- 1 Napad na bank czy głupi żart? (71 opinii)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (260 opinii)
- 3 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (92 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (604 opinie)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (183 opinie)
- 6 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (51 opinii)
Kierowcy pojazdów na minuty pod lupą policji
Pomorscy policjanci wzięli pod lupę kierowców tzw. pojazdów współdzielonych, czyli wypożyczanych na minuty. - Niestety coraz częściej dochodzi do łamania przepisów przez kierujących tego typu pojazdami - słyszymy od funkcjonariuszy. Tak też zdarzyło się 21 czerwca, kiedy to mający ponad promil alkoholu kierowca "auta na minuty" czołowo zderzył się na ul. Spacerowej z autem dostawczym.
Okazało się, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. 35-letni kierowca osobówki w chwili zdarzenia miał ponad 1 promil alkoholu. Drugi z kierowców był trzeźwy.
Policjanci zapowiadają, że będą dokładnie przyglądać się kierowcom korzystającym nie tylko z wypożyczanych na minuty aut, ale też innych, działających w podobnym systemie środków transportu - np. skuterów czy coraz popularniejszych - nie tylko w Trójmieście - hulajnóg.
Do wypadku przy ul. Spacerowej z udziałem "samochodu na minuty" doszło 21 czerwca
Funkcjonariusze już 26 kwietnia przeprowadzili jednodniowe działania, które - jak sami wskazują - mają ograniczyć zjawisko łamania przepisów przez użytkowników pojazdów wypożyczanych "na minuty". Wówczas jednak skupili się wyłącznie na samochodach.
- Na terenie Trójmiasta policjanci ruchu drogowego kontroli poddali 33 kierujących takimi pojazdami. Wszyscy zostali przebadani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku przeprowadzonych działań nie ujawniono osób poruszających się bez uprawnień do kierowania pojazdami - informuje podkom. Joanna Skrent z wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjantka zapowiada, że takie akcje będą przeprowadzane cyklicznie. Można spodziewać się ich jeszcze podczas tych wakacji, z prostego powodu: latem nie tylko Trójmiasto, ale i całe Pomorze tłumnie odwiedzają turyści, również spoza granic naszego kraju. Dla nich pojazdy "na minuty" są nierzadko wygodniejszą alternatywą, np. od komunikacji miejskiej czy własnego środka lokomocji.
Przypadek zderzenia z ul. Spacerowej
Tymczasem kierowca, który wziął udział w czerwcowym wypadku, korzystał z auta floty Traficar. Przedstawiciel firmy, w odpowiedzi na nasze pytania, podkreślił, że znają tę sprawę, są w stałym kontakcie z policją i analizują incydent.
- Wszelkie naruszenia zarówno regulaminu Traficara, jak i zasad ruchu drogowego, skutkują pełną odpowiedzialnością użytkownika w wymiarze prawnym i finansowym. W związku z zaistniałą sytuacją w Trójmieście udzieliliśmy służbom wyjaśniającym wszelkich niezbędnych informacji, które mogą przyczynić się do odkrycia powodów zaistnienia wypadku - mówi Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny w firmie Traficar. - Jako Traficar do każdego przypadku podchodzimy indywidualnie i dokładnie analizujemy sprawę. Użytkownicy, którzy dopuścili się rażących błędów i złamali zasady regulaminu są wykluczani z usługi i nie mogą z niej skorzystać w przyszłości - zastrzega.
Czołowe zderzenie na Spacerowej (55 opinii)
Jak mówią policjanci, kierowca auta na minuty był nietrzeźwy. Miał w organizmie ok. 1 promila alkoholu.
Na pozostałych trasach bez korków. Wakacje w pełni.
Jak mówią policjanci, kierowca auta na minuty był nietrzeźwy. Miał w organizmie ok. 1 promila alkoholu.
Na pozostałych trasach bez korków. Wakacje w pełni. Zobacz więcej
Zapytaliśmy, czy w autach Traficara zamontowane są tzw. alkolocki, czyli urządzenia, które mogłyby uniemożliwić jazdę osobom po spożyciu alkoholu.
- W autach nie są zamontowane alkolocki. Każdy użytkownik niezależnie czy porusza się własnym czy wypożyczonym pojazdem, musi respektować zasady ruchu drogowego i podlega sankcjom za niewłaściwe zachowanie. W przypadku pojazdów na minuty mamy informację, kto wypożyczył pojazd i w przypadku złamania prawa możemy wskazać odpowiednim służbom daną osobę. Dodatkowo pojazdy wyposażone są w urządzenia, które rejestrują przejazd i wszelkiego typu zdarzenia - wskazuje Konrad Karpiński.
Dodaje, że w przypadku uszkodzenia pojazdu, mają od razu informację o zdarzeniu i podejmują odpowiednie kroki: kontakt z klientem, wysłanie pracowników technicznych czy wezwanie policji.
- Również każdy kto zauważy niewłaściwe zachowanie użytkownika, może zgłosić taką sprawę do nas lub do odpowiednich służb, nasza całodobowa infolinia zajmuje się wszystkimi zgłoszeniami - podkreśla.
Program Safe Driving
Konrad Karpiński tłumaczy, że 1 kwietnia wprowadzono program Safe Driving, który ocenia każdy przejazd w trzech kategoriach: "prędkość", "technika jazdy" oraz "hamowanie". Po każdym przejeździe użytkownik Traficar otrzymuje ocenę oraz wskazówki, jak poprawić w przyszłości swój przejazd.
- Program ma na celu edukację klientów i zmianę ich nawyków za kierownicą, aby realnie wpływać na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Użytkownicy, którzy znacząco przekraczają prędkość, użytkują pojazd w sposób zagrażający sobie, otoczeniu i pojazdom są indywidualnie pouczani, a w przypadku niedostosowania się do zaleceń, blokowani w systemie. W przypadku pojazdu prywatnego, kierowca nie otrzymuje wskazówek, co zrobił źle i dopóki nie popełni wykroczenia drogowego, nie poniesie konsekwencji. W naszej usłudze użytkownicy otrzymują informację na bieżąco, a ci, którzy nie chcą dostosować się do zasad i praw panujących na drodze, nie będą naszymi użytkownikami - zaznacza.
Podkreśla również, że Traficar to usługa współdzielonych pojazdów, której od początku przyświeca "idea odpowiedzialnego użytkowania i pozostawienia pojazdu w stanie, w jakim go wzięliśmy".
- Ponieważ służy on potem innym. Program Safe Driving idealnie wpisuje się w tę ideę - uczymy odpowiedzialnego użytkowania przekazując informację zwrotną każdemu kierowcy - podsumowuje nasz rozmówca.
Opinie (221) 7 zablokowanych
-
2019-06-26 08:08
Przecież Janusz oraz jego syn Sebek nie będą się przejmować jakimiś tam przepisami.
- 2 0
-
2019-06-26 08:02
A co wczesniej robili? Spali?!
Niech lapia tych bez swiatel albo tych co spowalniaja ruch na drogach co trzeba wyprzedzac. I tych na lewym pasie 5 km jedzie 40 bo on zaraz skreca...
- 0 3
-
2019-06-26 00:59
Bez przebaczenia
Wiele razy byłem świadkiem łamania przepisów kierowców w tego typu pojazdach najwyższy czas to ukrócić mam wrażenie że mózgu też używają na minuty
- 2 1
-
2019-06-26 00:24
:)Dziki też człowiek,Polak nauczony jest kombinowania od czasów rozbiorów i jeszcze długo się to nie zmieni
- 2 0
-
2019-06-25 16:18
(1)
To moze jeszcze Straz Miejska ruszy tylek? Te auta stoja gdzie popadnie. Chodniki, trawniki, skrzyzowania, przejscia dla pieszych
- 31 3
-
2019-06-25 23:40
Straż miejska
Większość osób stawia auta gdzie popadnie bo miejsc brakuje... Co wam zrobił ten traficar,że taki hejt?
- 1 1
-
2019-06-25 23:31
No to teraz czas na
Czerwone audi. Trzeba kontrolować te samochody bo tam moga byc pijani !!!
- 2 2
-
2019-06-25 23:18
I bardzo dobrze , kontrolować i porządnie karać bo niestety większość to świry pop... ą
Bez namysłu ile fabryka dała
- 0 0
-
2019-06-25 15:55
Dopiero po takim czasie i po tylu kolizjach i wypadkach .Dlaczego tyle czekali? (1)
- 60 25
-
2019-06-25 23:12
bo pewnie wypożyczalnię ma kto mocno ustawiony z plecami
były Sbek lub siostrzeniec dyr. sądu... ew. itp
- 0 4
-
2019-06-25 22:48
Po co to komu
Zlikwidować to badziewie. Auta zostawiane gdzie się tylko da i do d*py z tym
- 3 1
-
2019-06-25 22:48
Nowoczesne alkomaty spawdzają prawo jazdy :))))
Wszyscy zostali przebadani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku przeprowadzonych działań nie ujawniono osób poruszających się bez uprawnień do kierowania pojazdami
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.