2007-08-27 15:16
Prawda jest,ze ze sprawa Mazura pan Ziobro sobie nie poradzil,ale tych dwoch wielkich zbrodniarzy z Zaspy dopadnie.Ta sprawa nie przerasta mozliwosci pana prokuratora i ministra.
2007-08-27 15:27
Gallux a ty sie z choinki urwałeś? Bronisz złodzieji? Musisz byc jeszcze bardziej ograniczony umyslowo niz ta banda blizniakow... szczegolnie ze jeden z nich przyszedl na stacje na 2 dzien i chcial zaplacic za skradzione karty aby tylko oddac mu rower i nie zglaszac sprawy na policje...
2007-08-27 15:31
I co nie daliscie sie przekonac?Rower byl zbyt fajny?Jestescie bezduszni.
2007-08-27 15:34
czy to jest ograniczenie umysłowe kiedy kolo przychodzi wyprostować sprawe, to nie wiem
ale wiem, że daliście sie okraść niedorobionym bliźniakom:-)
jak małe dzieci he he he he
se wziął, siegnął i odjechał, a nawet odszedł pieszo, a wy cieciunie siedzieliście z rozdziawioną japą jak koziołoki matołki, jak smutne miejskie cipcie:-)
2007-08-27 16:02
potrzebne jest po prostu powołanie komisji śledczej, która mogłyby zweryfikować wyjaśnienia pracownikow Lotosu i obydwoch domniemanych przestepcow.To mogloby rzucic nowe swiatlo w sprawie zuchwalego napadu rabunkowego na Zaspie.
2007-08-27 16:07
Nalezy takze do postepowania wyjasniajacego wprowadzic wasze specsluzby,zapewne dysponuja jakimis nagraniami ustalen detali napadu przez braci R.
2007-08-27 17:57
Wracajac do glownego watku, ktory dotyczy roweru, kilka lat temu kolega moj zauwazyl zlodzieja na swoim balkonie(rzecz dziala sie na 2 pietrze bloku na osiedlu Jasien zimowa, sniezna pora) Zadzwonil na Policje, ktora szczesliwie miala w okolicy radiowoz. Kolega nie mogac wytrzymac napiecia wyszedl na balkon, zlodziej w tym czasie schodzil juz po balkonach z rowerem na ramieniu - byl na wysokosci pierwszego pietra. Kolega moj zlapal za butelke z rozpusczalnikiem i rzucil celnie. Zlodziej spadl, w oddali widac bylo juz nadjezdzajcy radiowoz. Zlodziej ruszyl do ucieczki, policjanci w aucie za nim i w tym momencie polonez ugrzazl w zaspie. Policjanci wysiedli z auta i zamiast gonic zlodzieja zabrali sie za odkopywanie auta.
Kolega sie smial, po chwili uswiadomil sobie, ze nie ma z czego bo rower i zlodziej znikneli bezpowrotnie.
2007-08-27 18:50
Synowie Izaaka Jakub i Ezaw byli bliźniakami. Jakub wprawdzie oszukał Ezawa, ale mimo to braterskie uczucia przeważyły i Ezaw zrezygnował z zemsty. Natomiast pierwsi bracia-Kain i Abel nie byli bliźniakami i wobec tego więź rodzinna między nimi była słabsza.
2007-08-27 18:57
hmmmm
akurat tu moja sowo pierdyknąłeś jak kulą w płot
kain i abel to obraz ówczesnego społeczeństwa
jeden był rolnikiem drugi myśliwym
mamy tu zatem prototypy chamów i wykształciuchów:-)
czyż jestem stróżem brata swego?? - POkutuje w naszej mentalności do dziś:-)
parafrazując
co konia obchodzi jak się wóz przewraca?
do historii ludzkości przeszli jeden jako bratobójca a drugi jako niewinna ofiara, której sam Bóg sprzyjał
radzę nie upraszczać schematów:-)
2007-08-27 19:25
hopie ojczyzna twoja w potrzebie , raz płonie raz tonie..kij , tobołek wzuj trzewiki i w drogę..a nie tylko pisać głupoty na tym portalu..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
