- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (125 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (48 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (106 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (226 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
Ogromna bójka podczas imprezy firmowej tanich linii lotniczych
Około 20 osób miało brać udział w bójce, do której doszło w nocy z wtorku na środę w centrum Gdańska podczas imprezy firmowej jednej z tanich linii lotniczych. Policja zatrzymała cztery najbardziej agresywne osoby. Aktualnie trwa przesłuchiwanie świadków.
Okazuje się jednak, że nie była to zwykła bójka pod pubem, a awantura, która wybuchła podczas imprezy firmowej jednej z tanich linii lotniczych.
Oficjalnie policja przyznaje, że zatrzymano cztery osoby.
Jedna osoba potrzebowała również pomocy lekarzy.
- Około godz. 2 w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie, że przy ul. Targ Drzewny doszło do bójki. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zatrzymali cztery osoby, mężczyzn w wieku od 24 do 36 lat. Jedna osoba została też przewieziona do szpitala ze względu na obrażenia, których doznała podczas bójki - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Bijatyka pod pubem na Targu Drzewnym (18 opinii)
Od Redakcji: Policja potwierdza, że interweniowała w tej sprawie.
- Tuż przed godziną 2:00 policjanci odebrali zgłoszenie, że przy ul. Targ
Drzewny doszło do bójki między uczestnikami imprezy. Podczas interwencji zostały zatrzymane cztery osoby. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia - informuje Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy KMP Gdańsk.
Wezwani na miejsce policjanci obezwładnili i zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 24 do 36 Trafili oni do policyjnej celi.
Jak informuje Radio Gdańsk w lokalu bawiło się ok. 40 osób z personelu pokładowego jednej z tanich linii lotniczych. W pewnym momencie zaczęli oni zachowywać się wulgarnie wobec pracowników lokalu. Zobacz więcej
Od Redakcji: Policja potwierdza, że interweniowała w tej sprawie.
- Tuż przed godziną 2:00 policjanci odebrali zgłoszenie, że przy ul. Targ
Drzewny doszło do bójki między uczestnikami imprezy. Podczas interwencji zostały zatrzymane cztery osoby. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia - informuje Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy KMP Gdańsk.
Wezwani na miejsce policjanci obezwładnili i zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 24 do 36 Trafili oni do policyjnej celi.
Jak informuje Radio Gdańsk w lokalu bawiło się ok. 40 osób z personelu pokładowego jednej z tanich linii lotniczych. W pewnym momencie zaczęli oni zachowywać się wulgarnie wobec pracowników lokalu. Zobacz więcej
Z nieoficjalnych informacji wynika jednak znacznie więcej. Okazuje się, że do awantury doszło nie tyle pod pubem, co już w samym pubie, gdzie odbywała się impreza firmowa jednych z tanich linii lotniczych. Brało w niej udział około 40 osób.
W pewnym momencie uczestnicy mieli pokłócić się z obsługą lokalu, a następnie wszystko eskalowało do ogromnej awantury, w której udział brać miało nawet około 20 osób.
Jak poinformowało Radio Gdańsk, ktoś użył gazu łzawiącego, w lokalu doszło też do demolki. Co więcej, osoba, która ostatecznie trafiła do szpital, miała upaść na zbitą butelkę i w ten sposób odnieść rany.
Do czwartku, do godzin przedpołudniowych nikomu nie postawiono zarzutów.
- Trwa przesłuchiwanie świadków, zabezpieczanie materiału dowodowego oraz ustalanie okoliczności zdarzenia - informuje Chrzanowski.
Opinie wybrane
-
2023-04-13 10:19
(15)
Imprezy firmowe rządzą się swoimi prawami.
Na jednej gościu chce bić swojego szefa, na drugiej szefowa ma romans podwładnym - z mojego doświadczenia winą jest absolutne zdziczenie ludzi, szczególnie po alkoholu kiedy puszczają hamulce - wychodzą tłumione w biurze animozje.
Dlatego jak ja kogoś nie lubię to nie udaję że jest inaczej - i potem nie mam takich dylematów. Nazywają mnie gburem w pracy ale przynajmniej nie jestem fałszywy, a takich fałszywców w korpo-biurach jest pełno.- 536 16
-
2023-04-13 20:12
Urzędnicy wiodą prym
A w urzędach to już w ogóle za marne grosze jeden by drugiego z uśmiechem na ustach w szklance wody utopił.
- 11 0
-
2023-04-13 18:37
Przyznaję rację. Polska buractwem stoi i pogłębia się to lawinowo. (1)
Zestresowane korpo ludki po najmniejszej ilości alkoholu, wylewają swoje życiowe frustracje. Zanim poszedłem na tzw Swoje, działałem w branży motoryzacyjnej marki Premium, u jednego z największych dilerów na wybrzeżu i swoje tam widziałem i przeżyłem. Widziałem agresję, hejt, mobbing a nawet łzy facetów, których traktowano i nadal traktuje się jak
Zestresowane korpo ludki po najmniejszej ilości alkoholu, wylewają swoje życiowe frustracje. Zanim poszedłem na tzw Swoje, działałem w branży motoryzacyjnej marki Premium, u jednego z największych dilerów na wybrzeżu i swoje tam widziałem i przeżyłem. Widziałem agresję, hejt, mobbing a nawet łzy facetów, których traktowano i nadal traktuje się jak śmieci! Klienci z zewnątrz widzą ładne BMW czy Mercedesy i inne ale nie mają pojęcia co dzieję się za zamkniętymi drzwiami. Byli tacy co nie wytrzymali ciśnienia, byli tacy co przeżywali załamanie nerwowe ale byli też tacy, którzy dla własnego dobra rzucali papiery i odchodzili. Dziś działam na wspomnianym Swoim i z niesmakiem wspominam całkiem niedawne czasy. W sumie nie dziwię się że komuś nerw puścił, być może z błahego powodu.
- 15 2
-
2023-04-13 19:10
to nie tylko korpo, ale i instytucje państwowe - mam kontakt z nimi na codzień
teksty "czy pani wie, kim ja jestem?" i "złożę na panią skargę do przełożonego" są na porządku dziennym.
- 14 0
-
2023-04-13 17:06
Pofobnie
Mam bardzo podobnie, a nawet tak samo.
- 4 0
-
2023-04-13 16:22
dlatego unikam takich imprez, byłem może raz w życiu. nigdy więcej, żadnych pseudo integracji. Impreza firmowa ma spajać
zespół, a tak naprawdę jeszcze bardziej go rozwala.
- 17 0
-
2023-04-13 16:13
Dowiedzieli się ze PO pod wodzą wodza ma 23% poparcia
Ja ich w sumie rozumiem
- 4 10
-
2023-04-13 14:53
(1)
Postępujesz słusznie.
Ale społeczeństwo tego nie rozumie i odrzuca Cię na margines- 17 1
-
2023-04-13 19:08
bo lepiej uśmiechać się nieszczerze do wszystkich, a potem obgadywać ich za plecami
- 5 0
-
2023-04-13 13:57
Ja po firmowych zwykle budzę się u kierowniczki w domu. (1)
Nigdy nie pamiętam co i jak.... Ale mnie ciągle lubi.
- 16 8
-
2023-04-13 16:14
Grali w butelkę i się pobiła...
A miało paść na szefowa
- 6 0
-
2023-04-13 13:32
Święta racja.
- 9 0
-
2023-04-13 11:31
(3)
u nas na zakładzie nie puszczają hamulce ale zwieracze (zajmujemy się zwarciami, więc zwieracze ważna sprawa)
- 28 4
-
2023-04-13 16:15
I weź teraz leć takimi liniami...
- 13 0
-
2023-04-13 13:44
(1)
Ta twoja szkoła podstawowa to jakaś specjalna, że nazywasz ją zakładem?
- 16 6
-
2023-04-13 16:22
siedzisz ze mną w ławxe i udajesz głupiego że nie wiesz, że jest specjalna. Romek nie wygłupiaj się
- 11 1
-
2023-04-13 16:54
Prawda (1)
Nic dziwnego ,taki mamy teraz klimat będzie tylko gorzej!
- 32 4
-
2023-04-13 23:31
Prawdziwa wiejska zabawa
Musiało być mordobicie
- 3 0
-
2023-04-13 15:52
(1)
Ludzie co z Wami, nikt nie potrafi rozmawiać tylko najlepiej się bic są to młodzi ludzie ,co dalej, po co
- 49 3
-
2023-04-13 16:06
Sowa z Witomina?
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.