- 1 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (126 opinii)
- 2 Znika charakterystyczna wieża na lotnisku (39 opinii)
- 3 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (180 opinii)
- 4 Absurd drogowy na Przymorzu (173 opinie)
- 5 Piwnica i auto pełne narkotyków (30 opinii)
- 6 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (177 opinii)
Ogołocili drzewa na Chwarznie. Nielegalnie
18 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Mieszkańcy Chwarzna ze zgrozą obserwowali prowadzoną pod koniec marca przycinkę drzew przy ulicach Amona i Jowisza . Po kilku dniach zainterweniowali u strażników miejskich. Proceder był nielegalny, więc kilka osób ukarano mandatami, ale drzewa szybko nie odrosną.
Interwencja po fakcie
- Drzewa zostały tak ogołocone, że aż wstyd. Zgodnie z nowelizacją ustawy o ochronie przyrody z 2004 r. drzewa mogą być przycinane na wysokości koron do 30 proc. Nadmieniam, że nie chodzi tutaj o jedno drzewo, a o kilkanaście okazów. Wygląda to koszmarnie - opowiada pani Monika, która postanowiła zaalarmować urzędników.
Po interwencji w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni, mieszkanka została poinformowana, że zgoda na wycinkę była, ale tylko przy jednej posesji na ulicy Amona.
- Nakazano mi zgłosić sprawę do Straży Miejskiej, mówiąc, że to ona rozpocznie postępowanie w tej sprawie. Czy straż miejska jest odpowiednio przeszkolona do przeprowadzania takich interwencji, czy ma wiedzę i jest w stanie odpowiednio ocenić procent już wyciętej korony? - dopytuje czytelniczka.
Interwencja została podjęta na początku kwietnia. Dlaczego tak późno? Strażnicy twierdzą, że dopiero wtedy otrzymali zgłoszenie.
Straż Miejska: prosimy zgłaszać od razu
- Informacje na temat nielegalnej wycinki drzew otrzymaliśmy, niestety, kilka dni po fakcie. Po naszych ustaleniach okazało się, że była bezprawna. Szybko ustaliliśmy sprawców i ukaraliśmy ich mandatami - wyjaśnia Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Strażnicy miejscy zachęcają do reagowania natychmiast, kiedy jest się świadkiem nielegalnego procederu, takiego jak np. wycinka czy przycinka drzew.
- W takich sprawach ważna jest każda chwila, więc gdy mieszkańcy mają jakiekolwiek zastrzeżenia do podejmowanych w ich okolicy działań, a jako mieszkańcy nie byli o nich informowani, proszę o natychmiastowy kontakt ze Strażą Miejską. Jesteśmy gotowi do pomocy - tym bardziej, że pracujemy w systemie całodobowym - dodaje Wołk-Karaczewska.
Warto zauważyć, że w przeszłości zdarzało się, że nawet szybka reakcja mieszkańców nie pomogła ochronić drzew. Tak było choćby w styczniu 2014 r. podczas niszczenia drzew pod blokiem przy ul. Morskiej 225 . Wtedy dopiero druga interwencja zakończyła proceder. Podczas pierwszej interwencji funkcjonariusz Ekopatrolu nawet nie wylegitymował robotników niewłaściwie przycinających drzewa.