- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (256 opinii)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (71 opinii)
- 3 Oni będą teraz rządzić województwem (71 opinii)
- 4 W Gdyni odłowią 80 dzików (355 opinii)
- 5 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (75 opinii)
- 6 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (211 opinii)
Nowe chodniki we Wrzeszczu wymagają poprawek
Powoli kończy się opóźniony remont chodników wzdłuż al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Jakość robót pozostawia jednak wiele do życzenia. Przy siedzibie ZKM nieprawidłowo ułożono wzór nowego placu. W trakcie robót, na wniosek radnych miasta i najemców lokali, zmieniono też sposób parkowania - zawężono przestrzeń dla pieszych i rowerzystów, aby wygospodarować więcej miejsca dla parkujących aut.
- Termin umowy z wykonawcą został przedłużony aneksem. W związku z tym wykonawca nie ponosi kar finansowych za opóźnienia. Odbiór robót zaplanowano w bieżącym tygodniu. Obecnie trwają prace porządkowe i wykończeniowe - tłumaczy Anna Ślusarska z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Krzywe chodniki, stojąca woda
DRMG zapewnia, że na bieżąco kontroluje stan i jakość wykonywanych robót, na które zostanie udzielona pięcioletnia gwarancja. W rzeczywistości płyty chodnikowe są niejednokrotnie źle dopasowane i nierówno ułożone. Brakuje też odwodnienia, a w kilku miejscach zaskakują misternie wykonane wąskie "docinki" płytek.
- Na bieżąco dokonywane są poprawki i naprawy, zgłaszane przez inspektora nadzoru. Uwagi dotyczące jakości robót zostaną opisane w protokole odbioru, na podstawie którego wykonawca w wyznaczonym terminie zostanie zobowiązany do dokonania ewentualnych poprawek - zapewnia Ślusarska.
Pracownicy DRMG tłumaczą również, że w projekcie nie przewidziano montażu koryt i rynsztoków w nawierzchni, ponieważ "mogłoby to stwarzać niebezpieczeństwo dla osób korzystających ze ścieżki pieszo - rowerowej".
Mniej miejsca dla pieszych
Nowa nawierzchnia służyć będzie nie tylko pieszym, ale również rowerzystom. Aby poprawić jakość przestrzeni publicznej oraz zapewnić swobodę ruchu, postanowiono ograniczyć nieco parkowanie, likwidując wąskie fragmenty chodników.
Tak też miało być na wysokości Hotelu Szydłowski . W projekcie przewidziano tutaj parkowanie równoległe. Pierwotnie ułożono również zgodnie z projektem nową nawierzchnię chodników, po czym... rozebrano nowe płyty i przywrócono parkowanie skośne, zawężając tym samym przestrzeń pieszo - rowerową.
Okazuje się, że decyzja ta została podjęta na wniosek radnych miasta Gdańska (DRMG nie ujawnia ich nazwisk) oraz najemców lokali. Celem zmiany było "optymalne wykorzystanie miejsc parkingowych".
Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie kierowcy
Słupków jeszcze więcej
W projekcie nie przewidziano budowy nowych zatok do parkowania, które można byłoby odddzielić od chodników wysokimi krawężnikami. Dlatego też zdecydowano się zastosować inny kolor chodników, oddzielając go od przestrzeni pieszo - rowerowej słupkami.
W kilku miejscach słupki ustawiono na tyle rzadko, że można pomiędzy nimi wjechać autem, co oczywiście wykorzystują już kierowcy.
- Lokalizacja słupków została wyznaczona w projekcie i zrealizowana zgodnie z wytycznymi. Przewidujemy jednak zwiększenie liczby słupków, które uniemożliwiają parkowanie samochodów między nimi - zapewnia Anna Ślusarska z DRMG.
Czytaj też: Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?
Nowy plac już do poprawki
Z pracami prowadzonymi na al. Grunwaldzkiej zbiegły się roboty wzdłuż ul. Jaśkowa Dolina w ramach uzupełnienia i poprawienia infrastruktury rowerowej. Na styku obu tych robót powstał plac pieszo - rowerowy z kioskiem.
Kiosk pierwotnie miał być zlikwidowany. Później uznano, że wystarczy jego obrócenie, a następnie "niewielka zmiana bez jego obracania". Ostatecznie zdecydowano o jego dalszym funkcjonowaniu w istniejącym miejscu ze względu na słabą konstrukcję i zły stan techniczny.
Mimo pozostawienia kiosku w pierwotnej lokalizacji, nie dokonano zmian w projekcie. W efekcie zaburza on koncepcję placu, który miał mieć formę "kratownicy". Ta z kolei miała być powiązania z podziałami elewacji przyległego budynku i trafiać ciemniejszą nawierzchnią w filary budynku.
Nawierzchnię placu ułożono jednak tak, że częściowo mija się ona z podziałami elewacji. To oznacza, że trzeba ponownie przełożyć nowy chodnik.
- Sposób korekty ułożenia "kratownicy" ustalono z przedstawicielami Zarządu Dróg i Zieleni. Wykonawca zrealizuje prace zgodnie z tymi wytycznymi - zapowiada Ślusarska.
Czytaj też: Nowy miejski plac powstanie we Wrzeszczu oraz Jak należy projektować chodniki w Trójmieście?
28 grudnia otrzymaliśmy stanowisko DRMG dot. remontu chodników wzdłuż al. Grunwaldzkiej:
W odpowiedzi na zawarte w treści artykułu uwagi, w dniu wczorajszym, w miejscu remontowanego chodnika, odbyła się wizja lokalna, podczas której stwierdzono niewielkie usterki i niedociągnięcia niepowodujące istotnych utrudnień w użytkowaniu, które zgodnie z protokołem odbioru, poprawione zostaną przez wykonawcę w przyszłym tygodniu.
Odbiór przedmiotowej inwestycji odbył się w dniu dzisiejszym. Natomiast zawarte w artykule fotografie przedstawiają stan chodników jeszcze w trakcie prowadzenia prac, przed końcowym odbiorem zadania.
Informujemy również, że przedmiotem inwestycji nie było odprowadzenie wód opadowych z pobliskich posesji. Zgodnie z ustawą o prawie wodnym, zagospodarowanie wód opadowych z rynien spustowych i podwórek leży po stronie właścicieli posesji.
Wspomniane docinki płytek są efektem zastosowania kilku rodzajów i kolorów nawierzchni oraz wykorzystania metody układania płytek "fuga w fugę", wskazanej w projekcie.
Dokumentacja projektowa dla przedmiotowego zadania uzgadniana i konsultowana była m.in. z Działem Przestrzeni Publicznej Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który jest zarządcą tego terenu.
Podtrzymujemy również zasadność decyzji, związanej ze zmianą sposobu parkowania z równoległego na skośne, na wysokości Hotelu Szydłowski. Powodem takiego rozwiązania jest możliwość optymalnego wykorzystania przestrzeni pod ilość miejsc parkingowych (przy zachowaniu prawidłowych parametrów szerokości chodnika), a także zastosowanie go uprzednio w pobliskich lokalizacjach np. przy al. Grunwaldzkiej nr 104/106 oraz nr 116.
Dodatkowo informujemy, że w terminie do połowy stycznia przełożony zostanie przez Wykonawcę prac, układ kratownicy na skwerze, przy skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Jaśkowa Dolina.
Opinie (161) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-21 11:55
Zabrakło kasy na krótki odcinek od stacji do ul. Słowackiego?!!!
- 9 0
-
2016-12-21 10:35
Majster ma chodnikodysleksje, trzeba mu wybaczyć.. (1)
...poprawi w nastepnym semestrze.
- 77 1
-
2016-12-21 11:44
zdjecia zauwazcie tez do poprawek
co to za wada wzroku?
- 5 0
-
2016-12-21 11:41
Norma u lysego
- 8 1
-
2016-12-21 11:02
(1)
Wygrywa najtańsza oferta to jest jak jest. Zapraszam na Przeróbkę gdzie rok temu zakończył się wielki remont. Nie dość, że projektował ktoś kto nigdy tam nie był to jeszcze wykonanie woła o pomstę do nieba.,
- 13 3
-
2016-12-21 11:38
nikt nie wygrywa
to przegrana miasta, mieszkancow i calej III RP.
polityka prezydenta to dramat, zniszczyl moje miasto.- 2 2
-
2016-12-21 11:34
czyli było warto pół roku codziennie stać w korkach jadąc do pracy. Zabierali się do tego jak do budowy autostrady, wyłączając całe pasy ruchu w centrum. Teraz kolejne pół roku na poprawki a po roku kolejny przetarg
- 7 1
-
2016-12-21 11:12
juz lepiej bylo bruk tam polozyc. (2)
wszedzie i reszta trawniki.
- 4 4
-
2016-12-21 11:27
(1)
Bruk? Widziałeś Wajdeloty albo Łąkową po remoncie? Wszystko się sypie.
- 5 1
-
2016-12-21 11:33
nie chodze pieszo. bruk lepiej wyglada.
- 1 0
-
2016-12-21 10:41
(1)
biorac pod uwage zakres i poziom skomplikowania prac to chyba najdluzszy remont swiata. wstyd.
- 78 6
-
2016-12-21 11:29
najdluzej siedzi na stolku prezydent
to i wszystko najdluzsze.
- 2 4
-
2016-12-21 11:27
zróbcie nam takie w Gdyni... nawet podarujcie se poprawki...
- 7 3
-
2016-12-21 11:20
To samo dotyczy się nowej nawierzchni w Sopocie na Rzemieślniczej.Kostka położona pół roku temu w lato i już jedzie się jak po grudach
- 6 1
-
2016-12-21 11:14
(1)
Jak można takie knoty odesłać, gdzie jest kierownik który na bieżąco kontroluje prace i wszelkie usterki powinny byc usuwane n. bizaco a nie po prasowej interwencji. Skandal jak to wygląda, robota jak z PRL-u.
- 10 5
-
2016-12-21 11:17
nie obrazaj, dobre?
tam przynajmniej nie marnowano czasu. Statki nawet budowano i browar byl.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.