- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (58 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (24 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (227 opinii)
- 4 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (244 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (149 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (314 opinii)
Polska flota. Kurs na muzeum techniki okrętowej
Ostatnio Wojsko Polskie miało kilka okazji do świętowania: obchodziliśmy 20. rocznicę przystąpienia do NATO a i doroczne nominacje generalskie wyjątkowo obeszły się bez kontrowersji. Nowy Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP na lata 2017 - 2026, wart 185 mld zł, jest o 45 mld zł większy od poprzednika. Jeden minus: trudno w nim szukać szansy na poprawę stanu polskiej Marynarki Wojennej.
Po ostatnim podniosły się głosy o pilnej potrzebie modernizacji polskiego lotnictwa. Oficjalny komunikat wydał też MON. Czytamy w nim:
"W Planie Modernizacji Technicznej, który podpisał (...) minister Mariusz Błaszczak, wśród najważniejszych programów jest program HARPIA dotyczący zakupu samolotów piątej generacji. Priorytetem dla szefa MON jest wymiana postsowieckich samolotów Su-22 i MiG-29".
Czy w takiej sytuacji któryś z polskich okrętów musi zatonąć, nie daj Boże z marynarzami na pokładzie, by w naszej flocie coś się zmieniło?
Zapewne teraz odezwą się głosy, że przecież światełko w tunelu już widać. Do służby wszedł niszczyciel min ORP Kormoran (a budowa kolejnego ruszyła), Ślązak jest w ostatniej fazie testów morskich i być może niebawem uda się na nim podnieść biało-czerwoną banderę. Do tego budowa nowych holowników dla floty postępuje prawie bez opóźnień i jest realna szansa, że wejdą do służby w ustalonym terminie.
Na tym jednak kończą się dobre wiadomości dla Marynarki Wojennej. Zapoznajmy się zatem z faktami.
Marynarka Wojenna jest obecnie najbardziej zaniedbanym ze wszystkich naszych rodzajów sił zbrojnych. Podczas 20 lat naszej współpracy z NATO, sytuacja polskiej floty z roku na rok stawała się coraz gorsza.
Na palcach jednej ręki można policzyć liczbę okrętów, które weszły w tym czasie do służby. Liczba tych, które opuściły biało-czerwoną banderę jest znacznie dłuższa.
Plany zmiany takiej sytuacji oczywiście były. Jednym z pierwszych był ten dotyczący budowy w latach 2001 - 2006 serii korwet wielozadaniowych Gawron. Jak to się skończyło, wszyscy wiedzą - z całej serii po 18 latach powstał (w wielkich bólach) jeden (!) okręt, który obecnie przechodzi próby morskie i to w konfiguracji okrętu patrolowego.
W kolejnych latach powstawały nowe plany modernizacji sił podwodnych (plan Orka), nowych okrętów obrony wybrzeża (projekt Miecznik), patrolowców mogących neutralizować miny (projekt Czapla) czy też okrętu ratowniczego (projekt Ratownik).
I co? I wielkie nic. Poza tym, że projekty Miecznik i Orka są na dalszych miejscach najnowszego PMT.
Warto tu jeszcze wspomnieć o potrzebie modernizacji lotnictwa Marynarki Wojennej, zarówno w zakresie ratownictwa morskiego, jak i zwalczania okrętów podwodnych. Co pozostało z tych planów? Niewiele. Dał temu wyraz Minister Obrony Narodowej na konferencji 28 lutego. Pytany o modernizację polskiej floty minister odpowiedział:
Nie rezygnujemy z żadnego z programów dotyczących rozbudowy polskiej Marynarki Wojennej.
Jednak nie sprecyzował, jakie plany i kiedy będą zrealizowane.
Lotnicy mają otrzymać 32 nowe, wielozadaniowe samoloty piątej generacji. Wojska Lądowe dalej mają odbierać Kompanijne Moduły Ogniowe M120 Rak z moździerzami kalibru 120 mm a dodatkowo niebawem mają otrzymać moduł wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych Homar. Mają zostać utworzone nowe Wojska Obrony Cyberprzestrzeni.
A Marynarka Wojenna? Decydenci nie bardzo wiedzą, co z nią zrobić. Przykład? Polskie siły podwodne składają się z trzech okrętów: dwóch Kobbenów z końca lat 60. (chociaż po modernizacji) i jednego okrętu typu Kilo (wodowany w służbie od 1986 roku).
Plany były niezwykle ambitne - mówiono o budowie okrętów w polskich stoczniach (ci, którzy tak mówili, albo kłamali w żywe oczy, albo byli ignorantami). Dziś albo się douczyli, albo uznali, że kłamać już nie można, więc o budowie już zapomnieliśmy, o kupnie także. Teraz jest mowa o "rozwiązaniach pomostowych". Być może chodzi o budowę pomostów, trudno powiedzieć. Kiedy będą nowe okręty podwodne - jeszcze trudniej.
Dowódca największego związku taktycznego polskiej floty, 3 Flotylli Okrętów, komandor Mirosław Jurkowlaniec, otrzymał niedawno awans na stopień kontradmirała. Z jednej strony serdecznie gratuluję mu tej nominacji, a z drugiej martwię się, że już niebawem będzie najwyższym stopniem kustoszem muzeum techniki okrętowej.
Patrząc na to wszystko żal jest przede wszystkim polskich marynarzy. Niektórzy z nich służą na okrętach, na których mogli również pływać ich ojcowie. Mimo to sumiennie i z wielkim oddaniem biorą udział w ćwiczeniach i manewrach, mając nadzieję, że niebawem przejdą na nowe, nowoczesne okręty...
Opinie (169) 9 zablokowanych
-
2019-03-23 17:04
PiS będzie twierdził, że - ho, ho - już za ledwie 10 lat wdrożonych zostanie 5 koncepcji i 2 plany modernizacji polskiej
A na razie cieszmy się z dotychczasowych osiągnięć jak nowe śmigłowce, nowe czołgi polskiej, oczywiście, produkcji, itd....
- 7 4
-
2019-03-23 18:14
Marynarka Jest!
Tylko spodni brak.
- 8 0
-
2019-03-23 18:21
Tylko MOT - Morska Obrona Terytorialna (1)
kupić pancerne kajaki, wyszkolić i uzbroić terytorialsów
- 5 3
-
2019-03-23 20:22
dobre. w punkt.
ćwiczenia raz na miesiąc, na basenie.
- 3 0
-
2019-03-23 18:46
MiG-29 (2)
nie jest "najliczniejszym samolotem polskiej armii"... F-16 jest prawie dwa razy więcej.
- 10 2
-
2019-03-24 09:28
(1)
Dokładnie tak. Pan Lipka jak zwykle robi podstawowe błedy. Temu nie da sie ufać.
- 3 0
-
2019-03-24 15:20
Dlaczego
pan Lipek robi Polakom wodę z mózgu jak się ma skape wiadomości to lepiej nie brać się za pisanie bzdur !!!!!!
- 1 0
-
2019-03-23 20:09
ale z czego inwestować, skoro cała kasa idzie na łapówy wyborcze?
tak żeby mogli sobie wyborcy kupić nowe telewizory i dać na tacę księdzu pedofilowi?
smutna prawda. coś za coś, pieniędzy nie dodrukują.- 9 4
-
2019-03-23 20:23
widziałem orła cień,
takie tam "ciumkanie", prawda panie piotrowicz?
- 5 2
-
2019-03-23 20:24
A w Radomiu nie powstaje stocznia? (1)
Stamtąd miało też być bliżej do kurortów na południu.
- 6 2
-
2019-03-24 01:02
Zryj szczaw i mirabelki
- 1 3
-
2019-03-23 21:48
a co z amerykanskimi fregatami juz pojechali po pilniki i flksy i co z ludzmi ktorzy podpisywali transfery na ich zakupy dobre emerytury maja i sie smieja tak jak kaszub albo marianek admiralek
- 3 0
-
2019-03-23 22:48
Artykuł beznadziejny (1)
Pytanie: kto likwidował od 190 roku polskie siły zbrojne, kto likwidował jednostki wojskowe, zakłady zbrojeniowe, wyprzedawał majatek wojskowy, kto wprowadził sluzbe zawodowa, kto zabral dowodztwo floty do Warszawy, kto nie umiał wprowadzic amerykańskich baz do Polski, kto chciał kupić Caracale i skazać na wegetacje zakłady lotnicze Mielec, Swidnik ?
Ten proces niszczenia armii trwał od 1990 do 2016.
Panie redaktorze, troche onbiektywizmu, niech siei pan zapisze na przeszkolenie w pomorskiej brygadzie OT. Pozna pan troche wojsko...- 7 8
-
2019-03-24 15:23
Większość
Jak nie wszystkie artykuły szpeca Lipki są poniżej lini wodnej , żenada !!!!!
- 1 0
-
2019-03-23 23:27
Flota tak bardzo potrzebna?
Na każdy nasz okręt dowolnego typu Rosja ma takich samych 150. Historia uczy, że bitwy morskie rozstrzyga lotnictwo. Lepiej postawić na samoloty.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.