- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (57 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (223 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (91 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (259 opinii)
- 5 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (90 opinii)
- 6 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (87 opinii)
Parkowanie w dobie pandemii. Czytelnik: owczy pęd do wystawiania mandatów
Pan Rafał, nasz czytelnik, opisał kuriozalną interwencję kontrolerów w centrum Gdańska. Pracownicy GZDiZ, widząc, że kierowca odchodzi od auta bez użycia parkomatu, założyli, że nie zapłacił za postój. Wystawili wezwanie do zapłaty, ale w pośpiechu pomylili się przy sprawdzaniu numerów tablic rejestracyjnych. Pan Rafał apeluje: w tym trudnym czasie bądźmy dla siebie milsi, nie zakładajmy, że każdy chce każdego oszukać.
Oto opowieść pana Rafała:
Gdy wróciłem do auta, za wycieraczką znalazłem pozostawione przez nich wezwanie do zapłaty. Wystawione - dodajmy - kilka minut po tym, jak opłaciłem postój w aplikacji, bo o godz. 10:17. Nie chciało mi się wierzyć, że nie zapłaciłem, ale wiadomo - w pośpiechu czasem się coś zawiesi, opłata nie dojdzie. Takie rzeczy się zdarzają. Ale sprawdziłem dwa razy i ewidentnie było widać, że za postój zapłaciłem, a mimo to kontrolerzy wystawili mi mandat w wysokości 130 albo 200 zł (w zależności kiedy go opłacę).
Kontrolerów na miejscu już nie zastałem, ale tak się złożyło, że nieopodal był jeszcze ten mężczyzna, z którym rozmawiali. Okazało się, że to pracownik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, bo miał przy sobie identyfikator. Na moją uwagę, że jego koledzy chyba się pomylili i niesłusznie wystawili mi wezwanie do zapłaty, nie zareagował. Rzucił tylko ignorującym tonem, żebym się odwołał. W ogóle nie chciał mi pomóc, nawet nie spojrzał na potwierdzenie opłaty, jaką miałem w telefonie.
Wieczorem, po powrocie do domu, postanowiłem napisać reklamację. Jakie było moje zdziwienie, gdy po wczytaniu się w wystawione wezwanie okazało się, że kontrolerzy w owczym pędzie do wystawienia mandatu (bo wcześniej widzieli mnie jak odchodzę od samochodu bez korzystania z parkomatu) wpisali błędny numer tablic rejestracyjnych, zamieniając miejscami dwie ostatnie cyfry. Nic zatem dziwnego, że nie mogli w bazie danych znaleźć mojego samochodu. Bo sprawdzili inny pojazd, który prawdopodobnie nie istnieje.
Ja rozumiem kontrole, staram się też zrozumieć kontrolerów, ich praca jest trudna i często niewdzięczna, ale mam wrażenie, że to było zwykłe polowanie na kierowców. Odnoszę wrażenie, że w tym trudnym dla wszystkich czasie przestaliśmy sobie wzajemnie pomagać, w drugim człowieku z góry zakładamy nieuczciwość i zapomnieliśmy, czym jest empatia i zrozumienie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (324) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-09 09:14
Ja zastałam za wycieraczką mandat za brak opłaty parkingowej mimo że za parkowanie zapłaciłam a bilet leżał w samochodzie za szybą! Zadzwoniłam zgłosiłam i poprosiłam aby Pani zadzwoniła do straznika żeby podszedł do auta bo mandat był wystawiony 4 minuty wczesniej, niestety ale pani była oburzona i kazała mi przyjechać do Wrzeszcza zgłosic reklamację.... musiałam tam jechac, zmarnowałam 1,5 godziny, musiałam zapłacic za kolejny parking ... to jakś kpina z ludzi! Mandat wprawdzie znulowano ostatecznietłumacząc że widocznie strażnik nie zauważył biletu...masakra!!!
- 2 1
-
2020-05-09 09:13
A propos mandatów, to dwa dni temu, w zacisznym
zakątku Dziemianowskiego/Na Stępce, stały sobie dwa wozy SM, panowie strażnicy wyszli na papierosy, oczywiście bez maseczek. Czy ktoś dał im mandat? Nie.
- 0 0
-
2020-05-09 09:04
Slabe to marudzenie doroslego faceta. Zalatw sprawe i nie placz w mediach. Jeszcze to okreslenie owczy ped??? Skad Ty takie porownanie wymysliles??
- 2 1
-
2020-05-09 07:22
Niesamowita historia!
Ekspres reporterow, Jaworowicz, telewizje sniadaniowe i program Uwaga juz sie zainteresowaly tym problemem. Vega zapowiedzial produkcje filmu Parking-mafia a Pawel Huelle konczy ksiazke pt. Zlo zaparkowalo w Gdansku
- 4 2
-
2020-05-09 01:12
Rządzący Miastem mają w duupie mieszkanców
Tylko kasa się liczy i to nie koniecznie do kasy miasta!!!! Grupa biznesowa trzyma się dobrze.
- 5 0
-
2020-05-08 22:39
Czyli wystawili mandat na fikcyjny numer rejestracyjny, olać to?
- 0 0
-
2020-05-08 21:44
I tak zagłosujesz na Konstytucję
jak większość co narzeka. Wartości są ważniejsze niż takie przyziemne sprawy jak komunikacja czy rozwój urbanistyczny.
- 2 0
-
2020-05-08 20:50
"kierowca odchodzi od auta bez użycia parkomatu" - według czytelnika jak długo mieli jeszcze czekać? Artykuł bez sensu.
- 0 1
-
2020-05-08 19:22
widac panowie z drug i zielen imaja w nosie zetelne wykonywanie swojej pracy , licza sie dla nich tylko cyfry ,a tak nie powinno byc , jak chca swoja prace traktowac nie po ludzku , niech ida ulice sprzatac , tam nikomu krzywdy nie zrobia.
- 2 0
-
2020-05-08 19:20
Pandemia, ludzie mają problemy, a opłaty z 50 zł podnieśli na 200. I to jest s**stwo. Tak, jak dentysta. Plomba kosztuje o 150
Zł więcej. A jedyne zabezpieczenie to mycie poręczy i mierzenie temperatury. Wizyta prywatna u lekarza fizycznie się nie odbywa, porada jedynie telefoniczna, ale stawka taka sama, jakby lekarz musiał się fatygować do gabinetu, poświęcić pacjentowi czas. Ludzie to jednak są hieny. Mowy nie ma o jakiejś solidarności społecznej. I to w tym wszystkim jest najbardziej ohydne.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.