• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomysły mieszkańców na odkorkowanie Gdyni

Michał Sielski
14 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kierowcy na estakadzie pojadą "na zamek"
Jednym z pomysłów jest dowożenie mieszkańców z górnego tarasu do SKM. Jednym z pomysłów jest dowożenie mieszkańców z górnego tarasu do SKM.

Buspas na ul. Janka Wiśniewskiego zobacz na mapie Gdyni, darmowe przejazdy komunikacją publiczną dla posiadaczy samochodów oraz odtworzenie linii SKM z Obłuża - to pomysły gdynian na odkorkowanie miasta, które utknęło w zatorach wraz z początkiem remontu Estakady Kwiatkowskiego. - Pracujemy nad tym od lat - odpowiadają władze Gdyni.



Jak zmniejszyć korki na północy Gdyni?

Korki w czasie popołudniowych szczytów komunikacyjnych to w Gdyni temat numer jeden ostatnich dni. Dotyka nie tylko kierowców, ale też pasażerów komunikacji publicznej, bo niektórzy "podróżują" z centrum Gdyni na Obłuże przez dwie godziny. Są i tacy, którzy kilka kilometrów do domu wolą przejść na piechotę, bo i tak są szybciej niż autobus, który do tej pory jechał ok. 20 minut.

Czytaj więcej: Cieszmy się ze wstrzymanego remontu.

Przyczyną korków jest kolejny remont Estakady Kwiatkowskiego, który według planów ma potrwać do 5 grudnia. Czy do tego czasu czeka nas kompletny paraliż komunikacyjny? Niekoniecznie, bo już teraz widać, że kto tylko mógł, przesiadł się do pociągów SKM. Urzędnicy zamontowali też dodatkową sygnalizację świetlną, która ma pomóc rozładować korki. Rozwiązaniem mogłaby być dodatkowa droga do portu - ale na budowę tzw. Drogi Czerwonej Gdynia nie ma pieniędzy.

Czytaj więcej: Znamy szczegóły przebiegu nowej drogi do portu.

Mieszkańcy: są możliwości, potrzeba odwagi

Infografika stworzona przez mieszkańców Gdyni. Infografika stworzona przez mieszkańców Gdyni.
Mieszkańcy Gdyni przekonują jednak, że działać trzeba już teraz, a część proponowanych rozwiązań wymaga minimalnych nakładów finansowych.

Na pewno jednym z nich jest wyznaczenie buspasa na ul. Janka Wiśniewskiego. Mogłyby po nim jeździć także taksówki i jednoślady. Nie jest to pomysł rewolucyjny, bo buspas w tym miejscu funkcjonuje - ale tylko przy okazji festiwalu Open'er, pozwalając wygodniej dojechać na koncerty fanom muzyki.

- Przyjmując założenie, że jeden autobus przegubowy jest w stanie przewieźć 175 osób, zaś standardowy 100 osób, to jest to odpowiednio 35 lub 20 samochodów wiozących po pięć osób. Jeśli zaś przyjmie się realistyczne założenie, że jeden samochód wiezie średnio 1,5 osoby, to okaże się, że w jednym tylko w autobusie linii 194 zmieści się kierowców i pasażerów ze 115 samochodów. Tylko przez 60 minut między godz. 15 a 16 autobus odjeżdża w kierunku Pogórza Górnego 9 razy, co zapewnia podaż 1575 miejsc. A jest to tylko jedna z 15 linii kursujących tą ulicą - wylicza Łukasz Piesiewicz, jeden z twórców petycji, która już została wysłana do władz Gdyni.
Autobusami - przynajmniej w czasie remontu - mogliby za darmo jeździć kierowcy posiadający przy sobie dowód rejestracyjny samochodu.

SKM na północ Gdyni? "Zawsze chcieliśmy"

Inna grupa chce również budowy linii SKM do Obłuża. Infrastruktura kolejowa w postaci nasypów w dużej mierze jeszcze istnieje. Inicjatywa społeczna "Północna Gdynia" proponuje, by wyznaczyć linię w tej trasie.

- Ten pomysł ma już dobrych kilka lat i jako samorząd pracujemy nad nim z wojskiem, koleją, portem. Tyle że w każdej z wersji jesteśmy petentem, który niewiele może w relacjach z tymi instytucjami, bo kluczem są inwestycje w infrastrukturę kolejową, których miasto nie może przeprowadzić. Oczywiście nie poddajemy się, stąd stałe zabiegi o przedłużenie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej do północnych dzielnic miasta. Przypomnę, że to Gdynia była miastem, które najmocniej wspierało władze województwa w walce o realizację PKM. Skończyło się na tym, że zbudowano ją w Gdańsku, który początkowo jej nie chciał, bo wolał tramwaj. Dopiero teraz PKM jest mozolnie wydłużana w kierunku Gdyni Głównej - przekonuje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Skoro nie SKM, to może szybszy dojazd do pociągu? Kolejny pomysł to uruchomienie na czas remontu autobusów, które dowoziłyby pasażerów do stacji SKM Grabówek.

- To najszybszy sposób, by mieszkańcy północnych dzielnic mogli się przesiąść do pociągu. Usprawnienie miałoby polegać na wydłużeniu linii 163, 198 oraz utworzenie dodatkowej linii autobusowej dowożącej pasażerów do stacji Grabówek SKM od strony ul. Osada Kolejowa - z tymczasowym zawracaniem w bocznych uliczkach - dodaje Łukasz Piesiewicz, przedstawiciel wnioskodawców, wśród których jest sześć stowarzyszeń.

Opinie (521) 8 zablokowanych

  • się okazuje że mieszkańcy są o niebo mądrzejsi niż łajzy z samorządnści. SKM z pogórza górnego załatwiłby wszystkie problemy (1)

    ale k nie, trzeba było inwestować w lotnisko. Już widzę że żeby zdążyć na ewentualny samolot to z centrum gdyni trzeba by lecieć na lotnisko w gdyni awionetką z rębiechowa.

    • 11 2

    • witamy ruskiego chama

      ruski cham jest bliski pęknięcia,
      już się pruje,
      będzie potrzeba dużo maści łagodzącej rozdarcie
      i dużo błekitnego spirytusu

      • 0 3

  • cf

    metro zbudowac!

    • 2 0

  • Czemu tylko właściel pojazdu?

    Darmowy przejazd autobusami nie może być tylko dla właściciela pojazdu, a co z jego dziećmi na przykład? Chociazby z tego względu, ze wiele osob jeździ z dziecmi, już sie przesiadka do autobusu nie bedzie opłacać

    • 3 1

  • w sondzie brakuje opcji

    zbudować zwodzoną kładkę pieszo-rowerową od ulicy Admirała Wagi na Oksywiu do placu Gombrowicza przy Muzeum Emigracji oraz udrożnić rowerowe połączenie placu Gombrowicza z Placem Kaszubskim.

    Rowery wspomagane elektrycznie to przyszłość komunikacji miejskiej niedoceniana przez obecnych decydentów.

    • 0 0

  • Wiadomo - MTM, Szczurek i wszystko jasne (2)

    Nie mieszkam w Gdyni/Polsce od ponad 11 lat. Od zawsze pamietam, że tylko mtm wygrywało ustawione przetargi na drogi i nikt z zewnątrz ani żadna inna lokalna firma budowlana. Jak przyjeżdżam do Gdyni co jakiś czas to mam wrazenie, że dalej grają to samo przedstawienie. Dalej mym, remonty które trwają w nieskończoność, te same dziury sa łatane przez tych samych kolesi po pare razy. Studiowałem budownictwo na polibudzie w Gdańsku razem z synem jednego z bonzów MTMu i wiem, co to za typki. to jest kpina, co odstawia UM Gdynia. Żenada. Powinni zerwać jakąkolwiek współpracę z tymi patałachami. Potem wyborcy powinni przestać głosować na to dziadostwo i wybrać nowe władze które ogarną temat komunikacji i dróg w Gdyni.

    • 15 1

    • kolejny debil od mgły i brzozy (1)

      smakują ruble?

      • 0 3

      • Ogarnij się kolego. Jak już to funciaki - trochę spadły ale i tak nieźle ląduję

        Tak się składa kolego, że nienawidzę pisiakow i innych oszołomów z prawej stron, a w szczególności antka i jarka

        • 1 1

  • Biegi

    Ja myślę że zamiast budować nowe drogi i je zmieniać, to Gdynia wydaje ciągle kasę na biegi i inne wydarzenia które blokują centrum Gdyni i okolice, przynajmniej raz w miesiącu.. . ..... Nie mam nic do biegaczy, bo promowanie sportu jest super, ale niech biegają gdzieś indziej a nie w centrum..

    • 4 0

  • czas na zmiany

    Chcieliście gryzonia to macie teraz za swoje, przecież ktoś go na to stanowisko wybrał, sam sie nie powołał. Szkoda tylko że do wyborów jeszcze tak daleko bo deratyzacja w mieście potrzebna od zaraz...

    • 4 1

  • Po co odkorkowywać Gdynię?

    Korek dokręcić, a butelkę wrzucić do morza!
    Taką mam koncepcję.

    • 3 1

  • I TAK I NIE

    Dobry pomysł z autobusem dowożącym z Grabówka, ale nie popieram darmowych przejazdów dla posiadaczy samochodów. Nie wydają kasy na paliwo, nie muszą skupiać się na jeździe, same korzyści. Są bilety jednorazowe, okresowe - jak komu pasuje. Dlaczego my płacimy a oni mają jeździć za darmo ?!

    • 2 0

  • autobusy i samochody (1)

    Post skierowany do osób które tak strasznie narzekają na to że ludzie jeżdżą autami a nie autobusami...
    Po pierwsze komunikacja miejska jest dobra dla osób mających zniżki, wiele osób tych zniżek nie posiada i płacenie za bilet mija się z celem. Żeby dojechać do centrum jak już ktoś napisał trzeba zapłacić 3,2zł i w drugą stronę to samo, jak jedziemy bez przesiadek. Sporo osób ma auta z LPG (co jest + dla środowiska i spalania ale nie o tym). Osobiście nie mając zniżek wolę odpalić sobie auto i jechać nim niż siedzieć w autobusie który wcale szybciej nie jedzie. Buspasów nie ma dużo co z tego że nadrobi 3 minuty na estakadzie jak straci w korku tyle samo co auto. Nie dziwcie sie że ludzie jezdza autami bo komunikacja sie po prostu nie oplaca, ja wole nawet zaplacic te 20-30% wiecej na paliwo przez caly miesiac niz tluc sie autobusami i skm bo oczywiscie samej skm w polnocnej gdyni nie ma.

    • 2 0

    • mieszkam na obrzeżach gdyni, wolę autem jeździć zamiast 3 godziny przedostawać się na drugi koniec gdyni 3 autobusami!!!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane