• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Port i miasto do ministerstwa: zabierzcie sobie tę drogę

Michał Sielski
10 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Estakada Kwiatkowskiego potrzebuje remontu
Remonty starszej części Trasy Kwiatkowskiego są kosztowne, więc GDDKiA nie pali siędo przejęcia drogi w zarządzanie. Remonty starszej części Trasy Kwiatkowskiego są kosztowne, więc GDDKiA nie pali siędo przejęcia drogi w zarządzanie.

Według przepisów każda droga prowadząca do przejścia granicznego - a za takie jest uznawany obszar portu - ma charakter drogi krajowej. Tymczasem za remonty prowadzącej niemal do bram portu Trasy Kwiatkowskiego, od lat miliony płaci Gdynia. - Dość tego! - mówią władze miasta i portu, które wymusiły spotkanie z odpowiedzialnym za infrastrukturę drogową wiceministrem.



Jak przekonać ministerstwo, że Trasa Kwiatkowskiego powinna być drogą krajową?

Wymiana pism z Ministerstwem Infrastruktury, a obecnie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej trwa od ponad dwóch lat. I niewiele z niej wynika. Tymczasem Gdynia ponosi kolejne koszty napraw drogi eksploatowanej głównie przez zmierzające do portu ciężarówki. To grube miliony - ostatni remont przegubu starszej części estakady kosztował aż 6 mln zł.

- Już kilka kolejnych nadaje się do remontu, ale nie mamy na to pieniędzy w budżecie. Na razie jednak nie stwarza to zagrożenia ani dla kierowców, ani dla konstrukcji wiaduktu i drogi - mówi Stefan Benkowski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Dlatego władze Gdyni przekonują, że droga powinna mieć status krajowej. Wtedy koszty utrzymania spadłyby na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która zajmuje się m.in. remontami obwodnicy Trójmiasta.

- Nasze argumenty wynikają z logiki, ale jak dotąd dostawaliśmy tylko odmowne pisma od ministra. Na szczęście widać światełko w tunelu. Wiceminister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz zaprosił nas na rozmowę, co oczywiście może się skończyć jak zwykle, ale może będzie okazja do przedstawienia argumentów - zauważa Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Walczy o to też port, którego władze również wystosowały pisma do ministerstwa.

- Według prawa do przejścia granicznego musi prowadzić droga o charakterze krajowym. Nie może więc być tak, że jedziemy krajową obwodnicą, potem są 3 km drogi gminnej i krajowe przejście graniczne, jakim jest port. To nie jest droga o charakterze gminnym czy nawet wojewódzkim, to bezsprzecznie droga krajowa - podkreśla Walery Tankiewicz, wiceprezes Portu Gdynia.

Wcześniej ministerstwo interpretowało przepisy twierdząc, że droga krajowa doprowadzona musi być tylko do granic gminy. Ale Trasa Kwiatkowskiego prowadzi też do obu terminali kontenerowych, które obsługują przecież towary sprowadzane do całej Polski.

- Poza tym przejście graniczne leży w granicach portu, a nie miasta, więc taka interpretacja jest nie do przyjęcia. Oczywiście w tym sporze ministerstwu także chodzi o pokrywanie kosztów remontów, więc dobrze, że nadal jest pole do rozmów. Dopóki nie zostały one zakończone, pozostaje mieć nadzieję, że skończą się pomyślnie - podkreśla Walery Tankiewicz.

Miejsca

Opinie (124) 7 zablokowanych

  • Niech państwo utrzymuje tą drogę (2)

    lub ustawić tam znak, zakaz wjazdu samochodom powyżej 3,5tony i po problemie.

    • 92 15

    • jasne, jak port w Gdyni padnie (1)

      to nam już nic nie zostanie.

      • 13 3

      • Urzędowy PR nigdy nie padnie.

        • 7 3

  • info dla władz gdyni

    komunizm się skończył. chceta mieć port z którego bierzeta podatki to se go utrzymujcie. co to ? socjalizm dla biznesu ???

    • 5 2

  • a niech nie nieroby z Warszawy remontują estakadę ,a gdyńskie pieniądze pójdą na remont innych dróg w Gdyni !!!!!!!!!!!!

    • 3 5

  • No tak,biedne miasto Gdańsk nie umie sobie poradzić bez pomocy Nowaka.Skoro Gdynia nie chce przystąpić do układu PO w Trójmieście,o pardon w Dwumieście,to na pohybel im.

    • 2 6

  • Gdynia nadal będzie musiała ponosić koszty utrzymania Trasy Kwiatkowskiego. Potwierdził to w Radiu Gdańsk minister transportu Sławomir Nowak.

    Według Nowaka, przejęcie kosztów utrzymania przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad nie jest możliwe ze względu na skalę inwestycji planowanych na Pomorzu w najbliższych latach - m.in. tzw. Trasę Kaszubską.

    - Gdynia jest dość zamożnym miastem, więc myślę, że dadzą sobie radę - stwierdził Nowak, który w Radiu Gdańsk był dziś rano gościem audycji Agnieszki Michajłow "Rozmowa kontrolowana".

    • 4 1

  • Ciekawe czy oddadzą również tak chetnie tę felerną estakadę dla rowerzystów? (2)

    • 25 5

    • nie ma mowy (1)

      nie doczytałes? predkosc ponizej 40km/h dyskwalifikuję te trasę w rankingach jako drogę krajową a załozenie władzy jest takie by była droga krajowa a nie gminną, a wy pedalisci zdaje sie macie ograniczenie do 30-stu czyż nie?

      • 3 0

      • Yyyyy... nie?

        • 1 0

  • (5)

    Nie zapłacimy za remont tej drogi. I co pan nam zrobi?

    • 12 5

    • :) (1)

      cham się uprze i mu wyremontuj!
      skąd wezmę jak nie mam?

      • 4 0

      • he he

        tradycja to jest coś ekstra oo.. ekstradycja... jak ukradną nam furmankę z węglem to będą musieli oddać samolot....
        a tak po za tym to z twarzy podobny zupełnie do nikogo!

        • 2 0

    • (2)

      to będziecie jeździć po dziurach i co Pan zrobisz :D

      • 9 0

      • (1)

        I tak będziesz musiał oddać płaszcz. Ewentualnie furę z węglem.

        • 4 0

        • Cham się uparł i mu remontuj.

          • 6 0

  • Ja wezmę tę drogę, skoro nie ma chętnych. (3)

    Ustawię bramki i po problemie O_o

    • 41 7

    • to musisz

      kupić estakadę

      • 0 0

    • Ja biorę udział w akcji (1)

      ja nie płacę i co mi zrobisz?

      • 1 4

      • Nie zapłacisz nie pojedziesz

        O_o

        • 7 3

  • (8)

    Gdyby zrobić to tak jak jest u naszych zachodnich sąsiadów iż część pieniążków z działalności gospodarczej zostaje w miejscu gdzie zarejestrowana jest firma to znalazłyby się środki na takie rzeczy. Dodatkowo rozwinęłoby to gospodarke regionalną, stworzyło miejsca pracy i "ukruciło" koryto tym w Warszawie przykład - Hamburg i okoliczne gminy.

    • 33 4

    • (3)

      to nie kwestia braku kasy a gospodarowania nią. jak się woli zbudować drogę rowerową która prowadzi znikąd donikąd, jak się kasę pcha w drugie lotnisko w odległości 20km od pierwszego to nic dziwnego że potem kasy na niezbędne remonty nie starcza.

      • 22 11

      • Pech,

        że jeszcze helikopterobicykli nie wymyślono coby nad portem przelatywały.

        Może POpracuj nad tym wtedy przyklasnę Twojej wypowiedzi;))

        • 0 4

      • czyli w zasadzie sam sobie zaprzeczyłes (1)

        kwestia nieumiejętnosci gospodarowania kasą ma bezpośredni wpływ na brak kasy

        • 0 3

        • kasa jest tylko że idzie w gwizdek

          • 5 2

    • (3)

      Yyyy... ale część pieniążków zostaje w miejscu, gdzie jest zarejestrowana firma... Marudź może raczej w temacie, że za mało zostaje.

      • 6 0

      • I tak w mojej opini za mało.

        Ale przykład Niemiec jest o tyle kłopotliwy, że to Federacja a my mamy państwo Unitarne, a szkoda. Wiele przykładów pokazuje, że nawet tak dziwne władze regionalne jak choćby budyń lepiej rozporządzają budżetem niż władze centralne. Starczy spojrzeć na listę najsilniejszych gospodarczo państw, USA, UK, Niemcy, Chiny, Rosja to wszystko federacje. W zasadzie tylko Francja i Japonia są jedynymi dużymi państwami o charakterze centralnym, którym się powodzi.

        Oczywiście w wypadku państw niewielkich jak Dania sprawa ma się inaczej, i system centralny może działać, ale i tu się sprawdza federacja, starczy spojrzeć na Szwajcarię. Niestety w Polsce jak ktoś się odezwie za decentralizacją części władzy to zostaje okrzyknięty ukrytą opcją niemiecką czy innym separatystą przez Warszawiaków.

        • 5 1

      • (1)

        szkoda, ze duzo firm ma skrzynke pocztowa wykupiona w wawie,(i tam sie rejestruje dla "prestizu")a prowadzi dzialalnosc w innym miejscie(tzn zarzad)

        • 2 0

        • dużo firm tą skrzynkę pocztową to ma np w Singapurze albo Cyprze. i tu nie ma co jęczeć że chamy kasę wyprowadzają tylko trzeba się zastanowić dlaczego to robią. raje podatkowe ściągają kasę z całego świata za pomocą niskich podatków, ale u nas nie, lepiej podwyższyć

          • 10 2

  • niech mniej wydają na propagande (1)

    (18mln), szkoły filmowe, kotary a przede wszystkim lotnisko dla nikogo to starczy bez problemu na te trase.

    • 14 4

    • widać tobie propaganda

      całkowicie zlasowała mózg i od rana bredzisz;))

      • 0 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane