Michał Tusk
2008-01-02 12:09
Hmm... nikt nie zastanawia sie nad tym ile obietnic nie zostało dotrzymanych. Już nieistniejący "Geant" miał umowę z miastem - obowiązek stworzenia drugiej nitki przez obwodnicę. Rozładowanie korków, stworzenie czegoś dla ludzi i rozwinięcię infastruktury wzamian za wieloletnie, bezpodatkowe i uprzywilejowane funkcjonowanie zagranicznego "inwestora" ;). Geant zamknięto i ktoś nagle obudził się, że nie zrobili drogi, ktoś w urzędzie zarobił za ukrycie zobowiązań tej sieci, mieszkańcy stracili a sam zainteresowany wykazał ogromne wpływy, zarobił, sprzedał sklep następnej sieci supermarketów i ....
Nie ma Happy Endu - przekrety u nas to norma i działanie na własna niekorzyść. Ludzie to wszystko jest dla nas droga na Wodnika jest naszym wspólnym ciężko osiągniętym dobrem. Wszyscy mieszkańcy mają szanse z niej korzystać - gdy odwiedzą swoich znajomych, kupią kiedyś swojej pociesze mieszkanie na Osowej czy też znajdą w tej okolicy pracę. Życzę wszystkim mniej zawiści ale za to dużo zdrówka w Nowym Roku
2007-09-17 11:04
W 1998 wprowadziłem się do osiedla Barbakanu. Zrobiłem parapetówe. Znajmi ugrzźli samochodem w błocie, ktoś mi powiedział, że już więcej tu nie przyjdzie (faktycnzie tak się stało bo wyjechał z POlski :)), taksówkrze nie mogli trafić, żeby zabrać mi gości spowrotem do Gdańska. Hehe, to były czasy. Domy na początku Wodnika stały już ładnych klika lat, sądziłem więc, że asfalt na całej ulicy to kwestia 2-3 lat. Od 3-lat mieszkam w Warszawie. Mija 9 lat od mych pierwszych kroków na Wodnika. I tak z refleksją wspominam te nadzieje pierwszych mieszkańców osiedla na ładny asfalcik w niedługim czasie. Kto wie, może by go nadla nie było, gdyby nie szkoła... W stolicy asfalt jest. Tez go stale przybywa, bo remonty trwają, korki przeokropne.. I tak czasmi tęskno za osowską sielskością....
2007-09-17 08:04
Lepiej pomyśleć nad rozkorkowaniem ul. Spacerowej przejazd przez która jest czymś strasznym !!!
Jeden wielki korek!!!!!
2007-09-16 19:18
dlaczego w polsce trzeba wyborów żeby wylać 600m asfaltu potrzebnego od kilku lat w tym miejscu???
2007-09-16 18:18
Sam syn WIELKIEGO DONALDA
2007-09-16 17:11
Drogi Gdańszczaninie napisałeś że:"Mieszkancy nic sami nie zrobili. Wille maja odpicowane, autami sie dobrymi rozbijaja a nie zrzucili sie nawet wspolnie na wyrowanie i utwardzenie drogi z kruszonego kamienia ktore spokojnie by wystarczylo." Chciałabym się głównie odnieść do kruszonego kamienia które wg. Ciebie spokojnie by wystarczył... To co napisałeś jest naprawę strasznie śmieszne, bo mieszkańcy nie jednokrotnie próbowali w ten sposób naprawiać na własny koszt ulice i powiem Ci że wystacza to jedynie do pierwszego deszczu i pierwszej budowy.. Masz racje dla samochodów osobowych do 3,5 jakimi sie rozbijamy pewne by to wystarczyło, ale niestety na samochody ciężarowe już nie. Nie rozumiem również Twojego podejścia że skoro mieszka tam trochę mniej osób na m2 to już nie warto nic robić?? My tak samo płacimy podatki jak i Ty wiec dlaczego mamy być pomijani?? Czyżby hipokryzja przez Ciebie przemawiała? Jestem pewna że gdyby było Cie stać to sam byś tu mieszkał... a wiec kierujesz sie chyba w życiu zasadą ze skoro Ty nie masz to niech inni tez nie maja...
Przykre to jest ale cóż, szkoda że wciąż słyszy sie takie opinie...
2007-09-16 16:09
Miast powinno wybudować ul. Wodnika i już. Jest to część zadań miasta. Irytujące jest natomist żalenie się mieszkańców Wodnika, że droga a powinna zostać zbudowana lata temu. Ona miała być zbudowana kilka lat temu, ale to mieszkańcy zablokowali jej budowę. Pomiętam te budujące komentarze jak to, że TIR-y będą tamtędy dojeżdżać do Renk-u (mimo powstania Węzła Owczarnia), że pojawią się tam prostytutki i temu podobne.
2007-09-16 14:25
beda 2 lata budowac 600m ulicy???
2007-09-16 14:20
Wodnika spokojnie można do połowy przejechać. Jeżeli ktoś mieszka na Planecie to i tak dojeżdża Galaktyczną, póżniej wbija się w Jednorożca i jakoś się do domku doczłapie. Ciesze się że w końcu Wodnika skończą i mam nadzieje że pociągną ulicę aż do Selgrosa. Przeprowadziłam się na Osake prawie 2 lata temu. Początkowo horror ale z czasem bardzo tę dzielnię polubiłam :) Cisza i spokój :) Nad jeziorko blisko, można uskuteczniać popołudniowe spijanie bronksików :) A wracając do dojazdu-autko mam, ale do pracy dojeżdżam Planetobusem :) Jest dobrze :) Pozdrawiam Osowianinów :)
2007-09-16 13:04
Szanowni Państwo,
Osowa jest dzielnicą która należy terytorialnie do miasta Gdańska, więc ma prawo liczyć na budowę dróg tak samo jak inne miejsca w Gdańsku.
Dodam też, że Osowa liczy sobie około 12 tysięcy mieszkańców, a to raczej nie jest mało.
Pozdrawiam Serdecznie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
