• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja ocenia sopockie kluby

Piotr Weltrowski
18 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Policja przedstawiła raport na temat naruszeń prawa w sopockich klubach. Okazuje się, że dochodzi do niego we wszystkich. Policja przedstawiła raport na temat naruszeń prawa w sopockich klubach. Okazuje się, że dochodzi do niego we wszystkich.

Największą plagą w sopockich lokalach są kradzieże, problemem jest także nieprzestrzeganie ciszy nocnej i - zdarzające się niestety dość często - bójki i awantury. Takie wnioski płyną z danych ujawnionych przez policję na spotkaniu z sopockimi restauratorami.



Policja będzie zachęcać restauratorów do rozwieszania w lokalach takich ulotek. Policja będzie zachęcać restauratorów do rozwieszania w lokalach takich ulotek.
Policja zaprosiła na nie przedstawicieli kilkudziesięciu lokali - stawiło się ich jednak tylko kilkunastu. Dowiedzieli się przede wszystkim, w których klubach w mijającym roku było najmniej bezpiecznie.

Według policyjnych statystyk "liderem" jest Soho, gdzie w samym klubie doszło w tym czasie aż do 19 przestępstw. Głównie były to kradzieże. Dwa razy policja interweniowała tam w związku z awanturami i siedem razy w związku z zakłócaniem ciszy nocnej. Obecni na spotkaniu z policją przedstawiciele klubu zwrócili jednak uwagę na to, iż większość z tych zdarzeń miała miejsce w pierwszych miesiącach roku i obecnie - ich zdaniem - "problem jest rozwiązany".

Do sporej liczby przestępstw doszło też w Ego (13 - głównie kradzieże), Dream Clubie (10 kradzieży oraz kilka interwencji związanych z innymi wydarzeniami), Spatifie (10 - same kradzieże), Organice (9 - tu, oprócz kradzieży, także bójka i rozbój), Versalce (9 - głównie kradzieży oraz kilka interwencji w związku z awanturami), Tropikalnej Wyspie (8 - głównie kradzieży oraz kilka interwencji w związku z awanturami), klubie 70 (6 - głównie kradzieży, ale też, dodatkowo, aż 8 razy policja interweniowała tu w związku z awanturami) i Czekoladzie (6 - również głównie kradzieży, tu jednak aż 12 razy interweniowano w związku z zakłóceniami ciszy nocnej).

Była(e)ś świadkiem przestępstwa w jakimś klubie?

Rekordzistą jeżeli chodzi o zakłócanie ciszy nocnej była z kolei sopocka Klubowa, gdzie policjanci interweniowali od początku roku w tej sprawie aż 15 razy.

Pozostałe sopockie kluby, przynajmniej w statystykach policji, wypadły lepiej - jeżeli stwierdzano w nich przestępstwa, to nie więcej niż trzy. Nie znaczy to jednak, że policyjne dane oddają rzeczywistość, o czym zresztą, podczas spotkania, przypomniała restauratorom sama policja.

- Istnieje tzw. ciemna liczba przestępstw, czyli wszystkie przestępstwa, których nam nie zgłoszono. Wbrew pozorom jest ich wciąż wiele. Poza tym jest spora liczba przestępstw, których okoliczności wskazują na to, że doszło do nich w różnych lokalach, ale ujawniono je później, nie możemy więc ich z całą pewnością przypisać do konkretnych lokali - stwierdził mł. insp. Roman Borowczak, komendant sopockiej policji.

Warto też pamiętać, że przestępstwa odnotowywane w policyjnej statystyce to np. tylko te kradzieże, podczas których złodziej połakomił się na przedmioty o łącznej wartości ponad 250 zł. Kradzieże mniej wartościowych rzeczy traktowane są przez statystyków jako wykroczenia a nie przestępstwa.

Czy spotkanie pozwoli poprawić te statystyki? Policja wysłuchała restauratorów (interesował ich głównie temat praw autorskich przy odtwarzaniu muzyki w klubach, proponowali także zwiększenie liczby policyjnych patroli), przedstawiła im także swoje pomysły.

Policjanci zasugerowali założenie w klubach monitoringu (niektórzy jeszcze nie mają), ostrożniejsze dobieranie pracowników ochrony, ostrzegli też przed sprzedawaniem alkoholu nieletnim i co bardziej pijanym osobom. Tu zresztą komendant sopockiej policji zapowiedział zwiększenie - i to już od najbliższego weekendu - liczby kontroli prowadzonych przez policjantów w cywilu.

Statystyka mówi:

0 - tyle razy pracownicy ponad 200 sopockich lokali poinformowali w tym roku policję o klientach posiadających narkotyki, używających ich lub znajdujących się pod ich wpływem. Tymczasem znaczna część zatrzymanych w Sopocie z narkotykami jako miejsce ich zakupu wskazuje właśnie sopockie kluby.

Opinie (206) 9 zablokowanych

  • (1)

    ćpaja ,buchają agresją , a policja stoi i sie patrzy.

    • 17 0

    • bo policja jest na bramce

      • 5 0

  • Przestrzegam przed sniadaniami w soho (3)

    Przestrzegam przed sńiadaniami w soho miałem okazje usłyszeć rozmowe obsługi soho,przed śniadaniem jeden do drugiego mowi chcesz coś jeść na to drugi nigdy tego nie rusze wiekszaśc jest przeterminowana tak ale ser jest swieży.Pomyslałem zapytam się chłopaka co jest grane usłyszałem odpowiedz-stary daj spokój tragedia oni kupują wszystko po terminie ważnosci maja układ a na dowód pokazał mi paczke porówek z przeterminowanych o szejśc dni i powiedział wymieniając pseudonimy właścicieli oni na wszystkim chcom oszczedzie stary nie jedz tego

    • 19 6

    • rafal to ty piszesz? poznaję po "pisowni"....

      • 3 2

    • (1)

      ciekawe gdzie kupują po terminie

      • 3 0

      • Po terminie towar dostepny jest w przymarketowych śmietnikach

        • 0 0

  • (3)

    A czemu dilerką i ćpaniem się nie zajmą? Wszyscy wiedzą i głośno o tym mówią, a policja udaje że nic nie widzi. Handel narkotykami i ćpanie w nocnych klubach to jest problem!!!

    • 15 2

    • w klubie czy nie w klubie (1)

      jak ktoś będzie chciał to i tak będzie ćpał.

      • 3 0

      • masz rację! ćpać może każdy i wszędzie, chodzi o to,że to się dzieje każdego wieczoru w prawie każdym klubie więc dlaczego nie porusza się tak ważnej sprawy? policja ma informacje na ten temat,a zajmując się innymi problemami udaje,że nikt nic nie wie i przymyka oczy!!! kto i ile na tym zarabia?

        • 1 0

    • Bo psiarnia się czai na dystrybutorów a nie na leszczy z 10 gramami :) a ciebie nikt do ćpania nie zmusza więc zostaw dragi w spokoju :) pijanych dresów którzy tłuką ludzi po mordach za nic jest więcej i to ich niech policja się czepia !!!!

      • 2 1

  • tak jak myślałem jak na bibkę to tylko do sfina

    • 7 4

  • w normalnych klubach powinna bys ostra selekcja, specjalnie przeszkolona (1)

    dotyczy to tez Sfinksa, gdzie brakuje DeeDee

    • 14 3

    • didis

      to twoim zdaniem "ostra selekcja"? hahahh

      • 0 5

  • soho, papryka (1)

    jednego wieczoru na imprezie ukradli miw papryce portfel a w soho iphona :) slabo, co?

    • 7 6

    • ale na starbaksa kaska jeszcze była ?

      • 1 0

  • najwiekszą plagą Sopotu to są przyjezdni bywalcy różnych klubów, szukający mocnych wrażeń

    wystarczy stanąć na peronie i zobaczyć co za hołota wylewa się z wagonów SKM Jedynie co w Sopocie ich interesuje to możliwośc schlania się i naćpania za umiarkowaną cenę

    • 14 1

  • PEWNA DZIEWCZYNA UKRADŁA MI W KLUBIE SERCE (2)

    PIĘKNA BLONDYNKA, TERAZ TYLKO WYCIERAM ŁZY W MÓJ NOWY DRES ADIDASA :(

    • 35 0

    • to jak ty jarek bez serca dajesz radę?? (1)

      szkoda dresu, czym biceps przykryjesz!???

      • 5 0

      • blondynką :) hehe

        • 0 0

  • O Sopocie byle co,byle jak,ale piszcie,piszcie - bo jest o czem !

    • 1 0

  • Jest bardzo niebezpiecznie

    pod takimi lokalami jak tropikalna wyspa czy spatif,backstage,soho jest bardzo niebezpiecznie szczegolnie nad ranem kiedy wszyscy sa juz wypici

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane