• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po wypadku na Świętokrzyskiej potrzebne zmiany na drodze

Maciej Naskręt
18 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Skutki wypadku na ul. Świętokrzyskiej. Skutki wypadku na ul. Świętokrzyskiej.

Groźny wypadek, do którego doszło w piątek na ul. Świętokrzyskiej zobacz na mapie Gdańska, nie był pierwszym w tym miejscu. Mieszkańcy proszą o poprawę bezpieczeństwa na feralnym zakręcie.



Co poprawiłoby najbardziej bezpieczeństwo na ul. Świętokrzyskiej?

Roczna dziewczynka pozostaje w śpiączce. Jej matka, będąca w zaawansowanej ciąży, została poddana cesarskiemu cięciu, dzięki czemu ocalało jej nienarodzone dziecko, które jednak doznało wylewu.

Do wypadku, w którym poszkodowana została czteroosobowa rodzina, doprowadził 20-letni mężczyzna bez prawa jazdy, który stracił panowanie nad swoim BMW. Już usłyszał zarzut, za który grozi mu 8 lat więzienia.

O zdarzeniu informowaliśmy obszernie w naszym Raporcie Drogowym.

Do wypadku doszło na zakręcie, a właściwie w miejscu, gdzie są dwa ostre zakręty.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego - bez uprawnień do kierowania - jadąc ul. Świętokrzyską samochodem BMW w kierunku ul. Małomiejskiej, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo samochodem marki ford fusion, którym kierował 31-letni kierowca - mówi kom. Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierujący fordem nie mógł nic zrobić, by zapobiec wypadkowi. Nie miał gdzie uciec przed zderzeniem, gdyż w tym miejscu ul. Świętokrzyska ograniczona jest z jednej strony skarpą, a z drugiej barierą energochłonną.

Na skutek wypadku ciężkich obrażeń doznała pasażerka forda, a także jedno z dzieci. Drugie dziecko oraz kierowca forda doznali ogólnych potłuczeń. Wszyscy trafili do szpitala.

- Na polecenie lekarza wycięto dach oraz lewe tylne drzwi w fordzie, by uwolnić poszkodowaną. Ze względu na ilość oraz rodzaj urazów u poszkodowanej znajdującej się w fordzie, niemożliwe okazało się wyciągnięcie jej z auta. Podjęto więc decyzję o wycięciu drzwi z prawej strony pojazdu i wyciągnięciu jej. Jednocześnie zdemontowano barierę energochłonną, która blokowała dostęp do auta z prawej - o szczegółach akcji ratunkowej opowiada kpt. Karol Ciepiela z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Wycinanie poszkodowanej z forda fusion. Wycinanie poszkodowanej z forda fusion.
Dalsza trauma poszkodowanej rodziny w szpitalu

Z naszych ustaleń, m.in. od osób znających poszkodowaną rodzinę, dowiedzieliśmy się o stanie zdrowia jej członków. Roczna dziewczynka pozostaje w śpiączce farmakologicznej, po tym, jak doznała rozległego urazu czaszki. Drugie dziecko jest przytomne, ale lekarze nie pozwalają mu się poruszać.

31-letnia kobieta, która podróżowała fordem, była w zaawansowanej ciąży. Doznała złamania kręgosłupa i obu kończyn dolnych. Z uwagi na dobro matki i noworodka lekarze zdecydowali się na cesarskie cięcie. Okazało się, że dziecko przeszło wylew krwi do mózgu.

  • Miejsce wypadku w poniedziałek.
  • Miejsce wypadku w poniedziałek.
  • Miejsce wypadku w poniedziałek.
  • Miejsce wypadku w poniedziałek.
  • Zakręt na ul. Świętokrzyskiej, z którego wyjechał 20-letni kierowca BMW - sprawca wypadku.
8 lat dla sprawcy wypadku?

Do szpitala na obserwację przewieziono też 20-letniego kierowcę bmw, który doznał stłuczenia klatki piersiowej. W sobotę, zaraz po wyjściu ze szpitala, 20-latek został zatrzymany przez policję. W Wydziale ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń KMP w Gdańsku usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby.

- Mężczyzna został też doprowadzony do Prokuratury Gdańsk - Śródmieście. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Na mężczyznę został także nałożony obowiązek powstrzymania się od kierowania pojazdami mechanicznymi - informuje komisarz Magdalena Michalewska.
Za spowodowaniu wypadku drogowego, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu innych osób grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Mieszkańcy proszą o zmiany na ul. Świętokrzyskiej

Oglądaliśmy miejsce wypadku na ul. Świętokrzyskiej i rozmawialiśmy z okolicznymi mieszkańcami. Wszyscy oni zgodnie podkreślają, że są tu potrzebne zmiany, bowiem nie ma tygodnia, by nie doszło tam do stłuczki lub wypadku.

- Sprzyjają temu warunki. Droga biegnie po północnym stoku wzniesienia i dlatego niemal zawsze jest wilgotna, co źle wpływa na przyczepność. Dlatego drogowcy powinni poprawić profil jezdni, by kierujący nie tracili panowania nad pojazdem - uważa właściciel pobliskiego zakładu wulkanizacyjnego.
Mieszkańcy sugerują też wprowadzenie ograniczenia prędkości na zakręcie do 40 km/h. Obecnie jest 50 km/h, ale brak jest jasnego znaku, powtórzenia zakazu, co przypomniałoby kierowcom o zagrożeniu. Ustawienie znaku ostrzegawczego o śliskiej jezdni, możliwym oblodzeniu i niebezpiecznych zakrętach to za mało.

Potrzebna jest też informacja o tym, że w tym miejscu dochodzi do częstych wypadków, a także poprzeczne czerwone linie na jezdni w odległości 50 cm od siebie, które stosowane są powszechnie na drogach krajowych w czarnych punktach, które spełniają podobną funkcję.

Wszystkie sugestie przesłaliśmy do Zarządu Dróg i Zieleni. Czekamy na odpowiedź.

Opinie (684) 9 zablokowanych

  • wypadek na swietokrzyskiej

    tylko szubienica

    • 2 1

  • BMW E36 to stan umysłu...

    ...

    • 0 0

  • dozór policyjny ??!! kpina,już powinien w pierdlu siedzieć i nadstawiać się grypserom

    • 1 0

  • Tylko fotoradar z dwóch stron ustawiony na 40 km/h, gdyż tylko na to reagują.

    Dla sprawcy tylko ciężka praca na odszkodowanie dla rodziny do końca życia, a nie pierdzenie w stołek w wieźniu. Jeśli nie chce pracować to dać mu długie sznurowadła!

    • 3 1

  • Kraj bezprawia

    "Na mężczyznę został także nałożony obowiązek powstrzymania się od kierowania pojazdami mechanicznymi" Przecież on już nie nie ma prawa niczym kierować bo nie ma prawa jazdy. Powinien siedzieć w pierdlu od razu za świadome spowodowanie wypadku!

    • 2 0

  • eeee tam !

    po co budować wielopasmowe drogi, proste, bezpieczne ? przecież można zrobić ograniczenie prędkości do ZERA, położyć kilku policjantów na drodze, ze dwa fotoradary i psiarnie za zakrętem ! pamiętam rejon Kowal i Oruni Górnej sprzed 30 laty ! krówki się pasły, żyto sobie rosło i drogi jakie były takie są ! miasto daje pozwolenia na budowę deweloperom - a drogi ? przecież prezydent miasta tu nie mieszka ! to po co komu te rogi. A w ogóle to ludziom się we łbach powywracało ! Każdy ma samochód albo dwa i na dodatek chce jeździć ! To może niech budują drogi ci, którzy jeżdżą !!! ot taka filozofia rządzących !

    • 1 0

  • Serdecznie życzę powrotu do całkowitego zdrowia,

    choć pewnie to będzie niemożliwe....a mężowi i ojcu dorwania gnoja osobiście.

    • 2 1

  • (3)

    Ja pitole tyle nieszczęść...wylew noworodka. ..masakra zlamany kręgosłup...dziewczynka w śpiączce po urazie czaszki...8 lat mało ...Smarkacz pewnie nawet wyrzutów sumienia nie ma Ja bym sie powiesila za wczasu na jego miejscu

    • 127 9

    • (1)

      Wyrzuty sumienia ma. Sama widziałam na miejscu wypadku. Tylko co z tego...

      • 1 0

      • ano właśnie nic.

        Otyła J. też miała, a sprawa do Sądu nie trafiła. Bo w tym kraju to normalne, że prokurator, a nie Sąd, uzurpuje sobie prawo do oceniania, czy trauma jest wystarczająca, czy nie. A ona spowodowała śmierć.

        • 1 0

    • Każdy szewc swoją miarą kraja.

      Nie chciałbym być na jego miejscu.

      • 2 0

  • (2)

    Oby rodzinie kierowcy BMW tez natrafili na takiego gościa jak ich ulomny synek....

    • 14 6

    • (1)

      Rodzina kierującego (bo to nie kierowca) nie jest niczemu winna :/ proszę tu nie czarować

      • 1 1

      • owszem jest

        spłodziła i nie wyskrobała na czas.

        • 0 2

  • Jeździcie po sprawcy nie zauważając jednej oczywistej rzeczy. To czy miał prawo jazdy czy nie nic nie zmienia. (4)

    Czy na kursach są zajęcia na płycie poślizgowej jak w Skandynawii, albo czy jest taki element na egzaminie? Nie ma, będzie wprowadzone szkolenie po zadaniu prawa jazdy, ale dopiero od 2017 roku. Inna sprawa, dlaczego ten 20 latek jeździł bez Prawa Jazdy? Bo głupi system spowodował, że w Polsce egzaminy są jednymi z najtrudniejszych w Europie i jeździ się na nich zupełnie inaczej niż naprawdę. Według raportu NIK WORDY żyją z egzaminów poprawkowych, a winny temu jest wadliwy system, który pozwala im na wykorzystywanie tych pieniędzy, gdy powinny one być im zabierane i przekazywane na likwidowanie właśnie takich niebezpiecznych miejsc, jak to w którym doszło do wypadku. Kto z was może przyznać z ręką na sercu, że jeździ tak jak uczono go na kursie?
    Akurat w tym miejscu, przy obecnej pogodzie to mógł być dosłownie każdy młodszy stażem kierowca, choć znam takich, którzy jeżdżą ponad 10 lat, a z nagłym poślizgiem by sobie nie poradzili. Współczuję zarówno poszkodowanej rodzinie jak i sprawcy.

    • 14 26

    • "To czy miał prawo jazdy czy nie nic nie zmienia"

      Po pierwsze nie "nic", a "niczego", a po drugie zmienia wszystko. Nie miał prawa znaleźć się w tym miejscu w roli kierującego.

      • 1 0

    • I jeszcze jedno. Ludzie nigdy nie posiadający Prawa Jazdy będą jeździć niezależnie od kar (2)

      tak długo jak będzie się oblewać za takie pierdoły jak muśnięcie słupka na pasie ruchu zderzakiem albo lusterkiem. No jakie szkody się spowoduje przy 10 km/h albo nawet mniej uderzając w cokolwiek? Żadne, poza może drobną ryską na zderzaku. Zobaczcie sobie jak wyglądają auta w takim Rzymie, często są całkiem solidnie poobcierane czy poobijane, bo tam w tej ciasnocie i ruchu się takimi pierdołami nie przejmują. Jak nie możesz wyjechać to przepychasz auto przed tobą i wyjeżdżasz. (żeby nie było, taki przypadek widziałem na własne oczy).
      To samo z takimi przyczynami jak oblanie za 3 krotne zgaśniecie auta. W ruchu jeszcze rozumiem, ale znajomy oblał tak za pierwszym podejściem, bo 2 razy zgasł mu na parkingu, gdy już wjechał w miejsce postojowe, przy czym za drugim razem wykorzystywał miejsce postojowe do zawrócenia. I jeszcze egzaminatorzy powinni zmienić podejście, bo teraz to niektórych męczą tak długo, aż jakiś błąd popełnią. Sam jak zdawałem to za pierwszym podejściem egzamin trwał ponad godzinę i oczywiście oblałem.

      • 2 0

      • (1)

        nieprawda. Obecnie jezdzenie bez prawka jest praktycznie bezkarne. Jakby bylo to przestepstwem a oprocz tego placiloby sie 10000 zl za brak dokumentu to by sie polowa bandytow zastanowila a to bylby juz sukces.

        • 5 2

        • Taki sukces jak z wsiadającymi za kierownicę po alkoholu?

          Nawet gdy im już zabrano prawo jazdy za to wykroczenie?

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane