- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (446 opinii)
- 2 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (172 opinie)
- 3 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (179 opinii)
- 4 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (199 opinii)
- 5 Życie w realu sterowane przez internet (53 opinie)
- 6 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (721 opinii)
Paweł Adamowicz: pomyliłem się w oświadczeniach majątkowych
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, przyznał, że trzykrotnie pomylił się w oświadczeniach majątkowych, jednak nie chciał potwierdzić, czy to jest główną przyczyną skierowania przez CBA sprawy do prokuratory.
W czwartek, tuż po przylocie z Brukseli, a przed zaplanowaną podróżą do Pekinu, prezydent Gdańska spotkał się z dziennikarzami. Przedstawił im swoje stanowisko, po tym, jak CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury w związku ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
- Nie ma i nie było żadnego oskarżenia o charakterze korupcyjnym, nie ma żadnego zarzutu o charakterze przestępstwa karnego - powiedział w trakcie konferencji prasowej Paweł Adamowicz. - Żadna złotówka nie była ukryta, wszystkie informacje, a także przechowywane przez 10 lat przez moją żonę rachunki, były dostępne dla badających.
Prezydent przyznał jednak, że pomylił się w swoich oświadczeniach majątkowych.
- Czy to powód, by odciąć komuś głowę? To były naturalne pomyłki, które mogły się przytrafić każdemu. Mi też się zdarzyły - podkreślał.
Prezydent Adamowicz nie chciał jednak potwierdzić czy to właśnie te powody były podstawą do skierowania przez CBA jego sprawy do prokuratury.
Nie chciał też ujawnić co było w protokole sporządzonym przez CBA, która przez kilka miesięcy bardzo szczegółowo badała jego oświadczenia. Po otrzymaniu protokołu pokontrolnego prezydent wniósł na piśmie zastrzeżenia i przedstawił "szereg wniosków dowodowych", które nie zostały jednak uznane.
- CBA miało ostatecznie na kontrolę dziewięć miesięcy. Ale ustawa nie nakłada na CBA przeprowadzenia postępowania dowodowego. Oni to przyjęli, ale nic z tym nie zrobili. Teraz zajmie się tym prokuratura apelacyjna w Poznaniu - wyjaśniał.
Przypomnijmy: CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października ub.r. do czerwca br.
Przedmiotem były ich "prawidłowość i prawdziwość", sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne.
Ostatecznie CBA w czwartek 3 października zdecydowało się zawiadomić Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
Sprawa została przekazana do Poznania. Dopiero dziś trafiło tam w sumie osiem segregatorów w tej sprawie dołączonych do zawiadomienia. Prokuratura w Poznaniu dopiero się z tym zapoznaje.
Zobacz ostatnie oświadczenie majątkowe Pawła Adamowicza
Z ostatniego oświadczenia majątkowego, które wszyscy prezydenci musieli złożyć wojewodom do 30 kwietnia, wynika, że Paweł Adamowicz ma siedem mieszkań oraz dwie niezabudowane działki. W akcjach i funduszach zgromadził ponad 1,3 mln zł oszczędności.
Prezydent Gdańska zarabia na etacie w urzędzie blisko 160 tysięcy złotych rocznie. Ponad 120 tysięcy dorabia zasiadając w radach nadzorczych GPEC oraz Zarządu Portu Morskiego Gdańsk. Dochód przynosi mu też wynajem mieszkań: w zeszłym roku wyniósł on blisko 147 tys. zł. Majątek (z wyjątkiem jednego niewielkiego mieszkania - 42 m kw.) dzieli z żoną.
Przed sześcioma laty, w oświadczeniu majątkowym z 2007 roku, prezydent Gdańska wykazał jedynie dwie niezabudowane działki i dwa mieszkania.
Opinie (762) ponad 10 zablokowanych
-
2013-10-11 10:22
Oj tam oj tam
czepiacie się "biednego" budynia.
- 5 0
-
2013-10-11 10:22
Przepraszam pomyliłęm sie (1)
Przepraszam zapomniałem uwzględnić dochodów z afery Amber-Gold i OLT
- 17 0
-
2013-10-11 11:34
Szybko korekta i koniecznie "czynny żal" ;-P
- 4 0
-
2013-10-11 10:22
Załuję że nie mamy prawa jak w Chinach... (2)
Szybki proces i kula w łeb (rodzina płaci za amunicję).
Szybki sposób na przywoływanie do postępowania uczciwie.- 20 0
-
2013-10-11 10:28
stadion już do tego jest
ale formalnie brak w KK tego, może niedługo to powróci.
- 5 0
-
2013-10-11 11:21
Jedź do Chin
- 0 6
-
2013-10-11 10:32
Jak ja sie w pracy pomyle to groza zwolnieniem!!!
- 7 0
-
2013-10-11 10:35
CBA..
ukradło naśmiewa się Kurski..
- 2 0
-
2013-10-11 10:37
Dobrali się w końcu do niego (2)
Nie ma ludzi niewinnych
- 12 0
-
2013-10-11 11:35
Pewnie są, ale z pewnością nie ten człowieczek.
- 3 0
-
2013-10-11 11:37
Tak jest. Na każdego jest paragraf.
- 0 2
-
2013-10-11 10:37
Dlaczego sprawa Prezydenta Gdańska kierowana jest do Poznania , a np. sprawa Prezydenta Sopotu do Szczecina??? (3)
Nie ma u nas w pomorskim Prokuratury ??? nic nie wiem jestem ciemna jak tabaka :(
- 2 6
-
2013-10-11 10:56
zeby nie bylo kolesiostwa i mataczenia (2)
- 7 0
-
2013-10-11 11:14
ale że co ? przecież Prokuratura jest niezależna ? to jakie mataczenie ? (1)
organy sprawiedliwości nie ufają drugim organom sprawiedliwości ??? jejku to sie porobiło :(
- 5 0
-
2013-10-11 13:43
Najlepiej jakby sprawy
Adamowicza prowadziła prok. Kijanko.
Jak amen w pacierzu byłby niewinny jak anioł.- 7 0
-
2013-10-11 10:43
Z obawy o mataczenie!
- 6 0
-
2013-10-11 10:45
Psy szczekają, karawana idzie dalej, nic się nie zmieni.
Budyń zostanie wybrany poraz kolejny na cesarza, tfu prezydenta Gdańska. Świta i znajomi będą zadowoleni. Kaska będzie leciała. A ludzie pomarudzą na forum, gdzie i tak admini wytną połowę nieprzychylnych naszym włodarzom opinii.
- 6 4
-
2013-10-11 10:50
Czy jest ktoś chętny do zorganizowania referendum w sprawie odwołania tego Pana?? (1)
- 14 2
-
2013-10-11 13:45
Szkoda wysiłku
Budyń jest i tak na wylocie!!!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.