• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze połączenia lotnicze z Gdańska do Reykjaviku

Katarzyna Moritz
16 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Loty do stolicy Islandii wystartują 19 czerwca. Loty do stolicy Islandii wystartują 19 czerwca.

Z Gdańska do stolicy Islandii polecimy po raz pierwszy 19 czerwca dzięki liniom lotniczym Wizz Air. Loty będą się odbywać dwa razy w tygodniu, a ceny zaczynają się od 249 zł.



Czy skorzystasz z połączenia do Reykjaviku?

Odległość pomiędzy Gdańskiem a stolicą Islandii - Reykjavikiem - wynosi 2520 kilometrów, jednak już od czerwca będziemy mogli tam się znaleźć w ciągu trzech godzin.

- Linie lotnicze Wizz Air planują regularne połączenia lotnicze dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i w piątki. Pierwszy lot odbędzie się 19 czerwca. Samolot wystartuje z Gdańska o godz. 17:20, według czasu lokalnego na lotnisko w Keflaviku przybędzie o 19:20 - informuje Iwona Tomczyńska z gdańskiego Portu Lotniczego.

W kierunku powrotnym samolot wystartuje o godz. 19:55, a w Gdańsku wyląduje o godz. 1:30 w nocy. Ceny biletów zaczynają się od 249 zł.

Na trasie będzie latał samolot Airbus A320, który może zabrać 180 pasażerów. Loty mają się odbywać przez cały rok.

Czytaj też: Gdańszczanin zostanie radnym w Islandii?

Reykjavik to najbardziej wysunięta na północ stolica świata. Miasto zamieszkuje około 120 tys. osób i jest w nim spora grupa Polaków, szacowana na 3 tys. osób, którzy w dużej mierze wyjechali tam za pracą. W sumie na wyspie jest około 10 tysięcy Polaków i stanowią oni najliczniejszą grupę obcokrajowców na wyspie i ok. 3 proc. całego społeczeństwa.

Miejsca

Opinie (201) ponad 10 zablokowanych

  • (23)

    Może ktoś by napisał co jest tam wartego zobaczenia w tym Rejkiawicku.

    • 11 19

    • W Reykiaviku nic (12)

      ale sama Islandia jest cudowna :)
      Tyko trzeba ruszyć w góry z plecakiem albo w interior rowerem.
      Lecieć tam tylko po to, żeby pobyć kilka dni w mieście nie ma sensu.

      • 27 3

      • Każdy ma inny punkt widzenia (10)

        Po co od razu narzucać swój?
        Moim zdaniem sam Reykjavik jest warty zobaczenia, ale i poczucia. Warto zobaczyć kościół Hallgrimskirkja za jego minimalistyczną formę w środku. Warto spróbować hot doga z budki Bæjarins Beztu Pylsur, gdzie jadł Bill Clinton. Warto przejść się przystanią. Ale chyba najbardziej warto skosztować życia nocnego i zrobić pub crawl. Muza na żywo w wielu miejscach, dobre piwo i świetne towarzystwo! Acha, dla miłośników islandzkiej muzyki polecam sklep 12 Tonar, gdzie dostaniecie kawkę i możecie siedzieć w poszukiwaniu dobrych kapel i słuchać na dobrej jakości sprzęcie ile chcecie. A w nagrodę przy kasie obsłuży Was gitarzysta z zespołu Rokkuru.
        Właśnie takiego scenariusza doświadczyłem po 10 dniowym przejeździe rowerowym i 2-tygodniowym objeździe samochodowym. Finisz idealny :)

        • 15 4

        • Bomba! (6)

          wydać 500 na przeloty, drugie tyle na noclegi i zjeść hot doga z budki, gdzie jadł sam Billy. Rewelka. A parówki z czego tam robią?

          • 14 15

          • (2)

            Z Twojej frustracji, bo jak widzę masz jej pod dostatkiem.

            • 19 6

            • (1)

              z czego wnosisz, że jestem sfrustrowany?
              Korzystam z życia w 3city i na Kaszubach, jest ok.

              • 4 9

              • To siedź na tych swoich Kaszubach

                i nie kpij z cudzych radości.

                • 1 0

          • Czy to ważne z czego? (2)

            Nie pytałem.

            Jedzenie hot-dogów i w ogóle fast-foodów stało się częścią kultury islandzkiej po tym jak Amerykanie przylecieli tam i rozstawili się ze swoją bazą wojskową... Ta budka to jedynie taki najbardziej znany i widoczny dowód tej przemiany. Statystycznie Islandczy pochłania najwięcej CocaColi na świecie. Kawy zresztą chyba też...

            Ale nikt Ci nie każe wydawać tych pieniędzy na przelot. Z takim nastawieniem nie masz tam czego szukać. Na nocleg raczej wydałbyś więcej (no chyba, że namiot, ale po wpisie wnioskuję, że raczej to nie dla Ciebie). Może na AirBnB coś byś znalazł...

            • 12 4

            • no to zle sie odzywiaja (1)

              Niezdrowa dieta

              • 3 1

              • Są fast foody i fast foody

                W porcie jest mega fantastyczny bar z seafoodami Sægreifinn. A co tam zobaczyć? Można iść do jednego z kilku teatrów, muzeum w Arbær, wybrać się na oceaniczne wędkowanie (ryby biorą), popływać sobie w jednym z kilku basenów odkrytych :) Albo skoczyć na plażę w Nauthólsvik. Pożyć trochę nocnym życiem Reykjaviku, spotkać bohaterów znanych z filmów islandzkich (np. 101 Reykjavik) w którymś z pubów, w sierpniu wziąć udział w nocy kultury, we wrześniu w paradzie równości. Można wyjechać za miasto do Muzeum Osadnictwa w Borgarfjördur, skoczyć na "golden circle", na lodowiec, skorzystać z raftingu na rzece wypływającej z lodowca, wejść na Esję, wziąć udział w maratonie jesienią. I wiele, wiele innych rzeczy :)

                • 8 2

        • bomba! (2)

          i zjeść hot doga w przeliczeniu za 30 zyli. Już lecę!!

          • 1 4

          • Masz rację (1)

            Nie ma jak rodzime zmielone dzioby i pazury w najtańszej bułce a wszystko za rogiem w Biedronce na wyciągnięcie ręki.

            • 1 2

            • Nie ma jak to zmielone jądra islandzkich tryków, z dziobami maskonurów i islandzkim Burkiem wraz z jego budą. I to wszystko za drobne 30 zyli!!
              Grill pylsa! Bon appetit!

              • 1 2

      • tam nie ma gór ......

        • 0 0

    • ciagle tam jasno albo ciemno, snieg maja, termalne zródla i to na tyle (5)

      aa i czasem zorza polarna

      • 17 3

      • (3)

        Makłowicz tam był i trochę opowiada o tym miejscu. Fajnie by było tam pojechać na parę dni i zobaczyć wulkany i wykąpać się w gorących źródłach, no i oczywiście zjeść dobre rybki :)

        • 8 2

        • (2)

          a te gorące źródła są czynne cały rok?

          • 1 2

          • To zależy czy junkersy sprawne

            • 2 0

          • Tak, tylko na noc grzanie wyłączają

            • 9 1

      • co

        co ty wisz jak czasem zorza ,codziennie,jest .sniegumniej niz czasami w polsce.

        • 0 1

    • rey

      Duzo bardzo duzo do zobaczenia ,mieszkam 9 lat i jeszcze duzo mi zostało

      • 4 0

    • warte obejrzenia (1)

      spektakularne gejzery wybuchające kilkanaście metrów nad ziemię i pobliskie gorące źródła Blue Laguna, gdzie można spędzić cały dzień zazywając kąpieli .

      • 5 1

      • czasami wybuchające wulkany, które potrafią wstrzymać ruch lotniczy nad Europą...

        • 8 0

    • .

      na youtubie obejrzyjcie sobie filmik - Inspired by Iceland

      • 2 1

  • Widziałem z filmie Sekretne życie Waltera Mity, że tam jest ładnie. (11)

    Może i ja się tam wybiorę?

    • 100 10

    • Ładnie i drogo (3)

      Islandczycy są wyjątkowo skąpym i zdystansowanym narodem. Kasują nawet za podłączenie komórki na kempingu (!) a pamiętajmy o tym że prąd mają praktycznie za darmo /elektrownie geotermalne/. Podobnych sytuacji jest mnóstwo. Bezinteresowna pomoc to u nich pojęcie abstrakcyjne.

      • 9 6

      • A na jakiej wyspie poniekąd mocno odciętej od reszty świata gdzie wszystko jest drozsze

        Niż na ladzie łącznie z kosztami życia maja ci dać coś za darmo? Polak jak zawsze podliczy co za ile maja i ile zarabiają (najlepiej jeszcze przeliczy na złotówki, nie licząc kosztów normalnego życia w takim kraju) a sam lubi tylko słyszeć ze ktoś coś mu robi po kosztach.

        • 1 0

      • (1)

        Nie to, co u Polaków. My nieznajomemu nie damy zginąć!

        • 13 5

        • ja mam odwrotne doświadczenia z dziesiątkami polaków na emigracji...

          • 6 2

    • Walter Mity był na Grenlandii, nie Islandii! (2)

      • 3 5

      • Proponuję obejrzeć film jeszcze raz, bo chyba koledze umknęło co nieco, m.in. te sceny które były kręcone na ISLANDII !!! :) a zapamiętał tylko Grenlandię

        • 0 0

      • Aj tam, aj tam

        Dla naszych wspaniałych czytelników to żadna różnica. Taka sama "dziura".

        • 1 0

    • Polecimy ?

      Jak nie będzie mgły !

      • 1 1

    • Serdecznie polecam podróż na Islandię. W moim przypadku decyzja o wyjeździe zapadła właśnie po obejrzeniu "Sekretnego życia Waltera Mitty" ;) Warto było jechać, Islandia jest przepiękna...

      • 4 3

    • wiadomosc booooombaaaaaaaaaaaaaaa. W koncu jakis naprawde megaciekawy kierunek. Islandia jest przepiekna. A ceny biletow o wiele nizsze niz WOW.

      • 30 6

    • A nie

      jest tak, że to nie pierwsze????
      Raz już latały linie i nawet można było z międzylądowaniem dalej do Nowego Yorku mieć lot?

      • 2 4

  • tylko pamietajcie. noz do patroszenia musicie kupic na miejscu.

    reszta bez zmian. a tak przy okazji kiedy bedzie mozna odprawic sie samemu z biometrycznym paszportem na gdanskim lotnisku jak w Stanstead a nie ogladanie typa w szklanej budzie z mina zagadka I mundurem i moze bronia. zalozyliby biale koszule I krawat bo wygladaja jak stroze granicy turecko-iranskiej.

    • 2 0

  • W sondzie brakuje najprostszej,

    najbardziej logicznej wersji : "TAK , BYŁEM , JESTEM OCZAROWANY ISLANDIĄ , Z PEWNOŚCIĄ JESZCZE NIEJEDEN RAZ SKORZYSTAM ". Wszystkim, którzy lubią wędrować polecam trekking po WNĘTRZU Islandii (nie wzdłuż wybrzeży). To tak,jakby podróżować po Księżycu , tylko TLENU jest pod dostatkiem !!!!!!!!!

    • 2 0

  • loty z Gdanska... (2)

    i tak jest ich tragicznie mało ;(( statystyki robi Londyn i inne miasta angielskie. a co z lotami w inne rejony Europy? nadal jestesmy odcięci od swiata, jesli chodzi o loty bezposrednie

    • 10 2

    • Bo Gdańsk to nie miasto bogatych ludzi ciekawych świata

      a przede wszystkim taniej siły roboczej stosunkowo dobrze wyedukowanej.

      • 1 0

    • nie zgadzam się

      przecież są loty do kilku miast we Włoszech, Norwegii, Szwecji, o czym ty mówisz?

      • 0 0

  • WYPAS!

    Byłam na Islandii kilka lat temu i w tym roku polecę znów!! Dzięki WIZZ AIR!

    • 1 0

  • ludzie, mieszkać tam to jak pokuta (1)

    A już pewnikiem piekło dla wątroby

    • 5 1

    • znajdą się tacy co zechcą odwiedzić to piekło

      ponoć jak dobre powietrze, to kaca nie ma ;-)

      • 0 0

  • To nie Rejkiawik tylko Reykjavik .A lotnisko jest w Keflaviku 40km od stolicy .Kiedyś już też coś miało latać z Gdańska i sprzedawali bilety do ostatniej chwili a przed lotem ogłosili bankruta .Ciekawe czy to znowu nie jakaś ściema .

    • 0 0

  • (1)

    Kuź.wa. Miałem w planach polecieć z żoną na Isl na urlop w tym roku (Lufą przez MUC). Teraz muszę sobie odpuścić. Pełno się tam klasy pracującej na zlewozmywaku i budowlańców nazjeżdża :-(

    • 6 5

    • mnie to też wpienia....

      • 0 1

  • Czerwiec (1)

    Kto nie czytał J. Clarksona- polecam czerwiec, ale może na pierwszy raz nie cały, także od 19tego idealnie. W skrócie: Jezza pisze, że z racji (właściwie) braku nocy w czerwcu, wszyscy tam biorą wtedy wolne i miesiąc imprezują, m.in. strasznie chlejąc.

    • 3 1

    • Pojedź i sprawdź, a nie Clarksona cytujesz. Co to jakiś guru?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane