• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Planetarium i Dar Pomorza na morskiej ścieżce

(boj)
14 grudnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Kto nie zna Daru Pomorza czy Błyskawicy? Teraz będą proponowane wspólnie jako morski szlak. Od czerwca dołączy do nich Planetarium w Akademii Morskiej, a w przyszłości, kto wie, może mające powstać Muzeum Polskiego Żeglarstwa.

Trwają prace nad stworzeniem w Gdyni całego systemu turystycznego na wzór Bremy. Błyskawica, Dar Pomorza, Planetarium, Akwarium oraz Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni będą tworzyć tzw. ścieżkę. W tej chwili Akademia Morska wspólnie z miastem przygotowuje projekt (ze środków Unii Europejskiej), dzięki któremu Planetarium zyska nową aparaturę - nowy sprzęt kosztuje ok. 500 tys. euro. Potrwa to 2 - 3 lata.

- W tym czasie Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej podjęło się dobrowolnie obsługiwać w "czasie turystycznym" tę starą, choć wyremontowaną aparaturę - mówi Józef Lisowski, rektor Akademii Morskiej w Gdyni. - Remont aparatury i odnowienie salki będzie trwało od lutego do maja. W czerwcu chcemy taki mini program Planetarium otworzyć dla wszystkich zwiedzających. Po drugie chcemy włączyć do programów kształcenia w szkołach średnich zajęcia związane z astronomią. Bazą byłaby praktyka tych uczniów u nas, w Planetarium.

- Przygotowywany jest również projekt dotyczący rozbudowy Akwarium Gdyńskiego - dodaje Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Do tego jeszcze Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni. To zespoły takich obiektów, które w rejonie Skweru Kościuszki zbudują bardzo atrakcyjny dla turystów i mieszkańców Gdyni program. Atrakcyjny nie tylko w sezonie letnim, ale w ciągu całego roku. Chcemy, by były to takie miejsca, które przyciągają turystów, które budują kulturę morską.

Jest też pomysł, by Dar Pomorza prezentował się w otoczeniu mniejszych jednostek. W tym samym basenie mogłoby powstać Muzeum Polskiego Żeglarstwa. Choć to dopiero pomysł, to całkiem realny.

- W zbiorach naszego muzeum są jachty, które niestety są magazynowane, bo nie ma jak ich pokazać - wyjaśnia Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. - Warto byłoby stworzyć w ramach tej ścieżki cały cykl wychowania morskiego, żeglarskiego, wychowania przez żeglarstwo i zaprezentować również naszego dziedzictwo, a mamy bardzo duże osiągnięcia.

Żeby morskie sprawy pokazać w Gdyni w całości, Muzeum Morskie zdobyło ostanio dwa typowe bałtyckie kutry rybackie.
(boj)

Opinie (29)

  • Kępice - dzięki za podpowiedź.

    • 0 0

  • świetnie - bedzie po co do Gdyni jechać

    oby się zrealizowało

    • 0 0

  • SERIO

    zbudujcie na skwerze jakis fajny popularno-naukowy park
    pod tematy morskie: budowa statkow, badania klimatu, oceanu, astronomia itd.
    kasa by tez plynela.

    • 0 0

  • Fakt

    jestem studentem AM i fktycznie w naszym planetarium ostatnio duzy ruch co rusz na zajecia przychodza jacys specjalisci i chca cos remontowac! bylo by fajnie gdyby sie udalo ale nawet pracownicy AM sa do tego sceptycznie nastawieni!

    • 0 0

  • To miasteczko nazywa się Kępice i leży w naszym województwie.

    • 0 0

  • Anonim

    Otóż to. Dobrze, że są ludzie którym zależy na estetyce, a nie tylko na klinkierach, sidingach i reklamowych blachach. Widać, że Ci ludzie czują bluesa.

    • 0 0

  • Prawda jest niestety brutalna.Trzeba się chwalic czym sie ma.Opisane atrakcje to jedyna tak naprawde atrakcje Gdyni i WLASCIWE ich rozreklamowanie oraz eksploatowanie pozwoli zwiekszyc atrakcyjnosc miasta.
    Gdansk np.Ma to glęboko w d...e bo i tak turysci przyjada zobaczyc Starowke i Żurawia.Ten kto wyszydz nawet taka inicjatywe ośmiesza sie sam.Bo chociaz Gdynia COŚ robi a Gdańsk pozostaje(niestety) w samozadowoleniu.
    Na koniec sprawa Planetarium.Nie wydaje mi sie żeby na Akademii Morskiej bylo tylu przyszlych nawigatorow aby Planetarium nie moglo otworzyc sie dla zwoedzającxych.
    Frombork ma troche wiekszy obiekt i oblożenie seansow jest prawie 100%.
    Lepiej i łatwiej i co najwazniejsze szybciej powiedziec to sie nie da niz zrobic cokolwiek.

    • 0 0

  • Antypolityk

    Tamto miasteczko (oj, nie pamiętam nazwy) wcale nie jest ładne i zadbane, ono dopiero takie ma być, i to mi się podoba: że mieszkańcy mają takie pomysły, realne plany i chęci.

    • 0 0

  • ostatnio widzialem wystawe zdjec z 39-45.
    tez jacys ludzie stali przed pruskim murem.

    • 0 0

  • aktualności

    Tu nie chodzi o małe miasteczka, które w większości przypadków są o wiele ładniejsze niż nasze zapyziałe molochy. Tu chodzi o polską brzydotę hurtowniano-blaszaną, cechującą właśnie Redę i Łomianki i wiele innych miasteczek - satelitów. Po prostu obśmiewam się z totalnego bezguścia w nowopolskim stylu typu bilborady: opony, wulkanizacja, materiały budowlane i inne ohydne szpecące reklamy przy drodze, zasłaniające widoki. Taka jast polska przydrożna rzeczywistość nie mająca nic wspólnego z zadbanymi gustownymi małymi miasteczkami z pruskim murem, których w Polsce jak na lekarstwo. Za to pełno Red, Łomianek, Tuszynów i iinych gragameli

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane