- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (82 opinie)
- 2 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (315 opinii)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (255 opinii)
- 4 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1119 opinii)
- 5 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (45 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (134 opinie)
Pół miliona złotych za podniesienie trakcji na al. Hallera
Zrywana przez ciężarówki trakcja na al. Hallera zostanie podniesiona o 5 cm. To rozwiązanie nie gwarantuje, że już nigdy nie dojdzie do jej naruszenia, ale nawet gdyby tak się stało, to tramwaje będą mogły kursować objazdem przez węzeł Kliniczna, co wcześniej było niemożliwe. Warte 584 tys. zł roboty mają zakończyć się jeszcze w tym roku.
Prace mają być prowadzone głównie nocą, między północą a godz. 4, więc rano tramwaje będą mogły normalnie wyruszyć na swoje trasy.
Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, informowała, że na wniosek wykonawcy mogą być również prowadzone w innych terminach - ale po wcześniejszym uzgodnieniu z organizatorem publicznego transportu zbiorowego, tj. Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku (chodzi np. o dni wolne od pracy: sobota-niedziela).
Miejscy urzędnicy nie przewidują jednak całkowitego zamknięcia remontowanego odcinka.
Podniesienie trakcji i umożliwienie kursowania tramwajów
Samo zadanie będzie polegało na podniesieniu trakcji w rejonie wiaduktu o około 5 cm (więcej miejsca pod wiaduktem już nie ma), wymianie całej konstrukcji sieci (przewód jezdny, poprzeczki, izolatory itp.) oraz zamontowaniu izolatorów sekcyjnych sieci trakcyjnej.
Wypadki i kolizje w Trójmieście. Nagrania czytelników
Dzięki temu, w przypadku zerwania sieci trakcyjnej pod wiaduktem Hallera, nadal możliwe będzie kursowanie tramwajów przez węzeł Kliniczna. Dotąd taka awaria paraliżowała ruch tramwajowy w całej okolicy.
70 dni na realizację
Zwycięska oferta na wykonanie prac opiewa na 584 tys. złotych.
Zgodnie z umową wykonawca ma 70 dni na realizację zadania, więc jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, trakcja ma zostać przebudowana jeszcze w tym roku.
Skutki zerwania trakcji na al. Hallera w 2016 roku.
Opinie (161) 9 zablokowanych
-
2020-10-07 21:31
600 tysi na zabieg który i tak nic nie zmieni. Nieźle się tam w tym urzędzie bawią
- 2 0
-
2020-10-07 21:44
Sępy latają wysoko
Jak tam Mewo? Ktoś jeszcze o tym pamięta? A rydwan ktoś konserwuje?
- 2 0
-
2020-10-07 23:06
(1)
Podniesienie o 5 cm nie rozwiązuje sprawy??To za co płacić 500tyś zł.
- 3 1
-
2020-10-07 23:27
Za to że jak znowu zerwą sieć nie będzie paraliżu miasta.
Tramwaje będą mogły jeździć przez Kliniczną.
Przecież jest napisane.- 0 0
-
2020-10-08 00:19
Są znaki i inne oznaczenia,które w prost aż rażą w oczy...Karać b surowo "królów polskich szos"
Wielu gine kierowców osobówek
Zbyt wielu...- 1 0
-
2020-10-08 00:31
Niezle id... w tym urzedzie miejskim pracują... wystarczylo by bramownice zamontowac z lancuchami przed mostem i problem
- 4 0
-
2020-10-08 00:36
Inna opcja
łatwiej chyba obniżyć jezdnię - tego typu rozwiązania są stosowane.
- 0 2
-
2020-10-08 02:20
Na marginesie...
Piszecie "Warte 584 tys. zł roboty..."
Gwoli ścisłości powinno być "Wycenione na..." Bo ile one są warte to nie wiemy.
Wartość i cena to nie to samo. Cena jest zmienna, wartość również. Ale daleki jestem od wielkokorporacyjnego skrótu myślowego, że wartość = cena.
Wielu w to uwierzyło, ale to nieprawda.- 5 0
-
2020-10-08 08:11
Podniesienie trakcji powinno być sfinansowane z mandatów nałożonych na tych kierowców którzy nie przestrzegają zakazu ruchu dla pojazdów wyższych niż dopuszcza w tym miejscu prawo o ruchu drogowym . Dawno by się na tę zmianę uzbierało.
- 5 0
-
2020-10-08 08:12
5 cm? Tak, to wiele załatwi!
- 5 0
-
2020-10-08 08:46
Logika jest obecnie obca w Gdańsku
Przerost techniki i braku myślenia nad logiką w UM Gdańsk jest porażający. Najgorzej, że bezmyślnie wydaje się nasze pieniądze z podatków. Postawić znak zakaz wjazdu ciężarówek z obydwu stron mostu i obniżyć wysokość dopuszczalną z 3,4 na 3,0 m a każdego przedsiębiorcę co zniszczy trakcję przez zlekceważenie informacji z oznakowania drogi ścigać bezwzględnie do pokrycia kosztów napraw. Ale konsekwencja i logika w działaniu są teraz obce włodarzom
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.