- 1 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (45 opinii)
- 2 Szczęśliwy finał sprawy z przypiętym rowerem (31 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (334 opinie)
- 4 Czym muszą zająć się nowe władze Gdańska? (232 opinie)
- 5 Rzut granatem i grochówka. Wojsko zaprasza (93 opinie)
- 6 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (87 opinii)
Poszukiwany listem gończym zatrzymany po rodzinnej awanturze
42-latek z Gdańska od dłuższego czasu ukrywał się przed policją. Wpadł, gdy próbował - wbrew woli swojej partnerki - odebrać jej swoje kilkumiesięczne dziecko. Odpowie za narażenie jego zdrowia i przejechanie autem po nodze kobiety. Odsiedzi też wcześniejszy wyrok.
Kiedy policjanci przybyli na miejsce, zastali tam już tylko kobietę z małym dzieckiem. Według relacji jej i świadków zdarzenia, ojciec jej dziecka, osoba poszukiwana przez policję, pojawił się wieczorem przed jej domem i próbował zabrać, bez jej zgody, dziecko. Doszło do szarpaniny.
Ostatecznie mężczyzna zabrał dziecko do samochodu (włożył je do bagażnika) i odjechał - przejeżdżając przy tym kołami po stopie poszkodowanej kobiety. Po kilku minutach miał jednak wrócić i otworzyć zdalnie samochód, samemu uciekając z miejsca zdarzenia.
- Dzielnicowi ustalili miejsce pobytu mężczyzny, w środę przed południem został zatrzymany. Wcześniej - jeszcze we wtorek w nocy - przesłuchano matkę dziecka, świadków i przebadano samo dziecko. Lekarz stwierdził, że nie odniosło ono żadnych obrażeń - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mimo to mężczyzna prawdopodobnie odpowie za narażenie zdrowia i życia dziecka oraz za uszkodzenie ciała kobiety. W chwili zatrzymania był pijany, miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Okazało się także, że nie posiadał w ogóle prawa jazdy. Jako że był też poszukiwany listem gończym w związku z otrzymanym wcześniej prawomocnym wyrokiem (policja nie informuje, czego on dotyczył), do więzienia trafi (na cztery lata) niezależnie od werdyktu sądu w tej sprawie.
Opinie (101) 1 zablokowana
-
2015-07-22 11:24
Policja złapała a sąd znowu wypuści?! (1)
- 64 3
-
2015-07-22 13:22
problem z czytaniem...?
ah to pokolenie androida...
- 2 5
-
2015-07-22 13:18
czyli gostek poszukiwany listem gończym lata po mieście, baza jeździ furą, a Policja ni paprotki nie może go złapać.
- 9 1
-
2015-07-22 11:25
Módlmy się aby powróciła do nich miłość! (1)
Niech zstąpi rozsądek na tego człowieka co grzeszy a modlitwa odnowi ich miłość. Ksiądz powinien im przemówić do rozsądku, że grzeszą...
- 36 24
-
2015-07-22 13:11
Amen...
(...)
- 1 0
-
2015-07-22 12:54
Ogólnie jest tak ze panny ciągną za takimi typkami bo to macho,koleżanki zazdroszcza (kwestia środowiska w jakim się obracają oczywiście ww panny),przychodzi co do czego to płacz jak wpadnie w szał i np polamie tylko tipsy a nie coś innego .Zamiast wybrać spokojne życie,nie może aż tak ekscytujące jak w artykule, przy boku spokojnego mężczyzny panny wybierają odrobinę szaleństwa....
- 20 0
-
2015-07-22 12:37
Taak
Myslalem, ze chodzi o Ryzego z Brukseli.
- 5 5
-
2015-07-22 12:31
"Po kilku minutach miał jednak wrócić i otworzyć zdalnie samochód, samemu uciekając z miejsca zdarzenia..."
Że co?! Wrocił autem, otworzył je ZDALNIE i zwiał? Czy piszący te artykuły czasami zastanawiają się nad treścią, którą wklepują?
- 14 2
-
2015-07-22 11:19
(8)
"Po kilku minutach miał jednak wrócić i otworzyć zdalnie samochód, samemu uciekając z miejsca zdarzenia."
Co autor wypowiedzi miał na myśli?- 105 4
-
2015-07-22 12:28
nie piszą za co był poszukiwany listem gończym
może za zdalne otwieranie samochodów?
- 12 0
-
2015-07-22 12:26
haha...najważniejsze, że zdalnie otworzył bagażnik ale już ani słowa czy w zdalnie
otwartym bagażniku było dziecko
no i ważna jest również przejechana noga kobiety- 4 0
-
2015-07-22 12:06
Tez się zastanawiam i pojecia nie mam. Podjechal. Zatrzymal auto. Wyszedl i otworzyl bagaznik pilotem? To jest zdalnie? Czy ma jakis fikusny statek kosmiczny i wszystko w nim samo się :)?
- 7 0
-
2015-07-22 12:03
polska cieżka jezyk
ja się uczyć, ty czytać i nie przeszkadzać
- 9 1
-
2015-07-22 11:23
po kilku minutach (1)
miał jednak wrócić i otworzyć zdalnie samochód, samemu uciekając - oświećcie mnie proszę bo nie rozumiem co poeta miał na myśli
- 36 1
-
2015-07-22 12:00
nie tylko ty nie wiesz
- 7 2
-
2015-07-22 11:39
że to wyjątkowo zdalny chłopak był
- 22 0
-
2015-07-22 11:25
no ze nie recznie tylko zdalnie
takie tam nowinki techniczne :)
- 19 0
-
2015-07-22 12:27
szkoda tego dziecka
że ma takich porypanych rodziców :(((
- 17 0
-
2015-07-22 12:21
wszystkie dzieci nasze są
- 6 2
-
2015-07-22 11:32
Zawsze powtarzam 'kobieta to same kłopoty". (2)
Jak nie zawód miłosny, rozwody, dzieci, wojny o majątki, spadki, sądowe przepychanki a na końcu chłop trafia do pudła, bo babsko po 10 czy 20 latach zwariowało i sceny robi... Najgorszy scenariusz życiowy, żyjesz z kimś a potem przez niego do puchy trafiasz...
- 46 30
-
2015-07-22 12:09
I niestety dosc czesty. Alternatywnie psychiatryk. Znam paru fajnych facetow ktorym baby celowo zrujnowaly zycie.
- 12 3
-
2015-07-22 12:00
czyli wolisz facetów !
bleeeeeeeee
- 8 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.