• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Picie alkoholu w komunikacji miejskiej. Radna chce oznaczeń o zakazie

Ewelina Oleksy
18 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co można robić w SKM? Pięć typów pasażerów
Komunikacja miejska to nie miejsce na picie alkoholu. Mimo to taki widok spotyka się dosyć często w tramwajach, czy pociągach SKM. Komunikacja miejska to nie miejsce na picie alkoholu. Mimo to taki widok spotyka się dosyć często w tramwajach, czy pociągach SKM.

Pasażerowie komunikacji miejskiej w Trójmieście zapewne nieraz spotkali się z widokiem osób umilających sobie podróż piwem, czy mocniejszym trunkiem. Nie od dziś wiadomo, że picie w miejscach publicznych jest zakazane, ale gdańska radna apeluje, by wyraźnie o tym informować, bo obecne zakazy to za mało. I proponuje wprowadzenie specjalnych piktogramów do autobusów i tramwajów.



Czy zdarzyło ci się pić alkohol w komunikacji miejskiej?

Interpelację do władz Gdańska ws. umieszczenia w pojazdach komunikacji miejskiej piktogramów mówiących o zakazie spożywania alkoholu, złożyła Barbara Imianowska, nowa radna PiS.

- Niestety, z moich obserwacji wynika, iż zbyt częste konfliktowe sytuacje z osobami nietrzeźwymi, na dodatek jeszcze spożywającymi w trakcie jazdy alkohol, spowodowały brak poczucia bezpieczeństwa dla pasażera i stanowią duży problem dla kierowców. Piktogramy pełnią ważną funkcję w komunikacji ludzkiej. Oprócz pokonania bariery językowej, stanowią ostrzeżenia, w których zawsze chodzi o dobro ludzi - napisała radna Imianowska.
Czytaj też: "Małpki" porozrzucane na Siedlcach

Miejscy urzędnicy na razie nie odnoszą się oficjalnie do propozycji o zamieszczeniu w pojazdach dodatkowych piktogramów mówiących o zakazie picia alkoholu.

- Interpelacja wpłynęła do nas. Przygotowujemy odpowiedź, która zostanie udzielona w pierwszej kolejności radnej, zgodnie z przyjętym standardem - mówi tylko Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Pełna treść interpelacji. Pełna treść interpelacji.

Są wątpliwości, czy piktogramy spełniłyby swoją rolę



Nieoficjalnie - może być trudno spełnić prośbę radnej, bo temat piktogramów uzgadnia się w większym gronie, czyli na forum Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Są też wątpliwości, czy doklejanie kolejnych piktogramów dotyczących tak oczywistych zakazów, jak zakaz spożywania alkoholu w pojazdach, spełni swoją rolę.

Dodatkowo gdańscy urzędnicy podkreślają, że zamiast piktogramów, wolą mieszkańców edukować i przypominają im o obowiązującym regulaminie przewozowym. A ten mówi wyraźnie, że w pojazdach komunikacji miejskiej nie wolno spożywać alkoholu ani palić papierosów, w tym nie wolno używać papierosów elektronicznych.

Czytaj też: Kierowca wyprosił z autobusu pasażera, który podróżował z odkrytą twarzą

Obecnie na drzwiach pojazdów komunikacji miejskiej w Gdańsku nie ma piktogramów mówiących o zakazie picia alkoholu. Obecnie na drzwiach pojazdów komunikacji miejskiej w Gdańsku nie ma piktogramów mówiących o zakazie picia alkoholu.
Pasażer, który nie stosuje się do tych zaleceń, może zostać poproszony przez kierującego pojazdem o stosowanie się do nich, a jeśli odmówi - o jego opuszczenie. W ostateczności w takim przypadku interweniuje policja lub straż miejska.

Piją także w SKM



Pijący alkohol pasażerowie to problem także w pociągach SKM.

W styczniu 2020 roku funkcjonariusze PKP SKM ukarali 28 osób za spożywanie alkoholu w pociągach. W lutym 33 osoby.

Komunikacja w Trójmieście - rozkłady jazdy



- Nie ma dodatkowych oznaczeń w pociągach, gdyż spożywanie alkoholu jest w ogóle zabronione w miejscach publicznych, więc dodatkowe oznakowywanie pojazdów nie miałoby sensu. Mamy w pociągach takie naklejki, ale dotyczące zakazu palenia papierosów. Ale staramy się utrudnić życie amatorom mocnych trunków. Dlatego większość pociągów jest monitorowana, likwidowane są przedziały na końcach wagonów, gdzie najczęściej ujawniane są takie wykroczenia. We wszystkich pociągach co kilka metrów są umieszczone naklejki z numerami alarmowymi SKM SOK i Policji, pod które można zgłaszać informacje o naruszających zakaz spożywania alkoholu. Trzeba pamiętać, że to wykroczenie bardzo trudne do wykrycia - posiadanie alkoholu nie jest zabronione, więc sprawcę trzeba złapać na gorącym uczynku - tłumaczy Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (487) ponad 20 zablokowanych

  • Bolek

    jak wracam ze stocznii obalam 6pif siekam w końcu tramwaju i jest fajnie

    • 6 3

  • Wszystkim spożywającym mowie na zdrowie!
    jezeli ktos nie jest pijany wulgarny nie zaczepia ludzi tylko za pazuchy od czasu do czasu wezmie lyka to mi to absolutnie nie przeszkadza.
    Co innego gownarzeria w nocnych liniach

    • 4 5

  • Lumpy w SKM

    nie ma na podpite żule bata co siadają tam gdzie rowery.Cuchną, przeklinają nawet jak są kamery -to plaga aż się nie chce jeździć kolejką. Nikt z mobilnych nie interweniuje, robią co chcą..

    • 5 1

  • Zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Tu nie ma nad czym dyskutować.

    Biedne są te osoby, które tego nie rozumieją lub są już tak uzależnione, że bez tego nie mogą wytrzymać paru minut jazdy środkami komunikacji miejskiej. Zamiast piktogramów proszę edukować, jak społeczeństwo ma takie zachowanie piętnować i poprawne zachowanie egzekwować.

    • 2 3

  • Czy nie prościej wydzielić strefę w pojazdach z napisem "Miejsca dla nałogowych alkoholików". Założę się, że nie zobaczycie nikogo z piwem w ręku. Tak to działa.

    • 5 2

  • Po komentarzach od razu widać jakie niziny tu przesiadują. (1)

    Picie i palenie w miejscach publicznych powinno być zakazane. Chcesz pić to pij w swoim mieszkaniu.
    Najpierw się raka patola napije,a potem zaczepia innych pasażerów.
    Ludzie co z was za bydło i prymitywy.

    • 5 5

    • Nie obrażaj mojej krowy. Ona jest super.

      • 0 0

  • Żaden problem piję browara

    Zza pazuchy pustą puszkę wcisnę między siedzenia w tramwaju i po sprawie.

    • 4 3

  • Szkoda kasy podatnikow

    Moim zdaniem choćby zakaz i informacja o zakazie spożywania alkoholu była co 10 cm to i tak to nic nie da. Przecież kto chce to i tak będzie pił czy jest tabliczka czy jej nie ma. Na przystankach autubusowych jest tabliczka z zakazem palenia - i tak kto ma ochotę to pali. Także moim zdaniem znaki i tabliczki są bez sensu bo ci którzy piją mają gdzieś czy jest zakaz i czy jest tabliczka. Jeśli tabliczki wejdą w życie to wyrzucicie moje i innych podatki w błoto i już bedę wiedział na kogo nie głosować.

    • 8 0

  • A czytanie książki w komunikacji to problem? (1)

    Każdemu się może nie spodobać. On ma zajęcie - Ja nie mam książki. Pijaństwo i huligaństwo to jest problem ale nie wypicie jednego piwka

    • 5 2

    • Można czytać tylko przemowia Pinokia morawieckiego autoryzowane przez kaczkę.

      • 0 0

  • SOK ukarała przez miesiąc 28 osób , Bardzo smieszne , jednego dnia w SKM mozna wiecej pijacych i sie nie kryjacych znaleźć

    przed pracą rano lub popołudniu po pracy w przedzialach słóżbowych robi sie co chce ... piwo jest normalnym napojem tylko SOK brak , wolą stać po lasach przy torach w swoich terenówkach i drzemać.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane