki. To dopiero byloby piekne! Albo od razu - zbudujmy wioske hobbitow. Rownie naturalne to byloby dzis dla tego miejsca.

            Szanujmy siebie i nasze czasy. Udawanie, ze mamy zabytek nie jest "cool". Jest zalosne.

            • 5 2

            • Nie chodzi o udawanie zabytków ale o to żeby było ładnie. I tu mamy przewagę starej architektury nad nową.

              • 1 0

            • Dlaczego nie można? Niemcy po 70 latach odbudowali Drezno, ale u nas "nie można". U nas musi być brzydko i szklanoaluminiowo!

              • 5 2

            • A te klocki szkaradne mają wartość????

              • 3 2

          • Chodzi o budowę w tradycyjnym stylu a nie naśladowanie przeszłości. Takie projekty robi się na zachpdzie np. to robi Leon Krier.

            • 4 2

      • (3)

        Ja bym w tym miejscu przesunął jeden z stoczniowych dźwigów. Zrobił ścieżke na konstrukcji, a na czubku punkt widokowy.
        Klimat Gdańska jest ? jest
        Dźwigów nam pod dostatkiem, które są do zezłomowania
        Pod dźwigiem można jeszcze jakieś klimatyczne knajpy zrobić

        :D

        • 0 3

        • Dzwig owszem, ale na Mlodym Miescie (1)

          Tu bedzie nienaturalny i nieprawdziwy. Tu jest zuraw.

          Udawanie, czy to jakas rekonstrukcja zamku, czy zurawiem przyciagnietym z innego miejsca, ze to oryginalne jest slabe. Wtedy lepiej zrobic cos nowoczesnego - nawet kontrowersyjnego.

          Mozna tez postawic tu kopie wiezy Eifla, ale czy o to chodzi, aby kopiowac?

          • 1 1

          • Dałem plusa przez przypadek. W Gdańsku mamy dość kontrowersji.

            • 0 0

        • To by był super pomysł

          • 0 1

      • Bez względu na to co tam ostatecznie powstanie, warto by również pomyśleć o obiekcie wzorowanym na fragmencie zamku (całość to zagadnienie nie do przeskoczenia). Byłby on atrakcją samą w sobie, a do tego dobrym miejscem do organizacji imprez historycznych i okolicznościowych. Takie rozwiązanie przypominałoby także o przeszłości Gdańska.

        • 2 1

      • O jakich Ty kapciach piszesz? (2)

        Widać, że od lat nie byłeś w muzeum. Idź. Warto.

        • 10 1

        • Taka przenośnia - coś mówi ci to (1)

          • 3 5

          • A ci mówi?

            • 3 0

      • poziom dyletanctwa jak zwykle tutaj wysoki. nie wygląda jak zamek, niech się bawią rycerzyki i będzie wyjątkowy na skalę Europy! bo przecież w Europie nie ma zamków i bawiących się na nich dziec... rycerzy.

        • 7 3

    • (2)

      ale ja chce miec miejsce gdzie sie beda o mnie uczyly kolejne pokolenia, a byc moze kiedys spoczne w nim jak lenin na placu czerwonym

      • 9 5

      • My mieszkańcy chcemy cię widzieć (1)

        w SZADÓŁKACH !!!!
        Tam będzie odpowiednia kwatera!

        • 12 4

        • a co, domem pachnie?

          • 6 2

  • (5)

    Na boku, interesuje mnie, co z istniejącymi oddziałami muzeum... Kilka lat temu opiece MHMG powierzono mury miejskie - z trudem udało się doprowadzić do ich konserwacji, jakiekolwiek plany aranżacji pozostają w sferze odległych marzeń. Który turysta trafia do Muzeum Poczty Polskiej? Skąd wezmą się środki na aranżację nowego Muzeum Bursztynu? Może zamiast budować nowy, dofinansować wreszcie istniejące oddziały?

    • 9 3

    • (3)

      BO MHMG to twór taki z socjalizmu. Nie ma pomysłu na funkcjonowanie. Wszystko co robia to tak jakby 20 lat cofnąc świat. Muzeum muzeum. A świat pędzi do przodu. Co z kuźnia wodna , co z Wielkim Młynem. czemu tam się nic nie dzieje? Pan dyr zaspał, czy zapomniał że ma te 2 obiekty. Do roboty!

      • 1 1

      • nawet jeśli, to od czego jest miasto?

        chyba od tego, żeby motywować, skoro daje NIEMAŁE pieniądze na funkcjonowanie tej placówki.

        • 1 0

      • Zszedł pod wodę. (1)

        • 1 1

        • Nabrał wody w usta.

          • 1 1

    • Muzeum Poczty Polskiej

      nie jest trendy, bo wskazuje, że wojnę wywołali Niemcy.

      • 2 2

  • Rekonstrukcja kwartału lub... (1)

    wierna jego stylizacja - to z zewnątrz, by Targ rybny miał domkniętą pierzeję widoczną i od strony Ołowianki i samego Targu. Natomiast przeznaczenie może być dyskusyjne - skoro mamy kładkę to to miejsce powinno mieć dodatkowe atuty przyciągające turystów z Ołowianki poprzez kładkę, więc dobre knajpy na parterze i na górze z tarasem widokowym, a na piętrach kwestia do rozstrzygnięcia. Może być tez przeznaczenie publiczne dla obiektu, jednak miejsce zasługuje na architekturę nawiązującą do wcześniejszej zabudowy...

    • 3 0

    • Już nawiązali do historycznej zabudowy stawiając tego koszmarka Muzeum II Wojny

      • 1 2

  • Muzeum Narodowe

    Bardziej potrzebne to Muzeum Narodowe z organizowaniem wystaw malarstwa. Muzeum jedno a nie liczne oddziały. Chyba tylko w Gdańsku są oddziały. Proszę zajrzeć jak wyglądają toaelety w oddziale na Toruńskiej. Dwie kabiny i woda spuszczana za pomocą łańcuszka. A tuż obok obraz Memlinga "Sąd ostateczny". Solidnie zorganizowane wystawy przynoszą solidne pieniążki. I cieszę oczy i radują duszę. Może wreszcie znajdą się środki bo wstyd.

    • 6 2

  • UKŁAD - czyli fikcja literacja

    Pan A decyduje o budżecie miasta (na co pójdą pieniądze podatników). Pan B działa na korzyść dewelopera, który zarabia, kiedy buduje. Pan B idzie więc do pana A, korumpuje go za konkretne pieniądze i pan A przedstawia miastu projekt do realizacji. Przetarg wygrywa spółka pana C, który płaci panu B i panu A. Spółka ma kasę od miasta, które znowu nie oddało do użytku kolejnych miejsc parkingowych, nie usprawniło komunikacji, nie załatało dziur w drogach, nie zadbało o sprowadzenie inwestycji, tylko "uspokoiło" ruch w centrum, poprzez utrudnienie życia kierowcom i likwidację istniejących dotąd darmowych miejsc parkingowych oraz obcięło wydatki na place zabaw i boiska. Mieszkańcy miasta, którzy płacą podatki, nic z tego nie mają. W którymś tam roku zapłacą za bilet wstępu swojego dziecka, w ramach wycieczki szkolnej.

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane