• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opiekunka okradła skarbonkę niemowląt

rb, KWP
11 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Lepiej starannie dobierać opiekunki do dzieci. 25-letnia gdańszczanka opiekowała się dziewięciomiesięcznymi bliźniakami przez niecały miesiąc, a w tym czasie okradła nie tylko ich rodziców, ale i całkiem pokaźną skarbonkę maluchów.



Tydzień temu na policję zgłosił się 26-letni gdańszczanin, który zgłosił, że z domu zginęło mu 1,6 tys. złotych. O kradzież podejrzewał kobietę, którą kilka tygodni wcześniej zatrudnił do opieki nad bliźniakami.

Pierwsze niepokojące sygnały, świadczące o nieuczciwości opiekunki, pojawiły się po dwóch tygodniach jej pracy. Wtedy pokrzywdzony zauważył, że z portfela zniknęło mu 150 zł. Kilka dni później stwierdził brak 250 zł w portfelu. Następnego dnia zwolnił 25-latkę z pracy, podejrzewając ją o te kradzieże. Kilka godzin po tym fakcie rodzice odkryli, że ze skarbonki ich 9-miesięcznych bliźniaków skradziono 1,2 tys. zł. Rodzice próbowali skontaktować się z opiekunką, ale ta nie odbierała od niego telefonów. Wtedy zgłosili się na policję.

Kryminalni ze Śródmieścia po otrzymaniu tego zgłoszenia natychmiast zajęli się sprawą i poszukiwali nieuczciwej opiekunki. Wczoraj rano zatrzymali 25-letnią gdańszczankę. Kobieta trafiła do komisariatu, gdzie usłyszała zarzuty. Za kradzież grozi jej do 5 lat więzienia.
rb, KWP

Opinie (169) ponad 10 zablokowanych

  • patusia

    moim zdaniem dobra baba takie swinstwo... ale sam fakt kto madry takim malym dziecia olada piniadz w domu teraz sa banki...tak prawde mowiac maja za swoje...

    • 0 0

  • patusia

    • 0 0

  • To mi ukradli te pieniądze i moim dzieciom (1)

    Dziękuję wszystkim, których chociaż trochę ta sprawa zbulwersowała.

    Nie za bardzo rozumiem reszty ale na szczęście można napisać co się chce (takie prawo).

    Chciałbym też kilka durnych komentarzy skomentować :)

    1) Nie zabalowałem z opiekunką :)
    2) Niedowiarkom potwierdzam że można odłożyć przez ok. 9 miesięcy 1200zł :) (szczególnie że to pieniądze od babć, dziadków, pradziadków, kasa z chrztu itd)
    3) Niestety nie stać nas na prywatny żłobek bo tam za jedno dziecko trzeba płacić ok 700zł miesięcznie.
    4) Nasze dzieci nie nazywają się "lapsy" tylko mają imiona (komentarz trochę poniżej...)
    5) Rzeczywiście mogliśmy te pieniądze schować bardziej niż tylko w szufladzie na bieliznę całkiem z tyłu... ale Polak mądry po szkodzie... ps. skarbonka była zamykana na kłódeczkę , zatem Pani musiała najpierw przeszukać szafkę w której był kluczyk
    6) Zaufaliśmy jej i to był nasz największy błąd.
    7) Fakt, że jak ona się nie przyzna to nic jej nie udowodnią ale nie zmienia to faktu, że każdą kradzież trzeba zgłosić na policję - inaczej babka dalej będzie okradać.
    8) Pomimo wszystkich komentarzy najważniejsze jest dla nas, że nie ucierpiały (fizycznie)na tym nasze dzieci - pieniądze można odpracować, ze zdrowiem czy życiem jest już gorzej.

    Pozdrawiam wszystkich.
    Mam nadzieję, że nasza historia ostrzeże was

    • 3 1

    • kontakt do pokrzywdzonych rodziców?

      Witam,
      czy mógłby Pan podać dane tej opiekunki? Jestem przed wyborem niani i boję się żeby nie trafić na tą oszustkę. Poza tym szukam danych do niani której nie zatrudniliśmy, a nas oczerniła w necie, a mamy do niej tylko tel kom. Usiłuję ustalić jej dane.

      • 0 0

  • bogacze!!! (21)

    mogli trzymać kasę przy dupie, a nie sią chwalić nią - 9- miesięczne dzieciaki a taką kasę im przypisują - ta opiekunka pewnie tyle nie zarabiała - więc co się dziwić, że może i ukradła!!!!!sami do tego ją skłonili swoim bogactwem debile!!!!

    • 27 256

    • typowo polskie myślanie nieudacznika (5)

      sama nie mam niech i inny nie ma, weź sie do roboty pało

      • 63 3

      • nie zgadzam się (2)

        jak mają tyle kasy, to czemu nie zatrudnili sprawdzonej opiekunki z agencji???

        są sami sobie winni

        • 0 1

        • Co za brednie, a kto w tych agencjach pracuje?Czym je sprawdzają - wykrywaczem pazerności? Jestem ciekawa ile im rzeczy taka panienka przeszukała zanim okradła skarbonkę. Taką to naznaczyć,a by nikt więcej do domu nie wpuścił - podłość. A co wynagrodzenia-chyba zgodziła się na zaproponowane warunki skoro podjęła pracę.

          • 0 0

        • Kto sprawdza opiekunki w agencji?

          • 0 0

      • mogli trzymac nawet 100 tysiecy na wierzchu na stole - ich dom ich prawo (1)

        PRL w głowach wciąż mocno sie trzyma. Brak szacunku dla prywatnej własnośći plus myślenie "ma za dużo, dobrze że mu podpier..."

        • 63 2

        • Za PRL-u bylo dobrze :D

          a zwlaszcza za Gierka

          • 8 10

    • (5)

      Podobnych złodziei należałoby karać surowiej, a ludziom myślącym jak ty prostować kręgosłup moralny. Kradzież to zawsze czyn godny pogardy i nie ma usprawiedliwienia, tym bardziej w XXI wieku. A jak się zarobki nie podobają to cóż - trzeba zostać profesorem. Droga wolna

      • 37 1

      • (4)

        co za kretyn i wsiun, nie każdy ma możliwość zostać profesorem, mimo, że może być inteligentny, i oczywiście nie każdy kto został "profesorem" jest inteligentny.

        Nie każdemu mamusia może dać na studia i do 16 roku życia dupe wycierać.

        Gdyby wszyscy w polsce zostali profesorami, to chleb i s****taśmę byśmy importowali.

        Owszem, kradzież to kradzież, tu się zgodzę.

        • 12 15

        • "Gdyby wszyscy w polsce zostali profesorami, to(...)"

          Polsce z małej litery...żal...

          • 0 0

        • (2)

          Obrażać innych i ciskać się, drogi intarnauto, potrafi każdy. Profesor to oczywiście tylko przykład a Tobie służy po to, żeby manipulować moją wypowiedzią.
          Poza tym, tłumaczenie sobie, że ktoś osiąga sukces, bo mu "mamusia dupę wycierała", jest nie tylko naiwne, ale i szkodliwe - to dzięki temu, już na poziomie myślenia, stajemy się ofiarami. Można być inteligentnym i do niczego nie dojść - oczywiście. Wszystko zależy od tego, _jak_ się myśli.

          • 17 2

          • (1)

            trzeba było nie sięgać po profesora, nieco inaczej to ująć, a droga nie jest wolna, o tym już pisałem, nie można wszystkich ot tak do jednego worka, każdy wychowuje się w innym otoczeniu, inne warunki socjalne, różnych mamy także rodziców, lub ich nie mamy, albo opekun dba o nas, albo ma nas w dupie i łoji za zasiłek, dlatego określenie "droga wolna" mnie rozpierzyło.
            cyt.: "Kradzież to zawsze czyn godny pogardy i nie ma usprawiedliwienia, tym bardziej w XXI wieku."
            co za różnica XIII czy XXI wiek, jeżeli w społeczeństwie będą patologie, klasa biedna, zła mentalność, brak świadomość o czynieniu zła, socjal nie zapewniający życia w wersji podstawowej lub chęć życia w luxusie przy jednoczesnym braku środków to do kradzieży będzie dochodziło.
            Kradzież to kradzież, owszem. Zależy czym była kierowana.
            Jężeli ktoś okradnie bogatego lub dużą firmę bo nie miał na chleb i ktoś kto podpieprzy babci rentę, bo chciał się nachlać. Bogaci stracili 1500 a babcia 400, co było gorsze, a może to taki sam czyn? Myślę, że dla babci różnica będzie, jak dożyje do następnej renty i jej prądu i gazu i wody nie odetną i grypa się jej nie przytrafi, bez leków ciężko się wyleczyć.
            Tak że przypadki trzeba rozpatrywać indywidualnie.
            Zyczę udanego myślenia :)

            • 3 11

            • Cóż, kto powiedział, że świat jest idealny i że każde założone cele osiągają się same? Świat jednak należy przyjąć taki, jakim jest, a nie złościć się nań. Szanowny internauta dokonuje projekcji mentalnej, zakładając już skąd to ja się nie wywodzę i że zapewne "prawdziwego życia" nie znam. Współczuję ludziom podobnych, trudnych warunków dorastania - jednak mimo wszystko w gestii każdego pozostaje, co ze swoim życiem zrobi. Fakt, są tacy, którzy maja lepiej i gorzej. Fakt, czynów nie można sądzić jednakowo. Nie należy jednak stosować podobnych wybiegów jak szanowny internauta, który to stosuje czysto emocjonalne argumentowanie w przykładzie z babcią. Kradzież to kradzież i zawsze jest naganna.

              • 10 2

    • Wielkie mi bogdztwo (1)

      swojom drogą :). 1,2 koła hehehehhe, dobre. Współczuję, jęźli dla kogoś to bogadztwo lol

      • 10 3

      • dla przeciętnego absolwenta

        państwowej uczelni w Polsce to jest bogactwo!!!

        • 0 0

    • co za

      cioł:D

      • 1 0

    • zazdrość

      to jak ktoś podjedzie mi pod dom super bryką to mu ją ukradnę z zazdrości??? zastanów się człowieczku ....

      • 3 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • swoim postem sklaniasz mnie

      zeby Ci w ryja dac

      • 4 1

    • buhahahahahha

      ale jesteś głupia, aż mi ekran mruga

      • 9 0

    • ale debil z ciebie

      • 1 0

    • myślenie boli?

      kto się chwalił...to może telewizor też mogli schować do szafy...jak mnie takie myślenie denerwuje...dobrze że za to ty myśleniem się nie chwalisz...nikt przynajmniej Ci inteligencji nie odbierze...bo musiałby mieć co prawda?

      • 13 0

  • taa okradła (1)

    bał się, ze sie wyjda na jaw jego harce z opiekunką...

    • 8 3

    • wszystkim sex w głowie :)

      • 0 0

  • takiej opiekunce nie powierzylbym psa pod opieke... (1)

    Zbyt pochopnie Ja zwolnili,nalezalo wobec podejrzen przygotowac jakas pulpake z ukryta kamera.Oczywiscie wierze ,ze mlode malzenstwo nie wymyslilo sobie bezpodstawnie tak ciezkiego oskarzenia,ale czy sad podzieli moje przekonanie to nie wiem.Mozliwe ze wyrok bedzie w zawieszeniu i opiekunke obciaza kosztami sadowymi oraz nakaza zwrot ukradzionych kwot.
    Na przyszlosc radzilbym zatrudniac osoby z referencjami,a nie jakas patologie.Nie chce sobie wyobrazac jak ta opiekunka pelnila swoje obowiazki niani.

    • 3 2

    • akurat dziećmi zajmowała się bardzo dobrze, a sąd może tylko ją ukarać w sprawie karnej, żeby odzyskać kasę po wyroku sądu trzeba by założyć sprawę cywilną i wpłacić 400zł za wniosek o rozpatrzenie, w związku że pani nie pracuje i pobiera zasiłek z mopsu przyjdzie do niej komornik... ale niestety ona nic nie ma... i koniec opowieści, a ja-tata naiwniak ufający do niedawna ludziom z zasady, będę zapieprzał żeby odrobić odłożone dla dzieci pieniądze, ale na pewno nigdy więcej żadnych opiekunek, sprzątaczek ani żadnych obcych ludzi w moim domu...

      • 0 0

  • 9 miesięczne bliźniaki ze skarbonką a w środku 1,2 tys zł. (15)

    Yhm.

    • 192 12

    • na przyszłośc im wkladali, to takie trudne?:) (4)

      swoja drogą calkiem nieglupi pomysł. stawiasz taką skarbonkę, a tu wujek coś wrzuci, a tam ciocia, no i potem jest kasa np. na zabawki dla maluchów;)

      • 7 2

      • taki pewnie był plan...

        • 0 0

      • na zabawki??

        chyba na samochody :P

        • 0 0

      • (1)

        U nas w Ameryce tez wszystko pisze i mowi sie tak jakby skarbonka blizniakow niemowlakow to cos co kurcze kazde dziecko rozumie w locie na sroczu.

        • 1 3

        • jak ja nie cierpie takich polaczków którzy mieszkają zagranicą i używają słów "u nas"

          u ciebie to zapewnie psy d.p..i szczekały i dlatego wyjechał, aczkolwiek sądze że to tylko prowakacyjny wpis ...

          • 0 0

    • ładnie odkładały kasę (1)

      jestem ciekaw ile na 18urodziny uzbierają jak w niecaly rok miały 1200zł :)

      • 0 0

      • a to taki problem 1200 zl uzbierać w rok?

        załóżmy ze zarabiają po 2000 na reke, razem maja 4000 a muszą odłożyć 100 zl by miec 1200 w rok, niech będzie 150 bo mowa o 9 miesiącach.

        Nawet jakby mieli mniej mieli to nadal odłożenie 100 zl, powinno być możliwe.

        • 2 1

    • ps. czy artykuł nie powinien zostać napisany po udowodnieniu winy?

      ktoś kogoś oskarżył i już piszą że to zrobił...

      • 0 0

    • ehh (1)

      nie pomyśleliście o chrzcinach:p

      • 1 2

      • Nie, ani o wuuudzie na chcinach, ktorej nie bedziemy mogli wyyychlac.

        • 4 1

    • ffdddcscd (2)

      jejku co w tym dziwnego że ponad tysia trzymali w skarbonce? Wiadomo trzymac na koncie to zaraz na cos sie wyda a w skarbonce zawsze jak ktos przyjdzie to wrzuci to sie nazbiera i tak szybko sie nie straci.

      • 11 5

      • (1)

        zawsze mozna na lokate wlozyc, wtedy tez sie nie wyda a przynejmniej o wys inflacji sie wyrowna

        • 8 0

        • hedzfondy sa przeciez, ale w koncu niech blizniaki niemowlaki maja szanse na stanie sie cynikami po takich przejsciach.

          • 1 0

    • (1)

      Ten portal schodzi na psy przez takie "news"y ;(

      • 23 11

      • Prosze nie uwlaczac pieskom!

        • 9 2

  • Kręcą i kombinują (2)

    Opiekunka zajmuje się dziećmi pod nieobecność rodziców. Facet wychodząc z domu zostawiał portfel na stole? Uwierzycie w takie gadanie, bo ja swój portfel mam zawsze przy sobie. Wydaje mi się, że poszło o coś innego i zazdrosna żona postanowiła dziewczynę wrobić.

    • 1 6

    • a kto powiedział że portfel był na stole? ciekawe tu padają komentarze skoro nigdzie nie ma o tego typu faktach ani słowa

      • 0 0

    • o, i to jest dobry wątek

      • 1 0

  • A to była świnka? (1)

    • 1 1

    • siedząca krowa

      • 0 0

  • A może pokrzywdzony zabalował z opiekunką, popili, zabawili się i opiekunka dostała ekstra 150 zł (6)

    za dobrze wykonaną robotę a teraz nic nie pamięta...?
    Pewnie była ładna i z dużym biustem...

    • 31 42

    • straszne jak ludzie wykorzystują dzieci (2)

      zamiast pisać głupie komentarze postawcie się na miejscu rodziców bliźniaków.To nie mały wydatek taka dwójka na raz, a tu taka nieuczciwa niania!strach pomyśleć jaką ona opiekę sprawowała nad tymi maluchami skoro chodziło jej tylko o kasę...

      • 1 1

      • Przynajmniej tata się zabawił, pewnie niania nie raz zafundowała mu lodową rozkosz... (1)

        a głupiec płacił,placił i płacił aż w końcu pieniędzy w skarbonce zabrakło...
        Przeca musiał coś wymyśleć dlaczego pieniądze znikneły.
        Możliwa ale straszliwa wersja... tato okrada własne skarby!

        • 2 0

        • świetna wyobraźnia

          to ja jestem osobą o której piszesz, wydaje mi się że masz ciekawe fantazje erotyczne, dla Twojej wiadomości nie okradam własnych dzieci (co za durnota), "lodową rozkosz" hahahaha - jesteś świetny po prosu "tato"...

          • 0 0

    • inna sprawa.. ciekawe czy tatuś z mamusią zatrudnili legalnie panią nianię

      znając życie, pewnie nie...
      a teraz urząd skarbowy wlepi ładną sumkę kary i będzię płacz...

      • 0 0

    • wszystko jest możliwe :) (1)

      • 2 0

      • Pewnie byla taka sobie, bo nie miala zbytnio biustu i dlatego ze jej tak mowili, a potem bylo juz za pozno.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane