- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (229 opinii)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (76 opinii)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (104 opinie)
- 4 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (146 opinii)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (31 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (283 opinie)
Po tych ulicach nie warto jeździć (niestety, czasami trzeba)
Ul. Hutnicza w Gdyni czy może ul. Warszawska Gdańsku? Która jest bardziej dziurawa? Zobacz ranking trójmiejskich dróg, które powinieneś omijać, by twoje auto nie zostało stałym gościem warsztatu.
Przygotowaliśmy klasyfikację dziesięciu najbardziej zdewastowanych dróg w Trójmieście.
Na dziesiątym miejscu wśród najbardziej uszkodzonych ulic Trójmiasta, uplasowała się ul. Hutnicza w Gdyni. Poruszające się tam pojazdy ciężarowe, niejednokrotnie przeładowane, wytworzyły koleiny i potworne dziury. Świeżo zalepione dziury są niemal natychmiast rozjeżdżane.
Miejsce dziewiąte zajmuje ul. Niepołomicka na gdańskim Zakoniczynie. Tam o zderzenie czołowe nietrudno. Dziury, znajdujące się w skrajni jezdni, powodują, że prowadzący pojazdy jeżdżą środkiem drogi z obu stron. W dodatku ulica jest stroma i pełna niebezpiecznych zakrętów. Drogowcy już zapowiedzieli jej remont.
Choć samorządowcy i drogowcy od lat zapowiadają poprawę jakości dróg, to stan trójmiejskich ulic woła o pomstę do nieba.
Siódme miejsce zajmuje ul. Morska w Gdyni. Tę wysoką pozycję, najwyższą wśród gdyńskich ulic, osiągnęła za sprawą wielokilometrowych kolein, ciągnących się od centrum do Chyloni. Kierowcy wjeżdżając w nie mogą śmiało puścić kierownicę - auto będzie jechać niczym tramwaj po szynach. W dodatku, całkiem niedawno, niefrasobliwy kierowca utknął tam pojazdem dostawczym w wyjątkowo głębokiej dziurze. Zmotoryzowani z niepokojem spoglądają na ul. Morską. Zastanawiają się, co jeszcze znajduje się pod gdyńską drogą?
Na szóstym miejscu znalazła się nawierzchnia na moście Siennickim na gdańskiej Przeróbce. Jeśli ktoś chciałby na własne oczy przekonać się, jak rozpada się droga, to idealne miejsce do tego typu obserwacji. Wszystko za sprawą pokonujących most nad Martwą Wisłę tramwajów. Drgania powodują poluzowanie kostki brukowej, która wypada. Tworzą się dziury, w których zalega bruk. Wjeżdżając nieopatrznie autem na torowisko, można poważnie uszkodzić układ jezdny i podwozie.
Na piątym miejscu uplasowała się ul. Powstańców Warszawskich . Tam kierowcy mogą wypróbować swobodnie amortyzatory w aucie. Fragment drogi od ul. Bema do ul. Cygańska Góra usiany jest załatanymi dziurami, w których cały czas tworzą się kolejne. W części ulicy wyłożonej brukiem znajdują się studzienki, których nie sposób ominąć, wjeżdżając na przeciwny pas.
Tuż za podium mamy ul. Sobieskiego w Gdańsku. Już niewielki deszcz sprawia, że ulica zamienia się w rwący potok. Po opadach bezpieczniej (dla kierowcy, niekoniecznie pieszego) jest jechać chodnikiem. Dlatego na ul. Sobieskiego nawet chodniki są w złym stanie. Ulica jest pełna kolein i dziur, które mogą być naprawione wyłącznie podczas gruntownego remontu.
Na trzecim miejscu umieściliśmy ul. Warszawską i ul. Jabłoniową , jako jeden ciąg komunikacyjny. Kierowcom, jadącym po ul. Warszawskiej, towarzyszy odczucie jazdy po krawężniku. Spod asfaltu wyłoniły się tam płyty betonowe. Poruszający się ul. Jabłoniową mogą odnieść wrażenie jazdy prawą stroną w rowie. Krawędź jezdni jest w fatalnym stanie, usiana dziurami.
Na drugim miejscu uplasowała się ul. Wspólna na gdańskiej Olszynce. W jej zabezpieczeniu udział biorą sami mieszkańcy. Dla bezpieczeństwa własnego i kierowców samodzielnie usuwają luźne, kilkukilogramowe kawałki asfaltu w nawierzchni, które potem składują na poboczu. Wpadające w dziury pojazdy ciężarowe generują wibracje i niszczą konstrukcje okolicznych domów. Ul. Wspólna to skrót dla jadących od ul. Elbląskiej w stronę Oruni Górnej.
Pierwsze miejsce w rankingu dziurawych ulic zajmuje bezkonkurencyjny Trakt św. Wojciecha . Walka służb z ubytkami w jezdni to syzyfowa praca. W jednym miejscu dziura jest łatana, a w innym powstaje kolejna. Nic dziwnego, trakt stanowi część drogi krajowej nr 1, porusza się tam znaczna część tranzytu, ten nie daje wytchnienia nawierzchni. Droga swoją wysoką pozycję zawdzięcza zniechęcaniu do jazdy, jakie towarzyszy kierowcom-turystom, udającym się do centrum Gdańska.
Opinie (361) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-27 11:51
chłop buduje ścieżki rowerowe
bo to go interesuje a nie jakaś komunikacja miejska
głosujcie na budynia będzie tak dalej- 16 2
-
2010-05-27 11:51
dziura na dziurze
ja do powyższego rankingu zgłaszm ul. Trzy Lipy oraz ul. Przytockiego - jak dla mnie murowani faworyci ...;/
- 13 0
-
2010-05-27 11:50
Taki mamy kraj jaki potrafimy zrobić oddaj cześć wodzowi niech żyje Adamowicz
nic się nie podoba mówisz co z tego z koro wszytsko jest żle niech nie bedzie niczego niech nie bedzie przedszkoli niech nie bedzie kanarów niech nie bedzie ZKM niech nie bedzie ECS bo Adam wykasuje mnie i ten kawałek.
Adamo atak:)- 15 1
-
2010-05-27 11:46
Piecewska? (1)
- 12 0
-
2010-05-27 11:47
Piecewska
Była ostatnio łatana, ale nic z tego na dobre nie wyszło, jest w strasznym stanie, a jeździ tam sporo aut omijając korki na Rakoczego. Jadą tam busy, tiry, masakra!
- 1 0
-
2010-05-27 11:40
co tam drogi - będzie hala, stadion, ECS...i obligacje które miasto będzie spłacać 20 lat
- 29 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.