Słońce i wysoka temperatura oraz zamknięte galerie handlowe - to wszystko sprawiło, że w parkach i na skwerach można było natknąć się na tłumy spacerowiczów.
2018-04-08 22:29
Nareszcie z rodziną w niedzielę pracuje w handlu i dzięki rządzącym
2018-04-08 22:41
każdą niedzielę miałeś pracującą? Czy tylko te słoneczne?
2018-04-08 22:32
2018-04-08 22:58
Nienawidzę wiosny, a już w ogóle 20-stopniowej. Chodzę nadal w kurtce i czapce. Zimo wróć.
2018-04-09 06:25
Ptaszki, kwiatki, motylki ...a po lasach i łąkach już grasują oszołomy na quadach i motorach crossowych.
2018-04-09 07:03
Niedziela była super spędziłem z rodziną cudowny czas poszliśmy do kosciola później na lody.Skorzystalismy z komunikacji miejskiej,nie mieliśmy problemu z zaparkowaniem samochodu.
2018-04-09 08:32
A tam to roboty pracowały w niedziele, czy wykorzystałeś biednych ludzi pracujących do własnych przyjemności?
2018-04-09 11:49
Ksiądz Marek
2018-04-09 09:12
Ja pitole nie mozez sobie zrobic zapasow w sobote sklep mi zamkneli he he
2018-04-09 09:27
jeszzce tylko mniej samochodów w mieście. Zamykać ulice dla samochodóœ. Wyypad z samochodami z powrotem pod obory w Żukowie. Dość trucia ludzi i zwierząt.
2018-04-09 09:42
Sobieszewo odżyło-plaża pełna turystów- tłumy z galerii bałtyckiej przybyły :D
2018-04-09 11:46
a ludzi pełno z galerii ,a skad to wiesz ,latałaś tam?
2018-04-09 14:16
Szkoda, że nie można było uwolnić się od tumów w jakiejś fajnej Galerii. Durna zmiana z tymi pozamykanymi sklepami. Kto chce niech sobie idzie do ZOO oglądać małpy a kto woli pobiegać po marketach też powinien mieć taką możliwość. Przecież w ZOO też pracują ludzie czy dyrektor właściciel staje za ladą tam gdzie hipopotamy.
2018-04-09 14:20
Jak dla mnie właśnie zaczyna się sezon smogowy. Jeszcze dwa tygodnie temu cieszyłem się w miarę czystym powietrzem. Wystarczyły dwa ciepłe dni kiedy uświadomiłem sobie, że czyste powietrze się skończyło. Z mikro ogródków przylegających do domków szeregowych wyłoniły się słupy dymu. Tu kolejna ciekawa obserwacja: Nie ma czegoś takiego jak pora na grilla. Jedni uwielbiają kiełbaskę śniadanie, inni karóweczkę na obiad a jeszcze inni kaszankę na wieczór a co bardziej wytrwali cały dzień biesiadowali przy łunie aromatycznego dymu z grilla. Tak czy inaczej w dobie walczenia o czyste powietrze i jakość życia pozwalamy (nawet cieszymy się) jak sąsiad nie dla zaspokajania własnych potrzeb podstawowych ale dla przyjemności podtruwał ludzi mieszkających w okolicy.
Oddzielną grupę stanowią osoby, które z uporem maniaka palą liście i wyschniętą trawę. To już jest przypadek kliniczy, który nawet nie nadaje się do leczenia. Biorąc pod uwagę że po reformie śmieciowej prawie każdy dom posiada oddzielny pojemnik na odpady bio palenie ognisk pozbawione jest jakiegokolwiek sensu.
Tyle podejścia subiektywnego fakty wyglądały następująco. Czujnik pyłu PM 2,5 tylko raz pokazał wartość poniżej 50 µg/m3. W środku zimy gdzie parę osób na ulicy pali w „piecu” wartości są o niebo niższe.
Biorąc pod uwagę kult grilla nie pozostaje mi nic innego jak zamknąć okna i czekać z niecierpliwością na kolejną zimę. Całe szczęście lato jest u nas krótkie i znów będziemy mogli chwalić się w Gdańśku czystym powietrzem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
