- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (76 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (29 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (294 opinie)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (5 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (47 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
Ogromny zbiornik retencyjny nad Motławą. Przyjmie wodę z Kanału Raduni
Tuż przy Motławie na Oruni powstanie nowy zbiornik retencyjny. Nietypowa lokalizacja na tzw. Żuławach Gdańskich ma spowolnić zrzut nadmiaru wody z Kanału Raduni do rzeki. Ponadto trafią do niego wody z terenów zurbanizowanych Oruni. Inwestycja jest obecnie na etapie projektu planu zagospodarowania przestrzennego.
Przez ponad dwie dekady nie opracowano jednak planu zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza budowę zbiornika. Dopiero na wniosek Rady Dzielnicy Orunia - Św. Wojciech - Lipce oraz dzięki poparciu radnych miasta w lutym 2023 r. przystąpiono do sporządzenia dokumentu.
Przyszły zbiornik na gruncie miejskim i prywatnym
W granicach planu obszar rezerwowany pod infrastrukturę zabezpieczenia przeciwpowodziowego znajduje się w znacznej mierze na gruntach gminnych, ale w części zachodniej wchodzi w niezabudowaną działkę prywatną.
- Plan zagospodarowania pozwoli zabezpieczyć i zarezerwować teren gminny oraz prywatny pod cel publiczny, tj. budowę zbiornika - podkreślała rok temu podczas sesji Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Dlaczego jednak nie można ograniczyć zbiornika do gruntów miejskich, które stanowią zdecydowaną większość powierzchni przyszłego zbiornika?
- Wniosek o zarezerwowanie terenu pod zbiornik właśnie w takich granicach [na gruntach gminnych i prywatnych - dop. red.] wystosowała spółka Gdańskie Wody. Spółka argumentuje to koncepcją programowo-przestrzenną przygotowaną przez firmę Hydroprojekt z 2010 r. dotyczącą budowy zrzutów wody z Kanału Raduni przez Polder Orunia do Motławy - wyjaśniał podczas dyskusji publicznej Tomasz Lewandowski, projektant BRG prowadzący plan dla Oruni.
Po co budować zbiornik retencyjny tuż obok rzeki?
Czy jednak nie wystarczy skierowanie wód z Kanału Raduni bezpośrednio do Motławy, która jest tuż obok planowanego zbiornika retencyjnego? Zalanie Oruni podczas powodzi w 2001 r. spowodowane było w głównej mierze pęknięciem wału przepełnionego Kanału Raduni (trafia do niego woda m.in. z Górnego Tarasu). Planowany zbiornik znajduje się jednak na dalszym odcinku docelowego układu hydrotechnicznego i nie ma przełożenia na wodę trafiającą do Kanału Raduni.
- Niemożliwe jest w sposób bezpieczny dokonywanie zrzutu tak dużych ilości wody z Kanału wprost do Motławy. Stąd koncepcja budowy zbiornika retencyjnego tzw. przypolderowego tuż przed wylotem do rzeki. Zbiornik będzie utrzymywał nadmiar wody w sytuacjach kryzysowych, a następnie za pomocą komór zrzutowych, przepompowni i rurociągów tłocznych woda trafi do Motławy - przekonuje Barbara Stefańska z Zespołu Środowiska i Inżynierii BRG.
Powódź stulecia w Gdańsku - wspomnienie lipca 2001 r.
Konstrukcja i kształt przyszłego zbiornika retencyjnego
Realizację zbiornika przewidziano w terenie o bardzo wysokim poziomie wód gruntowych, we fragmentach w obszarze depresji. Z tego względu nie będzie on znacznie zagłębiony w gruncie - jak większość tego typu konstrukcji w Gdańsku - lecz dopuszcza się jego obwałowanie.
- Zakłada się, że planowany zbiornik będzie wykonany przynajmniej częściowo jako mokry, a zwierciadło wody będzie na poziomie umożliwiającym odwodnienie grawitacyjne terenów zainwestowania miejskiego polderu Orunia Dolnik w obrębie zlewni zbiornika - informuje Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik spółki Gdańskie Wody.
Zbiornik niewiele mniejszy od największego w Gdańsku
Projekt planu dopuszcza wprawdzie wysokość wału aż do 7 metrów, ale ze względów technicznych, ekonomicznych oraz ukształtowania terenu jego korona będzie zdecydowanie niżej. Konkretna wysokość na obecnym etapie prac projektowych nie jest jednak ustalona.
Planowana powierzchnia zbiornika to ok. 6 hektarów. Dla porównania największy zbiornik retencyjny w Gdańsku, czyli Świętokrzyska II zajmuje ok. 7,5 ha. Wzorem pozostałych zbiorników w Gdańsku na Oruni także przewidziano miejsce pod zagospodarowanie rekreacyjne dla mieszkańców.
Zbiorniki retencyjne. Magazynowanie wody i rekreacja
Nowa Sandomierska w studium, lecz nie w projekcie planu
Warto zauważyć, że w granicach planu zagospodarowania znajduje się rezerwa pod planowaną ulicę Nową Sandomierską, która ma stanowić docelowo alternatywę dla Podwala Przedmiejskiego na osi wschód - zachód.
Zgodnie z ustawą o ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zapis o drodze na poziomie studium powinien być odzwierciedlony w planie zagospodarowania. Dlaczego w przypadku planu na Oruni nie spełniono tego prawnego wymogu?
- Plan miejscowy nie może faktycznie naruszać ustaleń studium. Studium nie wskazuje jednak dokładnego przebiegu planowanych dróg z dokładnością do poszczególnych działek. Analizy komunikacyjne, które zostały wykonane na potrzeby projektu tego planu oraz procedowanego w sąsiedztwie innego planu, a także analizy towarzyszące opracowaniu dla PKM Południe wykazały, że lokalizacja Nowej Sandomierskiej nie będzie prowadzona w granicach planu dla nowego zbiornika retencyjnego - tłumaczy Alicja Gumienna z Zespołu Transportu BRG.
Zielone światło dla zabudowy Olszynki przy Nowej Sandomierskiej
Zbiornik będzie, ale jeszcze nie wiadomo kiedy
Kiedy może potencjalnie rozpocząć się budowa zbiornika?
- Obecnie nie mamy w planach inwestycyjnych miasta budowy zbiornika retencyjnego w rejonie ul. Równej - informuje Joanna Bieganowska z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego. - Dokumentacja oprócz budowy zbiornika musi również zawierać towarzyszącą zbiornikowi infrastrukturę odwodnieniową, m.in. przepompownię i przebudowę kanału "C" odprowadzającego wodę ze zurbanizowanej części polderu Orunia, położonej na północ od linii kolejowej do Portu Północnego.
Warto odnotować, że obszar planowanego zbiornika został wpisany w nowe granice Gminnego Programu Rewitalizacji dla dzielnicy Orunia. Niewykluczone zatem, że miasto będzie starało się w przyszłości pozyskać środki finansowe z Unii Europejskiej na ten cel.
(2013 r.) Spór o obszar rewitalizacji. Motława stała się granicą nie do sforsowania dla urzędników
Orunia - dzielnica, której nie oszczędziła żadna z plag
Zbiorniki retencyjne w Trójmieście
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie wybrane
-
2024-02-19 11:48
(11)
Przecież po to zbudowali zbiornik na Jaśkowej i przebudowali teren wokół Urzędu Miasta, aby podtopień nie było. Banda koperciarzy.
- 30 97
-
2024-02-20 10:23
Gdzie Rzym a gdzie Krym?
- 3 0
-
2024-02-20 08:06
Rob
Slowa kluczowe to budowane na gruntach miejskich i prywatnych..
- 0 0
-
2024-02-19 18:30
Wygłupiłeś się.
- 9 1
-
2024-02-19 12:26
(1)
Co bierzesz? Nowe Ogrody a Orunia to raczej nie to samo !
- 30 2
-
2024-02-19 17:30
kolega jest ze Szczecina nie z Gdańska
wiele nie wymagajcie od Mat(oł)eckiego
- 8 1
-
2024-02-19 11:55
(5)
No właśnie. Jest zbiornik we Wrzeszczu na Jaśkowej to nie powinno zalewać Oruni :-)
- 48 1
-
2024-02-19 14:27
Mamy zbiornik retencyjny w Niemczech xD
- 14 0
-
2024-02-19 12:51
Mi mówiono, że zbiornik na Jaśkowej chroni również Tczew. (3)
- 28 0
-
2024-02-19 13:17
Słyszałem, że tak wysuszył Afrykę, że Sahara już sięga Kongo.
- 19 0
-
2024-02-19 13:15
(1)
A nie chodziło czasem o Elbląg ?
- 10 0
-
2024-02-19 15:36
Zmiany zmiany zmiany
Dobrze, że budują. Kiedyś najbliższy czynny zbiornik był w Bydgoszczy
- 7 0
-
2024-02-19 20:45
Dziwny pomysl (2)
Motława wzdłuż ul Olsztyńskiej zarosla trzciną,od wys kladki na Przybrzeżna w str przepompowni oraz tuż przy moście kolejowym warto wszystko pogłębić o 1,5-2m bo nawet zimą woda zalewa na kilka dni a tak ląka.Niestety ja tu mieszkam i widzę a nikt z melioracji tyłka nie ruszy.
- 10 3
-
2024-02-20 07:19
straszne na Olszynce już teraz jest problem z wodą, w jaki sposób zabezpiecza to mieszkańców Olszynku?
- 0 0
-
2024-02-19 23:54
No to jak są trzciny to dobrze
One mocno piją wodę, a chyba o to chodzi..
- 1 1
-
2024-02-19 13:20
wysokość wału (1)
"Projekt planu dopuszcza wprawdzie wysokość wału aż do 7 metrów". Naprawdę? Korona wału p.pow. Motławy to ca 2,5 m n.p.m, czyli ma taką wysokość. Nikt ponadto nie wspomniał, że budowa zbiornika wraz z nową przepompownią ma przede wszystkim na celu rozdzielenie odwodnienia zurbanizowanej części Orunii od odwodnienia części rolniczej. Obecnie wszystkie wody z polderu Orunia odprowadzane są do przepompowni "rolniczej", którą zarządzają Wody Polskie a nie miasto.
- 26 5
-
2024-02-19 17:11
brg - legenda
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.