• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okręt "Ratownik" reaktywacja czy tylko fakt medialny?

Wioletta Kakowska-Mehring
26 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Okręt "Ratownik" miał być gotowy w listopadzie 2022 roku. Okręt "Ratownik" miał być gotowy w listopadzie 2022 roku.

Inspektorat Uzbrojenia MON zawiesza projekt budowy okrętu "Ratownik", ale już po miesiącu minister Błaszczak ogłasza na Twitterze, że "zatwierdził dokument o zamówieniu okrętu #Ratownik". Związkowcy ze Stoczni Wojennej, która projekt utraciła, piszą list protestacyjny do premiera, zlecenia uciekają, jest dług, a Stocznia wszczyna postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa i wiceprezesów. O co w tym wszystkim chodzi?



W ub. tygodniu podczas uroczystości podpisania kontraktu na samobieżne moździerze Rak i umundurowania szef MON Mariusz Błaszczak poinformował o zatwierdzeniu przez jego resort dokumentów dotyczących zakupu okrętu "Ratownik". Zatwierdzenie nowej dokumentacji nastąpiło po rozmowach z prezydentem Andrzejem Dudą - poinformowano, a całość przypieczętowano stosownym wpisem na... Twitterze.

- Choć MON nie ujawnia szczegółów, to należy spodziewać się, iż decyzja ministra otworzy drogę dla Inspektoratu Uzbrojenia do rozpoczęcia postępowania w sprawie pozyskania okrętu, a następnie - po jego finalizacji - złożenie zamówienia w przemyśle stoczniowym - poinformował portal branżowy defence24.pl.

Gospodarka morska w Trójmieście



Problem w tym, że jeszcze miesiąc temu projekt budowy okrętu "Ratownik" zawieszono i zerwano umowę na jego budowę. Okręt miało zbudować konsorcjum złożone z Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA, Stoczni Remontowej Nauta, Stoczni Wojennej PGZOśrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej.

- W związku z przedłużającym się procesem realizacji i zadeklarowanym przez Wykonawcę wzrostem kosztów umowy na zaprojektowanie i budowę okrętu ratowniczego Ratownik Inspektorat Uzbrojenia odstąpił od realizacji kontraktu - poinformowano wówczas.

Nauta i Stocznia Wojenna straciły kontrakt na budowę okrętu "Ratownik"



Jak wynika z komunikatu Inspektoratu Uzbrojenia, konsorcjum zaproponowało aneks w zakresie zmiany terminu oraz wartości umowy. Jego treść ze względów formalno-prawnych nie mogła zostać zaakceptowana. Przypomnijmy. Początkowa wartość kontraktu opiewała na 755 mln złotych, z opcją budowy drugiego okrętu tego samego projektu. Jednostka miała być gotowa w listopadzie 2022 roku. Problem w tym, że budowa nawet nie ruszyła.

- Mając na uwadze obecną sytuację w kraju i na świecie oraz jej możliwy wpływ na budżet resortu obrony narodowej, aktualnie prowadzone są analizy w zakresie możliwości finansowych zabezpieczenia bieżących i przyszłych potrzeb Sił Zbrojnych RP. Wyniki pozwolą na wskazanie ponownego terminu uruchomienia postępowania, którego celem będzie pozyskanie okrętu ratowniczego. Dokładamy starań, aby uruchomienie postępowania było jak najszybciej możliwe - napisano jeszcze w tym komunikacie.
A co na to pozbawiony umowy wykonawca?

- Proces pozyskania sprzętu wojskowego w formule "zaprojektuj i wybuduj" zawsze wiąże się z koniecznością weryfikacji kosztów, zwłaszcza w przypadku tak skomplikowanego projektu. Przyjęte przez strony w umowie z 2017 r. założenia techniczne ulegały w toku prac uszczegółowieniu przez zamawiającego. Rozszerzony został zakres dotyczący funkcjonalności jednostki, w związku z czym strony uzgodniły wydłużenie jego realizacji, potwierdzone zawarciem stosownych aneksów. Wzrost ceny wynika z doprecyzowywania wstępnych założeń taktyczno-technicznych, przekazywanych wykonawcy w trakcie procesu opracowywania projektu wykonawczego oraz oceny poszczególnych jego elementów przez zamawiającego - poinformowało nas z kolei biuro prasowe Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Inspektorat Uzbrojenia zapowiedział jak najszybszy powrót do projektu i - jak widać - długo nie czekano. Pytanie jednak, czy kontrakt tym razem znów trafi do konsorcjum państwowych stoczni, a przede wszystkim do Stoczni Wojennej. To właśnie ta stocznia budowana na bazie majątku Stoczni Marynarki Wojennej miała być beneficjentem zamówień z MON.

1 lipca 2020 roku praktycznie wychodzimy z NATO - mówi komandor Maksymilian Dura



Na to też liczyli stoczniowcy, którzy coraz bardziej obawiają się o przyszłość swojego zakładu. Bo nie dość, że zerwano umowę na budowę "Ratownika", to jeszcze ostatnio powierzono budowę patrolowca dla Straży Granicznej stoczni francuskiej. Dlatego komisja międzyzakładowa NSZZ Solidarność PGZ Stoczni Wojennej wystosowała w ub. tygodniu apel adresowany do prezydenta, premiera, wicepremiera ds. aktywów państwowych Jacka Sasina, szefów resortów obrony narodowej praz gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, a także odpowiadających im komisji sejmowych.

- Zakres planowanych projektów ze strony wojska, wcześniej potwierdzonych, uległ drastycznemu okrojeniu. MON wycofał się z budowy okrętu "Ratownik" (mimo podpisanej umowy i poniesionych kosztów), programu Miecznik i Czapla oraz z modernizacji okrętów rakietowych typu Orkan (trzy jednostki), a także modernizacji trałowców typu 207 (trzy jednostki) - piszą związkowcy.
Przyznają, że rząd postanowił doinwestować Stocznię kwotą 300 mln zł poprzez wykupienie Stoczni Marynarki Wojennej przez PGZ, co "uratowało potencjał morski, produkcyjno-remontowy o charakterze obronnym i większość miejsc pracy wysoko kwalifikowanej załogi specjalizującej się w budowie i remontach okrętów wojennych". Działalność stoczni w nowym kształcie rozpoczęła się dopiero nieco ponad dwa lata temu, w styczniu 2018 roku, czemu towarzyszyło zwolnienie 100 osób z jej załogi, a nowe zamówienia - poza trzema naprawami głównymi-dokowymi okrętów ORP Arctowski, ORP Czernicki i ORP Kościuszko - albo się nie pojawiły, albo zostały w ostatnim czasie wycofane. A brak zamówień generuje problemy finansowe. Tylko za 2018 roku strata wyniosła ponad 26 mln zł.

Inspektorat Uzbrojenia MON daje nadzieję na Magneto



Czy apel stoczniowców zostanie wysłuchany? Czy jest plan dla Stoczni Wojennej? A może tylko chodziło o nową umowę? Po informacji o zerwaniu jej w kwietniu pojawiły się komentarze w branży, że tak naprawdę chodziło o ewentualne kary za opóźnienia lub o zmianę składu konsorcjum, więc trzeba było zerwać, aby potem podpisać od nowa. A może jednak deklaracja ministra MON z Twittera to tylko komunikat, który ma dać nadzieję i uspokoić nastroje? A może okręt "Ratownik" stanie się niczym słynny "prom ze Szczecina" jedynie faktem medialnym?

Do tego Stocznia Wojenna w ub. tygodniu poinformowała o wszczęciu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa i dwóch wiceprezesów. Według komunikatu chodzi po prostu o wybór zarządu II kadencji. Obecnie stocznią kierują Konrad Konefał, prezes zarządu, Cezary Cierzan, wiceprezes zarządu, i Piotr Nowak, członek zarządu ds. ekonomiczno-finansowych. CV można zgłaszać do 29 maja.

Przypomnijmy. Prototypowy okręt "Ratownik" miał służyć do zabezpieczenia ratowniczego działalności szkoleniowej i operacyjnej sił własnych oraz sprzymierzonych (nawodnych, podwodnych i lotniczych), w tym udzielanie pomocy załodze uszkodzonego okrętu podwodnego (SUBSAR) oraz prowadzenie podwodnych prac awaryjno-ratowniczych.

Miejsca

Opinie (105) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (1)

    kampania wyborcza trwa. trzeba pokazać że duda ma na cokolwiek wpływ i że dbają o kraj. jak widać bezczelnie kłamią ale elektorat to kupi.

    • 21 2

    • ile

      ile marz lat bo prezydent duda trochę tych lat zniósl jakoś nie kłamał jesteś po

      • 0 0

  • Totalna pisiorska bylejakość, głupota, fochy i kaprysy, Polskę i Polakow mają w d..pie. Którą stocznię by tu jeszcze rozpieprzyc? Widać, że mają bardzo fajną zabawę. Wszyscy, razem z kaczką pod Trybunał Stanu!

    • 3 0

  • Ten okręt ,statek ratownik (1)

    Może na siebie doskonale zarobić. W Bałtyku są zatopione olbrzymie ilości chemicznej broni . Jej usunięcie to zadanie dla podobnych jednostek . Zawrzeć umowę z Unią o finansowaniu ,wyposażyć pod tym kątem ratownika ,wybudować na brzegu zakład utylizacji i mamy żyłę złota na kilka lat albo i dłużej.

    • 6 0

    • złota żyła w wykonaniu RP?

      o, gdyby ktoś tym prywatnie zawiadował, to i owszem...

      • 2 0

  • ile ubotów wodowała miesięcznie

    paskudna Rzesza? 80 lat temu...

    • 2 0

  • Zapominacie o stoczni w Radomiu

    Tam budują te niewidzialne okręty,flota podwodniaków podobno już do 20 sztuk dobija,tajna informacja.W TV ten taki smieszny mynyster od tanjności,cichym głosem i zaczesany do tyłu z żelem, ten co chciałby wyglądać jak szef CIA mowił o tajnym projekcie rekrutacyjnym załóg na Ukrainie i Bangladeszu do floty podwodnej.

    • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    My chyba mamy potężną flotę klasy Stealth (2)

    Biorąc pod uwagę to, że budujemy ciągle jakieś jednostki pomocnicze można sobie tylko wyobrazić jak duży potencjał bojowy jest w ukryciu i czeka by go holować, ratować itd.

    • 36 4

    • Jakie ? (1)

      Okrety podwodne mialby ratowac ten okret ?

      • 0 0

      • Np ORP Macierewicz czy ORP Kaczka ktore są planowane na lata 2034-45

        W grę wchodzą jeszcze pancernik ORP Sasin i stawiacz klocka ORP Duda,rownież w planach zatwierdzone na lata 2050-75 przez Marszałka Naczelnika Ojca Narodu Prezesa Kaczkyńskiego

        • 2 0

  • Te stocznię to trupy !!!

    Tylko Remontowa Shipbuilding to udźwignie !!!!

    • 8 3

  • Bajzel jak we wszystkim za co się biorą PIS iorki

    To jakby przekazać takim wyszczekanym dzieciakom po maturze odpowiedzialne stanowisko. Efekt ten sam.

    • 6 0

  • Czekam na artykuł - analizę ile okrętow (32)

    Weszło do służby za PO
    Ktoś się odważy?

    • 29 107

    • (10)

      Ani jeden. Podpisano natomiast umowy na kormorana w tym umowę ramową według której aktualnie budowane są dwa kolejne oraz umowę na dokończenie ślązaka co już zostało zrealizowane przez PGZ SW jako następce SMW w upadłosci likwidacyjnej.
      I to tyle.

      • 39 2

      • Ani jeden , no właśnie (9)

        Plany, umowy, wizje mnie nie interesują

        • 7 39

        • Wiesz ile buduje się okręt? Szczególnie nowy (typ)? (7)

          Ile od podpisania umów trwa projektowanie, budowanie, testowanie i oddanie do służby? Więcej niż kadencja sejmu.

          • 29 5

          • He, he a ile rządziła PO? (2)

            8 lat! To są dwie kadencje. Można w tym czasie cała flotyllę zbudować . Rosja zamówiła we Francji Mistrale w 2010, w 2013 i 14 były już gotowe. Ja nie napisałem że trzeba zaprojektować. Przeciez mozna kupić, pytam ile weszło do służby. Null!

            • 7 9

            • daj przyklad

              Zbuduj prom, projekt prostrzym
              Stępkę macie przecież...
              dobra zmiano

              • 2 0

            • amator

              Ktoś kto porównuje Rosję z Polską to jakiś amator.

              • 15 4

          • on nic nie wie. gdyby wiedział nie zadawałby takich i**otycznych pytań. (2)

            • 20 2

            • (1)

              Może myślał (domniemywam) że idzie się do salonu z okrętami i po chwili wychodzi z kluczykami do nowego okrętu.

              • 16 4

              • ależ PiS tak se setkę limuzyn i dwa samoloty ucieczkowe kupił

                bez przetargu, na wariata, po dumbingowej cenie...

                • 17 0

          • Gawrona budowano wiele lat

            i tak na prawdę nigdy go nie ukończono. Wykorzystano tylko kadłub, wyposażenie jest w/g zupełnie innej specyfikacji.

            • 6 0

        • I co właśnie? Znaczy jedni obiecywali i drudzy robią to samo? Tylko tamci na tym polegli, a ci.. dalej obiecują.

          • 19 2

    • (3)

      Jeżeli uważasz, że przecinanie wstęgi jest ważniejsze niż wdrożenie prac, to jesteś ignorantem.
      Co się zaczęło "za peło":
      -Kormoran 3 sztuki (cudem udało się, żeby PiS nie anulował pozostałych dwóch);
      -Czapla i Miecznik (temat zamknięty przez obecną władzę);
      -Ratownik (jw);
      -OP Orka (tu tylko faza analityczno koncepcyjna, ale temat nie było konytnuacji);
      -śmigłowce Caracal, m.in. dla MW (jw uwalone);
      -Holowniki.

      Za PiS:
      -

      • 28 2

      • tak, PO tylko umiało "zaczynać" ... (1)

        a jak wiemy nie jest ważne jak się zaczyna, ale jak się kończy!
        a jak nie wiesz nic w tym temacie, to porozmawiaj z jakąś kobitką :)

        • 1 7

        • Zaiste to osiągnięcie za obecnej władzy - nie spaprać tego, co zaczęli inni.
          Widzisz, oddałeś swoją kobitkę na rozgrzewkę innemu, bo samemu na starcie Ci nie staje.... (sił?, ochoty?, warsztatu?).
          Ale dzięki Bogu potem udało się osiągnąć szczyt.
          Niestety nie zawsze jesteś taki dobry. Mieczniki temu przeczą, a bez rozgrzewki na przykładzie Ratownika widać, żeś faktyczny impotent.

          • 1 0

      • Za PiS, jest tylko zapis i obiecanki.

        • 12 1

    • Już samo pytanko jest mało obiektywne. Ale odpiszę Tobie tyle że w szerszym ujęciu.
      Za PO:
      1. podpisano umowę na prototyp niszczyciela min kormoran z opcją dwóch dodatkowych jednostek,
      2. podpisano umowę na dokończenie Ślązaka vel Gawrona,
      3. ogłoszono postępowanie na Mieczniki.
      Za PIS:
      1. udało się ukończyć i przekazać MW prototyp kormorana oraz rozpoczęto realizację opcji na dwa następne okręty,
      2. udało się ukończyć i przekazać MW Ślązaka vel Gawrona,
      3. zamknięto postępowanie na Mieczniki,
      4. podpisano umowę na jednostkę ratowniczą Ratownik,
      5. odstąpiono od realizacji umowy na Ratownika.
      Recepta na sukcesy stoczniowe PIS to angażowanie do budów nowych jednostek SW PGZ i Nauty plus zaufana kadra zarządzająca lubiąca kisiel.
      Najzabawniejsze będzie teraz to, jak owa kadra zarządzająca w SW PGZ zostanie ponownie wybrana na II kadencję. To będzie bardzo motywująca nagroda, za umożliwienie Zamawiającemu odstąpienie od umowy na Ratownika.

      • 1 0

    • Tak na marginesie (1)

      Chciałbym tylko zauważyć że proces produkcyjny jakiegokolwiek statku a tym bardziej okrętu wojennego jest złożony i wieloletni. Praktycznie wszystkie okręty które weszły do służby w ostatnich 5 latach są projektami rozpoczętymi dużo przed objęciem władzy przez aktualnie rządzącą partię. Nowych projektów od 5 lat brak

      • 17 0

      • u nas akurat budują jeden przez 20 lat a do użytku oddają nieskończony

        • 2 0

    • Za peło to władza szczelała do robotników w katyniu.W tvp tak mówio.

      • 1 1

    • (5)

      A kto zamówił niszczyciel typu Komoran? Mówisz, masz. A poza tym ile jeszcze lat będziecie mówić, że to oni.

      • 59 7

      • ORP Ślązak (4)

        Obiektywnie to już 1 wybodowany za Peło versus 0 zero wybodowane za Piss

        • 19 4

        • Ślązak wszedł do slużby w 2019 za PIS (3)

          W 2015 został jedynie zwodowany, a do podniesienia bandery jeszcze długa droga

          • 0 20

          • tjaaa a te śmigłowce do niego - to kiedy zakupionę będą? (2)

            miały być już 5lat temu - tak maciar po zerwaniu kontraktu obiecywał

            • 27 0

            • Przecież są (1)

              Typu Stealth oczywiście więc ich nie widać

              • 12 0

              • ohj bo cie oskarza o ujawnianie tajemnic panstwowych. Dobrze ze nie wspomniales o flocie niewidzialnych fregat, niszczycieli itp...

                • 2 0

    • Opowiedz jak Jaworski Stocznie Gdańsk (u)ratował! (1)

      • 41 3

      • I jaką dostał za to nagrodę

        Dojna zmiana

        • 9 0

    • (1)

      Kadrze MW trzeba zrobic testy kompetencji. Po co im okręty, jak to jest banda niedouków.
      Tak naprawdę to oni nawet nie chcą tych nowych okrętów. Tylko kłopoty, a tak 10 tysi wpada miesięcznie i emeryturka niedlugo. Jezeli dowodctwo MW twierdzi, ze im przekop na zalew jest konieczny do prowadzenia operacji wojennych na zalewie, to swiadczy o poziomie ich kompetencji.

      • 14 0

      • 25 tysi wpada

        • 1 1

    • ty a za kongresu liberalno demokratycznego ile weszło ...a wiesz że pis w 2007 roku był przeciwny rozdawaniu pieniedzy i programowi 500+ i głosowali przeciw dlatego za PO nie bylo 500 + , nie wiesz to sprawdź - jest głosowanie i jest wypowiedź giertycha w sejmie ... jest jeszcze wiele innych ciekawostek z ostatniego okresu Pis z lat 2007 - dowiedz się jak wowczas juz pis niszczył kraj ... teraz się nauczył i zgrywa "dobrego ojczulka" ... który jeszcze kilka lat temu napie..ał swoją rodzinę

      • 12 0

    • Obiektywnie to rządząca ekipa nie ogarnia wynoszenia gnoju spod koni.

      • 24 3

    • Bardzo głupia dyskusja. Plany i ich realizacja od strategii do wodowania to często długie lata wykraczające poza obręb czasowy jednej kadencji rządu. Tego typu tematy powinny być z miejsca odpolitycznione inaczej każdy rząd będzie działał nie na korzyść wojska a po to, by pokazać ile samemu zrobił. Często w ten sposób cierpią interesy samego zainteresowanego, czyli wojska.

      • 12 2

  • Re (5)

    Nie wiem nie znam się ale w kraju Tylko Remontowa może to zrobić... No inni już mieli swoją szansę... Pozatym wydaje mi się że taki statek mógłby na siebie zarabiać podejmując różne prace związane z ratowaniem...

    • 46 15

    • Paranoja

      W latach 80-tych wybudowano w St. Północnej dwa okręty hydrograficzne proj. 874 do zaopatrywania stacji polarnych PAN na Spitsbergenie i Płd. Georgii. Stoją teraz przez większość roku w porcie a stację zaopatrują rosyjscy armatorzy. Takich to mądrych mamy w mon. w prl - lepiej myśleli.
      OPR Arctowski planowano sprzedać Brazylii jeszcze w końcowej fazie budowy ale szyki pomieszał stan wojenny. To ciągle dobre i ekonomiczne okręty, dobrze przystosowane do zaplanowanych działań tylko tragicznie niewykorzystane.

      • 1 0

    • Wspomniałeś o Remontowej. (1)

      No właśnie ta stocznia sama szuka kontraktów, coś robią, żeby te statki były przy nabrzeżu.
      A w Gdyni czekają. Tak im dobrze, kasę biorą i nic nie robią.

      • 18 1

      • kasę biorą i nic nie robią.

        tak poPiSowo to działa całe MON - Stocznia Marynarki Wojennej nie jest tu wyjątkiem...

        • 8 1

    • Nie mógłby bo wojsku nie wolno prowadzić działalności gospodarczej (1)

      • 10 1

      • i to jest najlepsze - statek poszukiwawczo-ratunkowy holenderskiej marynarki wojennej

        nie dość, że zarabia grubo na komercyjnych zleceniach - to jeszcze dowództwo traktuje to jako świetne szkolenie.

        • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane