• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Posłowie w Rębiechowie. Prezes lotniska odpowiada

20 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Dwaj posłowie Prawa i Sprawiedliwości usiłowali nad ranem uzyskać wgląd do dokumentacji Portu Lotniczego w Gdańsku. Władze lotniska odmówiły im, argumentując, że nie pozwala na to prawo.



Posłowie Przemysław WiplerMarcin Mastalerek pojawili się w czwartek rano w siedzibie władz gdańskiego portu lotniczego. Powołując się na ustawę o wykonywaniu mandatu posła, domagali się przedstawiania im dokumentacji spółki, w celu "sprawdzenia informacji, które podawała ostatnio prasa".

Posłom chodziło o informacje, jakie o funkcjonowaniu gdańskiego lotniska podawały w ostatnich tygodniach tygodniki "Uważam Rze" i "Newsweek Polska". Ten ostatni pisał m.in. o tym, że port lotniczy sponsorował konkurs taneczny, organizowany przez klub, w którym tańczy nieletni syn prezesa lotniska oraz że audyt energetyczny budynków lotniska przeprowadziła firma należąca do teścia prezesa.

Prezes Tomasz Kloskowski odmówił posłom wglądu w dokumenty lotniska tłumacząc, że kierowana przez niego spółka nie podlega ustawie, na której artykuł 19 powoływali się Wipler i Mastalerek.

- Złamałbym prawo, gdyby postąpił inaczej - tłuamczył na gorąco prezes trójmiejskiego lotniska.

Poniżej publikujemy stanowisko władz lotniska w tej sprawie, które właśnie dotarło do naszej redakcji (bez zmian redakcyjnych)

Odpowiedź skierowana do posłów Przemysława Wiplera i Marcina Mastalerka w związku z ich akcją medialną przeprowadzoną w Porcie Lotniczym Gdańsk w dniu dzisiejszym tj. 20.09.2012 roku w godzinach rannych.

Szanowni Panowie Posłowie,

W związku z medialną akcją posłów Przemysława WipleraMarcina Mastalerka uprzejmie informuję, że art. 19 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora uprawnia posłów i senatorów do uzyskiwania informacji i materiałów, wstępu do pomieszczeń, w których znajdują się te informacje i materiały oraz do wglądu w działalność organów administracji rządowej i samorządu terytorialnego, a także spółek z udziałem Skarbu Państwa oraz zakładów i przedsiębiorstw państwowych
i samorządowych.

Port Lotniczy Gdańsk spółka z o.o. nie należy do żadnej z wymienionych kategorii podmiotów.

Przepisy prawa i postanowienia umowy spółki regulują wyczerpująco tryby i podmioty upoważnione do kontroli.

Należy też wskazać, że wspomniany przepis zawiera też dwa dodatkowe ograniczenia dotyczące zakazu naruszania dóbr osobistych oraz zachowania przepisów o ochronie tajemnicy prawnie chronionej.

Oczywiście jeśli ktokolwiek jest zainteresowany uzyskaniem jakichkolwiek wyjaśnień i dokumentów, to takie wyjaśnienia i materiały będą udostępnione, o ile nie będą one naruszać dóbr osobistych zainteresowanych ani nie będą dotyczyć informacji chronionych.

Niestety Panowie posłowie nie wskazali żadnych konkretnych spraw, w których oczekują wyjaśnień, co wskazuje że nie byli faktycznie zainteresowani ich uzyskaniem, wystarczająca okazała się kolejna medialna wrzawa wokół lotniska w Gdańsku.

Jednocześnie wyrażam ubolewanie, że nie mają Panowie zaufania do instytucji kontrolnych państwa takich, jak Najwyższa Izba Kontroli, Urząd Skarbowy, Centralne Biuro Antykorupcyjne i wielu innych uprawnionych do kontroli naszej spółki.

Łącząc wyrazy szacunku pozostaję z poważaniem

Tomasz Kloskowski, Prezes Zarządu Portu Lotniczego Gdańsk Sp. z o.o.

Miejsca

Opinie (281) ponad 10 zablokowanych

  • Głupota PiS-u

    Głupota PiS-u i mądre postępowanie Prezesa , tak trzeba uczyć tych co myślą , że wszystko im wolno.

    • 0 4

  • zbydlęcenie złodzieji z PO i ich przydupa=sów

    wypływa już na sam wierzch szamba w którym te guana się z taka lubościa taplają...

    • 1 0

  • Coś ostatnio posłowie PIS wszędzie chcą wejść

    Czy to smętarz, czy port lotniczy... Tylko ich nie wpuszczają. Mania jakaś, czy co

    • 1 3

  • dlaczego jak ujawnia się jakaś nowa afera

    to ZAWSZE pojawiają się w tle PLATFORMIAKI ??? te gnoje już tak mają że zawsze muszą umoczyć swe łapska w guanie...

    • 2 0

  • polecam sz.P.Poslom

    ...

    • 1 0

  • a co im do tego

    palec w drzwi panowie posłowie - od tego są organa kontrolne !

    • 0 3

  • klosek taxi

    moze wreszcie monopol taxi rozwala porzadni politycy i skonczy sie ten cyrk tam

    • 0 1

  • to co się obecnie tutaj dzieje to już urąga wręcz (1)

    temu co było za KOMUNY ...w porównaniu z obecnymi przękrętami PLATFORMeRSÓW to tamte były całkiem niewinne...,ot ,jakiś talon na malucha ,przydział na M4 po 6 latach a nie 8...a teraz to dziesiątki miliardów kradną przy otwartej kurtynie,w Chinach wiedzą jak temu zapobiegać ,pod scianę ,kula w łeb i po sprawie ,Sikorski był tam kilka dni temu ,może akurat w tym celu...???...

    • 3 0

    • Za komuny afer nie było, bo sama gospodarka była jedną wielką aferą. Smutne, że z zawodu POlitycy myślą tylko o tym, żeby się nachapać. Dobrze, że to wychodzi dzięki opozycji.
      Ale najsmutniejsze w tym wszystkim jest bezdenna głupota ludzka, głupota wyborców. Już rozumiem, dlaczego obywatel w Polsce jest traktowany jak tłuszcza - bo takie właśnie obywatel ma oczekiwania: niczym bita żona, która wydrapie oczy każdemu, kto się wtrąci, bo mąż przecież kocha.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane