Niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie miała urzędniczka, która w czwartek rano spowodowała stłuczkę przy ul. Toruńskiej w Gdańsku, a następnie poszła do pracy. Policjanci wyprowadzili ją z urzędu.
2019-10-11 11:16
Dziwne może ktoś próbuje ją wrobić
2019-10-11 15:30
Teraz to na niższych szeregowych stanowiskach brakuje ludzi, bo bardziej się opłaca iść do prywatnej firmy albo własną działalność otworzyć z kwalifikacjami dajmy na to zakresu weterynarii, niż pracować w inspekcji weterynaryjnej i robić kontrole za znacznie mniejsze pieniądze
2019-10-11 15:26
mnie sie zdarzylo ze poszedlem do pracy trzezwy a wyszedlem pijany. ale czy to sie liczy ?
2019-10-11 14:19
Jeden art. za jazdę po pijaku, drugi za przekroczenie progu do Urzędu jako pijany pracownik tj.dyscyplinarka.
2019-10-11 15:25
Trzeci tobie za d**ilizm...
2019-10-11 14:01
Dnia 09.10 oto ten samochód z piękna Panią wjechał w tył busa , kobietka uciekła z miejsca wypadku nawet nie raczyła wyjść . Na miejscu była Policja . I jestem w szoku że tym samym samochodem mogła następnego dnia poruszać się tym pojazdem
2019-10-11 15:24
A po co wychodzić? Wjechała, to wjechała, na uj temat drążyć?
2019-10-11 15:19
takie Skody jeszcze są?
2019-10-11 15:23
tak, operacyjnie :)
2019-10-11 13:40
Taka osoba powinna chyba pożegnać się z pracą za stan nietrzeźwości w miejscu pracy???
2019-10-11 15:23
A niby dlaczego? W stoczni mogą nachlani robić, to w urzędzie nie?
2019-10-11 12:55
ciekawe miejsce pracy gdzie można funkcjonować z 2,5 promila
2019-10-11 15:22
Jak każde
2019-10-11 12:36
co to ma za znaczenie kim jest, była pijana, jechała samochodem, a to powinno oznaczać tylko jedno
2019-10-11 15:20
Tak, powinni dac jej spokój.
2019-10-11 12:16
Kto by się chciał do pracy spóźniać? Ona nie chciała
2019-10-11 15:20
Ja zawsze przychodze godzinę później. Nie bede od 8 pracował, to niezdrowe.
2019-10-11 15:14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
