• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nurkowie sprawdzili dla nas dno przy molo w Brzeźnie

Arnold Szymczewski
20 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Powrót sinic. Część kąpielisk zamknięta

Nurkowie badają dno morza przy molo w Brzeźnie

Przy udziale nurków z Centrum Nurkowego Tryton sprawdziliśmy, czy w rejonie poszerzonej plaży w Brzeźnie występuje niebezpieczny uskok. Okazuje się, że po lewej stronie (na północ) od mola zobacz na mapie Gdańska dno morskie obniża się łagodnie do odległości około 25 m od brzegu. Uskoku tam nie ma.



Czy korzystasz z niestrzeżonych kąpielisk?

W czerwcu rozpoczęły się prace związane z poszerzeniem plaży w Jelitkowie. Zarówno turyści, jak i mieszkańcy Trójmiasta zastanawiali się, czy po refulacji plaży w Jelitkowie, po lewej stronie mola w Brzeźnie w wodzie powstała niebezpieczna głębia.

Czytaj także: Trwa sezon na kąpieliskach morskich w Trójmieście

Postanowiliśmy to sprawdzić. Na prośbę naszej redakcji podjęli się tego nurkowie z Centrum Nurkowego Tryton. Oto co odkryli.

- Zrobiliśmy trzy rundy wzdłuż rury odpowiadającej za poszerzenie plaży. W odległości do drugiej czerwonej boi zanotowaliśmy na komputerze głębokość na poziomie 2,3 m. Następnie odbiliśmy w stronę mola na odległość około 8 m i wróciliśmy na brzeg. Potem przepłynęliśmy kolejne kilka metrów w stronę mola i dalej do drugiej czerwonej bojki. Ustaliliśmy, że na dystansie około 20-25 m od linii brzegowej dno morskie obniża się równo o 10-20 cm aż do głębokości 180 cm, następnie występuje lekkie wypłycenie i dalej dno równo schodzi co kilkadziesiąt centymetrów - mówi Mariusz Sulka, nurek z Centrum Nurkowego Tryton.
Oznacza to, że niebezpiecznej głębi w tym miejscu nie ma. Jedyne, co możemy zaobserwować w morzu po lewej stronie mola w Brzeźnie, to równe obniżanie się dna do głębokości około 180 cm.

Wysokie fale powodują efekt głębi



Nie od dziś wiadomo, że nie powinno się wchodzić do wody, gdy morze jest wzburzone a fale mogą nas zakryć. Gdy dojdą do tego prądy podcinające, może się zrobić bardzo niebezpiecznie.

- Wrażenie uskoku może występować, kiedy są wyższe fale i prądy podcinające. Osobom znajdującym się wtedy w wodzie może się wydawać, że nagle znajdują się w głębi, panikują i w efekcie często walczą o życie - tłumaczy Mariusz Sulka.

Tylko kąpieliska strzeżone są stale sprawdzane



Ratownicy w swoich codziennych obowiązkach sprawdzają dno morskie, ale tylko na kąpieliskach strzeżonych. Dlatego tak ważne jest, by kąpać się właśnie w tych miejscach. Nawet bowiem, gdy ratownicy kończą swoją pracę, mamy pewność, że dno morza jest w tym miejscu przebadane.

- To, że sprawdziliśmy dno przy molo, nie oznacza, że jest tutaj bezpiecznie. Trzeba pamiętać, że nadal jest to teren plaży niestrzeżonej, dlatego zalecam jednak wchodzić do morza tylko w rejonie, gdzie znajdują się ratownicy i tylko wtedy, gdy na wieży powiewa biała flaga - kończy Mariusz Sulka.

Miejsca

Opinie (86) ponad 10 zablokowanych

  • Uwaga glebia! A nie - nie ma glebi - przyjezdzajcie!

    Uwaga sinice - a nie jednak nie, przyjezdzajcie!
    Uwaga spuszczamy scieki do Motlawy - ale niegrozne! Przyjezdzajcie!

    Dodajemy sol drogowa do jedzenia! Ale ona jest OK, tylko tak sie nazywa - jedzcie!

    Skawina zatruta - ale nie bardzo, tylko sprzet wadliwy!

    ITD

    • 7 1

  • Ciekawe (1)

    Kto kogo robi w...

    • 40 5

    • Czyli poprzednie zdjecia z drona były fałszywe...

      Prosimy o aktualne zdjecia zrobione dronem. Może morze samo wyregulowało odcinek po poszerzeniu plaży miesiąc temu i tych dwóch chłopców faktycznie utopiło się po ingerencji urzędu morskiego (czyt. niedostateczne oznakowanie). Byłbym ostrożny w wyrokowaniu.

      • 5 0

  • Ankieta nie zawiera jezzcze jednego wariantu: (1)

    Nie kąpię się w ścieku jakim jest Zat. Gdańska.

    Dziękuję.

    • 25 6

    • gdyby ludzie do wody nie sikali to nie byłoby ścieku

      • 0 4

  • t.pl idzie na rekord w pseudodziennikarstwie

    najpierw sianie sensacją o glebi, ktora wsysa ratownikow ze tylko lina zoatala, miesiac pozniej dyrdymaly kolejne ze dno plaskie i jest luzik. czekamy na sierpien, moze beda rekiny

    • 9 1

  • Po pierwsze brak toalet bezpłatnych ,brak natrysków, i brak ratowników!!

    • 10 5

  • Niech teraz odszczekuja (2)

    Ci wszyscy co pisali tutaj, że Urząd Morski winny, wszyscy winni, poszerzanie plaży winne.

    • 11 10

    • Zgadzam się ze nie są winni ci od poszerzania plaży i wiem to nie z internetu

      • 1 1

    • Bo sa winni. A ty jestes

      Poprostu lykającym ściemę jak zaba muł głupkiem

      • 4 2

  • refulacja ukończona była około 17 czerwca

    mamy teraz Lipiec były co najmniej 3 sztormy. Teraz już dno się ułożyło ale trzy tygodnie temu dno było inne bo cały czas się układało. Teraz takie badanie to trochę poniewczasie ale zawsze coś.

    • 15 3

  • a dzisiaj w gdyni na plaży, taka sytuacja

    żę sinice i biała flaga funkcjonowały jednocześnie, na czym kilka godzin korzystali turyści zażywając kąpiele w neurotoksycznej wodzie i pewnie trwałoby do wieczora, gdyby nie przyjazd sanepidu na kontrole i wszczęcie przez nich alarmu.

    • 9 0

  • I po co było siać panikę,

    zamiast najpierw sprawdzić plotki, czy pogłoski?

    • 7 5

  • Plaże strzeżone.

    Na plażach strzeżonych są ratownicy. Ale jest też okropny tłok, koc koło koca, hałaśliwe dzieciaki itp.
    Ja wolę "dzikie" plaże. Lubię ciszę i spokój. Taka plaża jest na wschód od Stogów.
    Najlepsze gdańskie plaże są na Wyspie Sobieszewskiej między Orlem a Świbnem.
    Tam najlepiej wypoczywam. A jeśli chodzi o kąpiele to w morzu powinno się pływać gdy woda sięga maksymalnie do piersi.

    • 18 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane