• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od 360 tys. do 2,2 mln za projekt linii tramwajowej w Gdańsku

ms
5 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Linia tramwajowa ze śródmieścia Gdańska na Przeróbkę jest w fatalnym stanie, nie tylko na Moście Siennickim. Linia tramwajowa ze śródmieścia Gdańska na Przeróbkę jest w fatalnym stanie, nie tylko na Moście Siennickim.

Krok w stronę przebudowy najbardziej zniszczonej w gdańsku trasy tramwajowej na Przeróbce. 10 firm złożyło oferty na wykonanie dokumentacji budowlanej, z czego osiem mieści się w założonym budżecie.



Zobacz w jak złym stanie jest Most Siennicki.

W środę otwarto oferty w przetargu na przygotowanie kompleksowej, kompletnej dokumentacji projektowej budowlanej i wykonawczej oraz pełnienie nadzoru autorskiego dla realizowanej przez miasto przebudowa infrastruktury tramwajowej w ul. Siennickiej i ul. Lenartowicza od ul. Elbląskiej do ul. Sucharskiego. Ta inwestycja jest częścią Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej Etap III C, realizowanego przez Gdańskie Inwestycje Komunalne. O przetargu pisaliśmy w lipcu.

Przedmiot zamówienia obejmuje wykonanie projektu przebudowy trzech odcinków o łącznej długości 4,3 km toru pojedynczego, czyli ponad dwukilometrowego odcinka torowiska.

Czy cena powinna być najważniejszym kryterium w przetargach?

Pierwszy odcinek, w ciągu ul. Podwale Przedmiejskie i ul. Siennickiej zobacz na mapie Gdańska(do skrzyżowania z ul. Stary Dwór), mierzy 1408 m toru pojedynczego.

Drugi odcinek, w ciągu ul. Siennickiej i ul. Lenartowicza zobacz na mapie Gdańska(od skrzyżowania z ul. Stary Dwór do ul. Sucharskiego), mierzy 2682 m toru pojedynczego.

Trzeci odcinek to pętla na Przeróbce o łącznej długości torów 247 m, w tym dwa rozjazdy i skrzyżowanie torowe.

Co będzie musiał zrobić zwycięzca przetargu? Zakres zamówienia obejmuje m.in. sporządzenie projektu budowlanego, projektów wykonawczych, szczegółowych kosztorysów inwestorskich, studium hałasu komunikacyjnego i drgań  z pomiarem hałasu oraz określeniem wpływu na zabudowę chronioną i określenie środków.

Zamawiający planował przeznaczyć na realizację tych zadań ponad 1,23 mln zł.

Oferty złożone w przetargu

1. Sudop Polska 2,19 mln zł - najdroższa oferta
2. Biuro Inżynieryjnych Usług Projektowych 1,453 mln zł
3. Progreg 805 158 zł
4. Biuro Projektów Komunikacyjnych w Poznaniu 1,099 mln zł
5. Tebodin Poland 847 470
6. Mott MacDonald 360 021 - najtańsza oferta
7. Ardanuy Polska 1,127 mln zł
8. Schuessler-Plan Inżynierzy 1,23 mln
9. Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego 848 700
10. Transprojekt Gdański 1,054 mln
ms

Miejsca

Opinie (105) 4 zablokowane

  • Nareszcie!!!!! (7)

    • 44 2

    • A jak skończą to Budyń będzie ciągnął tramwaj (2)

      • 11 6

      • jestem za tylko żeby ten tramwaj miał włączony hamulec.

        • 3 0

      • ten tramwaj dalej nie pojedzie

        • 2 1

    • Zapraszam do Gdyni (2)

      W naszym pięknym mieście wszystkie torowiska tramwajowe są w bardzo dobrym stanie. To sukces władz i pracowników naszego magistratu

      • 18 2

      • :-)

        Brawo.

        • 6 0

      • Są w dobrym stanie bo ich w ogóle nie ma. Gdzie w Gdyni tramwaj widziałeś?

        • 0 0

    • Tak. Nareszcie to jest najlepsze co można powiedzieć.
      Ja tylko dodam łyżkę dziegciu - uważam, że remont samego torowiska na moście Siennickim nie wystarczy. Tam rozpada się cały most!

      • 1 0

  • Niech zrobi MacDonald!!! (8)

    Będzie zrobiony z BigMaców :)

    • 199 18

    • i dla kazdego frytki do tego:)

      j.w

      • 23 1

    • (3)

      Przecież już powstaje następny mcdonald. Spytacie gdzie? Otóż przy wysypisku śmieci, dzielnica Szadółki, koło Tesco i Obi. Oczywiście na wysypisku psuje się sprzęt do odgazowywania składowiska i śmierdzi niemiłosiernie dookoła.No ale na pewno zapach kupy nie popsuje smaku serwowanego tam jedzenia :D

      • 5 10

      • oooom noooom noooom nooooom

        • 2 1

      • Wartość odżywcza tego co oni serwują, chyba nie odbiega od tego co tam się składuje. Dziwi mnie tylko fakt, że tak dużo ludzi nie jest uświadomionych jak ważne jest zdrowe, dobre i wartościowe odżywianie.

        • 10 4

      • śmierdzi czy nie, jeść trzeba

        • 1 0

    • Chyba już lepiej od Donaldów trzymać się z daleka, co pokazały ostatnie lata.

      • 9 6

    • McTram

      A zamiast zwykłych przystanków zrobić McDrive w cenie biletów :)

      • 5 2

    • A potem nowa reklama mac-a....

      nikt cie lepiej nie wydyma niz w MACDONALDSIE hahahah

      • 2 1

  • projektanci biorą mega kase (18)

    pytam czemu az tyle? czemu az tyle? czy to taka ciezka robota? obwodnica poludniowa jest juz i ma wjazd na obwodnicy w straszynie a nastepny zjazd po 13 km nieopodal 7. zjazd na trakcie nie jest ukonczony bo projektant sie pomylil zrobil blad a taka kase wzial-jak tak moze byc? dac im po 5 tysiecy za projekt i nara

    • 46 67

    • a ile za twoje wpisy? (7)

      Mam propozycję: usiądź, zrób taki projekt, na pewno ci się uda. Tylko przestrzegam: kartka w kratę i długopis reklamówka mogą ci nie wystarczyć... Ani pomoc szwagra

      • 41 9

      • (4)

        no dobra, ale taki rozstrzał ???
        360 tyś a 2,2 mln za tą samą robotę ??
        to nie jest kilku procentowa różnica ! więc coś chyba jest na rzeczy ???

        • 20 1

        • To się nazywa ogólnie kalkulowanie ryzyka.

          • 7 1

        • tak jest... (2)

          ...jak ci za 360 tys to zrobią to trzeba będzie później wiecznie poprawiać i korygować...niestety takie mamy prawo zamówień publicznych, że najtańsza oferta wygrywa (inna sprawa, że można by ustalić więcej kryteriów pozwalających wyłonić lepszą firmę, ale urzędnicy się boją oskarżeń o jakieś tam układy z wykonawcami i układanie przetargów)

          • 18 1

          • urzędnik się boi? dobre! (1)

            • 1 0

            • Jesteś urzędnikiem, czy tylko się wymądrzasz? Jak nie masz do czynienia z zamówieniami publicznymi to się nie wypowiadaj.

              • 0 0

      • (1)

        Każdy z nas wykonuje jakąś pracę , za którą jest opowiedzialny .Jeśli nie jest w stanie ,to pora na zmianę zawodu .

        • 3 0

        • odpowiedzialny powiadasz

          to czemu te matoły z rządu za nic nie odpowiadają????????????????? tępaki bez szkoły

          • 1 0

    • Jak uważasz że za dużo to zrób ten projekt sama. (1)

      Wystartuj w przetargu, zapłać kilkadziesiąt tysięcy valium, wygraj przetrag, zrób projekt i na koniec weź na siebie odpowiedzialność karną i finansową za swój projekt.

      • 15 8

      • fdas

        gdyby tylko faktycznie cos wynikalo z tej "odpowiedzialnosci karnej i finansowej", bo chyba niedawno nawet na trojmiasto.pl byl opisany przypadek gdzie projektant poprawia swoje wlasne bledy (pracujac juz w innej firmie i odpowiednio za to kasujac)

        • 10 2

    • (6)

      nie kumacie o co chodzi-czy sa biedni projektanci?czy biura projektowe sa biedne? jesli biora tak mega kase to zero bledow i tyle. bo jakas lajza zaprojektowala i zgarnela kase a zjazd nadal nie jest ukonczony na trakcie i dwa kolejne chyba-madrzy sie tu wypowiadaja do tego postu konkretnie-macie pewnie biura co i pilnujecie aby miec na audi Q7 albo X6 CLK itp

      • 7 13

      • idź do Adamowicza

        Kiki - idź do Adamowicza i powiedz: "wg mnie to za drogo". Wydajesz się rozsądną osobą, na pewno prezydent posłucha i przytnie kasę na tę zabawę. Moim zdaniem, tak pobieżnie licząc - to za jakieś 8-10 tysi powinni to zrobić...

        • 7 1

      • ja jestem projektantem... (4)

        ...zarabiam nie najgorzej na tle biedy jaka panuje w Polsce ale wystarcza mi tylko na bieżące wydatki, nie mam samochodu a mieszkanie wynajmuję bo nie stać mnie na własne (a kredyt dla mnie to samobójstwo i forma głębszej zależności od systemu)...a, za to mam bardzo fajny rower...

        • 15 3

        • (1)

          Ale po co nam to mówisz?

          • 3 4

          • Bo ten wpis powyżej sugeruje, że wszyscy projektanci zbijają grubą kasę a tak wcale nie jest - nawet właściciele pracowni o dużej renomie muszą martwią się o zlecenia, pomimo że faktycznie zarabiają nieźle - ale tych jest niewielu.

            • 14 1

        • adwokaci, lekarze

          na pocatku tez sa biedni-ale w mgnieniu oka startuja do gory i sa klasa wyzsza...spoko tez jako projektant bedziesz zamozny i kupisz chalupe za gotowke bo po co kredyt brac skoro dobrze sie zarabia-a rover bedziesz miec fajny tylko taki angileski o pojemnosci 3 litry

          • 4 4

        • not tak, projektant a projektant

          Podobnie jest z profesorami, chirurgami itp. Niektórzy zarabiają po 3 tys. zł, a inni po 23 tys. zł.

          • 2 0

    • żart

      dajcie sobie luz ktoś bierze grubo w łapę, takie projekty robi się na pg za darmaka ale żaden student nie dostanie kasy bo to na zaliczenie a profesorki się dorobia sprzedając projekt

      • 0 3

  • Byle nie BPBK (4)

    to skansen PRL i magazyn umysłowych betonów

    • 44 10

    • Zgadzam się

      Zapomniałeś dorzucić lesnych dziadków z DRMG - po prostu geriatryk. Umysłowe betony to bardzo dobre określenie na projektantów z BPBK.
      Nawiasem mówiąc nie wiem dlaczego Miasto nie realizuje takich inwestycji lub ZDiZ. Powstaja kolejne spółki (czytaj kolejne dublujące się etaty i rosnące koszty) i odpowiedzialność budynia się rozpływa.

      • 9 0

    • Wybiorą

      najtańszą ofertę , będzie za rok co naprawiać , jak zwykle !!

      • 4 2

    • bpbk

      nazwa z prl. dużo młodych. radzą sobie.

      • 0 0

    • Sam jesteś umysłowym betonem!!!

      • 0 0

  • żeby tylko wykonawca

    nie zbankrutował jako nakazuje nowa świecka tradycja

    • 65 1

  • (2)

    GIK ostro działa! Brawo

    • 13 13

    • zapomniałeś się podpisać i podać z jakiego działu jesteś

      • 13 1

    • Czy jest już gotowy na poprawki w bublu ?

      • 2 0

  • Czy zleceniodawca zdaje sobie sprawę ile taki remont ma kosztować???? (6)

    Czy znów polecimy najmniejszą ofertą, a później będzie płacz i zgrzytanie zębów....

    • 40 3

    • (4)

      Oczywiście, że polecimy najmniejszą ofertą, bo obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych, która nie pozawala na racjonalne wydawanie pieniędzy. Jeżeli najniższa oferta stanowi mniej niż 1/5 najwyższej i 1/3 założonej kwoty i połowę drugiej w kolejności to coś jest nie tak. Mott MacDonald pewnie pójdzie z torbami lub odwali taką fuszerkę, że wykonanie zgodnie z projektem będzie niemożliwe.

      • 15 1

      • jaka fuszerka? przeciez zrobia podwykonawcy i dostana buziaka na odchodne

        • 6 1

      • (1)

        Powinno być jak u Niemców , od razu odpada najtańsza i najdroższa oferta . U nas niestety tak nie jest . Znowu wygra taniocha , choć z góry widać brak doszacowania kosztów i wykonawca będzie liczył na renegocjacje kontraktu . Dla mnie zbyt duża różnica w sumie , którą chce przeznaczyć miasto , a kwotą oferowaną przez firmę Mott MacDonald. Coś tu śmierdzi .Może od razu NIK prześwietli ofertę , zanim będzie za późno .

        • 5 0

        • Mott MacDonald zaoszczędził na dojazdach do inwestora

          W końcu Mott MacDonald ma siedzibę w tym samym budynku, co GIK. Przypadek?

          • 2 0

      • nawet nie znasz nazwy ustawy o któej mówisz

        o treści nie wspomnę

        • 0 0

    • czytać umiesz ?

      Szczegółowy kosztorys inwestorski ma być właśnie opracowany.

      • 1 3

  • Dziwna jest ta rozpiętość wyceny projektu. Wygląda to tak jakby jedno biuro wykonywało projekt przy pomocy liczydła i ekierki (5)

    przez techników budowlanych, a inne używając najnowocześniejszych programów komputerowych i fachowców z profesorskimi tytułami.

    • 40 5

    • to prawda

      ale zwróć Maćku uwagę, że siedem firm wykonało wycenę tak, jak oczekiwano w GIK, czyli chyba w miarę normalnie...

      • 4 0

    • (1)

      a tak na chłopski rozum... ile godzin pracy trzeba włożyć (co przekłada się na wydatki) w projekt liczony przy pomocy liczydła i ekierki właśnie, a ile w zaprojektowanie tego przy komputerze, przez fachowca z doświadczeniem? Dziwny jest tu twój tok myślenia...

      • 4 4

      • Dziwna to jest różnica cenowa, moje wątpliwości są jak najbardziej zasadne

        Z chłopskim rozumem też bywa różnie, zależy kto i po co go używa

        • 5 1

    • (1)

      Akurat nie trafiłeś. Sprzętu komputerowego używa się po to, żeby było szybciej, efektywniej i taniej, a nie drożej.

      • 8 2

      • Ja uczyłem się budowy kadłuba okrętowego w technice 2D

        Swoją pracę mogłem zobaczyć jedynie w mojej wyobraźni. W stoczniach wykonywano modele np. Daru Młodzieży w Centralnej Modelarni Przemysłu Okrętowego przy Stoczni Jachtowej, po to żeby ustalić szczegóły takielunku.
        Dziś są do tego programy 3D gdzie w prosty sposób można obejrzeć każdą dowolną część projektu.

        • 8 1

  • A skad taki rozrzut cenowy?? (10)

    to chyba tez nie jest normalne

    • 79 1

    • no właśnie, ale (1)

      firma X zatrudnia ludzi na przyzwoitych warunkach znaczy np płaci za wykonaną pracę, płaci podatki, ZUS itp
      firma Y nie płaci podatków, ZUSu nie płaci podwykonawcom a nawet własnym pracownikom
      No i kto może zaproponować niższą cenę ?

      • 19 1

      • masz racje

        tylko w takim razie firma Y nie powinna byc dopuszczona do przetargu

        • 10 1

    • (4)

      ...ewidentnie najlepsza oferta jest zaniżona (aby tylko robotę dorwać)...albo czegoś niedoszacowali

      • 9 0

      • (3)

        Może nie uwzględnili kosztów materiałów

        • 4 0

        • trudno uwzględniać koszty materiałów przy projekcie LOLOLOL (2)

          • 4 4

          • moją ofertę o 500mln mniejsza od następnej. Jak dla mnie jest to tzw. strzał z d*p...

            • 5 0

          • ...czasami koszt wydruku, skanowania itp. przy dużych projektach to 20-30 tys. zł...średni projekt to kilka tys. zł

            • 5 0

    • może jadą na lewym oprogramowaniu

      • 4 0

    • Sprawa jest banalnie prosta... (1)

      Trzech najdroższych dało oferty "bo może się uda dużo zarobić, ale mamy i tak robotę więc nic nas nie obchodzi jeżeli przegramy". Firmy między 800 000 - 1 000 000 zł dały oferty najlepiej doszacowane. Najniższe oferty to tzw. "brzytwa" przy tonącym i "cholera mogliśmy dać więcej" oraz "jak wygramy to idziemy z torbami, albo puszczamy podwykonawców z torbami". Dlatego sprawa jest banalnie prosta. Kto z WAS kiedykolwiek uczestniczył w przetargu publicznym tj. składał dokumentację, robił wycenę itd. ?

      • 5 0

      • ja

        • 0 0

  • (czyżby)w końcu prosiaki na stołkach przypomniały sobie, że liczy się nie tylko (bezsensowna) rozbudowa dzielnic (czego mieszkańcy mają już dość), lecz i dbanie o dotychczasowe, a przez stan w jakim się znajdują - zapomniane dzielnice. domagamy się rewitalizacji tych miejsc! ze "starówką" na pierwszym planie!

    • 33 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane