• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parkingi w Gdańsku. Wyroki dla kierowców z nakazem zapłaty

Maciej Korolczuk
14 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wkrótce minie pięć lat od wybuchu "afery parkingowej" w Gdańsku. W ostatnim czasie kierowcy otrzymują wezwania do zapłaty wraz z odsetkami za wystawione tzw. opłaty dodatkowe. Wkrótce minie pięć lat od wybuchu "afery parkingowej" w Gdańsku. W ostatnim czasie kierowcy otrzymują wezwania do zapłaty wraz z odsetkami za wystawione tzw. opłaty dodatkowe.

Przed sądami w Trójmieście zapadają kolejne wyroki, po których kierowcy muszą zwrócić firmie Wiparking środki za wystawione w 2016 r. tzw. opłaty dodatkowe. Większość spraw została już rozpatrzona przez sądy, wszystkie wyroki poza pojedynczymi wyjątkami kończą się nakazem zapłaty dla kierowców.



Czy otrzymałe(a)ś kiedykolwiek mandat za brak opłaty parkingowej?

Afera parkingowa wybuchła latem 2016 r., gdy miasto wydzierżawiło część nadmorskich parkingów prywatnym firmom.

Największe kontrowersje wzbudziło wytyczenie płatnych miejsc postojowych w ciągu al. Hallera, a więc w pasie ruchu drogowego. Mieszkańcy Brzeźna na czele z Andrzejem Skibą (obecnym radnym miasta) i Mateuszem Błażewiczem (obecnie radny dzielnicy Brzeźno) decyzję Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni poddali w wątpliwość, organizując protesty.

Prawnie i wizerunkowo wsparł ich wówczas Kacper Płażyński, późniejszy kandydat na prezydenta Gdańska, a obecnie poseł. Skiba, Błażewicz i Płażyński publicznie domagali się wycofania przez władze miasta z kontrowersyjnej decyzji, przeproszenia mieszkańców i dymisji odpowiedzialnego za "aferę parkingową" wiceprezydenta Piotra Grzelaka.

Ostatecznie sprawa trafiła do Wojewódzkiego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, które uznały, że miasto nie mogło wydzierżawić pasów drogowych pod komercyjne parkingi.

Wideo archiwalne



Wkrótce miną 4 lata od złożenia pozwu zbiorowego



Aferą parkingową zajęły się też sądy powszechne. W styczniu 2017 r. Płażyński złożył w sądzie pozew zbiorowy, w którym w imieniu ok. 50 poszkodowanych domaga się zwrotu niesłusznie - jego zdaniem - naliczonych opłat dodatkowych na parkingach zlokalizowanych przy Hallera i Wyspie Sobieszewskiej.

- Obecnie złożony przeze mnie pozew zbiorowy jest na etapie zażalenia złożonego przez pozwaną stronę - mówi Kacper Płażyński. - Firma Wiparking zakwestionowała bowiem decyzję sądu, który uznał, że sprawa może odbyć się w trybie zbiorowym. Jeśli zażalenie zostanie oddalone, wówczas proces będzie mógł ruszyć. W imieniu ok. 50 osób domagam się zwrotu niesłusznie pobranych opłat za parkowanie. Sprawa dotyczy tych parkingów, które zlokalizowane były w pasie drogi publicznej. Naczelny Sąd Administracyjny jednoznacznie orzekł, że rozporządzenie prezydenta Gdańska w tej sprawie stało w sprzeczności z ustawą o drogach publicznych, które nie dopuszcza prowadzenia komercyjnych parkingów w pasie drogowym. Wartość przedmiotu sporu w tej sprawie to trochę ponad 4 tys. zł. Jak widać, nie chodzi o pieniądze, tylko o zasady. Ja sam występuję w niej pro bono. Nie domagamy się żadnego odszkodowania, tylko zwrotu bezprawnie pobranych opłat. Sprawę zaczęliśmy i doprowadzimy ją do końca, aż sprawiedliwości stanie się zadość - podkreśla Płażyński.

Wideo archiwalne



Pozwy dla kierowców



Pozwy otrzymali też kierowcy - tym razem od firmy Wiparking. Były operator nadmorskich parkingów domaga się w nich zwrotu nieopłaconych wystawionych kierowcom opłat dodatkowych. Każda z nich to kwota od ok. 100 do 300 zł (plus należne odsetki).

Warto dodać, że pozwy, w których firma domaga się od kierowców zwrotu opłat, dotyczą tylko parkingów, które działały zgodnie z prawem, a co za tym idzie - których nie dotyczyło postępowanie sądów administracyjnych. Firma dochodzi więc swoich praw na podobnych zasadach co np. gmina od kierowców uchylających się od opłat w miejskiej strefie płatnego parkowania.

Jedną z osób, która otrzymała wezwanie do zapłaty, jest nasz czytelnik pan Sebastian, od którego firma oczekuje zapłaty ok. 350 zł.

- Po upływie 4,5 roku dostałem pismo z sądu, że właściciel firmy założył mi sprawę o niezapłacony mandat. Teraz droga cywilna, ponieważ jego firma od września 2019 r. przestała istnieć. Najlepsze z tego jest to, że pełnomocnik właściciela firmy pomylił sądy i od złożenia pozwu do otrzymania pisma minął ponad rok. Dodam, że bilet parkingowy opłaciłem, ale przekroczyłem czas o ok. 25 min. Powodem przekroczenia był mecz Mistrzostw Polski w beach soccerze, które w tym czasie odbywały się na plaży w Brzeźnie. Musieliśmy grać dogrywkę i nie miałem możliwości opłacenia dodatkowego czasu - mówi pan Sebastian.
Skontaktowaliśmy się z przedstawicielem firmy, by zapytać, od ilu kierowców domaga się zwrotu opłat i na jaką łącznie kwotę opiewa roszczenie. Otrzymaliśmy jedynie lakoniczny komunikat.

- Wszystkie wyroki poza pojedynczymi wyjątkami kończą się nakazem zapłaty dla kierowców. Większość spraw została już rozpatrzona przez sądy - informuje firma Wiparking.

Opinie (192) ponad 10 zablokowanych

  • opinia (3)

    Czy takie działania decydentów wobec mieszkańców jest przyjazne. Cały czas wolna amerykanka, działania przypadkowe, zamiast kompleksowego rozwiązania problemu przyjaznego mieszkańcom. Brak jest bezpłatnych parkingów ogólnodostępnych, tylko kasa i kasa i bałagan.

    • 12 5

    • bezpłatnych parkingów w mieście i w jego centrum jest bardzo wiele

      zwykle są zajęte przez zaparkowane tam samochody lub wraki samochodów.

      • 0 0

    • Parkingi w centrum nigdy nie będą bezpłatne, boby były zastawione nieużywanymi autami. Natomiast dlaczego wszyscy (!) mieszkańcy Gdańśka nie mogą być w parkoometrach traktowani np. -50% przy wstukaniu jakiegoś weryfikatora?

      • 1 1

    • Brak jest bezpłatnych bałaganów

      A ty o miejsca postojowe się martwisz

      • 1 0

  • ooo biedaczek miałdogrywke i nie mógł zapąłcic

    to wiedzac ze gra i moze byc dogrywka to wykupuje sie parking na łuzej a nie potem leje wode i udaj pokrzywdzonego!

    • 1 0

  • Mafia parkingowa (3)

    Tzw strażnicy parkingów działają jak złodzieje. Raz niesłusznie mi wystawiono opłatę i złapałem tego strażnika "na gorąco", jednak kiedy chciałem wyjaśnić sprawę, to on zaczął uciekać jak zwykły drobny złodziejaszek i zniknął gdzieś wśród zaparkowanych aut. Sprawę udało mi się wyjaśnić, ale po długotrwałej korespondencji z tą firmą... A można było na miejscu. No i 20 złotych zmarnowane na listy polecone. Pytam czy ucieczka była normalnym zachowaniem tego pseudo pracownika?

    • 120 9

    • jacy straznicy?

      straznik to czegos broni pomogl kiedys komu tzw "straznik" ? nazwijmy rzeczy po imieniu - mandaciarnia miejska !

      • 0 0

    • (1)

      A jak mial nie uciekac, jak w najlepszym wypadku zostalby zwyzywany, w najgorszym opluty albo pobity? To jest praca z szacunkiem spolecznym na poziomie kanara, ja sie dziwie ze ktokolwiek chce to robic z wlasnej woli.

      • 4 13

      • A skad ma sie brac ten szacunek? Jesli uciekal to doskonale wiedzial dlaczego. Gdyby on i jemu podobni mieli regularnie klepane michy to moze wreszcie zniknelyby te pasozytnicze firmy. Jesli miasto chce pobierac oplaty to niech uczciwie zatrudni pracownikow na umowy o prace i niech przede wszystkim udowodni, ze mieszkancy maja z tego jakis zysk.

        • 3 1

  • Gdańsk nie dba o mieszkańców (1)

    Zamiast pomyśleć jak zarobic pieniądze zeby realizować remonty i inwestycje ułatwiające życie mieszkańcom Gdańska- to władze miasta przyjmują prymitywne rozwiązania, drenując kieszenie mieszkańców, pogarszają ich warunki życiowe w mieście.
    Wychodzi brak umiejętności menedżerskich i proste myślenie - zabiorę ludziom bo to łatwe.
    Mam zdecydowanie negatywną ocenę odnośnie opłat za parkingi.

    • 4 2

    • zawsze mowilem i powtorze

      rozdac lopaty mandaciarni miejskiej. zamiast pasozytowac na mieszkancach niech buduja parkingi !

      • 1 0

  • Co za dziadostwo. Ceny kosmiczne. Podatki wysokie jak nigdy. (8)

    Jeszcze za parkingi trzeba płacić. Śmieci podwyżka, energia opłata mocowa, gaz opłata przesyłowa. To skandal. Żerują nas i zabierają pieniądze gdzie się da.

    • 117 23

    • Czas najwyższy odstrzelić tą bandę złodziei!!!!

      • 0 0

    • (4)

      głosowaliście na komuchów potem komuchów co się nie modlą a teraz komuchów co się modlą a w oddali już komuchy tylko młode zacierają łapki to czego oczekiwałeś. Tylko niech mi zaraz ktoś nie wmawia że pis po lewica to nie komuchy prawicy w sejmie kilku posłów reszta to dno bagno i złodzieje !

      • 15 3

      • Przepraszam, masz właśnie przykład prawicowego podejścia do parkowania. (3)

        Nie podoba się, to otwórz drugi parking obok, taniej.

        Czyżby Korwinizm znowu nie wytrzymywał zderzenia z rzeczywistością?

        • 3 2

        • (2)

          On mózgu nie używa. Nasłuchał się Korwina i bezmyślnie powtarza to co usłyszał. Kompletnie się przy tym nie zastanawia nad sensem (a właściwie bezsensem) tego co mu Korwin przekazał. Najbardziej mnie śmieszą te opowiastki o złych podatkach i likwidacji bądź radykalnej obniżce podatków po dojściu do władzy Konfederatów. Zwykły kuc nie pomyśli, że dzięki temu będzie musiał za masę usług płacić 5 razy więcej (za opiekę zdrowotną, edukację itd.), bo na podatki w zdecydowanej większości składają się najbogatsi i na tym polega redystrybucja środków, a wolny rynek to z reguły horrendalnie wysokie ceny wszystkiego (patrz np. ceny mieszkań).

          • 1 2

          • Bzdura (1)

            Na podatki niestety głównie zrzuca się ciemiężona "klasa średnia" (bo w Polsce, to tak naprawdę biedota), a bogatych stać na mechanizmy optymalizacji podatkowej. Podatki muszą być, ale powinny spełniać założenia Adama Smitha, a nie jak obecnie zduszać rozwój średniaków w zarodku. Zdrowe społeczeństwo, to głównie klasa średnia, trochę bogaczy i trochę biedoty. I klasa średnia, to oczywiście nie 4k brutto jak wskazywał wiceminister Harry Potter Patkowski. Normalnie to jest biedota. Niższa klasa średnia, to powinno być 6-7k na rękę. Klasa średnia 10k na rękę i wyższa klasa średnia, to 15k na rękę, a powyżej bogaci. Natomiast w Polsce drugi próg podatkowy ustalono na kwotę 85k rocznie, czyli 7k miesięcznie. To nie zostało zwaloryzowane przez 12 lat, co jest kolejnym ukrytym podatkiem (i z takimi trzeba walczyć, podobnie jak z pit, pcc czy podatkiem od spadku). W Polsce uważa się więc, że zarobki 7k, to już są ludzie bogaci, co przy obecnych cenach i postępującej inflacji stanowi istne kuriozum.

            • 2 0

            • W liczbach bezwzględnych to jednak bogaty płaci więcej podatków, bo więcej zarabia i więcej wydaje. Procentowo najbardziej obciążeni są z kolei ci najbiedniejsi. Ktoś kto zarabia najniższą krajową odprowadza lwią część swojego dochodu w podatkach, resztę przeznacza na jedzenie i utrzymanie i praktycznie nic mu nie zostaje. Z kolei ten bogatszy płaci procentowo niewiele więcej, ale i tak zostaje mu kupa szmalu i może sobie pojechać kilka razy w ciągu roku na wczasy na Majorkę i jeszcze zdoła odłożyć pieniądze. Zgodzę się, że w Polsce jest raj podatkowy dla najbogatszych, szczególnie jeśli chodzi o podatek dochodowy. Dla mnie najbardziej sprawiedliwym jest wysokie opodatkowanie osób najlepiej zarabiających, bo i tak i tak przy zarobkach rzędu 100 tys./miesiąc zostanie im bardzo dużo pieniędzy. Czyli bogaty i tak dalej będzie bogaty, za to ten najmniej zarabiający otrzyma pomoc państwa.

              • 1 1

    • Wybrali PiS

      a teraz piszczą, że opłaty i podatki za wysokie.
      Tak to już bywa, gdy 500+ zaślepia myślenie!

      • 6 1

    • Skandal! Samochody też powinni za darmo rozdawać, o benzynie już nie wspomnę. A ubezpieczenie? Phiii dopłacać powinni

      • 23 9

  • Afera parkingowa , afera amber gold... (12)

    ...co za ludzie. Ile można czekać na poprawę sytuacji w tym kraju? Czy kiedykolwiek doczekamy się uczciwego polityka i partii, która będzie chciała naprawdę pomóc swoim rodakom,a nie wciąż ich okradać? Kraj jest piękny tylko ludzie to k....

    • 191 26

    • (1)

      Dlatego ja nie używam auta.

      • 8 19

      • i dlatego ludzie nie chodzą na wybory których nie ma

        a 70mln poszłooo

        • 1 0

    • Dopóki nie będzie możliwości odwołania posła przez wyborców, dopóty wybrani politycy na posłów, zaraz po wyborach będą słuchać się tylko swoich prezesów.

      • 3 0

    • Jak powiedzial kiedys Pilsudzki: Naród wspaniały, tylko ludzie kur.y Mial niestety racje.

      • 4 0

    • Jakim swoim rodakom? Te indywidua nie mają z nami nic wspólnego, im szybciej to pojmiesz tym lepiej

      • 1 1

    • Sam dostań się do władz, a wtedy nie będziesz okradany...Tylko sam okradał.

      • 1 3

    • Afera (1)

      Afera SKOKi, afera wybory, afera respiratory, afera wieże srebrna, afera... Ile afer jest w trakcie o których pewnie nigdy się nie dowiemy.. Niestety nie ma.nikogo porzadnego u góry kto stawia pewne zasady wyżej niż złodziejskich kolegów..

      • 16 5

      • jeśli nie ma kogoś "u góry" zacznij tworzyć struktury poziome

        od budowania sensownych relacji poziomych zaczyna się sensowna zmiana społeczna

        • 4 1

    • nie czekaj, tylko rozejrzyj się wokół siebie i poprzyj sensowne działania

      nie narzekaj na innych ludzi i ich nie obrażaj, tak jak wielu dyktatorów, z JP i JK na czele

      • 0 3

    • Cwaniactwo - cecha narodowa. (2)

      Fałszywe karty parkingowe niepełnosprawnego, ile tego jest, nikt nie wie. Umieszczone za szybą fałszywki są poza ewidencją i kontrolą władzy.

      • 23 4

      • won... (1)

        plujesz żeby pluć ,oczerniać ,judzić ? masz taką wiedzę że ktoś tak robi to zgłoś a nie troluj :/

        • 3 17

        • Uderz w stół a nożyce się odezwą.

          Nerwusik z ciebie bratku.

          • 16 3

  • Wiparking przy hali targowej (10)

    w 2016 roku mój ojciec( wtenczas 80 latek ) zaparkował auto na parkingu , wniósł opłatę w parkometrze , działo się to w czerwcu , było bardzo ciepło, był po operacji i zrobiło mu się słabo , udał się na pobliską halę z tym biletem po wodę i nie umieścił go za szybą , całe zdarzenie zajęło 4 min. po powrocie do auta był mandat tzw . opłata dodatkowa. ojciec z mamą poszli do obsługi by sprawę wyjaśnić . żadne argumenty nie działały tylko informacją że można się odwołać drogą mailową , z racji że staruszkowie nie mają dostępu do internatu przejąłem sprawę , sprawa zakończyła się w sądzie w grudniu 2020, dla nas wyrokiem korzystnym. Dla tych którzy walczą ,proszę zwrócić uwagę że mandat jest wystawiany w momencie wjazdu na parking. Praktyka skandaliczna, ta firma powinna być pociągnięta do odpowiedzialności z próby wyłudzania pieniędzy od uczciwych ludzi. Tymczasem.

    • 38 4

    • Zaplacilem

      Miałem w Brzeźnie podobne zdarzenie. Odwołałem się, ale odpuściłem przed sądem. Widzę, że trzeba było walczyć.

      • 0 0

    • (4)

      Ruch w lato duży, trzeba znaleźć automat, kupić bilet, potem dojść do hali, kolejki, zakup wody, jeszcze mu słabo.. Młodej osobie zajęłoby to z 10 minut. Kierowcy pewnie wydaje się, że go nie było 4 minuty a minęło 20 albo i 30 i potem ma pretensje. Jakby tak wszystkim uznawać reklamację skoro mówili, że źle się poczuli to stosowanie parkometrów na mieście nie miałoby sensu.

      • 1 5

      • (3)

        wyobraź sobie że auto wjechało na parking 10.07 , opłata dodatkowa wystawiona 10.07 , bilet opłacony 10.08,opłata dodatkowa umieszczona za szybą 10.09 , chyba po kontroli powinna być wystawiona opłata dodatkowa "mandat" , po co to komentować jak nie wiesz jak było , wszystko mamy udokumentowane. Chodzi o sprawiedliwość. Tymczasem.

        • 1 0

        • (2)

          Skoro auto wjechało 10.07 i o 10.07 zrobiono wezwanie to kiedy starszy wiekiem kierowca zdążył wyjść z auta, oddalić się nie widząc kontrolera, zdążył przyjść kontroler, obejrzeć auto że nie ma nigdzie biletu, zrobić zdjęcia auta, wpisać dane auta do terminala (Z tego co się orientuję trzeba to dwukrotnie zrobić), wydrukować wezwanie i podpisać się? Nie dziwię się że później te firmy parkingowe nie chcą uznawać reklamacji jak dostają takie odwołania.

          • 1 1

          • (1)

            opłata dodatkowa jest drukowana z terminala, bilet jest pobierany z automatu , wszystko co opisuję wynika z dokumentacji sporządzonej przez wiparking i kancelarie przez nich najętą, cały w tym problem że oni naginają "czasporzestrzeń". Uwierz, żadnych podpisów ,brak kontaktu telefonicznego , tylko droga elektroniczna ,takie są realia działania tej firmy . Tłumaczą się winni ,ja próbuje opisać sytuacje żeby ostrzec przed takimi przedsiębiorcami .Tymczasem.

            • 1 0

            • Jakims dziwnym zrzadzeniem losu tylko nieliczni maja problemy na tego typu parkingach.

              Absolutna większość uzytkownikow zauwaza znaki informacyjne, umieszcza bileciki za szyba, oplaca swój postoj i, tutaj możesz przezyc szok, nie dostaje zadnych wezwan do zaplaty.

              • 1 2

    • Cale zdarzenie na pewno zajelo wiecej niz 4 minuty.

      W koncu szanowny ojciec jest juz w slusznym wieku, dodatkowo czul sie slabo, byl po operacji itd. Skoro wiec lzesz w tak nieistotnym aspekcie tej opowiastki, to zapewne lzesz tez w tych bardziej istotnych. Tymczasem.

      • 1 2

    • (2)

      Jaki manadat człowieku? Kontroler parkingowy nie ma prawa wystawiać żadnych mandatów.

      • 2 0

      • (1)

        mandat tzw. opłata dodatkowa czy to doczytałeś. tymczasem

        • 6 1

        • no to mandat czy opłata dodatkowa? To nie jest to samo

          • 1 0

  • Czyli wina wszystkich dookoła a nie pana Sebastiana (6)

    "Powodem przekroczenia był mecz Mistrzostw Polski w beach soccerze, które w tym czasie odbywały się na plaży w Brzeźnie. Musieliśmy grać dogrywkę i nie miałem możliwości opłacenia dodatkowego czasu - mówi pan Sebastian."

    Ludzie - bierzcie odpowiedzialność za swoje czyny a nie zwalajcie na wszystko i wszystkich. Przekroczyłeś czas? Trudno, zdarza się bierzesz na klatę i płacisz a nie szukasz usprawiedliwienia wszędzie gdzie się da.

    • 30 13

    • Rozwiązanie jest

      Postawić budę dozorcy i posadzić tam chłopaka, żeby przyjmował opłaty za konkretny czas na parkingu. Skoro i tak chodzi tam non stop chłopaczek i tylko czeka na to że ktoś się zapomni. Sposób funkcjonowania tej firmy jak i innych ppdobnych w Polsce jest nie moralny i w tym jest problem. Pan Piłkarz powinien mieć możliwość dopłacenia za czas, który przekroczył i po temacie.

      • 0 0

    • Owszem powinna być dopłata ale za przekroczony czas a nie jakaś wymyślona opłata dodatkowa. (3)

      Zresztą nie bądź taki idealny. Facet przyjechał w okresie letnim, zrelaksować sie na plaży. Zaparkował w legalnym miejscu, zapłacił za parking i wrócił po kilku godzinach przekraczajać zakłądany czas o kilkanaście minut. Po to chyba jedzie się na plaże, żeby z niej korzystać a nie chodzić z zegarkiem w ręku żeby pilnować takie drobiazgi. Jakby miał dopłacic z 5 zeta za kolejna rozpoczętą godzinę to pewnie nie byłoby całego zamieszania.

      • 4 12

      • (2)

        Ty masz pilnować sam czy nie przekraczasz czasu. Jeszcze ktoś by miał to za Ciebie robić? No wybacz ale to nie jest myślenie dorosłego człowieka. Przekroczyłeś czas? Regulamin parkingu jest? Nikt Cię nie zmusza do parkowania akurat dokładnie w tym miejscu, wolny kraj jest.

        • 11 3

        • jakby była możliwośc dopłaty za przekroczony czas to pewnie by zapłacił za ten przekroczony (1)

          Tak jak jest na wielu automatycznych parkingach - spóźnisz sie to płacisz ale za kolejną godzinę parę złotych a nie parę stówek jakiejś opłaty dodatkowej.
          Poza tym jakby tu napisac...jestem generalnie przyjaźnie nastawiony do ludzi a nie represyjnie.
          Te wszystkie sprawy nie wzięły sie z powodu braku opłaty za parkowanie tylko z nałożenia tej karnej dodatkowej opłaty. Pewnie nie byłoby problemu jakby po porstu skasować tych ludzi za przekroczony czas. Ale oczywiście wiadomo że firma parkingowa zrobiła to specjalnie bo na to pozwoliło im miasto zawierając umowę tak nieprzyjazną dla mieszkańców

          • 1 5

          • Pewnie, ze miasto zrobilo to specjalnie. Teraz maja comiesieczny przychod z wydzierzawienia terenu pod parking.

            Alternatywa było mieć nic, przecież straz miejska nie działa, wiec z płatnego miejskiego parkingu mieliby wieczna strate, bo Polacy kradna bez opamiętania, nawet kilka złotych za parking ukradną i będą z tego dumni.

            • 0 0

    • Mam podobne odczucia po przeczytaniu wypowiedzi pana Sebastiana (zakładając, że to faktycznie realna osoba, a nie "alter ego" redaktora).
      Abstrahując od afery parkingowej, mamy przykład kolejnego roszczeniowego podejścia.

      • 6 1

  • A za roz ybnie porszem przystanku

    I ucieczke z miejsca NIC

    • 2 1

  • Nakaz zapłaty to nie prawomocny wyrok

    Ustalcie czy od tych nakazów ludzie wnoszą sprzeciwy. Najprawdopodobniej sąd wydaje nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, co jest standardem w takich sprawach o zapłatę. To nie jest jednak koniec sprawy, bo od takiego nakazu można wnieść sprzeciw (nie podlega on nawet opłacie sądowej). Z artykułu wynika, że te nakazy można łatwo obalić, trzeba tylko pamiętać, aby sprzeciw złożyć w terminie dwóch tygodni od otrzymania nakazu zapłaty.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane