• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomysł na dodatkowe toalety w centrum Gdańska

Maciej Korolczuk
16 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Aplikacja wskaże drogę do najbliższej toalety
Przebudowa Traktu Królewskiego jest zdaniem Grzegorza Pellowskiego dobrą okazją, by w ścisłym centrum Gdańska powstały nowoczesne toalety pod ziemią. Na zdjęciu szalet przy ul. Bogusławskiego. Przebudowa Traktu Królewskiego jest zdaniem Grzegorza Pellowskiego dobrą okazją, by w ścisłym centrum Gdańska powstały nowoczesne toalety pod ziemią. Na zdjęciu szalet przy ul. Bogusławskiego.

Gdański piekarz i restaurator Grzegorz Pellowski uważa, że pobieranie opłat od gości za korzystanie z toalet jest "żenujące i wstydliwe" i apeluje do urzędników, by przy okazji planowanej przebudowy Długiej i Długiego Targu wybudowali przy Bramie Zielonej i Bramie Złotej dwie podziemne toalety. Czy to możliwe?



Czy Gdańsk potrzebuje nowych toalet miejskich?

Rokrocznie, w trakcie sezonu letniego, słychać narzekania, że przyciągające najwięcej turystów historyczne śródmieście Gdańska, nie jest przygotowane na obsługę ich potrzeb fizjologicznych. Innymi słowy: jest zbyt mało toalet.

Widać to (i niestety też czuć) w bramach Starego i Głównego Miasta. By zmniejszyć problem fetoru uryny, przejścia te malowane są farbą hydrofobową, do której nie przywiera brud i mocz. Nawet jednak po wymalowaniu problem się nie ulatnia.

Czytaj więcej: Nowe toalety na plażach w Gdańsku

Dlatego od początku maja, w kilkunastu miejscach Gdańska, stają przenośne toalety, mające odciążyć nieliczne miejskie szalety i być alternatywą dla toalet w kawiarniach i restauracjach.

Nie wszystkim jednak się podobają.

- Dla mnie śmierdzący toi-toi w Śródmieściu Gdańska to nieporozumienie - nie ukrywa Grzegorz Pellowski, gdański przedsiębiorca, właściciel sieci piekarni. - Nigdzie w Europie i na świecie nie widziałem, by w ścisłym centrum fundowano turystom coś podobnego. Przykładem, który utkwił mi szczególnie w pamięci, jest jeden z głównym placów w Kopenhadze, gdzie schodzi się po schodkach pod ziemię i wchodzi się do ogromnego holu z toaletami. Wszystko w marmurach, czyste i pachnące! Dlaczego czegoś podobnego nie można zrobić w Gdańsku?
Według Pellowskiego problem z toaletami to wstyd i zaniechanie ze strony urzędników, którzy w rozmowach z przedsiębiorcami bagatelizują problem i nie podejmują żadnego działania, by znaleźć sensowne i systemowe rozwiązanie.

"Otwarte" toi-toie to rozwiązanie stosowane m.in. w centrum Amsterdamu. "Otwarte" toi-toie to rozwiązanie stosowane m.in. w centrum Amsterdamu.
- Niestety, nie mamy jako przedsiębiorcy wsparcia w tej kwestii. Każdy działa na własną rękę, bo nie ma spójnej, miejskiej koncepcji. Dlatego jedni właściciele pobierają symboliczne opłaty od turystów, a inni ustalają zaporowe ceny, by pozbyć się problemu. W moich lokalach problem jest szczególny, bo toalety - wzorem tego jak to wygląda na Zachodzie - są darmowe. Przez to moi pracownicy, zwłaszcza w weekendy, dużo czasu muszą poświęcić na utrzymanie w nich czystości - dodaje.
Właściciel sieci piekarni i cukierni podaje przykład z niedzielnego poranka, gdy przywiezieni do Gdańska pasażerowie jednego z wycieczkowców, wylali się tłumnie na Długi Targ i ul. Długą.

- Majętni ludzie, złoto aż z nich kapało. Po nocnej, zakrapianej imprezie nawet nie do końca zdawali sobie sprawę, gdzie są, bo jeden pytał drugiego czy to Ryga, a ten mu odpowiada, że nie, bo Rostok. O tej porze wszystko było zamknięte, a szalety miejskie niedostępne. Więc weszli tam, gdzie było otwarte, często do nas, inni sikali po bramach. Dla miasta taki obraz to wstyd.
Pellowski proponuje, by planowana na kolejne lata przebudowa Traktu Królewskiego była też okazją do wybudowania przy Złotej i Zielonej Bramie dwóch podziemnych toalet miejskich z prawdziwego zdarzenia.

- Niech wzorem i punktem odniesienia będzie wspomniana Kopenhaga, do której tak często Gdańsk lubi się porównywać. Długa i Długi Targ i tak będą rozkopane, dodatkowe prace nie spowodują dodatkowych utrudnień. Z punktu widzenia miasta to będą odpowiednio zainwestowane środki. Zyska też na tym wizerunek Gdańska. Ale warunek jest jeden - urzędnikom i władzom miasto musi się chcieć to zrobić - podkreśla Pellowski.
Co na to miejscy urzędnicy? Jak słyszymy, jednym z pomysłów jest zobowiązanie przedsiębiorców dzierżawiących od miasta lokale komunalne, by udostępniali toalety turystom bez opłat. Taki zapis funkcjonuje już od 2 lat. Jak mówi nam Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska ds. komunalnych, idea, by w centrum Gdańska powstały toalety podziemne, jest jednak warta przeanalizowania.

- Pomysł wydaje się dobry, zwłaszcza w kontekście przebudowy Długiej i Długiego Targu, co pozwoliłoby na zmniejszenie kosztów realizacji. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że taka ingerencja musiałaby się odbyć z uwzględnieniem warunków archeologicznych na tym terenie - dodaje Piotr Grzelak.

Tak działa samoobsługowa toaleta publiczna za 300 tys. zł.





Opinie (145) ponad 10 zablokowanych

  • Nie potrzebujemy tu turystów co nie mają 2 zł na toaletę (1)

    • 2 13

    • Ty też tu jesteś zbędny.

      • 3 0

  • Sikamy pod kamienicami. CZEMU NIE MA DARMOWYCH WC ? (1)

    Nie ma toalet, a więc sikam pod kamienicami albo drzewkiem i już.

    • 2 6

    • wystarczy 1 zł + vat, albo 2 zeta

      na pewno nie za darmo, za darmo nie ma szacunku

      • 1 0

  • XXX

    Proponuję bezpłatne toalety we wszystkich lokalach gastronomicznych w Trójmieście.Gastronomia przynosi spore zyski.

    • 6 3

  • polacy robacy xD

    toaleta dla polaka to marnotrawstwo pieniędzy, miejsce polaka jest w lesie

    • 2 3

  • to b. proste, niektórzy będą szcz*li bo będą szcz*li mury, płoty, elewacje

    choćby mieli toalety pod ryj z darmowym myciem krocza.

    Po prostu MOGĄ to robic i robią. SM wieczorem nie ma, monitoring nie działa, policja na pączkach.

    Z Grzelak swoje brednie i kretynizmy

    • 3 0

  • ciekawe czy w tej "Barakudzie" od tego siknięcia za 5 zł. odprowadzany jest podatek ?

    Kurna! - i następnym razem trzeba poprosić rachunek ! , no !-paragon ...

    • 6 0

  • Otwarte toalety są dobrym , tanim, i praktycznym pomysłem, ale nie jak są na środku placu , możnaby było je czymś obudować żeby to jakoś wyglądało

    • 1 0

  • Najlepiej znowu postawic kible za 300 tysi

    jak te metalowe niewiadomoco w centrum. A w ogole to najlepiej postawic wszedzie zakazy sikania a obok milicjanta z bloczkiem mandatow. I wszedzie kamery. I parkingi polikwidowac albo dowali 10 pln za 15 min postoju. Komunikacje jeszcze bardziej skomplikowac, biletomaty postawic w miejscu tak odleglym od przystanku, zeby trzeba bylo z jezorem na brodzie leciec po bliet. I zakazac placenia bilonem - tylko monety. A w pobliskich kioskach zabronic rozmieniania kasy na drobne. I w ogole po co bileotmaty. Motorniczym zabronic sprzedazy biletow i dodatkowo nakazac im jeszcze wieksze chamstwo w kontaktach z pasazerami. Bo wyrzucanie monet na przystanek to taka norma w zasadzie. I w ogole kolo kasownikow w komunikacji postawic renome zeby zaslaniala mozliwosc skasowania biletu i od razu mandacik niech wlepiaja. A jak sie kto przestraszy renomowanych kwadratow to niech ze strachu sika - w spodnie, bo kibli w miescie po prostu nie ma. Bo po co to komu. Jak chce sie wyszczac to do domu. Miasto przeciez dla Adamowicza i rzeszy urzedasow zracych za kase narodu. Niech chociaz przez chwile radoche maja, ze moga utrudnic jeszcze to co sie da.

    • 7 0

  • zawsze jak ide z rodzina 5 osobową na stare miasto w swieta,to juz sie boimy,ze nie bedzie gdzie sie wysikac, (2)

    bo ostatnio na 3go maja wszystkie toalety byly pozamykane-nawet Madison był zamkniety.Wiec poprosilismy w jakims tandetnym pubie czy cała rodzina mogłaby sie wysikac,oczywiscie za opłata,wiec dałem 10 zł za sikanie w tym pubie....a dzieciaki to chcą sikac co 20 min,to sobie wyobrazcie ile mnie to kosztowało za cały dzień....

    • 6 3

    • mogłes iść do krewetki:)

      Ja mam pewną metodę na darmowe sikanie, ale nie sprawdza sie w dni ustawowo wolne od pracy.

      • 2 0

    • Lektykarska, Dziana i Mydlarska (starowka) były otwarte :)

      • 1 0

  • Toalety powinny być bezpłatne, sam chętnie opodatkuję się, aby miasto mogło je utrzymać w czystości. Co ma robić człowiek nie mający pieniędzy, zeszczać się w gacie, czy obszcz*ć mur?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane