• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasażerowie dostali po 2 euro za opóźnienie samolotu

Marta Wosik
24 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
W jeden z samolotów Wizz Air w sobotę uderzył piorun, co utrudniło pasażerom wylot do Dortmundu. W jeden z samolotów Wizz Air w sobotę uderzył piorun, co utrudniło pasażerom wylot do Dortmundu.

Zepsuty samolot Wizz Air, dezinformacja, kilka godzin czekania na informację i w końcu perspektywa pokonania części trasy na własny koszt. Taka sytuacja przytrafiła się pani Marcie, naszej czytelniczce, która w niedzielę miała lecieć z Gdańska do Dortmundu.



Czy miała(e)ś złe doświadczenia z tanimi liniami lotniczymi?

Oto jej relacja:

W niedzielę miałam odlecieć o godz. 11:45 samolotem linii Wizz Air o numerze W6361 z Gdańska do Dortmundu. Samolot jednak nie wystartował.

Od godz. 12:00, mniej więcej co pół godziny, pasażerowie otrzymywali informacje o wydłużającym się opóźnieniu startu. Niestety nikt z obsługi lotniska, czy przewoźnika, nie pokwapił się podać nam przyczyny.

Dopiero po godz. 15, a więc po trzech godzinach bez jakichkolwiek informacji dla pasażerów czekających na lot, okazało się, że samolot został uszkodzony poprzedniej nocy podczas burzy (najprawdopodobniej uszkodzenie zostało spowodowane uderzeniem pioruna) i że właśnie trwa jego naprawa. Nie wiadomo do kiedy potrwa.

W pewnym momencie zaproponowano nam lot liniami lotniczymi Wizz Air do Lubeki (LBC, nr. W6351) najbliższym lotem o godzinie 15:05 tego samego dnia, a stamtąd przetransportowanie się do Dortmundu. Oczywiście wszystko na koszt własny pasażerów, którzy tym samym ewidentnie zostali pozostawieni sami sobie!

Podczas uciążliwego oczekiwania, bez jakichkolwiek konkretnych informacji, zmęczonym podróżnym zostały rozdane kupony o wartości 2 euro z możliwością wykorzystania w bufecie znajdującym się w terminalu. Za taką kwotę nie można kupić w kawiarni na lotnisku nawet kawy!

Moim zdaniem pasażerowie zostali potraktowani przedmiotowo. Nikt nie liczył się z ich czasem, nikt też nie śpieszył się z poinformowaniem o sytuacji. Było to możliwe, bo przecież doszło do niej na kilka godzin przed planowanym lotem.
Marta Wosik

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (176) 7 zablokowanych

  • coś za coś

    Kupiłam bilet za 240 PLN! w obie strony do Londynu! Wiem co kryje się za taką ceną, trzeba być naprawdę naiwnym żeby fochy robić! Wolny kraj - wybierz innego przewoźnika a na cuda nie licz.

    • 0 0

  • zacznijmy od tego ze w regulaminie wszystko jest dokladnie napisane. Po drugie czego ludzie sie spodziewaja jak placa za bilet lotniczny 100 czy 200 zl, pobudka !! cos za cos. A tak BTW to te 2 euro to mily gest, przyjmujac ze czasem bilet na samolot wizzair kosztuje 2euro (bez oplat).

    • 0 0

  • innymi slowy zgadzam sie z monika :)

    • 0 0

  • Jest wybór więc czego chcecie? (4)

    A co wy brudasy byście chcieli tanio podróżować i odszkodowanie wysokie dostawać.Coś za coś -tanio więc ryzykownie,idżcie sobie na Lot to zobaczycie ile zapłacicie więc proszę nie płakać.

    • 0 0

    • ale (3)

      Tu nie chodzi tylko przewoźnika - ale także i o miejsce wylotu. Chodzi o to że bezpieczniejszy teraen, mniej mgieł, chmur, wyładowań atmosferycznych - większa szansa, na bezproblemowy lot.

      • 0 0

      • bombardier już za późno :(

        Niestety dla ciebie jest już za późno, ciągłe bezsensowne wypowiedzi na temat lotniska w babich dołach i o tym, że pogoda tam jest wręcz "nieziemska", bo przecież tam nie ma wiatru, mgieł, zachmurzenia, deszczu ani przez 365 dni w roku nie spanie płatek śniegu. Opamiętaj się, nie rób z siebie słuchacza Radia Maryja, który ma klapki na oczach i słucha tej sekty. Tutaj chodzi o przewoźnika a NIE LOTNISKO! :(

        • 0 0

      • Tak wlasnie, Babie Doly leza w innym wymiarze, gdzie pogoda zawsze idealna, a samoloty nigdy sie nie psuja.

        • 0 0

      • czlowieku ogarnij w koncu swoja glupia banie i przeczytaj o czym jest ten artykul!...chyba nie masz przyjaciol ze ciagle wypisujesz (bzdury)na forum trojmiasta...panie wszechwiedzacy!

        • 0 0

  • I dlatego nie latam tanimi liniami...

    Wolę zapłacić trochę więcej, ale przynajmniej nie martwię się w takich sytuacjach. A opóźnienia i odwołania mogą skutecznie pokrzyżować plany, szczególnie jak sie ma jedną lub dwie i więcej przesiadek, jak czasami miewam. Ale zawsze lecę jedna linią i wtedy to jest już ich problem - nie mój.

    • 0 0

  • do sądu

    bo płacz na portalu i tak nic nie zmieni.

    • 0 0

  • na tym lotnisku to norma.. (1)

    ostatnio gdy byly mgly,mniejsza o te mgly,ale to ze wiadomo bylo ze samolot nie poleci to i tak byly prowadzone odprawy,oczekiwanie na odlot,a po prawie 2 godzinach od planowanej godziny odlotu wkoncu ogloszono ze odwoluja lot,dalej polecialo jak po grudzie..2godzinki w kolejce na przebukowanie i 20 minut na dojazd do domu.Szkoda ,ze tak sie traktuje tutaj ludzi,klienta,ale czy sie stoi,czy sie....konkurencja nie spi ,bo jej nie ma,wiec co sie wysilac na cokolwiek...

    • 0 0

    • NIe bądź naiwny sądząc, że konkurencja zachowałaby się inaczej

      Poza tym, jak inaczej można przekazać pasażerom informację o odwołanym locie, niż poprzez komunikat tuż przed boardingiem? Obdzwonić wszystkich? Zapodawać komunikaty przez radiowęzeł, licząc na to, że na terenie lotniska znajdują się wszyscy pasażerowie? I tak nie udałoby się wszystkich powiadomić i zawsze zostałaby jakaś ofiara skarżąca się, została niesprawiedliwie potraktowana. A co z nadanymi bagażami? Wydawać po jednej sztuce poszczególnym pasażerom?

      I na zakończenie: z czego wynika niska cena biletu? Z tego, że odpowiedzialność przewoźnika ogranicza się do czynności (odszkodowań) wyznaczonych przepisami i pasażer nie może liczyć na żadne dodatkowe świadczenia. Jeśli pani Marta czuje się nieusatysfakcjonowana, to powinna zwrócić się do odpowiednich instytucji, a nie mediów...

      • 0 0

  • Wizz Air

    No to wiadomo, że trzeba po prostu nie korzystać z (pseudo)usług WizzAir.

    • 0 0

  • a poleciał w końcu ten samolot?

    • 0 0

  • ja mialem leciecwczoraj do liverpoolu... (1)

    ...z "przyczyn technicznych" poleciałem 24 godziny pużniej

    • 0 0

    • lepiej "pużno" niż wcale!

      no nie?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane