- 1 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (46 opinii)
- 2 W Gdyni odłowią 80 dzików (276 opinii)
- 3 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (55 opinii)
- 4 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (121 opinii)
- 5 Z zakazem i narkotykami jeździł po Gdyni (39 opinii)
- 6 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (128 opinii)
Oszuści wykorzystują ruch na serwisach aukcyjnych
Jesień to dla wielu z nas okres, gdy mamy więcej czasu na przejrzenie szaf i ewentualną sprzedaż niepotrzebnych nam rzeczy. Wzmożony ruch na serwisach ogłoszeniowych to niestety też okazja dla oszustów. Tylko w weekend w Gdańsku policja otrzymała cztery zgłoszenia dotyczące ich działalności.
Gdy sprzedający klikał w link, pokazywała się strona łudząco podobna do strony banku lub serwisu aukcyjnego. Kiedy ofiara wypełniała dane dotyczące swojego konta - te trafiały do oszustów.
Ze zgłoszonych w ostatnich dniach policjantom czterech prób oszustwa tą metodą dwie okazały się niestety skuteczne.
- Mieszkaniec Wrzeszcza, który wystawił na aukcji krzesła, kliknął link i stracił 1800 zł. 45-letnia gdańszczanka także kliknęła przysłany link, następnie wpisała dane swojej karty i tym samym udostępniła je oszustom. Jeszcze tego samego dnia z jej konta złodzieje wypłacili 3400 zł - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W pozostałych dwóch przypadkach sprzedający wykazali się czujnością i szybko zakończyli korespondencję z przestępcami.
Jak działają oszuści?
- Sprzedający wystawia produkt lub usługę na portalach ogłoszeniowych.
- Do sprzedającego odzywa się osoba rzekomo zainteresowana zakupem i wypytuje o szczegóły. Kontakt najczęściej następuje przez popularne komunikatory internetowe.
- W trakcie prowadzonej rozmowy przestępca proponuje sprzedającemu płatność poprzez nową usługę.
- Sprzedający otrzymuje link do strony, na której ma podać dane swojej karty lub dane do logowania do usług bankowości elektronicznej. Link może być przesłany: bezpośrednio w rozmowie przez komunikator, ale też w wiadomości e-mail lub SMS podszywającej się np. pod portal ogłoszeniowy lub usługę kurierską.
- Kiedy kupujący klika w link, otwiera się specjalnie przygotowana strona, wyglądająca dla sprzedającego wiarygodnie, gdyż może tam zobaczyć np. zdjęcie i cenę swojego produktu. Na tej stronie znajduje się ponadto miejsce do wpisania: danych posiadacza karty, pełnego numeru karty oraz daty jej ważności lub danych dostępowych do bankowości elektronicznej (login, hasło, SMS kody).
- Po podaniu powyższych danych nie dochodzi do sprzedaży, za to sprzedający traci środki ze swojej karty lub konta.
O czym pamiętać, żeby nie paść ofiarą oszustów?
- Dane dostępowe do konta, dane karty płatniczej oraz dane osobowe to informacje, które powinny być zawsze chronione - nie należy ich udostępniać osobom nieuprawnionym. Ujawniając je, narażamy się na utratę swoich pieniędzy, a nawet zaciągnięcie kredytu lub pożyczki.
- Jeśli ktoś wywiera na nas presję i wymusza podjęcie natychmiastowej decyzji lub działań - lepiej się zastanowić przed kliknięciem w jakiś link, bo przestępcy często właśnie wywierają na ofiarach taką presję, aby zmusić je do "nowej formy płatności".
- Warto upewnić się w innym kanale komunikacji (np. oficjalny numer telefonu), czy pod danym adresem na pewno znajduje się strona banku lub serwisu aukcyjnego.
- Warto też weryfikować strony serwisów czy banków pod kątem użytego języka. Te tworzone przez oszustów mogą zawierać błędy językowe.
Opinie (89) 2 zablokowane
-
2021-11-15 16:31
zainteresujcie się kuriozalną sytuacją w Allegro (1)
otóż ostatnio wprowadzają swoje paczkomaty ale także jakieś punkty odbioru we współpracy np. z Kolporterem
chwalą się, że mają ponad 2.000 takich punktów
z tej okazji do końca grudnia jest promocja- zero opłaty za odbiór
szkoda tylko że w Trójmieście ich nie ma... może jakieś 3 gdzieś na obrzeżach...- 2 3
-
2021-11-15 17:44
Mało interesujące.
- 1 1
-
2021-11-15 16:50
kupowanie w pl używanych rzeczy to dla bardzo odważnych
- 2 2
-
2021-11-15 18:57
"Sprzedający otrzymuje link do strony", "Kiedy kupujący klika w link". To w końcu kto sprzedaje a kto kupuje??????
- 4 0
-
2021-11-15 19:24
Miałam taką sytuacje
Sprzedawalam zegarek na Olx i Allegro, dość drogi, zgłosił się Pan który bez targowania chciał go kupić na prezent dla ojca. Tyle ze on mieszka w Niemczech a ojciec w stanach i chciałby nadać przesylke bezpośrednio ode mnie do stanów, poprosił mnie żebym sprawdziła czy dana firma kurierska z mojego adresu i z polski wyślę zegarek do USA ale zastrzegł ze ja muszę zapłacić za kuriera a on mi dopłaci do zegarka.. sprawdziłam adres który mi podał i wysłałam cennik kilku firm kurierskich (wyszło ponad 4 tys) szok.. ale wtedy Pan się uparł ze to jednak musi być jego firma kurierska już sprawdzona i wyślę mi link.. oczywiście już wiedziałam ze to wałek i nastraszylam go zgłoszeniem tego na policję ale on przysięgał ze to nie tak jak myśle.. zerwalam kontakt a za 2 dni odpowiedział na moje ogłoszenie odnośnie sprzedaży samochodu z tą samą bajką.. tragedia..:/
- 2 0
-
2021-11-15 20:12
Ten schemat już dawno nie aktualny (4)
Już kilka razy naglasnialem temat przez kontakt z OLX ale jedynie co mogą to informować żeby nie podawać żadnych danych.
Co najmniej od wakacji a nawet chyba wcześniej był masowy najazd przez what's app głównie to robota sąsiadów z Ukrainy.- 26 0
-
2021-11-15 22:26
(2)
Dzięki temu, odechciewa sie korzystać. Szczególnie z olx, bo tam jest to nagminna praktyka.
- 2 0
-
2021-11-16 07:40
Nie podawaj numeru telefonu w ogłoszeniu. (1)
- 0 0
-
2021-11-16 09:46
No tak nie mam co robić tylko setki email odczytywać. Niestety moj email to nie śmietnik, a olx bardzo lubi spam
- 0 0
-
2021-11-16 10:31
przeczytaj uważnie
Bo jest delikatnie zmodyfikowany, dasz się nabrać i nawet nie będziesz wiedzieć do momentu jak Ci policja zapuka
- 1 0
-
2021-11-15 20:47
OLX od dawna wiadomo ze tam oszustw nie brakuje ,jak ktos nadal sie daje nabierac to znaczy ze
nie powinien mieć praw wyborczych!
- 1 0
-
2021-11-15 22:01
Ja znalazłem rozwiązanie na tych wszystkich
Internetowych oszustów. Odłączyłem modem z tepsy i żadne lynki nie przychodzą, a nawet jak modem działał, to oszusci tracili cierpliwość nim lynk się otworzył.
- 0 0
-
2021-11-15 22:02
Na policjanta też wciąż oszukują
Wczoraj zadzwonił ktoś do moich rodziców na emeryturze. Powiedział, że będzie roznosił dokumenty z ZUS i z banku i prosi o adres. Niestety starszy ojciec nie pomyślał i podał adres. Po chwili zadzwonił do niego "policjant". Tatę na szczęście oświeciło i odłożył słuchawkę natychmiast.
Niestety starsi ludzie, jak słyszą ZUS i bank, to im się włącza ... niestety nie czerwona, ale zielona lampka (będzie kasa). Trzeba przestrzegać starszych rodziców, dziadków, babcie, aby nie podawali przez telefon żadnych danych i się rozłączali albo straszyli naciągaczy od razu policją.- 0 0
-
2021-11-16 07:38
A ja zawsze podaję dane z karty.
Ale zmyślone . I oczyma wyobraźni widzę szczęśliwego oszusta. Na koniec posyłam fakę.
- 0 0
-
2021-11-16 08:07
Ja zawsze grzecznie odpisuję, że aktualne i że kontakt tylko przez Olx.. nikt się nie skontaktował przez Olx
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.