- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (63 opinie)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (132 opinie)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (97 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (134 opinie)
- 5 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (18 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (204 opinie)
Policja chce obniżenia prędkości w tunelu pod Martwą Wisłą
Powrót do przeszłości. Komenda Miejska Policji zwróci się do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni o obniżenie prędkości w tunelu pod Martwą Wisłą do 50 km/h. Powód: rosnąca liczba wykroczeń w tym miejscu. Tylko od początku roku prawo jazdy straciło tam ponad 300 kierowców za przekroczenie prędkości. Jeszcze w tym roku GZDiZ złoży wniosek do GITD o montaż w tunelu odcinkowego pomiaru prędkości.
Tylko w tym tygodniu mogliśmy się o tym przekonać dwukrotnie. W poniedziałek prędkość i "jazda na zderzaku" była przyczyną kolizji na jezdni w kierunku Stogów. W czwartek te same czynniki przyczyniły się do paraliżu - tym razem jezdni w kierunku Letnicy.
Z tego powodu tunel zaczyna być nazywany "małą obwodnicą", gdzie z tych samych powodów dochodzi do mniejszych i większych zdarzeń.
Niewykluczone, że po trzech latach od podwyższenia maksymalnej dopuszczalnej prędkości w tunelu z 50 na 70 km/h wkrótce znów podwodną przeprawą będziemy jeździć wolniej. Już wiosną 2017 r., gdy zapadła decyzja o zwiększeniu prędkości, funkcjonariusze zastrzegali, że to krok warunkowy i w przypadku zwiększenia liczby wykroczeń decyzja może zostać cofnięta.
Po ostatnich kolizjach i wypadkach w tunelu i przede wszystkim przy stale rosnących statystykach wykroczeń policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zastanawiają się nad przywróceniem pierwotnej prędkości w tunelu.
Czwartkowy wypadek w tunelu pod Martwą Wisłą
- Tunel pod Martwą Wisłą jest regularnie patrolowany przez policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze głównie kontrolują prędkość, z jaką poruszają się kierowcy. Od początku stycznia 2020 r. do początku września w ramach tych kontroli policjanci zatrzymali 329 praw jazdy kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy WRD Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Poza przekraczaniem prędkości w tunelu dochodzi też do kolizji i wypadków. W tym roku policja odnotowała sześć takich zdarzeń. Ich przyczyny to - jak podają funkcjonariusze - niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami, nieprawidłowa zmiana pasa ruchu czy niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Poniedziałkowa kolizja w tunelu
I choć od otwarcia tunelu minęło już prawie 4,5 roku, to nadal wielu kierowców nie zdążyło "nauczyć się" z niego korzystać.
- Najważniejsze, aby jadąc w tunelu, kierowca pamiętał, że w tunelu nie da się uciec w bok i głównym celem, gdy wjeżdżamy do tunelu, jest znaleźć się na jego drugim końcu. W związku z tym nie wolno robić niczego, co mogłoby utrudnić sprawny przepływ pojazdów. Zabronione, z powodów oczywistych, jest więc zatrzymywanie się, cofanie czy zawracanie - przypomina Ciska.
Z przepisów porządkowych obowiązujących w tunelach warto pamiętać, że w razie zatrzymania pojazdu, oczywiście jedynie z przyczyn związanych z przepisami lub warunkami ruchu drogowego (np. zator drogowy lub wypadek), należy zatrzymać się w odległości nie mniejszej niż 5 m od poprzedzającego nas pojazdu.
Jak wynika z naszych informacji, gdańscy policjanci w najbliższym czasie zwrócą się do GZDiZ zarządzającego tunelem, by przywrócić w nim pierwotną maksymalną dopuszczalną prędkość - 50 km/h.
- Jeżeli chodzi o docelowe obniżenie maksymalnej prędkości w Tunelu im abp. Gocłowskiego do 50 km/h, w najbliższym czasie temat ten będziemy omawiać z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni - potwierdza Ciska.
- Kluczem jest jazda zgodna z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego i kultura jazdy. Nie bez powodu w naszych mediach społecznościowych udostępniamy monitoring ze zdarzeń w tunelu, nie bez powodu dzielimy się nim z mediami. Bardzo byśmy chcieli, aby te nagrania wpływały na zachowania kierujących. Wystarczy nie przekraczać prędkości, zachować bezpieczny odstęp, uwagę by do większości takich sytuacji nie dochodziło - dodaje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Wideo archiwalne
Wniosek o odcinkowy pomiar prędkości jeszcze w tym roku
O bezpieczeństwo w tunelu chcą zadbać także sami drogowcy. Wiosną Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor GZDiZ, zapowiedział, że przygotowywany jest wniosek do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o montaż w tunelu odcinkowego pomiaru prędkości.
- Nie ma innych obiektów tak narażonych na zdarzenia masowe, jak właśnie tunele. Nie przez przypadek na etapie projektowania przygotowywane są analizy i procedury wyjątkowe i niespotykane przy innych obiektach komunikacyjnych. Żałuję, że tego systemu nie ma w naszym tunelu, i jestem zdania, że byłby tam jak najbardziej zasadny - tłumaczył decyzję Wawrzonek.
Obecnie kończą się analizy i zbieranie opinii (m.in. Komendy Wojewódzkiej Policji) niezbędne do złożenia wniosku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że opinia policji jest pozytywna i nic nie stoi na przeszkodzie, by kompletny wniosek trafił do GITD jeszcze przed końcem 2020 r.
Wideo archiwalne
Kolizja w tunelu pod Martwą Wisłą w kierunku S7 (11 opinii)
Wskutek zderzenia chwilowo zatrzymał się ruch na lewym pasie. Auta biorące udział w stłuczce wyjechały z tunelu bez udziału służb; obecnie zajmują pas techniczny za tunelem.
Tunel przez chwilę był zamknięty w kierunku Stogów. Obecnie ruch wraca do normy.
Wskutek zderzenia chwilowo zatrzymał się ruch na lewym pasie. Auta biorące udział w stłuczce wyjechały z tunelu bez udziału służb; obecnie zajmują pas techniczny za tunelem.
Tunel przez chwilę był zamknięty w kierunku Stogów. Obecnie ruch wraca do normy.
Zobacz więcej
Opinie (516) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-04 10:54
Skoro tyle osób traci prawo jazdy w tunelu powinno być do 100 km na h (1)
Droga prosta nie pada pod tunelem nie rozumiem skąd 70 km na h powinno być do 100 km na h podwyższona predkośc i wtedy odcinkowy pomiar .50 km na h zrobią się korki zrobi się bardzo niebepziecznie w tym miejscu
- 12 4
-
2020-09-04 11:18
Jeśli uważasz, że od obniżenia dopuszczalnej prędkości zrobią się korki, to lepiej zajmij się lizakiem a poważne sprawy zostaw dorosłym.
- 3 3
-
2020-09-04 10:54
70 mało kto respektuje - zmniejszmy do 50... na pewno będą przestrzegać i wszelkie problemy znikną... tia...
Kiedy ktoś zrozumie, że znaki można sobie postawić dowolne, nawet zakaz wjazdu do tunelu, tylko że żeby były respektowane to trzeba je egzekwować! 70 km/h może sobie spokojnie w tunelu być, tylko musi (!) być nieuchronna kara za przekroczenie tej prędkości i za zbyt małe odstępy miedzy pojazdami.- 12 1
-
2020-09-04 10:54
To jest bez sensu. Moze byc nawet 30kmh
Tu chodzi o mentalności. No zawsze mozna zrobic parking na prawym pasie lub progi zwalniające. Tak samo bezsensowny pomysł.
- 11 0
-
2020-09-04 10:55
Wg mnie kary za spowodawanie znaczacego zagrozenia powinny być bardziej dotkliwe
- 6 2
-
2020-09-04 10:56
i bardzo dobrze
zaraz odezwą sie narzekacze ale mamy to na wlasne zyczenie . Nie trzeba było cisnąc ile sie da tylko jezdzic z glową było 50 km jezdzili 80-90 jest 70 jadą 100-110 tak tylko aby prawka nie stracic . Typowe niestety Polskie
- 3 7
-
2020-09-04 10:58
odcinkowy pomiar jest tam gotowy i działa!!
Tylko leniom nie chce się go obsługiwać. Jak wam sie nie chce to oddajcie to w obsługę prywatnej firmie, np. Renomie do wystawiania mandatów i będzie porządek!
- 15 2
-
2020-09-04 10:59
Radar skutecznie hamuje zapał kierowców.
- 4 2
-
2020-09-04 10:59
Byłbym za wprowadzeniem norweskiego taryfikatora mandatów. (2)
Za zarobione środki dotrudniać policjantów i zwiększać liczbę kontroli. Trudno, będzie na drogach państwo policyjne, ale na kierowców nie ma innej rady. Nie może być tak, że jednemu kogucikowi się śpieszy i musi być minutę szybciej, a potem całe miasto zablokowane.
- 17 2
-
2020-09-04 11:13
Chyba żartujesz (1)
W Norwegii za przekroczenie prędkości o 35 km / h jest ponad 4000 zł mandatu. U nas 200 zł.
- 1 3
-
2020-09-04 12:47
Przekroczenie o 35km/h w mieście to już terytorium
Niebezpiecznego psychopaty. Kilka tysięcy PLN plus odebranie prawka choćby na tydzień mogłoby pomóc w eliminowaniu takich z ruchu.
- 5 0
-
2020-09-04 10:59
Jestem za pomiarem (1)
Ale nie za 50km...z tą prędkością pod te górę nie podjedzie większość aut i tak będą gazowac.
- 9 6
-
2020-09-06 13:29
Głupoty piszesz.
- 0 0
-
2020-09-04 11:00
Po komentarzach widać, że przyzwolenie społeczne na dzikie łamanie przepisów się kończy:) i dobrze.
Jeszcze kilka lat temu było inaczej, ale może to już zmiana pokoleniowa... Polacy od zawsze się gdzieś śpieszyli- na ulicach muszą wszystkich wyprzedzać, z samolotu muszą pierwsi wysiąść itd. W rozwiniętych krajach tego nie ma. Fajnie by było jakby Rodacy przestali się tak spinać.
- 17 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.