- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (70 opinii)
- 2 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (139 opinii)
- 3 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (109 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Nowe zatoki na styku dwóch miast (54 opinie)
Poranny ścisk w autobusie. "Pasażerowie jak śledzie"
Czy otwarcie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i zmiana trasy linii autobusowej nr 127 sprawiły, że poranna jazda autobusem tej linii w kierunku Oliwy to dla pasażerów komunikacyjna ruletka?
"Wsiądę albo nie wsiądę" - takie pytanie pojawia się w głowie jednej z naszych czytelniczek, która narzeka, że w porannym szczycie jest za mało autobusów linii 127 (cztery połączenia na godzinę, między godz. 7 a 8 rano). Z jej relacji wynika, że pojazdy często przyjeżdżają opóźnione i przepełnione. Zdarza się też, że autobusy nie są przegubowe, przez co na przystanku zostaje wielu pasażerów.
Oto list pani Magdy:
Jestem gdańszczanką poruszającą się komunikacją miejską i opadają mi ręce. Zawsze gdy wracam "po nocy" z pracy autobusem 127 z przystanku "Piecki Wileńska", jest armagedon. W godzinach 6.30-8.30 powinno się zwiększyć częstotliwość kursów autobusu w kierunku Oliwa PKP. Autobus jest zawsze przeładowany (być może młodzież dojeżdża do szkoły na Kilińskiego), czasem nie da się wsiąść. Pomijając fakt, że zawsze jest korek i autobusy przyjeżdżają 10, a nawet 20 minut po czasie.
Dziś było tak źle, że autobus zepsuł się na przystanku "Sobótki" i dalej już nie pojechaliśmy. Wytoczyło się z niego grubo ponad 100 pasażerów. Następny autobus przyjechał nie według rozkładu, ale po 32 minutach.
Dołączam zdjęcia nadjeżdżającego autobusu pełnego po brzegi i ilości chcących wsiąść do niego pasażerów.
Uprzejmie proszę o puszczanie na trasie autobusów dużych przegubowych i o zwiększenie ich częstotliwości w godzinach 6.30-8.30. Dołączam też zdjęcie warunków panujących wewnątrz autobusu.
O ustosunkowanie się do problemu poprosiliśmy ZTM w Gdańsku, cały czas czekamy na odpowiedź.
Aktualizacja, czwartek godz. 15.05.
Linia 127 zostanie poddana szczegółowej analizie jeżeli chodzi o jej punktualność, która zwłaszcza w godzinach szczytu przewozowego charakteryzuje się dużą zmiennością. Wynika ona z okresowości i nieregularności występowania zatorów drogowych, a to skutkuje opóźnieniami w realizacji kursów i nieregularności kursowania autobusów. W efekcie, opóźniony autobus obsługuje większą liczbę pasażerów, co jest odczuwane jako "tłok".
Przeanalizujemy również wspólnie z ZDiZ możliwość korekty programów sygnalizacji świetlnej na trasie przejazdu linii 127, aby zminimalizować ryzyko utknięcia pojazdów komunikacji miejskiej w zatorze drogowym - napisał w odpowiedzi Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (325) ponad 10 zablokowanych
-
2015-12-10 09:10
A tramwaje -11-stka albo 6-stka...... (1)
Kiedy tylko mogę jeżdżę rowerem, jednak teraz już niezbyt przyjemnie się jedzie - zwłaszcza,że załapałam zapalenie zatok. Jeżdżę więc tramwajem z Chełmu do Wrzeszcza. Rano jest jeszcze w miarę, ale powrót do domu w okolicach godziny 15-stej to męka pańska!!! Ścisk, tłok, trzoda, która zamiast wejść głębiej stoi przy samym wejściu....a w środku pustki. Może przyczyną jest zbyt mała ilość poręczy czy jak to się tam nazywa, uchwytów do trzymania? To wina konstruktorów, jednak to chyba nie jest problem z zamontowaniem dodatkowych? ..... Ponadto zapach - smród niektórych ludzi, ich chamskie zachowanie w stosunku do starszych lub kobiet w ciąży - łeb w okno lub w swojego smartfona i heja na fejsik niż ustąpić miejsca - bo jak się wstanie i postoi to słabiej się lajkuje......, trzoda chlewna to przy tym pikuś....Prośba do ZTM - puszczajcie w godzinach szczytu więcej składów w dzielnice, w których mieszka tyle ludzi i chce korzystać z komunikacji miejskiej. Płacimy za te bilety więc odrobina człowieczeństwa nam się chyba należy?
- 25 1
-
2015-12-10 22:02
z tymi uchwytami masz rację
w nowych pesach jazz jak ktoś stanie przy pionowym - uchwycie tym obok pojedynczych siedzeń skierowanych przodem do siebie, to druga osoba po przeciwnej stronie przejścia się nie zmieści, żeby się złapać, jest za wąsko po prostu. A ja mam 150 cm wzrostu i do tych wiszących uchwytów zwyczajnie nie dosięgam, to czego mam się trzymać?
- 1 0
-
2015-12-10 07:03
127 to jest nic (2)
W porównaniu do porannego 7:10 -7:30 ścisku na linii 10/12/4 od nowej pętli do dworca. Tramwaje tak przepełnione że trzeba puścić trzy tramwaje zanim wsiadzieny
- 35 1
-
2015-12-10 21:50
to samo po południu w drugą stronę
10 i 12 wróciły na stare trasy przez Hucisko, ale 11 nie wróciła na 3 maja :( teraz żeby z Nowych Ogrodów dojechać do Wrzeszcza muszę jechać zapchaną 12 dookoła, zaliczając wszystkie czerwone światła na trasie (Pohulanka, 3 Maja, Hucisko, Błędnik), albo wsiąść w 4 i liczyć, że pod Operą zdążę się przesiąść na 6 (mają wjazd na przystanki o tej samej godzinie 15:50, ale jakoś motorniczowie 6 nie lubią czekać na tych co wysiedli z 4 i biegną z prawego przystanku i odjeżdżają dosłownie sprzed nosa).
- 3 0
-
2015-12-10 21:42
Trzy tramwaje i bąka!
- 0 0
-
2015-12-10 07:35
Może by tak dodatkowe linie ? (4)
Problemów komunikacyjnych na Morenie jest więcej. Miasto (ZTM) zapomniało chyba, że nie każdy jeździ tylko do Wrzeszcza czy Gdańska. Część osób z Moreny chciałoby się dostać do Karczemek czy Osową. Na Osowę można dojechać na 2 sposoby: wybrać 210, który jeździ raz (w szczycie 2 razy) na godzinę lub zjechać do Wrzeszcza, potem do Oliwy a następnie z Oliwy autobusem do Osowej. Mimo, iż z Moreny na Osową jest około 12 km, to jedzie się tam około 40 min - 1 h. Jeszcze gorzej wygląda dojazd na Kiełpinek. Jeśli ktoś mieszka na Myśliwskiej, to musi dojechać autobusem do tramwaju, później dojechać tramwajem do pętli, a następnie autobusem jechać na Kiełpinek. Pokonanie 6 km zajmuje około 30 - 40 min. Latem można wybrać rower. Jesienią czy zimą zostają autobusy i tramwaje i dłuższy dojazd niż rowerem.
- 25 3
-
2015-12-10 08:05
Jasne (3)
albo może wsiąść w PKM za 3,5zł i w 3 minuty być na Kiełpinku a po 15 na Osowej.
Nie twórzmy problemów, które wynikają jedynie z "nie chce mi się poszukać".- 9 5
-
2015-12-10 08:55
(2)
PKM to inny przewoźnik, a co za tym idzie do biletu miesięcznego musiałbym kupować kolejne bilety albo jeszcze jeden miesięczny. A ja wiele nie wymagam. Na jednym bilecie (w cenie, którą płacę obecnie) chciałbym się poruszać w granicach miasta.
- 17 5
-
2015-12-10 21:38
Masz wybór!
Albo tania linia, albo szybka.
- 1 0
-
2015-12-10 09:18
masz słuszność z jednolitą taryfą
ale w tym przypadku za koszt ok 80zł w życiu nie trafciłbym dodatkowej godziny każdego dnia + 2 przesiadki za takie grosze.
- 11 0
-
2015-12-10 07:48
ZTM ma to gdzieś (1)
Firma ma inne priorytety: zyski i jak najmniejsze straty. Lekiem na ich bezczynność powinno być pakowanie wszystkich urzędasów do tego autobusu i wiżenie ich przez niesiąc w godzinach porannych i popołudniowych. Inaczej ZTM Matrix nigdy bie dowie się co nam robia.
- 34 3
-
2015-12-10 21:35
Lepiej by było, gdyby miała inne priorytety?
Zero zysków i jak największe straty?
- 0 0
-
2015-12-10 08:37
Ludziska (1)
sr*jcie na te wszystkie zbiorkomy. Umawiajcie się w małe grupki, na wspólne dojazdy samochodzikami. Wychodzi szybciej , taniej i bez uwłaczających ludzkiej godności scen. Korki? I na to jest rada, ale o tym w następnym odcinku.
- 3 7
-
2015-12-10 21:33
Jak ci taka mała śmierdząca grupka wsiądzie do auta, to gratuluję.
- 0 0
-
2015-12-10 08:24
dajcie więcej kursów do Banina !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)
- 4 6
-
2015-12-10 21:32
Komunikację można organizować w swojej gminie.
A w innej tylko wtedy, gdy ta druga dopłacić. Ze swoim wójtem pogadaj.
- 2 0
-
2015-12-10 09:58
mały konkurs (5)
która linia na miescie jest najbardziej smierdzaca?
- 5 3
-
2015-12-10 21:27
Ta, którą ty jedziesz.
- 2 0
-
2015-12-10 21:26
123
- 1 0
-
2015-12-10 10:24
3
- 0 2
-
2015-12-10 10:03
127
- 2 1
-
2015-12-10 10:02
210
- 3 1
-
2015-12-10 07:47
Żeby problem rozwiązać... (1)
to chyba musiałby jechać 3 autobusy tej samej linii obok siebie... bo nawet jak "zagęszczą" rozkład to i tak janusze będą się pchali do tego o "7:45" bo wcześniejszym za szybko będę w pracy...
wsiadam właśnie ma myśliwskiej... wystarczy wyjść kilka minut wcześniej, na wcześniejszy kurs i już nie ma problemu...
ale fakt że puszczanie na linii 130 autobusu który ma tylko dwoje drzwi to już przegięcie... faktycznie poranne linie powinny być obsługiwane przez pojazdy przegubowe...- 13 4
-
2015-12-10 21:17
Nie ma tyle taboru aby wszystkim dogodzić. To co jest to jeździ i nigdzie na pusto przegubowce w szczycie nie latają.
- 0 0
-
2015-12-10 14:18
Nikt mnie nie namówi na korzystanie z takiej komunikacji miejskiej! (5)
Zalety własnego samochodu:
- taniej!!!
- szybciej
- punktualniej
- brak tłoku
- nie pada na głowę, jest ciepło
- siedzę sobie wygodnie, muzyczka gra
Mogę tak wymieniać długo...Dla mnie nie ma ani jednej zalety komunikacji.- 24 3
-
2015-12-10 21:17
Twoje zdanie podzielają także władze Gdańska,bo w wielu przypadkach wprowadzenie osobnych pasów dla autobusów załatwiłoby kilka punktów z powyższej listy. Pozostałe przestałyby być aktualne przez wprowadzenie opłat za parkowanie.
- 1 0
-
2015-12-10 20:14
jest jedna zaleta komunikacji
Jak jesteś podchmielony to można za jej pomocą poruszać się po mieście. Więcej plusów nie ma
- 1 1
-
2015-12-10 18:19
taniej hehehe (1)
rozumiem, ze wydajesz na samochod mniej niz 100zl miesiecznie (wliczajac naprawy, ubezpieczenia, spadajaca wartosc auta itd). Ciekaw jestem, czym w takim razie powozisz - chyba kradzionym seicento na kradziony gaz
- 3 8
-
2015-12-10 18:47
Przy 2 osobach w samochodzie wyjdzie taniej a samochodu nie mam ochoty sprzedawać bo używam do różnych celów nie tylko dojazdy do pracy, więc tak czy siak koszty będą takie same.
- 5 1
-
2015-12-10 15:44
.
no z tym taniej to bym polemizowała.ale pozostałe rzeczywiście się zgadzają ;)
- 6 3
-
2015-12-10 06:42
Linia S w Gdyni (6)
Ścisk w godzinach szczytu straszny, ale w zkm nikt nie wpadnie na wrzucenie przegubowych autobusów na te linie.
- 31 1
-
2015-12-10 21:02
S
W porannym szczycie są brygady obsługiwane PNami.
- 0 0
-
2015-12-10 10:00
S latają z rana przegubowe (2)
codziennie taki widzę czekając na swój autobus
- 2 4
-
2015-12-10 10:06
(1)
Jeden ok godziny 7, pozniej juz zwykle a w okolicach 7:20 najwiecej dzieciakow i ludzi jadacych do pracy na 8. Popoludniu przegubowych nie ma juz wcale.
- 4 0
-
2015-12-10 20:03
l
Wtedy ja ich wioze moim gracikiem mercedesikiem
- 1 0
-
2015-12-10 07:31
zkm Gdynia nie widzi problemu
Nie podoba Ci się, to podróżuj na piechotę. Kiedy pojawia się automaty biletowe?
- 10 0
-
2015-12-10 07:23
mzk
Zajmuje sie S. Nie ztm
- 0 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.