Zaledwie kilka miesięcy po otwartej z wielką pompą zrewitalizowanej ul. Łąkowej 
, główny deptak Dolnego Miasta wygląda, jakby o nim zapomniano. Jeszcze kilka miesięcy temu urzędnicy z uśmiechami na twarzy przecinali tam wstęgi, a teraz ulicę zarastają półmetrowe chwasty - pisze nasz czytelnik, pan Andrzej. Nasz artykuł przyniósł pozytywny skutek. We wtorek rano we wczesnych godzinach porannych chwasty zostały wycięte, a resztki trawy skoszone.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2016-06-13 18:39
Tak było w 1985 jak chodziłam tam do szkoły i nic się nie zmieniło:D:D
Dla mnie hitem była działająca łaźnia miejska . Ciekawe czy jeszcze działa???
2016-06-13 18:54
Tut. Zarząd powinien zakupić krowę. Same zalety:
1. Brak potrzeby tworzenia nowego etatu i wypłacania pensji.
2. Krowa daje mleko, a więc będzie w sam raz do kawy, a i dzieci zobaczą, że mleko nie pochodzi ze sklepu. Mleko przydaje się też w produkcji Budyniu.
3. Trawniki będą zawsze ścięte.
4. Krowa zapobiega rozjezdzaniu trawników przez samochody.
5. Krowi placek stanowi dobry nawóz, zamykając tym samym obieg materii w przyrodzie kupa - trawa - mleko - kupa.
2016-06-13 18:58
niestety to ma miejsce w całym Gdańsku, nie wiem po co remonty skoro i tak nikt potem tego nie pielęgnuje ?
2016-06-13 19:04
Tak zrobili rewitalizacje i na tym się skończyło budynki nadal pozostawiają do życzenia brudne fasady i nic po za tym , teraz trawniki nie skoszone ale ale wstyd GZNK powinno się wziąć do roboty lenie parszywe panie prezydencie co dalej !!!
2016-06-13 19:17
dzielnicy współczesnej, gdzie większość terenów należy do spółdzielni mieszkaniowych zaprojektowano z premedytacją trawniki łąkowe.
Są tam duże, przestrzenne tereny zielone, na których wysiano mieszanki łąkowe.
Wygląda to cudnie. Trawy i zioła kwitna różnokolorowo a nad nimi unosi się chmara różnych owadów zapylająco - brzęczących, fruwających i kochających się nawzajem.
Koszenie pierwsze jest kiedy kwiaty roślin łąkowych przekwitają i robią się brzydkie brunatne. Potem odrastają i kwitną ponownie. Drugie koszenie jest już u schyłku lata i znów pod jesień rośliny ożywają różnokolorowością.
Nazwa ulicy "Łąkowa" chyba do czegoś zobowiązuje?
2016-06-13 19:21
...a nie ścinanie trawy. Trawą już się tego nie da nazwać :)
2016-06-13 19:33
skandal ! i niedoróbka, koniecznie zlikwidować i wypełnić polbrukiem, a potem zmienić nazwę Łąkowa na Brukowa, w końcu będzie elegancko jak w Europie ;-)
2016-06-13 19:35
W Brzeźnie jest nie lepiej łany traw jak żyto szpecą wszystkie trawniki wokół bloków, ale chyba szybko nie skoszą bo ważniejsze są pieniądze dla patologii 500+ im się już nie opłaca pracowac.
2016-06-13 19:38
Na Przerobce to samo. Remont ulic i torow, posiali nowa trawe ale nie kosza. Chwasty maja juz z metr wysokosci.
2016-06-13 19:46
wladze gdanska oglosily konkurs na promocje kraju mlekiem i miodem plynacy dlatego jest zakaz usuwania naturalnych plenerow tz trawy i kwiatow z ulic chodnikow najlepsze plenery sa na podwalu dolinki szukieniczej grodzkiejrycerskiej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
