- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (447 opinii)
- 2 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (172 opinie)
- 3 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (179 opinii)
- 4 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (199 opinii)
- 5 Życie w realu sterowane przez internet (53 opinie)
- 6 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (721 opinii)
Dwa lata kadencji prezydenta Wojciecha Szczurka
W tym tygodniu minęła połowa obecnej kadencji Wojciecha Szczurka w fotelu prezydenta Gdyni. Postanowiliśmy ją podsumować.
Teoretycznie o wydawaniu miejskich pieniędzy, inwestycjach i kierunku rozwoju miasta w dużej mierze powinni decydować radni. Ale w Gdyni chyba nikt nie ma złudzeń, że wszystkie strategiczne decyzje zapadają w gabinecie prezydenta miasta, którego ugrupowanie ma większość w Radzie Miasta Gdyni i rządzone jest w wodzowskim stylu.
Z jednej strony wciąż niszczejące i nieczynne lotnisko, a także pobłażliwość dla współpracowników łamiących prawo, a z drugiej wysoko oceniane przestrzenie publiczne i odzyskanie Polanki Redłowskiej. Jak ocenić prezydenta na półmetku kadencji?
Plusy
Warto zaznaczyć, że zgodnie z tradycją, więcej sukcesów będzie można opisać za dwa lata, kiedy będą zbliżały się kolejne wybory samorządowe. To właśnie w tym czasie będą trwać lub kończyć się zapowiadane inwestycje. Wymienić wśród nich należy m.in. rewitalizację części Chyloni, przebudowę newralgicznego skrzyżowania przy dworcu czy lodowisko. Ale i w ostatnich dwóch latach mniejsze i większe sukcesy były.
- Odzyskanie Polanki Redłowskiej Po 10 latach wodzenia za nos przez prawników, Gdyni udało się odzyskać Polankę Redłowską, która już dawno miała być zabudowana. Użytkowanie wieczyste okazało się niewypałem, więc działka zostanie teraz sprzedana na przetargu. Poważnemu kontrahentowi, który zainwestuje w nią niemałe pieniądze, z pewnością będzie zależało na szybkim zwrocie inwestycji, więc na zmiany tego miejsca nie będziemy długo czekać. Pozostaje "jedynie" takiego inwestora znaleźć.
- Przyjazne przestrzenie publiczne Coraz więcej ludzi chce miasta oferującego rozrywkę, kulturę, ale także zwykłe parki, skwery oraz place z ławkami, trawnikami i małą architekturą. I w tym zakresie Gdynia bez wątpienia ma się czym pochwalić. Stara się wykorzystać idealne, nadmorskie położenie centrum miasta i inwestuje w tereny wokół.
- Basen olimpijski w Gdyni Wprawdzie jeszcze nie powstał, bo zrealizowany zostanie za trzy lata, ale ta inwestycja doskonale wpisuje się w rozbudowę Gdyńskiego Centrum Sportu o obiekt, który nawet w skali Pomorza może być ważny i potrzebny. Dostrzegło to także Ministerstwo Sportu i Turystyki, które współfinansuje budowę, co jest niewątpliwym sukcesem władz Gdyni, które do tej pory lubiły prezentować syndrom oblężonej twierdzy, tłumacząc wpływami politycznymi większą liczbę inwestycji np. w Gdańsku.
jednym z nich jest m.in. przestrzeń, która powstała przy okazji budowy Gdyńskiego Centrum Filmowego. Doceniana przez ekspertów, ale także - a raczej przede wszystkim - przez mieszkańców i turystów, którzy regularnie "głosują nogami", tłumnie odwiedzając to miejsce.
Wszystko wskazuje na to, że tym przypadku będzie inaczej, a oprócz basenu 50-metrowej pływalni olimpijskiej powstanie też 25-metrowy basen rozgrzewkowy, strefa rekreacji oraz centrum odnowy biologicznej i rehabilitacji.
Minusy
- Wciąż nieczynne lotnisko Gdynia-Kosakowo Sztandarowa inwestycja w Gdyni i - póki co - zakończona kompletnym fiaskiem. Gdynia wydała 91,7 mln zł na przygotowanie do obsługi pasażerów na wojskowej dotąd części lotniska w Babich Dołach i do dziś nie ma nawet mglistych terminów, kiedy zaczną się regularne loty z gotowego niemal terminala. Nawet pracujące tam osoby śmieją się, że wcześniej konieczny będzie remont niszczejących urządzeń, niż doczekają się one regularnej eksploatacji. Można się jedynie cieszyć, że Gdynia, która chciała wydać na lotnisko kolejne 70 milionów złotych, przynajmniej nie musi dokładać do funkcjonowania portu lotniczego, który według analiz od początku byłby nierentowny.
- Pobłażliwość dla współpracowników łamiących prawo Początek kadencji stał pod znakiem afery parkingowej. Sprawa sądowa trwa do dziś, ale już dawno wiemy, że wśród osób nielegalnie korzystających z bezpłatnego zostawiania samochodów w strefie płatnego parkowania byli także urzędnicy. Zarówno szefowie wydziałów, jak i tzw. szeregowi pracownicy.
- Brak dialogu społecznego
Problemu z lotniskiem nie rozwiązała też zmiana na stanowisku wiceprezydenta. Odpowiedzialnego za inwestycję Bogusława Stasiaka, który odpowiedział za to stratą stanowiska i po zakończeniu kadencji został prezesem PKM Gdynia (z wyższą pensją niż wiceprezydent Gdyni), zastąpiła Katarzyna Gruszecka-Spychała, prawniczka. Na razie jednak przed zamkniętą bramą lotniska wciąż wita nas zaspany strażnik.
Zwolnienia dyscyplinarne nie dotknęły jednak nikogo z najwyżej postawionych pracowników, którzy dostali nagany. Stanowiskami zapłaciły osoby, które w hierarchii urzędniczej były znacznie niżej, choć podczas rozpraw, na których obecni byli także przedstawiciele Urzędu Miasta, można było usłyszeć, że to nie oni byli najlepszymi kolegami głównego oskarżonego i nie oni chodzili z nim regularnie do klubu na kręgle.
Ostatnie miesiące to z kolei informacje na temat szefa Gdyńskiego Centrum Sportu i członka prezydenckiego kolegium Marka Łucyka. Sprawę zatajenia prowadzenia działalności gospodarczej, a także niejasnego korzystania z dotacji unijnych najpierw wzięło pod lupę CBA, a obecnie postępowanie prowadzi prokuratura. W tym przypadku, w przeciwieństwie do zwolnionych za darmowe parkowanie, obowiązuje jednak zasada domniemania niewinności i Marek Łucyk nadal doradza prezydentowi Gdyni.
Opinie (710) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-03 14:58
postawil duzo pomnikow a dla ludzi tunelu pucka chylonska nie
- 16 2
-
2016-12-03 15:02
byle do Gdyni nie dorwała się żadna centralna partia....
wtedy syf jak w Gdańsku murowany
- 7 5
-
2016-12-03 15:05
Dobry prezydent, który się nie sprzedał warszawskiej partii.
- 11 11
-
2016-12-03 15:08
Koniec
Czas odejść Panie Prezydencie. Jedlinska miła Panu Gdynia to oddać ją trzeba w ręce młodszego.
- 7 10
-
2016-12-03 15:13
(1)
Brakuje inwestycji drogowych. Zobaczcie jak Gdańsk poszedł do przodu. Jeszcze 10 lat u nas się lepiej jeździło. A teraz jesteśmy dwie, trzy klasy niżej jeśli chodzi o przepustowość. Cała Gdynia stoi. Dzielnice się rozbudowują, północ, zachód, a dróg nowych nie ma.
- 24 3
-
2016-12-03 16:12
Gdańsk zyskał dużo podczas rządów PO z wiadomego powodu.
- 1 3
-
2016-12-03 15:13
no chyba autor żartuje (1)
z 2 plusów - jeden nie istnieje (co to za plus), a drugi czyli polanka, jest co najmniej dyskusyjny
bo to raczej MINUS, skoro wczesniej sprawę polanki UM zawalił, czy moze jak to robi PIS, wpierw rozpieprzyć a potem naprawić i ogłosić sukces???- 15 2
-
2016-12-03 15:29
widze że wiecej osób dostrzega jedynie jeden plus z wymienionych trzech
- 1 1
-
2016-12-03 15:20
Czas na zmiany
Szanowni Państwo czas na zmiany pan szczurek zrobił z naszego miasta prywatny folwark myśląc przy tym bardziej o obcych jak o mieszkańcach którzy go wybierają.
- 13 4
-
2016-12-03 15:26
Polanka Redłowska i basen, (2)
to dopiero są w pianach. Nie wiadomo co z tego będzie.Został jeden plus.
- 14 1
-
2016-12-03 15:46
Polanka to nie jest nawet w planach. Podobno chcą sprzedać deweloperowi (1)
- 1 1
-
2016-12-03 16:12
jeśli tak to myślę, że ok
- 0 0
-
2016-12-03 15:40
Czas na zmiany (1)
Zakorkowane ulice, ilosc wypadków trudnosci z pomocą lekarską brak karetek ludzie bezdomni zagrozemoem chorobami dla innych... Tyle waznych spraw bez rozwiązania
Ważne aby pieniadze byly mądrze zainwestowane na liczne. potrzeby
.- 6 3
-
2016-12-04 07:34
przestań chlać
- 0 1
-
2016-12-03 15:55
żenada! wymienić! i pognać całą bandę od dróg ! (1)
zastój i gorsza jakość życia
zamiast dróg- światła co krok i ścieżki rowerowe itp
paraliż przez całe lato przez biegi,wyścigi itp- 15 5
-
2016-12-04 07:35
to nie jest artykuł o Gdańsku, pomyliło ci się
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.