- 1 10-latka wypadła z okna. Miała plecak (117 opinii)
- 2 Zamiast przeprosić za syna, założył zrzutkę (209 opinii)
- 3 10 miesięcy prac na 900 m Grunwaldzkiej (177 opinii)
- 4 Zarzuty ws. pogryzienia 9-latki przez psa (484 opinie)
- 5 Sieć piekarni kończy działalność po 17 latach (559 opinii)
- 6 Zaatakował sąsiada tasakiem. Próba zabójstwa (85 opinii)
Pitbull przegryzł 47-latkowi tętnicę. Znamy ustalenia z sekcji zwłok
Pitbull, który zaatakował 47-latka z Gdyni, przegryzł tętnicę mężczyzny. Znamy wstępne wyniki przeprowadzonej w czwartek sekcji zwłok. Wydarzenia rozegrały się we wtorek, 23.08.2022 r., w jednym z bloków na Witominie.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, do mieszkania weszli przez balkon. W obawie przed swoim psem schroniła się na nim właścicielka zwierzęcia.
- Policjanci weszli do mieszkania. Na podłodze zobaczyli nieprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę, a obok niego psa, który warczał i nagle ruszył w kierunku funkcjonariuszy. Jeden z policjantów, z obawy o życie i zdrowie swoje oraz drugiego funkcjonariusza, zmuszony był do wykorzystania broni, aby unieszkodliwić psa - mówił asp. sztab. Roman Klunder z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Następnie mundurowi wraz z ratownikami podeszli do mężczyzny. Zauważyli liczne rany szarpane ciała. Niestety okazało się, że poszkodowany już nie żył. 47-latek był znajomym właścicielki pitbulla, który co jakiś czas wyprowadzał jej psy na spacer.
Sekcja zwłok 47-latka
W czwartek odbyła się sekcja zwłok 47-latka. Znamy wstępne wnioski.
Z przekazanych informacji przez biegłą wynikało, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było wykrwawienie w wyniku przegryzienia tętnicy pod prawym ramieniem.
Skargi na sędziów. Jedni nie zgadzają się z wyrokiem, inni się nudzą
Mężczyzna miał także na ciele szereg ran szarpanych. Przesłuchana już została właścicielka psa, na tę chwilę jednak śledczy nie ujawniają tego, co z tego wynika.
Postępowanie nadal toczy się "w sprawie", a nie "przeciwko" komuś. Oznacza to, że nikt nie usłyszał zarzutów.
Nieoficjalnie: wątek gangu "Braciaków" w tle?
To jednak nie wszystko. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvn24.pl, pies należeć miał do jednego z braci B. (a kobieta, która wyszła na balkon to jego żona), wiązanych z gangiem sutenerów. Przestępcy m.in. mieli tatuować zmuszane do prostytucji kobiety.
Gang "Braciaków". Wszystkie informacje
Spytaliśmy o to śledczych i policjantów. Funkcjonariusze poinformowali nas, że nie potwierdzą tej informacji, ponieważ "nie ma ona związku ze sprawą".
Opinie (539) ponad 50 zablokowanych
-
2022-08-27 17:20
No właśnie,gdzie się podziali dzielnicowi?
To przecież do nich należy opieka nad dzielnicą, powinni być zorientowani co się dzieje na osiedlu,co przeszkadza i czego obawiają się mieszkańcy.Kiedys ich rolą było zapobieganie zagrożeniom a nie spisanie notatki po fakcie.
- 3 0
-
2022-08-27 17:34
Widziałam, słyszałam i wiem
Pies zaatakował go na przedpokoju gdy gościu pochylił się i wyciągnął ręce w jego stronę chcąc mu założyć obrożę. Drugi w tym czasie był zamknięty w pokoju obok. Ona była z dziećmi w dużym pokoju gdzie jest wyjście na balkon i gdy usłyszała co się dzieje uciekła na balkon. Tak na marginesie to on zawsze wychodził na spacer najpierw z jednym, a potem z drugim. Nigdy nie widziałam go z dwoma naraz na spacerze.
- 4 0
-
2022-08-27 21:12
Skąd tyle hejtu na Braciaka? Wcale nie najgorszy aktor. Nie miałem pojęcia że mieszkał na Witominie.
- 1 0
-
2022-08-27 23:48
kto normalny ma takiego psa
przeciez to jakis bubel genetyczny. utylizowac takie psy wraz z włascicielami. kazdy zapewnia ,ze jego pupil jest wyjatkowy a potem dramat...
- 5 1
-
2022-08-27 23:49
to jakis bubel genetyczny
utylizowac
- 7 1
-
2022-08-29 13:01
Bull
się wściekł na pańcia, bo nie miał yego wytatuowanego.
- 4 0
-
2022-08-29 21:31
rozumiem że pies zapłacił życiem za głupotę człowieka
a kto za to odpowie ??? bo chyba był do tego szkolony ...zastraszył na amen...
- 0 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.