• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogarna będzie deptakiem, czy to ją ożywi?

km
16 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od 2010 ul. Ogarna ma być deptakiem Od 2010 ul. Ogarna ma być deptakiem

Żeby ulica Ogarna w Gdańsku tętniła życiem przez cały rok, tak jak równoległe do niej ul. Długa i ul. Piwna trzeba ją zmienić w deptak - uznali miejscy urzędnicy.



O pomyśle, by od 2010 roku fragment Ogarnej stał się deptakiem z restauracjami i kawiarniami napisała Gazeta Wyborcza. Ma to być sposób na skończenie z dotychczasowym wizerunkiem tej ulicy, która nawet w okresie szczytu sezonu turystycznego świeci pustkami i pełni głównie rolę parkingu.

Deptakiem stałby się fragment ul. Ogarnej zobacz na mapie Gdańska, pomiędzy ul. Garbary i ul. Pocztową. Leżący tam asfalt zostałby zastąpiony brukiem, a samochody jechałyby objazdem, czyli sąsiednią ulicą Za murami.

Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska, chce w tym celu wypowiedzieć cztery umowy najmu lokalom użytkowym należącym do miasta. Zamiast nich mają powstać lokale gastronomiczne. - Dwa z tych lokali i tak stoją puste, kolejny to punkt sprzedaży stempli, a czwarty to zakład fryzjerski. W ostatnim przypadku jeszcze się zastanawiamy, bo fryzjer to w końcu bardzo pożądana usługa - tłumaczy Maciej Lisicki w Gazecie.

Parking zlokalizowany przy ul. Ogarnej zostanie zlikwidowany, a w jego miejscu powstanie np. ogródek gastronomiczny lub - jeśli zgodzi się wojewódzki konserwator zabytków - miasto zainwestuje w niedużą zabudowę.

Miasto chce, by Ogarną uzupełniała ul. Garbary, łącząca ją z ul. Długiej. - Na parterze jednej z kamienic przy ul. Garbary posiadamy dwa mieszkania komunalne. W jednym prowadzimy postępowanie eksmisyjne, drugie jest zamieszkane, ale doszliśmy z najemcami do porozumienia i zaoferujemy im inny lokal na Głównym Mieście. Przekształcimy te mieszkania w lokale użytkowe i ogłosimy przetarg. Oczywiście na gastronomię - wyjaśnia Lisicki "Gazecie".
km

Opinie (104) 5 zablokowanych

  • KRESOWA!!!!

    Pani Tatiano!!! Gratuluję!!! W końcu przebudowa Państwa lokalu doczeka się nowych klientów na tak smaczne jedzonko!!!

    • 0 0

  • za krotki

    az dziwne ze dopiero teraz wpadli na taki pomysl i ze dopiero o 2010...
    ale szczerze mowiac to moze lepiej by zrobic deptak nieco dluzszy? nie do pocztowej a np do lawniczej?

    • 0 0

  • A co z pozostałą częścią ulicy? (1)

    A co z pozostałą częścią ulicy? Nie lepiej wybrukować aż do Krowiego Mostu?

    • 0 0

    • od mostu, krowy położą nawierzchnię

      • 0 0

  • NIe deptak a strefa pieszo - rowerowa (3)

    Na Ogarnej tak jak na wielu ulicach starego miasta w Krakowie trzeba połozyć foremną kostkę granitową, po której mogą wygodnie chodzić piesi i rowerzyści, których nie jest wielu i nikomu nie przeszkadzają.

    To samo trzeba zrobić na wielu innych ulicach Głównego Miasta w Gdańsku. Dopiero wtedy będzie klimat taki jak w historycznym mieście turystycznym - można sprawdzić, jak to działa w Toruniu, Krakowie i innych polskich miastach które nie służą tylko jednostronnie zafascynowanych ruchem samochodów, które i tak nie jeżdżą po starym i głównym mieście w Gdańsku tylko tam parkują.

    Ciekawe kiedy w Gdańsku będą parkingi strzeżone dla rowerów finansowane z opłat za parkowanie samochodów i do tego rowery publiczne jak w Krakowie?

    • 0 0

    • zgadzam się

      rowery to przyszłość komunikacji

      • 0 0

    • popieram (1)

      problem ze chlopcy-betonowcy z zarzadu drog jedyne co umieja to zlecic krzywe polozenie kocich lbow, po ktorych nie da sie przejechac ani rowerem ani z wozkiem z dzieckiem juz o inwalidach nie wspomne. na zachodzie starowki sa brukowane na gladko, bez kraweznikow, ludzie wychodza z przyjec panie w szpilkach ulica to salon gdzie wszyscy poza samochodami moga poruszac sie po wspolnej przestrzeni. czemu tak nie moze byc w Polsce? czy jedyne co umiecie to wymienic dziurawy asfalt na dziurawe kamienie zerwane na Orunii???

      • 0 0

      • nie tylko na zachodzie

        na zachodzie starowki sa brukowane na gladko, bez kraweznikow, ludzie wychodza z przyjec panie w szpilkach ulica to salon gdzie wszyscy poza samochodami moga poruszac sie po wspolnej przestrzeni. czemu tak nie moze byc w Polsce?

        tak może i jest w Polsce: w Toruniu i Krakowie na starym mieście. Na Pomorzu tak jest choćby w Chojnicach i Tczewie.

        Właściwe pytanie to dlaczego tak nie jest (na razie) w Gdańsku

        Właśc

        • 0 0

  • Parking by lepiej postawili gdzieś w okolicy, nie umieją zrobić by na DŁUGIEJ coś się działo (szczególnie w nocy), a się biorą za ogarną
    haha...

    prawda jak na razie jest taka chcesz się pobawić to jedz do Sopotu lub Gdynia- Skwer...

    • 0 0

  • Oczywiscie nikt nie powinien zapomniec o sciezce rowerowej (1)

    jak w t.

    • 0 0

    • nie - dla sciezek rowerowych

      tak - dla dopuszczenia ruchu rowerow, podwarunkiem ze szalencow wylapie straz miejska (np na rowerach)

      sciezki to sobie budujcie wzdluz duzych ulic, tam ma byc mozliwosc swobodnego chodzenia, a rowerzysci prosze bardzo ale jesli beda ustepowac pieszym

      • 0 0

  • Niech urzędnicy odwiedza York w Anglii

    Jak zarabiać na historii i zabytkach, turystyce? Uczmy się od miasta York w Anglii - http://pl.wikipedia.org/wiki/York

    • 0 0

  • (2)

    Po pierwsze: nie ma tam nic ciekawego żeby tamtędy przebiegał deptak.
    Po drugie: gdzie mają parkować mieszkańcy Ogarnej??

    • 0 0

    • A w kosmos z nimi z tymi rupieciami

      • 0 0

    • warto sprawdzić

      Każda zmiana charakteru ulicy powinna być poprzedzona badaniami: ile samochodów parkujących przy Ogarnej to samochody mieszkańców?

      Jak będzie lepsza infrastruktura dla rowerów i pieszych, to wielu kierowców zrezygnuje z posiadania własnego samochodu i przejdzie na system car sharing. MIejsca do parkowania samochodów można znaleźć, jeśli się chce i nie wyklucza się przejścia kawałek piechotą.

      • 0 0

  • Samochody -WON

    Nie ma jak przejść, zastawione przejścia i chodniki że ciężko wyminąć auta, które opanowały całość uliczek Gdańskich to nie ma co się dziwić że wszyscy omijają tą część zabytkowego miasta.

    • 0 0

  • Wiecej ptasich odchodow !

    wszystko to w celu omozliwienia golebiom wiekszej przestrzeni na wydalanie przetrawionych resztek rurek i wafelkow no i oczywiscie nieco wiecej pracy dla operatora szczotko-wozka :-)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane