• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwania Borysa: przez 2 tygodnie żyliśmy w niepokoju

Patryk Szczerba
9 listopada 2023, godz. 07:00 
Opinie (452)
Przez dwa tygodnie wielu mieszkańcom Gdyni towarzyszył strach, bowiem były prowadzone poszukiwania na niespotykaną skalę. Przez dwa tygodnie wielu mieszkańcom Gdyni towarzyszył strach, bowiem były prowadzone poszukiwania na niespotykaną skalę.

Alerty RCB, śmigłowce latające nad miastem, policyjne konwoje jeżdżące na sygnałach - wielu z nas pierwszy raz w życiu przyglądało się tego typu zdarzeniom, które rozgrywały się na wyciągnięcie ręki. To, co dla większości Polaków było informacją na pasku w telewizji, dla wielu gdynian było codziennością przez ponad dwa tygodnie - pisze Patryk Szczerba.




Czy czułe(a)ś strach podczas poszukiwań Grzegorza Borysa?

Był piątek, początek kolejnego październikowego weekendu. Gdy wielu zaczynało snuć plany na wieczór i sobotę oraz niedzielę, Trójmiastem, a zwłaszcza Gdynią wstrząsnęła wiadomość o śmierci 6-letniego chłopca, który na Fikakowie został zamordowany, prawdopodobnie przez swojego ojca.

Grozę potęgowało, że po ucieczce do lasu domniemany sprawca pozostawał na wolności.

Już kilkadziesiąt minut po zdarzeniu opublikowano jego zdjęcie. Widać było, że sprawa jest zbyt poważna, żeby czekać z ujawnianiem wizerunku.

Wielu z nas od tego momentu zaczęło się uważniej przyglądać mijanym na ulicy ludziom. Pojawił się niepokój, bo działania służb wskazywały, że sytuacja jest bez precedensu.

Film z monitoringu, helikoptery za oknami



W weekend opublikowano film z monitoringu, przedstawiający poszukiwanego. W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym i na ulicach wielu dzielnic Gdyni zaroiło się od policjantów i żandarmów wojskowych.

Kipiało od emocji. W poniedziałek, 23 października, Raport z Trójmiasta zasypywany był informacjami od mieszkańców Dąbrowy, Witomina i Wielkiego Kacka o słyszanych w lesie strzałach. W szczytowym momencie informacje od czytelników spływały co kilkadziesiąt sekund.

17:18 23 PAźDZIERNIKA 23 (aktualizacjaakt. 24 PAźDZIERNIKA 23 00:00)

Helikopter kontynuuje poszukiwania (418 opinii)

Po chwili zjazdu powrócił nad górę krzyżową. Bierzcie go Panowie!
Po chwili zjazdu powrócił nad górę krzyżową. Bierzcie go Panowie!


Wielu, pewnie większość z nas, nigdy nie była świadkiem poszukiwań jednego człowieka na tak szeroką skalę. Nigdy wcześniej nie działo się to na naszych oczach, tuż pod oknami i drzwiami mieszkań na osiedlach przy lesie.

Strach rodziców i rady psychologa



Liczę, że sporo osób poszło za radą Wiesława Baryły, psychologa, który tłumaczył, że rozmowa najmłodszymi o zabójstwie jest potrzebna, ale równie mocno jest potrzebny spokój, opanowanie i nieuleganie histerii, która może prowadzić do unicestwienia samodzielności dzieci.

Psycholog o zabójstwie: Psycholog o zabójstwie: "Rozmowa o tym z dzieckiem jest dobra"

Mam jednak świadomość, że wielu rodziców miało obawy o swoje dzieci, sądząc, że sprawca wciąż jest w lesie. Wielu żyło w strachu, oglądając się za siebie wieczorem, pilnując, by dzieci wracały na czas do domu i prosząc je o tzw. meldujące telefony. Znam osoby, które odwoziły i przywoziły w tym okresie dzieci do i ze szkoły, choć wcześniej tego nie robiły. Niektórzy dyrektorzy szkół dodatkowo uczulali rodziców, by staranniej niż zwykle pilnowali swoich dzieci.



Gdy poinformowano o znalezionym ciała poszukiwanego, wielu z mieszkańców odetchnęło z ulgą. I to pomimo tego, a może właśnie dlatego, że cała sprawa pochłonęła aż trzy życia: poza zamordowanym chłopcem i jego ojcem, domniemanym zabójcą, zginął także przeszukujący leśny staw nurek.

Dla Polski poszukiwania były paskiem na ekranie telewizora



Dla wielu Polaków całe zdarzenie było jedynie paskiem w kanałach telewizyjnych albo linkiem na ogólnopolskich portalach. Informacją, jak każda inna. Polacy żyli problemami swojego regionu.

Dla mieszkańców Trójmiasta, a zwłaszcza Gdyni była czymś innym. Zaryzykuję stwierdzenie, że takiego naznaczenia strachem w Gdyni nie było chyba od czasu pierwszych dni pandemii.

Czy kiedykolwiek przeżyjemy coś podobnego, jak okrutne zabójstwo 6-letniego dziecka i pościg za domniemanym sprawcą? Widząc, jak współczesny świat się brutalizuje, nie jestem przekonany, że nie.

Z drugiej strony, mam nadzieję, że jeśli do tego dojdzie, zachowamy się podobnie. To znaczy, że mimo dojmującego strachu, nie będziemy utrudniać pracy służbom, okażemy cierpliwość i zrozumienie, jeśli akcja w jakiś sposób utrudni nasze codzienne życie.

Na resztę i tak nie mamy wpływu.

Opinie (452) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (11)

    Bez przesady,ja się nie bałem.Może jedynie grzybiarze bardziej się oglądali za siebie.Jakoś te alerty rcb mnie nie ruszają,ale wiadomo każdy ma inną odporność.

    • 109 45

    • sfen ty nie miałeś czasu się bac,bo cały czas posty tluczesz na okrągło. (3)

      Na nic innego czasu już nie starcza.

      • 45 3

      • (2)

        Oł jeee))

        • 3 6

        • Rodzina ma pożytek i zadowolenie z takiego członka (1)

          • 2 2

          • Rodzina może go ubiła !

            Nic niewiesz a bzdety medialne powielasz.

            • 1 2

    • Cześć jego pamięci

      • 5 2

    • Dobrze że nie kazali nosić maseczek w lesie (1)

      • 9 2

      • Niby żart ale tak było

        Parodia Polska

        • 3 3

    • (1)

      Sven, a Ty przypadkiem nie byłeś w Szwecji z pilarką w tym czasie?

      • 10 0

      • Chyba na Sreberku z ulubionym kocykiem

        • 1 2

    • Przecież ty padalcu nawet nie mieszkasz w tej okolicy , spadaj do swojej ukochanej Rumii !!! Koniecznie swoim Uberem.

      • 5 2

    • Co więcej, sami grzybiarze są bardziej niebezpieczni.

      Za okazałego Prawdziwka, mogliby nawet skrzywdzić!

      • 3 0

  • Nie zgadzam się (3)

    Chodziłem do lasu. Oczywiście nie w rejonach poszukiwań ale nie tak znów daleko.
    Media sączą nam strach a większość ludzi niezdolna do samodzielnego myślenia, chodzi jak na sznurku...

    • 81 9

    • (1)

      Ludzie potrafią myśleć samodzielnie i osądzają niebezpieczeństwo wg. własnej miary. To dobrze.
      Ty rób co chcesz. Masz też do tego prawo.

      • 12 1

      • Ale później ta zastraszona większość usiłuje efekty swoich lęków przerzucać na pozostałą część społeczeństwa.

        • 7 0

    • A teraz już będzie tylko gorzej. O niczym szkodliwym się juz nie dowiedcie

      • 0 0

  • Ogólnie to wszystko sie kupy nie trzyma. (13)

    Zwłoki po 2 tygodniach w wodzie powinny być napuchnięte i mieć wielkość cielaka. Nie miały. Znaleźli go 400 metrów od miejsca w którym popełniono przestępstwo, przecież zaczynali od tego miejsca, no to jak to sprawdzali skoro po 2 tygodniach go dopiero znaleźli. Uważam że ktoś inny go dorwał i załatwił sprawę.

    • 95 28

    • Podobno porwali go kosmici. (3)

      Faceci w czerni

      • 14 26

      • Głosował na platformę (2)

        • 6 17

        • (1)

          skowyt pisowskiego złodzieja po 15.X.

          • 9 14

          • Skowyt POmylonego

            Jeszcze otworzysz oczka...donek ci podziękuję za oddany głos.

            • 3 7

    • Dokładnie tym bardziej (2)

      Że rzekomo kilka dni temu ,pies złapał trop i niby Borys go zrzucił z siebie,ale to ściema było całkiem inaczej. Dlatego jak to jest możliwe że go widzieli kilka dni temu. A w stawie leżał od swych tygodni. Chyba coś tu się nie zgadza

      • 20 4

      • Nigdzie nie wiedziałem takiej informacji (1)

        Dużo płotek krąży w tej sprawie co powoduje mylne wnioski i teorie spiskowe

        • 8 5

        • największe kłamstwa to tzw wersje oficjalne

          • 15 3

    • (2)

      Bo on żyje.Jasnowidz Wojciech Glanc na swoim kanale na you tubie, ujawnia prawde na temat tej całej obławy na GB i jest pewnyże on żyje i sie dobrze ukrywa.Sa dwa jego filmiki odnośnie tej sprawy.

      • 0 15

      • O! A o Presley'u i Hitlerze też ma?

        • 13 0

      • a ja też ci mogę jakaś jakąś prawdę ujawnić?

        • 5 0

    • Prawda

      • 2 1

    • Zimna woda i bagno

      Inaczej to działa

      • 6 5

    • On Wrócił na ten staw.

      Może wrócił do tego miejsca i się zabił gdy wiedział , że wszystko skończone. Choroba psychiczna i presja, że zaraz zostanie złapany , pogoda robią swoje. On urzeczywistnił to co sobie wyobrażał przed.

      • 6 1

  • (3)

    Kolejne, wykreowany przez media, bardziej mityczne niż rzeczywiste, zagrożenie.
    Temat się skończył, ale można się jeszcze przy nim ogrzać - chocby tym artykułem.

    • 81 7

    • Najwięcej obaw to miały trzy baby plotkary

      Spod sklepu na Fikakowie i dziesiątki internetowych popaprańców z powiatu Rzeszowskiego czy podobnych okolic byle wypełnić pustkę w swoim pustym życiu

      • 22 6

    • Dokładnie o to chodzi - żeby nas trzymać w lęku (1)

      Pamiętacie w lecie alerty pogodowe, że temperatura może wynieść "nawet" 30 stopni?
      A co w tym dziwnego: jest lato - to jest ciepło! Taki mamy klimat
      Teraz już straszą co-idem.
      Wy__czepili pół kraju i co? Nieskutecznie?

      • 20 4

      • Dokładnie strach strach

        Kiedyś lata były dużo cieplejsze. Inna sprawa polecisz w lipcu lub sierpniu do Turcji to tam jest 38-40 stopni. I jakoś wszyscy wracają cali zdrowi i opaleni. Bo skarżą się na słońcu.

        • 6 4

  • Naprawdę nic się nie dzieje godnego uwagi? (2)

    Ten temat się skończył. Przestańcie już z niego klecić i odżywiać Frankensteina!

    • 35 20

    • Jeszcze nic nie wiadomo. Możliwe że prawdziwy morderca jest na wolności.

      • 8 5

    • Temat się nie skończył właśnie.Skończyli to z Borysem.

      • 4 3

  • Nudny ten temat (2)

    Przegrzany. Życie toczy się dalej

    • 34 25

    • Ten temat jest nudny?On nadaje sie na prace doktorska.

      Sam jestes nudny i sie powtarzasz.

      • 5 5

    • To co tu robisz?

      • 7 2

  • Opinia wyróżniona

    Po tych, którzy piszą, że Borys zrobił rzeczy nielogiczne, (74)

    że to się "kupy nie trzyma". Czy widzieliście kiedyś osobę która się upsychotyczniła i była w manii? Bo tak to właśnie wygląda jak w przypadku Borysa. W sumie to dobrze nie rozumieć zachowania psychopaty.

    • 129 153

    • (5)

      Tu nie chodzi o jego zachowanie, tylko o całokształt sprawy.

      • 73 18

      • Biedy człowiek (2)

        Policja go osaczyla
        Wszyscy na pogrzeb!

        • 15 24

        • Za dużo przypadków i niedomówień w tej sprawie (1)

          A wam kto uwierzy? Nawet sprawę waszego generała Papały uwaliliście o komendancie z granatnikiem nie wspomnę.

          • 48 12

          • Premier Tusk wyjaśni te sprawy i wsadzi cały pis do więzienia

            • 2 8

      • Aaa. O całokształt... (1)

        • 3 0

        • wiesz, słowa klucze.

          żołnierz, dziecko, zabójstwo, trójmiasto i już łączenie wielu spraw gotowe

          • 2 0

    • Nawet jeśli był w manii, to w czym mu zawiniło dziecko??? (19)

      Miał do kogoś problem, to było się na tym kimś rewanzować. Jaką ci*ą i potworem trzeba byc aby zabić osobę bezbronną, która w doatku najbardziej cię kocha. Całe szczęście że nie żyje bo znając życie tacy jak autor komentarza by go uniewinnili z uwagi na niepoczytalnosc. Dla takich jedynie krzesło i chować poza cmentarzem, niech nawożą przydrożne chwasty na rozstaju dróg.

      • 16 65

      • (5)

        Cały czas nie rozumiesz. Kiedy jesteś chory robisz rzeczy nielogiczne. Dla niego, jeśli faktycznie ujawniła się jakaś choroba, to dziecko moglo być zagrożeniem albo chciał je ratować przed złym światem a to był dla niego jedyny sposób. Możemy tylko gdybać. Tak samo z okaleczeniami. Mam wrażenie, że większość ludzi nie zna życia. Jeśli ktoś jest w dole i chce ze sobą skończyć to będzie próbował. Nie jestem specjalista, ale znam życie i ludzi, którzy byli pod kreska życiowa. Dla mnie nie są dziwne nacięcia. Dziwi mnie człowiek, który niby jest specjalista i kwestionuje takie rzeczy

        • 69 6

        • Skoro ponownie wrócił do służby to znaczy, że był zdrowy. (3)

          • 6 15

          • Albo że psycholog tego nie wyłapał (1)

            • 18 6

            • psycholog?

              • 3 4

          • Konieczne badania psychiatryczne.

            Służby powinny baczniej przyglądać się swoim kadrom

            • 9 0

        • nielogiczne są te bajeczki które śmieciarze z policji i prokuratury wam zapodają i te 2 tygodnie obrzydliwych kłamstw

          • 10 4

      • Zasłużył na wojskowy pogrzeb (4)

        • 7 21

        • (1)

          i Wawel

          • 9 2

          • Do bazyliki

            Koło Pawła

            • 2 5

        • Pewnie, że tak (1)

          Powinna być trumna przykryta flagą biało-czerwoną, na lawecie armatniej ciągniętej przez 6 białych koni i 24 strzały armatnie. Do tego msza celebrowana przez trzech biskupów i flagi na tydzień opuszczone do połowy masztów. Potem tablica pamiątkowa na ścianie jednostki i wystawka w izbie pamięci. A jak już trochę skruszeje to się go przerobi na relikwie.

          • 8 3

          • Gdyby to był działacz lpg, to owszem

            • 1 9

      • (7)

        jakim to trzeba byc ograniczonym czlowiekiem zeby nie rozumiec co to choroba psychiczna. Czlowiek chory nie wie co robi, nie rozumie tego, nie umei kierowac swoim zachowaniem i nie wie co sie wokol niego dzieje bo fikcja miesza sie z rzeczywistoscia. Takich ludzi powinno sie jak najszybciej diagnozowac i wysylac nawet jesli trzeba to na przymusowe leczenie z izolacja wlacznie. tutaj tych elementow zabraklo.

        • 55 9

        • Problem w tym, że nie wiadomo, kogo diagnozować

          u wielu osób choroba ujawnia się nie w młodości, tylko później.

          W szpitalach psychiatrycznych brakuje miejsc.

          A jeśli ktoś jest chory, a nie chce się leczyć, to go nie zmusisz. Prawnie wolno zabrać go do szpitala wbrew jego woli tylko wtedy, gdy stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia swojego lub innych. Czyli np. lata z nożem.

          • 21 0

        • Zabraklo diagnostyki psychiatrycznej (1)

          Gdyby w dniach kiedy to wyczyniał, poszedł do psychiatry, każdy specjalista po rozmowie z nim zdiagnozowalby zaburzenie ..
          Najgorsze jest to, że chorzy nie mają absolutnie świadomości swojej choroby, a wręcz uważają, że to otoczenie robi im na zlośc/ jest wrogie. Trudność dla rodziny polega na zawleczeniu chorego do lekarza, potem na pilnowaniu przyjmowania leków, ...
          Ciężka sprawa

          • 26 2

          • Wszyscy chorzy dotknięci chorobą dwubiegunową

            czy schizofrenią nie są samokrytyczni. I, prawdę powiedziawszy, zaprowadzenie ich do lekarza w wielu przypadkach graniczy z cudem.

            Inna sprawa, że specjalistą od dysfunkcji emocji powinna być osoba mająca wykształcenie medyczne oraz psychologiczne.
            Brakuje edukacji młodzieży w szkołach na temat chorób psychicznych w ramach lekcji biologii.
            Wszak dzieci uczą się o wirusach czy bakteriach wywołujących grypę bądź zapalenie płuc, więc powinny również mieć sposobność przyswojenia wiedzy o wychwycie zwrotnym serotoniny, w ogóle o chemii mózgu, o hormonach tarczycy, ich niedoborze, itd.
            Zmniejszy to, w razie wystąpienia niepokojących objawów tj.silny lęk,nerwica natręctw czy depresja endogenna niechęć do kontaktu z lekarzem psychiatrą. Edukacja wyruguje ze średniowiecznych umysłów słowa; "Weź się w garść" jako panaceum na chorobę, którą obecnie się leczy.
            Trzeba doprowadzić do tego, by ludzie zrozumieli, że chorób jest więcej niż się wydaje. I by móc wieść godziwe życie,a otoczeniu było z nami lepiej, trzeba się zgłosić do lekarza psychiatry tak jak do internisty czy kardiologa.

            • 16 0

        • Czyli uniewinniamy wszystkich za wszysko. (1)

          Bo przecież każdy kto łamie prawo, jest chory psychicznie. Bo NIKT normalny prawa nie łamie.

          • 1 14

          • Łamie, łamie

            Ale bez zabójstw. Różne kradzieże, oszustwa, itp. Większość przestępstw. Pomijam zabójstwa na zlecenie, mafię, politykę itd

            • 12 1

        • A tak swoja droga ci wszyscy chorzy psychicznie

          Niby nie wiedzą co robią, ale jak się ubrać, trafić do domu, ogarnąć promocję, ciągnąć rentę to już doskonale rozumieją.
          Dziwne to...

          • 7 16

        • Nie tłumacz, nie zrozumieją :) bedą układać teorie spiskowe i robić z niego bohatera, którego wrobiono, bo mają syndrom odpychania faktów

          • 3 2

    • (3)

      No to w końcu był psychopatą czy "się upsychotycznił", bo bo to dwie zupełnie różne rzeczy

      • 20 8

      • Był potencjalnie (2)

        I się upsychotycznił pod wpływem dużego stresu ( sprawy rodzinne)

        • 8 4

        • Może jakiś specialista coś napisze. (1)

          Ciekawe jakie miał dzieciństwo. Fajnie by było poczytać diagnozy specialistów.

          • 1 2

          • Fajnie to możesz sobie komiksy poprzeglądać

            Wiesz, że zaciekłość, szyderczość, brak empatii świadczyć może o tendencja psychopatycznych. To się leczy. Czasami warto pójść na kontrolę. Po co otoczenie ma cierpieć, psychopaci lubią, niszczyć psychicznie innych a nawet mordować.

            • 1 0

    • Ale to zachowanie i narracja służb się "kupy nie trzyma" (1)

      Kompromitacja od samego początku do samego końca.

      • 39 7

      • Kłamstwo goni kłamstwo o niekompetencji nie wspominając.

        • 19 1

    • Od kiedy będą w manii popełnia się samobójstwo? (2)

      Tak to jest gdy myli się depresję z manią...

      • 23 8

      • Stany mieszane

        Byłam tam, nie polecam.

        Mocno upraszczając: naraz i pobudzenie, i potworny dół.

        W zasadzie mixy są najgorsze, bo jak chcesz sobie cos zrobić, to w depresji możesz nie mieć na to siły, a w stanie mieszanym tak.

        • 17 0

      • Aby wywinać się do morderstwa wciska sie zdrowemu Borysowi choroby psychiczne

        I się go wrabia. Dno dna.

        • 0 0

    • Miał być Rambo (domowego co prawda chowu), duży plecak z wyposażeniem surwiwalowym, bez problemu unikający psów, patroli, (9)

      helikopterów. Sieć kryjówek z żywnością, z ubraniami. Możliwe podziemne ukrycia. A jak okazało się, jakiś bidok w dresach i adidasach.

      • 50 1

      • (8)

        Rambo to zrobiły z niego media.

        • 38 4

        • Nie media a służby które podawały te wszystkie kłamliwe informacje. (4)

          • 28 8

          • Na Trójmiasto.pl pisały służby? (3)

            Czy redakcja, wiedząca doskonale o rosnących ilościach kliknięć?
            Jak ten wczorajszy głupawy tekst o żądaniach (10 pytań) wyjaśnienia społeczeństwu, czy np.znaleziono nóż i czy to ten sam, którym zabił dziecko. Co ich obchodzi ten nóż, czy inne szczegóły. Bezpieczniejsi będą od tego? albo mądrzejsi?
            Albo czy zdjął spodnie, żeby się pociąć, czy ciął przez spodnie i gdzie dokładnie zgubił plecak?
            Sami budują sensację. Identycznie jak Apacze na obwodnicy - tak sobie pacze na wypadek, czy widać trupa.
            Biedne dziecko, w sumie biedny też ten przygłup sprawca, tragedia tej rodziny i rodziny nurka. Reszta to tylko głupia ciekawość, kliknięcia i reklama.

            • 25 5

            • nie bron tych ofajdanych mordercow i klamcow

              • 0 10

            • Niestety ale trójmiasto.pl nie popisało się przy tej sprawie. Seria klikbajtowych artykułów z hipotezami wyssanymi z brudnych paluchów, zdjęcie nieboszczyka. Sprawa zakończona a oni dalej co dzień wstawiają kolejny artykuł.

              • 14 1

            • Jeszcze została w tym wszystkim matka i starszy syn

              No i rodzice, rodzina w ogóle, bliscy znajomi... Dla wszystkich to ogromna tragedia

              • 5 0

        • Od początku taki obraz komandosa sprzedawała mediom

          Żandarmeria wojskowa. I oni podawali oficjalnie takie stanowisko. Natomiast z nieoficjalnych źródeł media przekazały, że on wcale nie był takim rambo jak go żandarmeria maluje.

          • 22 2

        • Taak? A ilu oficjeli się wypowiadało, także tzw. eksperci, jak np. co najmniej jeden były generał...

          • 6 0

        • Raczej media i pod ich wpływem wpływem komentatorzy.

          • 2 0

    • Dzieki, teraz juz wszystko rozumiem. (17)

      Czlowiek w manii zabija dziecko i psa. Wybiega z domu, podcina sobie rece i nogi, strzela w glowe dwa razy z wiatrowki, czym sie oglusza, potem skacze do wody i sie topi. Nastepnie ukrywa sie w lesie, zre jajecznice i zostawia patelnie, ktora mial ukryta w jednej ze swoich dawno przygotowanych skrytek. Ucieka przed smiglowcem, walczy z psem policyjnym i loguje sie do sieci z telefonu syna. Normalny czlowiek tego by nie zrobil, ale czlowiek w szale jak najbardziej tak.

      • 44 13

      • jeszcze kilka sklepów odwiedził, list napisał, no i to wszystko zaplanował (14)

        proszę nie zapominać o tych szczegółach

        • 36 3

        • (13)

          Jeśli napiszesz wszystko w odpowiedniej kolejności to nagle się okaże że nie trzeba do sprawy dopisywać teorii spiskowych.
          Sklepów nie odwiedzał. Tak samo jak nie spotkał go ten typ co dał fałszywy alarm. Nawet nie media te fejki tworzyły a ludzie. To tu nawet ktoś pisał o tym sklepie. Żadna z tych dziwnych informacji nie wypłynęła od służb.

          Prawdopodobny przebieg był taki:
          -zabił dziecko i psa po czym zbiegł do lasu bo miał w planie się tam ukrywać
          -to że go znalezli w dresach nie musiało świadczyć o tym, że wcześniej nie był ubrany lepiej
          -spędził w leśnych kryjówkach może 2-3 dni ale dotarło do niego co zrobił i że nie da rady ukrywać się przed służbami
          -mógł spróbować się okaleczyć "za karę" albo by ze sobą skończyć lecz nie każda taka próba kończy się śmiercią
          -policja odcinała go od źródeł pożywienia, ubrań i kryjówek...te kosze nie były fejkiem
          -Borys wroćił nad Lepusz by ponownie zmylić służby i chciał przeprawić się przez zbiornik jak pierwszego dnia
          -wycieńczony jednak nie dał rady tego zrobić...ubrania jakie miał na sobie mogły być specjalnie ubrane na samą przeprawe przez bagno..lekkie i nie przydatne do ukrywania się w lesie które po wszystkim mógł wyrzucić i przebrać się w te, w których spędzał czas w lesie
          -mógł po drodze przez staw wiedzieć że już nie da rady i postanowił ze sobą ostatecznie skończyć...strzelił sobie w głowe bronią gazową, która go nie zabiła ale spowodowała utratę przytomności i utonięcie

          Można bez teori spiskowych ?? Można i wcale nie jest to nielogiczne. Dodajac źle prowadzoną akcje i nieporadność służb można śmiało stawiać na to, że Borys miał sporą swobodę w przemieszczaniu się po lesie.

          • 35 16

          • No a broni nie znaleźli ale wiedzą, że to samoróbka :) (1)

            • 21 2

            • A po co by mieli w tej kwestii wymyślać? Żebyś Ty miał potem wątpliwości i zadawał pytania? Widocznie wiedzą że taką posiadał i tylko taką mógł się postrzelić

              • 8 11

          • tiaaa (7)

            tylko jedna rzecz do tego bełkotu - na koniec się ogolił by ładnie na zdjęciach wyglądać ?

            • 15 6

            • (6)

              Przez dwa-trzy dni nie każdemu urośnie broda. Na żadnym jego zdjęciu nie miał nawet lekkiego zarostu.

              • 3 5

              • bo są ludzie, którzy codziennie rano się golą... (2)

                • 4 0

              • (1)

                Są też tacy którzy nie muszą bo im nie rośnie!

                • 5 6

              • tak, nazywają się Metysi...

                • 2 2

              • kolego ty nawet nie wiesz o czym ty mówisz (2)

                najpierw zorientuj się co dzieje się ze zwłokami 1,2, 7 dni po śmierci ,a co dobiero z tymi przebywającymi w wodzie i dopiero potem pisz swoje mądrości

                • 3 3

              • (1)

                I co się z nimi dzieje?? Rośnie im broda?? Czyli każdy umiera i na pogrzebie powinien mieć zarost? Wtedy masz pewność, że nie zabiły tej osoby służby bo ma brodę?

                A tak serio...ciało gdy leży w suchym i ciepłym miejscu to się obkurcza skóra i wtedy faktycznie jest złudne wrażenie, że włosy rosną. Tymczasem po prostu bardziej wychodzą ze skóry.
                Tylko wiesz że Borys leżał w wodzie? I to takiej o temperaturze bliskiej zera. Proces rozkładu był wolniejszy. Do tego w wodzie ciało puchnie a nie się kurczy.

                • 4 3

              • Przed pogrzebem ci którzy zajmują się zwłokami, golą denatów, malują czeszą itp.

                • 3 0

          • te rany to najprawdopodobniej zrobili mu saperzy wycinając go z tej wyspy, pod którą wszedł zanim sobie 2 razy strzelił w głowę

            na filmie z monitoringu widać, że spokojnie sobie biegnie (podobno biegał po 20 km dziennie, aby zrobić sobie kondycję na wielotygodniową ucieczkę przez las). Będąc wyczerpanym i zdruzgotanym przebiera się w gorszy strój, pewnie liczy, że go w nim pochowają... Najbardziej trzyma się kupy wersja, że załatwili go (nie wiem z jakiego powodu, ale pewnie jakieś mieli) koło Lepusza, ogłuszyli strzałami, schowali, zabrali klucze do domu i poszli działać w mieszkaniu.

            • 4 8

          • Wreszcie jakiś głos rozsądku, a nie internetowy pseudodetektyw

            co ze strzępków niesprawdzonych informacji knuje.

            • 0 1

          • Jeszcze to logowanie telefonu dziecka

            Kilkukrotne podczas ostatnich tygodni

            • 0 0

      • Połowę tych informacji masz od "dziennikarzy", co gonią za sensacją

        i wątpliwych informatorów, co nawet porządnie listu nie potrafili zacytować. I sąsiedzi, co "nagle" sobie przypominają to czy tamto.

        • 2 0

      • W ataku psychozy

        • 0 0

    • Ty widziałeś (2)

      ludzi w manii? Śmiem wątpić.
      W manii zdarza się:
      brać kredyty, otwierać biznesy "życia" spontanicznie podróżować, zdradzać, nie spać, robić ogromne zakupy, nadmiernie się eksploatować, podejmować działania ryzykowne ale nie zabijać i bawić się w Rambo z policją.
      Nie stygmatyzuj bezmyślną wypowiedzią ludzi chorujących psychicznie.
      GB pracował w wojsku, gdyby chorował psychicznie zapewne ktoś by to zauważył, zauważyłby rodzina.
      Teraz najlepiej zrobić z niego "wariata" chociaż to służby w swych poszukiwaniach i komunikatach do ludu, zachowywały się w obłąkany sposób.
      Tak, na marginesie nie sądzę by GB zrobił, to, co mu się przypisuje i wg mnie uciekał, ponieważ bal się zginąć.

      • 25 13

      • Też tak sądzę ale niczego też nie wykluczam.

        Tak na marginesie. Jeśli z kogoś zrobią mordercę dzieci lub pedofila to taka osoba nie może liczyć na pomoc innych osób.

        • 13 0

      • Ooo

        W manii nie ale w psychozie już tak fikcja miesza sie z rzeczywistością.To niebezpieczny stan dla osoby w psychozie i dla jej otoczenia.Symtomy sa jednak widoczne więc żona,koledzy z pracy musieli widzieć że jest coś nie tak ....
        Sprawa jest bardzo dziwna

        • 19 0

    • a widzieliscie kiedys cialo wyciagniete z wody po kilku dniach (1)

      tak nie wyglada, nie jest tez pobite, nie ma ran cietych i postrzalowych. nie szuka go 1000 policjantow + zandarmeria itp - to jest zart

      • 14 3

      • co do długości przebywania w wodzie, to pierwsza kwestia nie widzieliśmy całego ciała

        lecz jedynie twarz i dłoń. Nie wiadomo jak wyglądało pod "surwiwalowym dresem". Oczywiście nie tłumaczy to 2 ran postrzałowych i wylądowania pod pływającą wyspą...

        • 6 3

    • Chcesz nam powiedzieć, że sam się pobił, strzelił sobie 2 razy w łeb, po czym założył na niego kaptur i poszedł sie utopić?

      • 14 3

    • W tej sprawie nic sie kupy nie trzyma.

      • 10 1

    • Tak widzialam taka osobę. I nadal uwazam ze cos sie tu nie klei

      • 2 1

    • Upsychotyczniła? Cóż to za potworek?

      • 3 0

    • Póki co to ty chyba się upaliłeś

      • 0 0

    • Bardzo nie lubisz, gdy o tobie plotkują. A jak nie mają plotkować, kiedy zapominasz założyć spodni po stosunku z sąsiadką i paradujesz z gołym tyłkiem przez pół ulicy?! Pamietaj też, że jak kradniesz w osiedlowym sklepie, to nie zostawiaj na pustej półce dowodu osobistego. I zrób wreszcie operację plastyczną nosa, bo ilość dzieci biegających w okolicy z identycznym jak twój kinolem jest oczywistym pretekstem do plotek.

      • 0 0

  • Do zobaczenia w lepszym świecie (4)

    Będę towarzyszył Ci w ostatniej drodze

    • 25 23

    • Też masz coś z deklem? (3)

      • 11 27

      • (2)

        ja nie potępiam Grzegorza Borysa i nie uważam żeby był mordercą dziecko psa i jego samego zamordował ktoś inny ciekawe po co ta cysterna przyjechała na Górniczą 20 października rano

        • 13 8

        • O której ta cysterna przyjechała ktoś wie? Tylko bez głupich..

          • 6 3

        • Pewnie rozpylali gaz ogłupiający.

          Stałeś pewnie za blisko i mamy efekty.

          • 8 11

  • Zamknijcie juz ten temat (1)

    • 18 22

    • Żądamy wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.

      Inaczej temat nie trafi do archiwum.

      • 10 3

  • Borys przebrał sie dwa razy? (11)

    Raz po morderstwie- wykąpał i przebrał (na monitoringu biegnie czysty)
    Po czym na wiadukcie znowu sie przebrał w adidaski i wskoczył do stawku za wiaduktem?

    • 64 6

    • (4)

      A gdzie ty ten "czysty" monitoring widziałeś?

      • 4 4

      • Z okolic kosciola (3)

        Tuz przed wiaduktem

        • 4 2

        • Ten sprzed sklepu? (2)

          • 0 3

          • Ten spod kosciola. (1)

            • 4 0

            • a gdzie go można zobaczyć?

              • 0 0

    • Film z monitoringu nie pochodzi z dnia morderstwa . Wyjaśniane już wielokrotnie , do niektórych nie dotarło . (5)

      • 8 4

      • Film spod kosciola (4)

        Byl z dnia zdarzenia.
        Dzieki temu wiedzieli, ze o 7 rano biegl do lasu.

        Film z tego jak przechodzil przez brame byl z innego dnia

        • 11 0

        • To jest ten sprzed warsztatu samochodowego/pasażu usługowego (3)

          kościół minął przecznicę wcześniej, na tym filmie zbliża się do skrzyżowania z Lipową. Na nim nie widać szczegółów, tylko gościa biegnącego truchtem

          • 4 0

          • (2)

            może to nie on

            • 6 1

            • albo on, tylko w swoim "genialnym planie" nie przewidział kamery monitoringu

              i nie gnał przez ścieżką przez lasek, wzdłuż obwodnicy...

              • 0 1

            • To był zabójca.
              Nie znał ścieżki przez lasek

              • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane