• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Postępowania dyscyplinarne ośmiu policjantów po bójce na gdyńskiej plaży

Piotr Weltrowski
17 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Policjanci, już po bójce, uspokajają jej uczestników.


Łącznie ośmiu policjantów zostało objętych postępowaniami dyscyplinarnymi po bójce, do której doszło na gdyńskiej plaży, kiedy to - jak twierdzi prokuratura - kibice Ruchu Chorzów zaatakowali marynarzy z Meksyku.



Nagranie z kamer monitoringu, na którym widać początek bójki (od 35. minuty).

Do tej pory postępowania dyscyplinarne prowadzono względem sześciu funkcjonariuszy. Najpierw rzecznik dyscyplinarny KWP zajął się byłym już zastępcą gdyńskiego komendanta, a później - po kontroli wewnętrznej - rzecznicy dyscyplinarni działający przy komendzie miejskiej wszczęli postępowania dotyczące pięciu policjantów zabezpieczających pobyt kibiców w Gdyni.

Teraz wszczęto dwa kolejne postępowania. Jest to wynikiem kontroli przeprowadzonej w Gdyni przez przedstawicieli Komendy Głównej Policji. Ujawniła ona błędy w działaniach policjantów: według kontrolerów nie reagowali oni na zgłoszenia o incydentach z udziałem kibiców oraz nie przeprowadzili koniecznych interwencji.

Co było największym błędem policji?

Policjantom wytknięto także braki w dokumentowaniu na bieżąco prowadzonych czynności, podejmowanych decyzji oraz poleceń wydawanych przez dowodzących akcją.

Zdaniem kontrolerów błędem było także zachowanie już po bójce, kiedy nie legitymowano opuszczających plażę oraz nie typowano i nie zatrzymywano uczestników bójki.

Postępowania, które wszczęto już wcześniej, po kontroli wewnętrznej, powoli zbliżają się do końca. Na razie jednak komenda odmawia ujawniania ich szczegółów.

- Objęci nimi policjanci nadal pracują i wykonują swoje obowiązki służbowe. W tym wypadku nie było mowy o zawieszeniu, bo badana jest jakość pełnionej przez nich służby, a nie to, czy popełnili przestępstwo, nie mówiąc już o przestępstwie umyślnym - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Jak udało nam się ustalić, wcześniejsze postępowania dotyczyły głównie osób kierujących akcją policji ze stanowisk sztabowych, dwa ostatnie dotyczą zaś policjantów, którzy podczas akcji pracowali w terenie.

Po bójce, do której doszło 18 sierpnia, do szpitala trafiły trzy osoby: dwóch marynarzy z Meksyku oraz Polak. Policja wciąż wyłapuje kolejnych uczestników pobicia. Do tej pory prokuratorskie zarzuty usłyszało w związku z tą sprawą osiem osób - wszyscy to mieszkańcy Śląska w wieku od 19 do 33 lat.

Opinie (112) 7 zablokowanych

  • Gdynia bezprawia

    Plicjanci w Gdyni nie bronią obywateli, tylko własnych tyłków. Na komendzie sobiepaństwo i brak elementarnych zasad. Wyżywać się na słabszych, a unikać pracy. Policjant wlepił 500 zł mandatu młodej studentce, za nieudowodnione lekkie zarysowanie samochodu na parkingu hipermarkietu i nie poinformował, o możliwości odmowy, a na dodatek straszył bezprawnie odebraniem za to prawa jazdy. A jego przełożony 0 reakcji. A jak jest rozróba i trzeba interweniować to żaden tyłka nie ruszy,niech ludziska radzą sobie same.

    • 7 2

  • Dać medal kibolom Ruchu i policjantom

    Co za kraj

    • 1 0

  • Żenada!

    No tak, zatrzymano 4 kiboli i 8 policjantów, gdzie ja żyje?

    • 8 1

  • Niesprawiedliwość

    a czemu osoby obywatelstwa meksykańskiego nie mają postawionych takich zarzutów ?

    • 3 1

  • nie zamazujcie twarzy !

    nie zamazujcie twarzy tych ludzi - niech będą rozpoznawalni na ulicy, to dobra kara dla tego badziewia

    • 1 0

  • komendant policji, a nie sam zastępca powinien polecieć

    bo to on miał taki porządek. I gdyby nie był na urlopie, to sytuacja była by identyczna. Hucpa i tyle.

    • 1 1

  • prostactwo polskie

    ale wstyd na caly swiat. polska policja nie potrafi utrzymac w garsci paru prostackich kiboli z lysymi palami.

    takie lyse paly sa synonimem polskosci na calyn swiecie. tak swiat widzi polske. zacofana, prostacka, bandycka! dziekuje durnym kibolow ze slaska.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane