• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogromne zainteresowanie rowerami Mevo

Arnold Szymczewski
29 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.

14 tys. zarejestrowanych użytkowników i blisko 6 tys. wypożyczeń, to bilans dwóch pierwszych dni funkcjonowania roweru metropolitalnego Mevo w samym tylko Trójmieście. Zainteresowanie jest ogromne, prawdopodobnie większe, niż się spodziewano. Z tego też powodu pojawiły się pierwsze niedogodności, które - jak zapewniają twórcy Mevo - będą usuwane na bieżąco.



O ogromnym zainteresowaniu rowerem Mevo świadczy przede wszystkim liczba zarejestrowanych użytkowników oraz pobrań aplikacji na telefony komórkowe.

W ciągu trzech dni funkcjonowania systemu liczba zarejestrowanych użytkowników w 14 gminach, w których działa Mevo, wyniosła 34 tys.

Pobrań aplikacji było ponad 30 tys.

Zarejestrowani użytkownicy w Trójmieście

  • Sopot 856
  • Gdynia 6974
  • Gdańsk 17337

Stan na 28 marca 2019 r.

Wypożyczenia w Trójmieście

  • Sopot 445
  • Gdynia 1224
  • Gdańsk 3997

Stan na 27 marca 2019 r.

Na starcie systemu w Trójmieście pojawiło się na razie 1058 rowerów. Mało? Bardzo szybko okazało się, że tak - i to zdecydowanie. Na blisko 14 tys. zarejestrowanych użytkowników nieco ponad tysiąc rowerów to za mało. Docelowo ma być ich ponad 4000, a w samym Trójmieście 3300.

- Mamy nadzieję, że kolejne rowery dotrą do nas już niebawem - mówi Dominik Makurat, specjalista ds. promocji projektu System Roweru Metropolitalnego. - Będziemy o tym informować na bieżąco.

Rower Mevo wystartował. Jak go wypożyczyć i ile to kosztuje?



Fala Mevo płynie po mieście



Czy korzystałeś z roweru Mevo?

Dzień po uruchomieniu systemu, w środę 27 marca, nasz Raport Drogowy został zasypany zdjęciami rowerów Mevo parkującymi przed biurowcami w Oliwie. Najwięcej, bo ponad 70 sztuk znajdowało się już od rana przed kompleksem biurowym zobacz na mapie Gdańska Olivia Business Centre. Zniknęły jednak niemal natychmiast po godz. 15, gdy część pracowników kompleksu skończyła pracę.

Po południu liczba rowerów dostępnych w śródmieściu Gdańska czy Gdyni spadła do minimum, pojawiły się one natomiast w dzielnicach mieszkalnych. Dotarły tam wraz z mieszkańcami kończącymi pracę w centrum i wracającymi na noc do domów.

Ponieważ w nocy nie zostały one równomiernie rozmieszczone po mieście - co wcześniej zapowiadano - trudno było znaleźć sprawny rower na tzw. dolnym tarasie.
  • Wiele stacji Mevo w Śródmieściu Gdańska świeci w ciągu dnia pustkami.
  • Wiele stacji Mevo w Śródmieściu Gdańska świeci w ciągu dnia pustkami.

Pojawiam się i znikam



Tym bardziej, że zaczynała się trzecia doba funkcjonowania Mevo. W tym momencie wiele rowerów miało już przejechanych po 40-50 km, a co za tym idzie ich baterie się wyczerpywały. A roweru ze słabą baterią wypożyczyć nie można - przynajmniej teoretycznie.

Wtedy pojawiły się pierwsze głosy, że mapa w aplikacji nie pokazuje autentycznej sytuacji w stacjach bazowych Mevo. Dostaliśmy od czytelników zdjęcia rowerów stojących w miejscach, w których aplikacji informowała o ich braku.

Szybko pojawiło się wyjaśnienie: aplikacja nie pokazuje rowerów zarezerwowanych i tych, w których kończy się energia. W Biurze Obsługi Klienta dowiedzieliśmy się również, że rower, którego nie da się wypożyczyć (mimo stanu baterii powyżej 20 proc.) może być zarezerwowany przez serwis, który w systemie dostał informację o usterce.

Ale z tym też sprawa nie jest do końca jasna.

- Około godziny 13 na stacji przy Wałach Piastowskich w Gdańsku stało pięć rowerów, choć aplikacja pokazywała, że nie ma ich tam wcale. Choć we wszystkich paliła się czerwona dioda, oznaczająca, że bateria jest wyczerpana i roweru nie można wypożyczyć, to na moich oczach skorzystały z nich dwie osoby, a ja wsiadłem na trzeci rower. Podróż odbyła się bez problemu - opowiada pan Michał.
Faktem jest, że trzeciego dnia działania systemu liczba sprawnych rowerów zmniejszyła się radykalnie. Po południu znalezienie sprawnego roweru graniczyło z cudem.

- W części rowerów rozładowały się już baterie, pracujemy nad tym, by wymienić je jak najszybciej. W terenie pracują już dodatkowe ekipy. Jest to wyjątkowa sytuacja, wynikająca z faktu, że wszystkie rowery zostały uruchomione w jednym momencie - przekonywał zarządca systemu w czwartek po południu.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Mieszkańcy skarżą się na brak rowerów w południowych dzielnicach Gdańska w ciągu dnia.

Problemy z oddawaniem roweru do stacji Mevo



Na inny problem natknięto się już pierwszego dnia działania Mevo. Część użytkowników alarmowała, że mimo prawidłowego oddania roweru do stacji bazowej naliczano im karę (3 zł) za zaparkowanie w niedozwolonym miejscu.

- Drugi dzień wypożyczam sobie rower, oddaję na stacji 11186 pod Alchemią, za chwilę przychodzi mail - "Płatny zwrot poza stacją". Dzwonię do BOK, od razu anulowali. Jako że to miejsce pracy połowy Trójmiasta, rowerów na tej stacji jest już około 15, z ciekawości patrzę na stronę internetową, a tam... pięć rowerów na stacji i 10 w promieniu 20 metrów od stacji, w tym kilka na środku al. Grunwaldzkiej - denerwował się pan Łukasz.
Faktem jest, że system lokalizowania GPS nie działa bardzo precyzyjnie. Ale to problem pierwszych dni działania systemu, potem zostanie poprawiony.

  • Tak, zdaniem systemu GPS w aplikacji Mevo, poruszał się jeden z użytkowników roweru miejskiego w Trójmieście.
  • Użytkownicy zachodzili w głowę: błąd lokalizacji GPS czy pierwsza mewa wylądowała już w Motławie?
- Problem z pobieraniem 3 zł jest już w trakcie rozwiązywania. Dziękujemy wszystkim użytkownikom za zgłoszenia, każda reklamacja jest uznawana na korzyść osób zgłaszających problem, a operator wprowadza poprawki. Rower starajmy się odstawić w stacji, a jeśli jest pełna, to najbliżej, jak się da. W przypadku kiedy stacja jest tak mocno przepełniona, że naliczy opłatę - prosimy o niezwłoczny kontakt z operatorem systemu. Jednak w wielu przypadkach, jak choćby przy Olivia Business Centre, choć rowery stoją poza stacją, to system akceptuje ich obecność w tym miejscu - informuje Dominik Makurat.
Warto zapoznać się z regulaminem i opłatami dodatkowymi w Mevo. Podróż komunikacją miejską z rowerem to kara w wysokości 50 zł. Warto zapoznać się z regulaminem i opłatami dodatkowymi w Mevo. Podróż komunikacją miejską z rowerem to kara w wysokości 50 zł.

Postój roweru - bardzo ciekawa alternatywa dla całkowitego zwrotu Mevo


Pierwsze dni pozwoliły nam odkryć kilka ciekawych rozwiązań w systemie Mevo. Jednym z nich jest "postój", czyli krótka przerwa w jeździe, podczas której mamy jednak kontrolę nad naszym rowerem. Po wybraniu tej opcji w aplikacji i zamknięciu roweru, możemy go pozostawić nawet w strefie, gdzie parkować nie wolno, bez dodatkowej opłaty w wysokości 3 zł. Nasz rower stanie się też niewidoczny dla innych, dzięki temu nikt go nie wypożyczy. Czas postoju odliczany jest jednak od dziennych minut przyznanych w ramach naszego abonamentu, czyli zapłacimy za niego jak za jazdę. Gdy korzystamy z roweru bez abonamentu, opłata za postój wynosi 10 gr za minutę. Co ciekawe, ta opcja jest także dostępna dla osób nieposiadających aplikacji mobilnej.

- Jeśli ktoś nie ma aplikacji mobilnej, a chce skorzystać z opcji postoju, powinien skontaktować się z Biurem Obsługi Klienta i tam konsultanci przeprowadzą tę procedurę - podpowiada Dominik Makurat.


Numer PESEL w Mevo

Pewna część użytkowników Mevo była zaskoczona, że w formularzu rejestracyjnym trzeba było podać numer PESEL. Jednego z naszych czytelników ta konieczność zraziła do korzystania z roweru. Czy rzeczywiście operator systemu musi mieć dostęp do tak ważnych danych osobowych?

Dominik Makurat: - Numer pesel potrzebny jest do weryfikacji tożsamości użytkownika. Zapewniam, że te dane są odpowiednio chronione.
Po trzech dniach działania roweru Mevo już widać, że wraz z nim przyszła rewolucja, której mieszkańcy Trójmiasta potrzebowali jak kania dżdżu. Mimo pewnych niedociągnięć i problemów wieku dziecięcego, charakterystycznych dla wielu rozpoczynających się dużych projektów, przyszłość systemu Mevo widzimy w wyłącznie jasnych barwach.

W związku z dużym zainteresowaniem rowerem metropolitalnym utworzyliśmy specjalny adres mailowy mevo@trojmiasto.pl. Zachęcamy do przesyłania waszych komentarzy dotyczących funkcjonowania roweru oraz aplikacji mobilnej. Informacji na temat roweru i aplikacji udziela Biuro Obsługi Klienta bok@rowermevo.pl
09:57 29 MARCA 19 (aktualizacjaakt. 11:05)

W Luzinie brak rowerów mevo (22 opinie)

No i znowu to samo! Szanowni Nevo podstawiajcie wiecej tych mewek bo nie da sie jezdzic nigdzie teog nie ma, za komuny pamietac w orlowie tez jak bylo jakies swieto to do mewek byly kolejki (wtedy to byly prostytutki), a teraz nie dosc, ze sa kolejki to rowerkow po prostu nie ma... A nazwe to sobie wybraliscie strasznie slaba... Kazdemu kumatemu facetowi kojarzy sie to z mewka czyli kiedys prostytutka dla marynarza... Pozdrawiam
No i znowu to samo! Szanowni Nevo podstawiajcie wiecej tych mewek bo nie da sie jezdzic nigdzie teog nie ma, za komuny pamietac w orlowie tez jak bylo jakies swieto to do mewek byly kolejki (wtedy to byly prostytutki), a teraz nie dosc, ze sa kolejki to rowerkow po prostu nie ma... A nazwe to sobie wybraliscie strasznie slaba... Kazdemu kumatemu facetowi kojarzy sie to z mewka czyli kiedys prostytutka dla marynarza... Pozdrawiam Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (856) ponad 20 zablokowanych

  • Musza udoskonalic aplikacje (18)

    Korzystalem juz dwa razy i dwa razy sciagnelo mi dodatkowe 3 zl za zle odstawienie roweru, mimo ze zaparkowalem dobrze

    • 103 11

    • I o to chodzi! Poczekaj jak Ci sciagna 12tys za uszkodzodzenie lub kradzież roweru (12)

      • 22 8

      • Jaka kradzież? (10)

        zrzucą cię z roweru czy co? przecież te mevo stoją na ulicach i jakoś nikt ich nie kradnie.
        Te rowery są nawet w żukowie i innych wioskach.

        • 2 6

        • Kradzież (7)

          Przeczytaj sobie regulamin wyraźnie jest napisane 12000 zł za kradzież czyli jakiś bandzior zrzuci ciebie właśnie z roweru i go ukradnie zapłacisz te 12000 mimo że jesteś Bogu ducha winnny.A zabezpieczenia nie z takimi spece sobie radzą.Moim zdaniem to jest bardzo groźny zapis w umowie wypożyczania rowerów ,dla uczciwych ludzi.

          • 15 4

          • Nie opowiadaj bzdur (3)

            Chodzi o kradzież, gdy nie zabezpieczysz roweru.

            • 0 1

            • Kradzież, zniszczenie, utrata (2)

              czego nie rozumiesz w regulaminie?

              • 0 0

              • Z regulaminu:

                14. Kradzież Roweru – należy przez to rozumieć brak Zwrotu Roweru w Systemie MEVO po 24 godzinie od rozpoczęcia Czasu Wypożyczenia Roweru oraz w następujących sytuacjach: przebywanie Roweru bliżej niż 5 km od granicy lub poza granicą RP, przebywanie ponad 30 km od granic Obszaru funkcjonowania Systemu MEVO, transport Roweru za pomocą innego środka transportu poza Obszarem funkcjonowania.

                • 0 0

              • Jak ukradniesz
                Jak zniszczysz
                jak utracisz - ale nie jak będziesz ofiarą napadu czy wypadku

                • 0 1

          • Jak ci ktoś zabiera rower

            to szybko trzeba go zostawić i zapłacić 3 zł za zostawienie w niedozwolonym miejscu.

            • 0 1

          • Kradzież, czyli jak Ty ukradniesz.

            • 2 4

          • ja czekam na pierwsze informacje o karach

            bo te też sa dosyć dowcipne

            • 8 0

        • a co mało kiboli w Polsce? (1)

          • 1 5

          • ciekawe stwierdzenie mam nadzieje ze głupków mniej

            • 0 0

      • bedzie jak w TPSA ... najpierw zapłać, a potem dopiero będą rozpatrywać reklamacje :))))

        • 20 1

    • tego się poprawić nie da... (2)

      Bo GPS ma swoją tolerancję. Nawet przy najdokładniejszym systemie to będzie ok. 10 m, a to już pozwoli naliczyć opłatę. Czkawką się odbija brak stacji dokującej dla roweru, gdzie zapięcie odcina takie opłaty.

      • 14 0

      • (1)

        nie, gps plus bst gsm wystarczy do dokladnosci ok 1 m
        a jak by mieli pelny dgps to dokladnosc do centymetrow
        z palcem wystarczy do geodezji

        • 2 0

        • a Galileo będzie o rząd dokładniejszy

          • 0 0

    • Jawna sciema

      Przecież to od początku było w placach

      • 1 0

    • Tak bedzie. Na tym zarabiają.

      Przecież nie na 10 zł/ mc :)

      • 26 7

  • Kiedy pierwsza ofiara smiertelna ? (8)

    Jak można bez kasku jechać elektrycznym rowerem !!! To nie jest żart !!!
    Kiedy pierwsza ofiara tego eksperymentu?

    • 13 17

    • Ten rower nie jedzie jak skuter bez pedałowania.

      Ma tylko wspomaganie i jest nawet wolniejszy od zwykłego trekinga. Nie jest szybki.

      • 2 0

    • . (2)

      Jak na niego wsiądziesz. Piesi też giną na pasach - nie wychodź z domu a najlepiej schowaj się w piwnicy.

      • 6 1

      • Nie słyszałeś, że w domu, to ludzie umierają? (1)

        Najlepiej się zachibernować, wtedy będziesz nieśmiertelny.

        • 1 2

        • hibernacja

          • 0 1

    • A co moze porazić prąd , kask i tak nie pomoże .

      • 1 0

    • na "F"

      Podpisem podsumowałeś swój status. Już jesteś ofiarą.

      • 1 0

    • echhh. kolejny fotelowy spec... (1)

      przecież te rowery są wolniejsze od zwykłych.

      • 6 3

      • ale o ile razy ciezszy

        • 1 0

  • Nie wymienione akumulatory !!! (8)

    Wczoraj popołudniu i wieczorem wszystkie rowery na Dąbrowie były rozładowane.
    Dziś rano nic się nie zmieniło i nie dało się ich wynająć. Żenada. Organizacja do bani.

    • 19 2

    • tak to jest jak znajomi królika ... (6)

      • 2 1

      • tak to jest gdy Polacy zajmują się organizacją (5)

        wiem nextbike jest niemiecki, ale tu pracują Polacy

        • 3 1

        • Nextbike ma systemy w innych miastach Polski (4)

          I działają bez problemu. To raczej supermądrzy urzędnicy trójmiejscy wymyślili tak i**otyczny system roweru miejskiego, że ktokolwiek by go nie robił, to by spieprzył.

          • 3 2

          • I oni nie przewidzieli, ze nie dadzą rady? (2)

            nikt ich chyba do tej oferty nie zmusił, a 100% elektryków to nie było wymaganie tylko opcja, którą zaproponowali. Urzędnicy wymagali 10% elektryków

            • 3 1

            • Mylisz się - błędnie był rozpisany przetarg (1)

              Gdyby max punktów było za np 50% elektryków każdy oferent dałby te 50%,, a skoro było że punkty za elektryczność dostanie ten który zapewni ich najwięcej oferenci zaproponowali po 100% elektryków żeby nie stracić punktów za ten element przetargu.
              A na dolnym tarasie wystarczyłby zwykły lekki rower

              • 1 0

              • no jak zaproponowali 100% to niech obsługują, to nie jest wina urzędników. Za brak pełnej dostępności sa kary...niech płacą

                • 1 0

          • to że urzedasy sa madre inaczej to jedno

            ale to że nextbike nie potrafi w tym mieście się ogarnąć to prawda - start przesuwano wielokrotnie, bo ciągle coś nie działało nextbikowi, nie urzędnikom, i nadal nie funkcjonuje

            • 3 0

    • Zglos do bok

      Powiedza ze byly naladowane

      • 3 0

  • A nie lepiej tak (11)

    kasę z abonamentu przeznaczyć na zakup własnego, wygodnego rowerku, którym można śmigać jak i kiedy się chce?

    • 14 2

    • Wygodniej? (1)

      Nie rozumiesz sposobu korzystania z roweru miejskiego. Chodzi o dojazd na przystanek albo zastąpienie innej komunikacji w jedną stronę. Nie trzeba martwić się o zabezpieczanie roweru przy każdym sklepie itp. To nie jest rower na wycieczki za miasto, ale taka miejska taksówka dla oszczędnych ;)

      • 2 0

      • no ok,

        ja też rozumiem, że okazjonalnie to okazjonalnie, czyli wtedy gdy mi pasuje, żeby się o swój nie martwić, ale pisze się tu, że najwięcej jest ich w dzień w Oliwie, a wieczorem na Jasieniu, a zatem ktoś planuje jeździć takim rowerem z pracy do domu i z powrotem regularnie. W takim wypadku lepiej mieć własny, wygodny, przystosowany do swojego ciała i dostepny bez czekania.

        • 0 0

    • Chyba nie (7)

      No to długo byś zbierała
      100 zł rocznie x 10 lat = 1000 zł
      Może coś kupisz w markecie

      • 3 0

      • (6)

        nie mówię, że nie trzeba coś dołożyć, albo nawet sporo, ale mam własny rower i nie muszę się o nic prosić, być uzależniona...

        • 2 1

        • (5)

          No i super, ja też mam własny rower, ale i tak będę korzystał z Mevo. Co to jest 10 zł miesięcznie, kg pietruszki na zupę kosztuje więcej

          • 1 0

          • Ale mnie nie zrozumiałeś. (2)

            Nie chodzi o kasę, tylko o wygodę. Bo jak czytam, że są ciężkie i trudno dostępne, muszę je w określonych miejscach odstawiać...to wolę własny rower. I bez łaski.

            • 1 0

            • Stacji jest dużo, na mojej dzielnicy nie ma miejsca gdzie byłoby więcej niż 250m do stacji, ja mam 50m (sam planowałem układ stacji i uwzględnili :P)

              Nie musisz zostawiać roweru na stacji ale zapłacisz minimum 3zł

              Są ciężkie, ale naładowanym nie robi to różnicy... jak mają mniej niż 30% to lepiej na dłuższy odcinek albo na trasę pod górkę nie wypożyczać

              • 0 0

            • To mów, że słyszałaś, a nie jechałaś. Owszem są ciężkie i toporne, ale dają radę bez problemu. Wczoraj jeździłem i bez problemu można nimi podjechać na wyższe tarasy miasta. Dostępność to inna kwestia, ale myślę, że pierwsze koty za płoty.

              • 0 1

          • (1)

            zupa z kg pietruchy?!!
            dodaj coś jeszcze, brrr

            • 1 1

            • Dobra, dwa lepsze piwa, może być?

              • 1 0

    • jak nie masz gdzie trzymać roweru, to nie lepiej mieć własny.

      • 1 0

  • (1)

    Co za cebulki, nie stać na własny rower. Wstyd

    • 3 3

    • mnie stać

      • 0 0

  • Ciekawe co bedzie jak sie zima zaczne

    Wtedy to juz nikt przeciez nie jezdzi

    • 2 2

  • (3)

    Zaraz sytuacja sie unormuje. Wielu zarejestrowanych i korzystających osób to ludzie którzy chcieli sprawdzić aplikacje i przejechać sie miejskim rowerem. Za tydzień wykrystalizuje sie liczba użytkowników która będzie korzystać codziennie z roweru. Jak jeszcze dołożą rowery to będzie OK

    Bardziej mnie martwi wymiana/ładowanie baterii. Takie ekipy to chyba musza pracować 24h na dobe

    • 20 4

    • Nic się nie unormuje... padnie albo dorzucą kilkanaście tys zwykłych rowerów (1)

      Nie ma szans, wystarczy porównać do innych miast - ilość użytkowników jest niewielka, a przy takiej ilości stacji oraz możliwości pozostawiania roweru poza stacją, powstaje tysiące atrakcyjnych połączeń (o wiele więcej niż w innych miastach) co wpłynie na popularność
      Dodatkowo na wszystko wpływa koszt, który przy abonamencie można liczyć na kilkanaście groszy za godzinę jazdy/postoju, porównując do kosztu komunikacji miejskiej na krótkich odcinkach rower będzie przejmował pasażerów, szczególnie tam gdzie jest infrastruktura rowerowa a komunikacja miejska ma niska częstotliwość

      • 5 1

      • Ciekawe co bedzie zima

        • 1 0

    • Myślę, że dostosują to na podstawie zachowań użytkowników. To pilotaż. Operator się uczy jak optymalnie obsługiwać te rowery. Dajmy im trochę czasu.

      • 8 0

  • (2)

    Też dostaliście przed chwilą voucher o wartości 5 zł w podziękowaniu za wyrozumiałość? SMSem przyszło. Chyba że ma to związek ze zgłoszeniem zepsutego roweru.

    • 4 0

    • nie, też dostałem a nic nie zgłaszałem

      • 1 0

    • Zaoraszam na kawe

      Za ten vouczer...

      • 2 0

  • (1)

    można pod obc łatwo i tanio wymieniać baterie - może tam być punkt stacjonarny - chętnie wezmę w ajencję

    • 3 1

    • Dobry pomysł. Przy popularnych stacjach powinny być ajencje wymiany baterii

      • 0 1

  • Nietrafna konfiguracja roweru ! (15)

    Dzień dobry Forumowicze, kilka uwag:

    Niestety wspomaganie elektryczne roweru jest bardzo wątpliwe i wydaje się, że ledwo rękompensuje dodatkowy nakład wagi roweru (bateria, silnik). Podjazd pod jakikolwiek sztywniejszy podjazd zmienia się w męczarnie - duże rozczarowanie to mało powiedziane. Jako punkt odniesienia mam system roweru miejskiego w Hamburgu - wykorzystuje się tam rowery o klasycznym napędzie bez wspomagania elektrycznego i jazda taka jest dużo bardziej efektywna.
    Wspominam o tym w kontekście ceny roweru i ilości sztuk dostępnych w systemie - rowerów będzie potrzeba więcej niż docelowe 3k.

    Wydaje się, że projekt MEVO został zrealizowany w trybie, który nazywam dla uproszczenia "generacja rozwojowa PO" - czyli ładne opakowanie za absurdalne koszty z całą masą kluczowych niedopracowań. Subiektywna lista takich "perełek":
    - MEVO,
    - PKM,
    - Stadion w Letnicy,
    - Pendolino .

    Mimo tych słabości, będę korzystał aktywnie z roweru na krótkich dystansach, rezygnując z samochodu. Będę też z wielką ciekawością obserwował czy MEVO jest na tyle przełomowym rozwiązaniem, które sprawi, że kierowcy masowo zrezygnują z aut - czego bardzo nam sobie życzę.

    Pozdrawiam całą Społeczność.
    K

    • 33 11

    • Powinny być mieszane, na dolnym tarasie większości wystarczyłby zwykły nieelektryczny rower

      Ktoś nie pomyślał - wpisał minimum 35% ale nie pomyślał by ustawić w przetargu max punktów za np 50% elektryków. Mevo jest świetne przede wszystkim w tym że wsiadasz jedziesz, odstawiasz i nie myślisz czy ktoś Ci rower ukradnie, uszkodzi. Nie musisz główkować, raz jedziesz, drugi raz nie, pasuje bierzesz i jedziesz, nie pasuje to nie. To jego podstawowa zaleta a nie elektryczność.
      Też mam wrażenie że rower ma ograniczoną moc wspomagania - pomaga... na płaskim, na górce jest różnie - na razie jeździłem dwoma rowerami więc nie twierdzę że tak jest na pewno, może były uszkodzone albo coś ale łatwiej wjeżdzam na górki swoim zwykłym rowerem z Decathlonu (trochę lepszym ale jednak zwyczajnym decathlonem Rockrider 900 za 3kzł). Nie wiem czy na dolnym tarasie bardziej nie sprawdziłyby się tego typu rowery, ba! może i na górnym - jak piszę z przerzutką NX11 łatwiej podjeżdzam swoim niż tym elektrykiem.

      • 0 0

    • Trafiona konfiguracja roweru (1)

      Zupełnie się nie zgadzam z opinią, napęd elektryczny wspomaga pomimo wiekszej masy roweru, dzięki temu jazda pod górę jest łatwiejsza niż na zwykłym rowerze. Proponuję się przejechać na jednym i na drugim i porównać. Rowery Mevo owszem są toporne, ale takie mają być, żeby przysłowiowa Grażyna i Janusz nic nie zepsuły.

      • 6 3

      • proponuję pojeździć kilkoma, takimi z 30-25% naładowanym akumulatorem to już nie jest nawet jak na zwykłym rowerze, to już jest wrażenie jakby coś odzyskiwało energię włożoną przez uzytkownika

        • 4 0

    • bzdury (3)

      jechałem na swoim Małomiejską w górę pod wiatr za gościem na Mevo.
      Jechał tylko trochę wolniej ode mnie a był w garniturze
      I jak go mijałem nie było widać po nim żadnego zmęczenia
      więc wspomaganie daje rade

      • 5 2

      • Bzdura? (2)

        Spróbuj wjechać tym ciężkim klamotem na Witomino ulicą Kielecką lub Małokacką.
        Wspomaganie jest tragicznie słabe. Chyba specjalnie ustawione na minimum aby zwiększyć żywotność baterii.

        • 9 2

        • Wszystko zależy od naładowania akumulatora

          rower z 90% a 30% to dwa światy

          • 2 0

        • Dodam do tego wjazd pod Wielkopolską w Gdyni. Dojechanie do Karwin to masakra.

          • 2 0

    • Pesymista (4)

      Będziesz używał roweru, chodził na mecze na stadion, a do Warszawy jeździł wygodnie Pendolino. A jednocześnie będziesz czekał na potknięcia, aby powiedzieć, że Miałeś rację i że to nie powinno powstać.. litości:/

      • 8 7

      • Niee, no lepiej się zgadzać na kolejne niedoróbki, co nie?

        • 3 1

      • Wygodnie pendolino?

        Chyba nie masz pojecia o tym.

        • 1 4

      • Czekał na potknięcia? Nie trzeba na nie czekać, są od razu dostępne i zazwyczaj jeszcze długo będą :)

        • 4 2

      • Przekaz z Nowogrodzkiej kłóci się z jego wewnętrznymi odczuciami.

        Jest dla niego nadzieja.

        • 6 4

    • do tego jeszcze powinniśmy dopisa tristar

      • 3 0

    • Przestań narzekać!

      • 1 1

    • K jak Kacper?

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane