- 1 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (203 opinie)
- 2 Parking przecieka. Są chętni do naprawy (80 opinii)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (147 opinii)
- 4 Poważny wypadek w Chyloni (118 opinii)
- 5 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (164 opinie)
- 6 Przepisy niewiele zmieniły na przejściach? (209 opinii)
Nowe informacje o zabójstwie w Gdańsku. W garażu broń długa i krótka, amunicja do kałasznikowa
Konferencja prasowa prokuratury w sprawie potrójnego zabójstwa przy ul. Długiej.
Przez kilka godzin saperzy przeszukiwali garaż wynajmowany przez mężczyznę zamordowanego w mieszkaniu przy ul. Długiej 30/31 . Znaleziono w nim broń i amunicję. Śledztwo przejęła Prokuratura Apelacyjna.
Aktualizacja godz. 16:25 Powodem, dla którego Prokuratura Apelacyjna przejęła to śledztwo, może być obecność zamordowanego Adama K. w kręgu jej zainteresowań. Według nieoficjalnych informacji jego nazwisko pojawia się aktach sprawy prowadzonej przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Telewizja TVN 24 podała, że mężczyzna miał za sześć dni trafić przed oblicze sądu właśnie w tej sprawie.
Aktualizacja godz. 15:05 Nie poznaliśmy żadnych nowych, ważnych informacji na temat czwartkowego morderstwa. Jedyną nowością jest to, że sprawa będzie prowadzona stopień wyżej, w Prokuraturze Apelacyjnej.
Aktualizacja godz. 14:50 Cały czas czekamy na rozpoczęcie konferencji w prokuraturze, którą zapowiedziano na 14:30. Dziennikarze już czekają, prokuratorzy jeszcze nie przybyli.
Aktualizacja godz. 13:28 Patrol saperski odjechał z miejsca zdarzenia, nie zarządzono ewakuacji mieszkańców, ani dzieci w przedszkolu.
Aktualizacja godz. 13:15 Na miejsce przyjechała ciężarówka policyjna, do której pakowane są kartony z rzeczami wyniesionymi z garażu wynajmowanego przez ofiary. Wyniesiono między innymi skrzynię z amunicją (w tym do kałasznikowa), oraz z bronią długą i krótką.
Znamy też już personalia ofiar. Mężczyzna to Adam K., kobieta miała na imię Agnieszka, 14 miesięczne dziecko - Nina.
Aktualizacja godz. 11:25 Cały czas trwa akcja saperów, którzy przeszukują garaż wynajmowany przez ofiary.
Aktualizacja godz. 11:05 Mieszkanie, w którym dokonano morderstwa jest niewielkie, to kawalerka. Właśnie trwa w nim remont, co utrudnia policji ustalenie, czy coś z niego zginęło. Zwłoki mężczyzny i kobiety znaleziono leżące obok siebie na podłodze. Ciało dziecka - tuż obok.
Nie ma wątpliwości, że dorośli zostali zastrzeleni. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposób zginęło dziecko. Śledczy biorą pod uwagę zarówno strzał, jak i uderzenie twardym narzędziem, np. kolbą pistoletu.
Policjanci dopuszczają też możliwość, że sprawcy zostali wpuszczeni przez swoje ofiary do mieszkania, bo na drzwiach nie ma śladów włamania.
Aktualizacja godz. 10:20 Z kamienicą, w której doszło do morderstwa, sąsiaduje przedszkole. Dziś jest w nim ok. 65 dzieci. W obawie przed zarządzeniem ewakuacji (saperzy szukają w pobliskim garażu materiałów wybuchowych), rodzice właśnie zaczynają je odbierać.
Rozmawiamy też z mieszkańcami kamienicy. Są w szoku, nie mogą uwierzyć w to, co się stało. - Tej pani nie kojarzę, ale mężczyznę zapamiętałam, ponieważ często wychodził z dzieckiem. Wysoki, szczupły, niczym się nie wyróżniał - relacjonuje pani Alicja Dziuba.
Przypomnijmy: w czwartek, po godz. 17, w mieszkaniu przy ul. Długiej, na wysokości mniej więcej Ratusza Głównego Miasta, znaleziono zwłoki trzech osób: 33-letniego mężczyzny, 30-letniej kobiety i półtorarocznego dziecka. Dorosłych zamordowano strzałem z broni palnej, z tzw. przyłożenia, czyli trzymając lufę przy ich ciałach.
Na miejscu pojawili się oficerowie Centralnego Biura Śledczego, technicy kryminalistyczni i zespół dochodzeniowo-śledczy. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że do śmierci członków rodziny doszło w nocy ze środy na czwartek lub w czwartek rano.
W podwórzu kwartału kamienic działają trzy kamery monitoringu. Policja bada ich zapisy, które mogą być bardzo pomocne w znalezieniu mordercy lub morderców.
Początkowe informacje o tym, że zamordowany mężczyzna mógł mieć związek ze środowiskiem przestępczym nie potwierdziły się.
- To była normalna, spokojna rodzina, bardzo chętna do pomocy - tłumaczył wczoraj reporterowi trojmiasto.pl Rafał Sowiecki, sąsiad zamordowanych.
Potwierdza to policja: - To była normalna rodzina, która od kilku lat wynajmowała mieszkanie w tym budynku - mówiła Renata Klonowska, prokurator rejonowa Gdańsk-Śródmieście.
Dlaczego pojawiły się takie przecieki? Prawdopodobnie dlatego, że mężczyzna był kolekcjonerem zabytkowej broni, którą znaleziono w jego mieszkaniu. Znaleziono ją także w garażu wynajmowanym przez zamordowaną rodzinę.
Jednak z drugiej strony w piątek rano pod kamienicę podjechał patrol saperski. Niewykluczone, że w wynajmowanym przez rodzinę garażu znajdowały się materiały wybuchowe. Wiadomo, że w mieszkaniu znajdowała się broń kolekcjonerska.
Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. - Około godziny 14 powinny być znane wstępne wyniki sekcji - powiedziała nam rzecznik prokuratury, Grażyna Wawryniuk. - Wtedy też przekażę informacje podczas specjalnego briefingu - dodaje.
Sprawa jest też priorytetowa dla policji.
- Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalny zespół dochodzeniowo-śledczy, który będzie zajmował się tylko tą sprawą - poinformował Błażej Bąkiewicz z biura prasowego komendy. W tej chwili trwa odprawa funkcjonariuszy, podczas której komendant podejmie decyzje ile osób będzie w zespole. Uruchomiono też specjalną infolinię dla osób, które posiadają jakiekolwiek informacje, które pomogą w wyjaśnieniu zbrodni - dodaje Bąkiewicz. Numer infolinii to 0 800 677 777.
Opinie (720) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-15 11:35
zaje..sta organizacja
Dzieci wpuszczono do przedszkola a teraz rodzice je odbierają. A gdyby faktyczne byly środki wybuchowe to następna tragedia gotowa. Nie mam nerwów juz tego czytać, wymordujecie sie pacany nawzajem, nawet nie znając przyczyny.
- 5 0
-
2013-03-15 11:34
i co sie okaze ?
ze to samobojstwo byla ,jak umoczony ktos z systemu jasnie nam panujacego byl w to zamieszany, a policja to sobie moze dochodzic i tak scenariusz zostanie napisany w sadzie na specjalne zamowienie
- 9 1
-
2013-03-15 11:21
BIEDNE MAŁE NIEWINIĄTNKO (1)
Co czuł morderca patrząc w oczy 1,5 rocznej kruszynce, przerażona tym mocniej tulę swoje malenkie dziecko do siebie. Tylko dożywocie dal gnoja.
- 11 6
-
2013-03-15 11:31
kości mu nie połam koszmarze
- 4 5
-
2013-03-15 09:59
Zaraz okaże się, że był terrorystą (2)
I znowu pod dywan.
- 17 1
-
2013-03-15 10:47
....albo samobójcą, jak ten (1)
młodzian co się rzekomo obciążył płytą chodnikową i zadryfował na półwysep helski z Gdyni ;-/
- 6 0
-
2013-03-15 11:31
rykoszet
ja mysle ze to byl rykoszet. klient chcial sobie postrzelac dokotow na smietniku. strzelil i nietrafil w kota tylko w metalowy smietnik. kula sie odbila i wleciala z powrotem do mieszkania i doszlo do tragedii. ludzie chyba za duzo ogladacie Anny Marii Wesoloskiej.
- 2 0
-
2013-03-15 11:11
(3)
Nienawiść rodzi nienawiść.
Opanujcie się. Ludzie.
Popieram karę śmierci i tym co to zrobili należy się ona z pewnością. Żałuję że jej nie dostaną nawet jeżeli ich złapią.
Ale... Mamy takie prawo jakie mamy i trzeba działać w jego granicach. Oby tylko nie okazało się że wyjdą przed zakończeniem wyroku za dobre sprawowanie
Sami sobie wybieramy przedstawicieli w demokratycznych wyborach i możemy mieć do siebie pretensje, że kara śmierci w Polsce nie obowiązuje.- 6 7
-
2013-03-15 11:16
"Ale... Mamy takie prawo jakie mamy i trzeba działać w jego granicach. " (2)
Jaruzelski i Szechter tez dzialali w granicach prawa jakie wtedy obowiazywalo.
Na takie "prawa" to ja nie powiem co robie...- 3 2
-
2013-03-15 11:23
Nie ma to jak w Chinach ludowych (1)
robisz za michę ryżu dziennie, coś źle - do piachu,
dlatego Chiny górą - no nie?- 2 1
-
2013-03-15 11:29
Nie porównuj prawa polskiego z prawem w Chinach.
Zdaje sobie sprawę, że do idealnego prawa to jeszcze sporo brakuje ale jak, każdy uważałby, że może wykraczać po za prawo bo ma rację to byśmy mieli sporo więcej przestępstw i morderstw.- 0 0
-
2013-03-15 11:25
Policja do roboty!
Boze,juz sie boje o swoja rodzine! Zlapcie mordercow!!!
- 7 0
-
2013-03-15 11:22
to nikt z gdanska
Dajcie spokój puchacza oni nadają się do stania na bramce i pilnowania porządku na koncertach a ten Treder to po zer w irlandi się ukrywa i pracuje w Tesco na kasie
- 7 0
-
2013-03-15 11:21
jestem w szoku oO
teraz to nie ma żadnego bezpiecznego miejsca- 9 2
-
2013-03-15 10:13
Teraz piszą, że to rodzina, we wczorajszym poście, że konkubinat. (8)
Źródło:
"W czwartek nieznani sprawcy weszli do mieszkania przy ul. Długiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Zabili tam mężczyznę, jego konkubinę i ich półtoraroczną córeczkę."
No, a teraz mamy rodzinę. Była patologia i śmierć konkubenów, a co gorsza niemowlęcia. Wedle zasady grzech przyciąga grzech. Dziś już propaganda wygładza. Zbrodnicze porachunki dzieją się nie w konkubinatach, lecz w rodzinach.
Można to potraktować jako sms dnia.- 10 30
-
2013-03-15 10:25
kakubinat ???? (1)
Dlaczego uwazasz ze lokubinat to musi byc patologia
.
Ty noalmy jestes- 8 1
-
2013-03-15 11:18
Media mu tak zakonotowały we łbie :-)
To raczej pokutuje jeszcze z czasów PRL, kiedy jednak 98% ludzi brało ślub i nie żyło na kocią łapę. Ci co tak żyli często rzeczywiście byli albo marginesem społecznym albo wąską grupą bohemy artystycznej. Ta pierwsza grupa często gościła w kontekście czynów przestępczych w kronikach kryminalnych WW czy GW i tak pozostało w pamięci. czasy się zmieniły, ale ludzka pamięć i przekonania, niekoniecznie.
- 6 0
-
2013-03-15 10:20
No i co z tego że konkubinat? (2)
A Boli cię d*pa przez to?zazdrościsz im?Ja będę żył bez dziecka i bez ślubu bo mnie nie stać finansowo,bo żyję w śmierdzącym Gdańsku gdzie budyń waniliowy jest na stołku prezydenckim i premierem jest rudy melepeta z wadą wymowy i brakiem inteligencji po skończonej podstawówce
- 12 8
-
2013-03-15 10:58
Nie o to chodzi, tylko o zasadę działania propagandy, na tym świeżnym przykładzie
W przypadkach o charakterze "domówek" jest to ewidentne. Podaje się przykład rodziców, którzy zabili dziecko informując o patologiach w rodzinie. W przeciągu paru miesięcy następuje kolejna ustawa, w której wszystkie rodziny zostają zagrożone z urzędu rozbiciem (uzasadnienie jednej z ustaw - że większość rodzin w tym kraju jest patologiczna) - tzw. trójki rewolucyjne - milicjant, biurwa socjalna i pielęgniara, mogą po jednogłośnym głosowaniu robić każdą rodzinę przez odebranie dziecka. Oddanie sprawy do sądu nie wstrzymuje wykonania decyzji tej trójki.
Gdy się dzieją zabójstwa niemowlaków w konkubinatach propaganda siedzi cicho, ewentualnie mówi, że to miało miejsce w rodzinie.
W tym przypadku władzuchna, nie uchwala ustawy o rozbijaniu konkubinatów, nie ma gardłowania o "przemocy w konkubinatach".- 5 2
-
2013-03-15 10:31
zazdroscic konkubinatu?
zazdroszcze fantazji
- 5 4
-
2013-03-15 10:40
konkubinat to bardzo niewdzięczne stwierdzenie nie oznacza jednak patologi
w języku urzędowym nie istnieje stwierdzenie narzeczeństwo.w świetle prawa jeżeli prowadzi się z narzeczonym wspólne gosp domowe tworzy się konkubinat.to chyba nie patologia prosze pana\pani?
- 9 2
-
2013-03-15 10:25
a konkubinat z dzieckiem to nie rodzina??? (1)
w takim razie z definicji nieślubne dziecko nie miałoby rodziny...
- 13 3
-
2013-03-15 10:31
no nie
tylko właśnie patalogia
- 3 9
-
2013-03-15 11:17
Gdyby na ulicy Długiej samochód przejechał psa to monitoring wszystko by zarejestrował a sprawca został ujęty w ciągu paru godzin.
- 33 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.