- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (32 opinie)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (253 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (316 opinii)
- 4 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (113 opinii)
- 5 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (482 opinie)
Planetarium i Dar Pomorza na morskiej ścieżce
Trwają prace nad stworzeniem w Gdyni całego systemu turystycznego na wzór Bremy. Błyskawica, Dar Pomorza, Planetarium, Akwarium oraz Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni będą tworzyć tzw. ścieżkę. W tej chwili Akademia Morska wspólnie z miastem przygotowuje projekt (ze środków Unii Europejskiej), dzięki któremu Planetarium zyska nową aparaturę - nowy sprzęt kosztuje ok. 500 tys. euro. Potrwa to 2 - 3 lata.
- W tym czasie Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej podjęło się dobrowolnie obsługiwać w "czasie turystycznym" tę starą, choć wyremontowaną aparaturę - mówi Józef Lisowski, rektor Akademii Morskiej w Gdyni. - Remont aparatury i odnowienie salki będzie trwało od lutego do maja. W czerwcu chcemy taki mini program Planetarium otworzyć dla wszystkich zwiedzających. Po drugie chcemy włączyć do programów kształcenia w szkołach średnich zajęcia związane z astronomią. Bazą byłaby praktyka tych uczniów u nas, w Planetarium.
- Przygotowywany jest również projekt dotyczący rozbudowy Akwarium Gdyńskiego - dodaje Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Do tego jeszcze Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni. To zespoły takich obiektów, które w rejonie Skweru Kościuszki zbudują bardzo atrakcyjny dla turystów i mieszkańców Gdyni program. Atrakcyjny nie tylko w sezonie letnim, ale w ciągu całego roku. Chcemy, by były to takie miejsca, które przyciągają turystów, które budują kulturę morską.
Jest też pomysł, by Dar Pomorza prezentował się w otoczeniu mniejszych jednostek. W tym samym basenie mogłoby powstać Muzeum Polskiego Żeglarstwa. Choć to dopiero pomysł, to całkiem realny.
- W zbiorach naszego muzeum są jachty, które niestety są magazynowane, bo nie ma jak ich pokazać - wyjaśnia Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. - Warto byłoby stworzyć w ramach tej ścieżki cały cykl wychowania morskiego, żeglarskiego, wychowania przez żeglarstwo i zaprezentować również naszego dziedzictwo, a mamy bardzo duże osiągnięcia.
Żeby morskie sprawy pokazać w Gdyni w całości, Muzeum Morskie zdobyło ostanio dwa typowe bałtyckie kutry rybackie.
Opinie (29)
-
2005-12-15 15:37
Kępice - dzięki za podpowiedź.
- 0 0
-
2005-12-14 23:15
świetnie - bedzie po co do Gdyni jechać
oby się zrealizowało
- 0 0
-
2005-12-14 21:18
SERIO
zbudujcie na skwerze jakis fajny popularno-naukowy park
pod tematy morskie: budowa statkow, badania klimatu, oceanu, astronomia itd.
kasa by tez plynela.- 0 0
-
2005-12-14 20:49
Fakt
jestem studentem AM i fktycznie w naszym planetarium ostatnio duzy ruch co rusz na zajecia przychodza jacys specjalisci i chca cos remontowac! bylo by fajnie gdyby sie udalo ale nawet pracownicy AM sa do tego sceptycznie nastawieni!
- 0 0
-
2005-12-14 19:54
To miasteczko nazywa się Kępice i leży w naszym województwie.
- 0 0
-
2005-12-14 15:33
Anonim
Otóż to. Dobrze, że są ludzie którym zależy na estetyce, a nie tylko na klinkierach, sidingach i reklamowych blachach. Widać, że Ci ludzie czują bluesa.
- 0 0
-
2005-12-14 15:10
Prawda jest niestety brutalna.Trzeba się chwalic czym sie ma.Opisane atrakcje to jedyna tak naprawde atrakcje Gdyni i WLASCIWE ich rozreklamowanie oraz eksploatowanie pozwoli zwiekszyc atrakcyjnosc miasta.
Gdansk np.Ma to glęboko w d...e bo i tak turysci przyjada zobaczyc Starowke i Żurawia.Ten kto wyszydz nawet taka inicjatywe ośmiesza sie sam.Bo chociaz Gdynia COŚ robi a Gdańsk pozostaje(niestety) w samozadowoleniu.
Na koniec sprawa Planetarium.Nie wydaje mi sie żeby na Akademii Morskiej bylo tylu przyszlych nawigatorow aby Planetarium nie moglo otworzyc sie dla zwoedzającxych.
Frombork ma troche wiekszy obiekt i oblożenie seansow jest prawie 100%.
Lepiej i łatwiej i co najwazniejsze szybciej powiedziec to sie nie da niz zrobic cokolwiek.- 0 0
-
2005-12-14 14:57
Antypolityk
Tamto miasteczko (oj, nie pamiętam nazwy) wcale nie jest ładne i zadbane, ono dopiero takie ma być, i to mi się podoba: że mieszkańcy mają takie pomysły, realne plany i chęci.
- 0 0
-
2005-12-14 13:52
ostatnio widzialem wystawe zdjec z 39-45.
tez jacys ludzie stali przed pruskim murem.- 0 0
-
2005-12-14 13:45
aktualności
Tu nie chodzi o małe miasteczka, które w większości przypadków są o wiele ładniejsze niż nasze zapyziałe molochy. Tu chodzi o polską brzydotę hurtowniano-blaszaną, cechującą właśnie Redę i Łomianki i wiele innych miasteczek - satelitów. Po prostu obśmiewam się z totalnego bezguścia w nowopolskim stylu typu bilborady: opony, wulkanizacja, materiały budowlane i inne ohydne szpecące reklamy przy drodze, zasłaniające widoki. Taka jast polska przydrożna rzeczywistość nie mająca nic wspólnego z zadbanymi gustownymi małymi miasteczkami z pruskim murem, których w Polsce jak na lekarstwo. Za to pełno Red, Łomianek, Tuszynów i iinych gragameli
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.