- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (37 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (255 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (120 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (76 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (326 opinii)
Od poniedziałku nowe bilety w Gdańsku za 1 zł i 2 zł
Od poniedziałku pasażerowie gdańskiej komunikacji miejskiej zyskają nowy bilet: 15-minutowy za 2 zł (ulgowy za 1 zł).
Wraz z jego nadejściem do lamusa odejdzie 10-minutowy bilet za 1,40 zł (ulgowy 70 gr). Co zrobić z biletami o takich nominałach, które zostały jeszcze w naszych portfelach?
- Te nominały nie tracą ważności i cały czas można z nich korzystać, łącząc z innymi biletami w celu uzyskania droższego biletu - tłumaczy Oskar Białowąs, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Przykładowo możemy skasować cztery bilety po 70 gr i tym samym uzyskać bilet za 2,80 zł, który pozwala na odbycie 45-minutowej, a nie jak dotąd 30-minutowej podróży.
Zmienią się także złożone z trzech biletów karnety sprzedawane przez kierowców i motorniczych. W sprzedaży będą ich trzy rodzaje: z biletami po 1 zł, 1,40 zł i 2,10 zł. - Dodatkowo dostępne będą tzw. dokładki biletowe po 30 gr, aby pasażerowie mogli uzupełniać nimi bilety o starych nominałach - dodaje Oskar Białowąs.
Gdy wyczerpią się zapasy karnetów trzybiletowych, w sprzedaży pojawią się bloczki złożone z czterech biletów. - To logiczne, dzięki temu pasażer będzie mógł pojechać i wrócić korzystając z jednego karnetu - tłumaczył zastępca prezydenta Gdańska, Maciej Lisicki w Dzienniku Bałtyckim.
Już od pierwszego stycznia na zmianach w cenach gdańskich biletów zyskali pasażerowie korzystający z biletów miesięcznych (zobacz: nowe, obniżone taryfy) Szkoda tylko, że nie poinformowano ich o dokładnej dacie, od której obowiązują obniżone stawki.
- Myślałem, że obniżka wejdzie w życie 7 stycznia, wraz z pojawieniem się biletu 15-minutowego. Dlatego zwlekałem z kupnem mojego 30-dniowego biletu. Tymczasem okazało się, że mogłem kupić go po nowej, obniżonej cenie już 2 stycznia - dziwi się pan Łukasz, którego spotkaliśmy przy punkcie ładowania kart miejskich w tunelu przy dworcu PKP.
Do grona kupujących bilety gdańskiej komunikacji dołączyli w styczniu miejscy radni, którzy pod koniec ubiegłego roku zrzekli się przywileju jeżdżenia tramwajami i autobusami za darmo.
do 15 min - 2,00 zł (ulg. 1,00 zł)
do 45 min - 2,80 zł (1,40 zł)
do 60 min - 4,20 zł (2,10 zł)
24-godzinny - 9,10 zł (4,55 zł)
24-godzinny grupowy - 41 zł
na linie nocne do 45 min. - 4,20 zł (2,10 zł)
na linie specjalne - jeden przejazd 2,80 zł (1,40 zł)
Opinie (211) ponad 10 zablokowanych
-
2008-01-04 18:58
znowu jakies zmiany!!??
i tak nie bede kupowal biletow nie stac mnie a Kontrolerzy sa skonczeni!!!!!!!pamietajcie kanary nigdy niCCCCC i nie mam dokumetow.
- 0 0
-
2008-01-04 19:16
bilety
nawet po obnizce bilety miesieczne i tak sa za drogie w porownaniu do naszych zarobkow
- 0 0
-
2008-01-04 19:18
Bo murzyna na prezydenta nam trzeba!!Tak jak w USA
Anie jakiegos adamowicza co swieci łysina i z usmiechem na ustach mówi wszyscy dostaniecie podwyzki!!!
Urzednicy podwyzki wypłat.
Mieszkańcy podwyzki biletów i opłat:)- 0 0
-
2008-01-04 19:21
Malkontentów wszędzie pełno jak widzę - każdy narzeka a trawa wszędzie bardziej zielona niż u nas...
Ja osobiście nie mam samochodu a proponowane zmiany w gruncie rzeczy oceniam in plus. Dlaczego? Ano ze względu na to że Gdańsk jest poszatkowany liniami autobusowymi i tramwajowymi na maksa co czyni rozwiązanie gdyńskie dla Was nieopłacalnym. Po prostu żeby przemieścić się pomiedzy dzielnicami trzeba w większości jechać więcej niż jedną linią. A wtedy system gdyński wysiada...Np Morena-Oliwa Górna - w systemie obecnym stykać będzie 45 min z górką za 2,8 normalny - w systemie gdyńskim za użycie 2 linii - 4pln. Pewnie że jak ktoś chce zjechać sobie z Niedźwiednika do Wrzeszcza czy wybrać inne bezpośrednie połączenie to nie ma problemu...ale już gdzie indziej - jesteś w plecy. No przyznajcie się z ręką na sercu że z miejsc w których mieszkacie dojeżdżacie częściej z przesiadkami czy wszędzie bezpośrednio? To raz. Dwa, taki wielki problem kupić 4 bilety a nie trzy? No wielka kurna różnica - jak często jeździsz to chyba wykorzystasz nie? Nie chcesz u motorniczego - kup w kiosku...Zawsze komuś nie będzie pasowało bo to, siamto czy owamto - i to jest oczywiste bo jest nas tu w Gdańsku kilkaset tysięcy.
Jak się macie czepiać to czepiajcie się jakości taboru bo tu Gdańsk w porównaniu do Gdyni leży i kwiczy ale biadolić tak głośno na jakieś bilety? Proszę...- 0 0
-
2008-01-04 19:32
do mało kumajacych
wy nawet nie rozumiecie co tam pisa do was....prostch rzeczy nie kumacie .jedziesz np 15min kasujesz 2zl (normal)ponad do 30 min kasujesz 2.80 zl ale filozofia ja pierdzile z prostej sprawy ...robicie jakies forum hahah glupki
- 0 0
-
2008-01-04 19:32
Zdecydowanie za drogo
ZKM to mafia , która podnosi zamiast obniżać , ceny już wcześniej były horendalne ale teraz są jeszcze bnardziej ,więc ja nawet przy tym trzaskającym mrozie wole rower , dojade nim wszędzie , bez przesiadek i stania w korkach
- 0 0
-
2008-01-04 19:34
cenne info dla wszystkich ktorych zawiodl zkm
drugi dzien pod rzad 40 min marzniecia czekajac na autobus linii 199 -i to o tej samej porze co wczoraj-a on poprostu jak to sie b. czesto na tej linii zdarza-nie przyjechal. po choinke jest w rozkladzie skoro nie przyjezdza????!!!moze ktos by sie ta sprawa zajal i zwrocil uwage kierowcom?bo w to ze drugi dzien pod rzad ten autobus o tej samej porze sie popsul czy cos to nie uwierze.a jesli tak czesto sie psuja te 199 to moze warto pomyslec o uruchomieniu innej linii o podobnej trasie-albo zeby 199 nie jezdzil co 20-30 min-tylko-co 7-10????i ja mam drozej placic za bilet jeszcze-a tak pozatym-dla wszystkich cenna informacja-jesli autobus nie przyjedzie i z tego powodu poniesiecie jakies straty-mozecie brac taksowke-a potem zkm musi wam zwrocic kase-malo kto wie o tym, a moze komus sie ta informacja przyda
- 0 0
-
2008-01-04 19:37
do poprzedniej wypowiedzi
No dobrze! Tu 4zł, tam 2zł, tu znowu ileś. Porównując to ze stawkami PKSu w regionie to przecież bardzo drogo. Za przejazd do Kartuz, Kolbud czy Nowego Dworu płaci się podobnie, a przecież to o wiele więcej km. Więc skoro opłaca się PKSowi, to skąd ZKM ma takie ceny? Musi im to się bardzo opłacać, a po podwyżce jeszcze bardziej. Czy nie lepiej gdyby wprowadzono bilety odległościowe lub do 10 przystanków? Dużą część czasu przejazdu zajmuje postój na światłach lub w korkach. Ludzie, to jest przecież naciąganie Nas przez ZKM!! A że Gdynia ma podobnie to inna sprawa. Jeśli Gdynian na to stać, ich sprawa. Ale niech się na miłość Boską zamkną. W Poznaniu, Krakowie jest o wiele taniej niż w Gdyni ale i jak w Gdańsku. Zrównywanie Gdańska do zacietrzewionej Gdyni to nie jest sposób. Równajmy w górę, do Poznania, a nie w dół - do Gdyni.
- 0 0
-
2008-01-04 20:03
Tak nie mozna!
W Stavanger kupuje sie bilet na linie a nie na czas. Bilet normalny kosztuje 22 NOk, czyli 10 zl. Jest wazny przez 1 godzine, a wiec czasami mozna sobie jeszcze wrocic. A podobno Norwegia jest najdrozszym krajem swiata. No to prosze sobie uswiadomic ze przy "srednich" zarobkach na reke 15.000 NOk na miesiac (6.900 zl) cena za przejazd autobusem jest o wiele tanszy niz w Polsce. Na pochybel tym urzednikom i mafii ZKM. Ole!
- 0 0
-
2008-01-04 20:08
hahaha
Mimo, że zdecydowana większość mieszkańców Gdańska ostro krytykuje gdańską komunikację (w wielu wypadkach słusznie); zawsze znajdzie się obrońca, który nie omieszka przy okazji zdeprececjonować komunikacji gdyńskiej. Żeby jeszcze miał odrobinę racji. To nie ta liga! Równać w dół do gdyńskiej... :)))))
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.