- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (67 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (145 opinii)
- 3 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (45 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (99 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (143 opinie)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (60 opinii)
Poszukiwany przyszedł pijany na komendę
26 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat)
Pijany 61-latek z Gdyni pojawił się w środę wieczorem w komendzie policji w Sopocie i stwierdził, że najprawdopodobniej doszło do pobicia jego kuzynki, bo ta nie odbiera od niego telefonu. Policjanci sprawdzili zgłoszenie, okazało się, że kobieta jest cała i zdrowa. Sprawdzili też dane pijanego - on z kolei okazał się osobą poszukiwaną listem gończym.
Niemniej policjanci nie zlekceważyli sprawy i wysłali patrol pod sopocki adres, gdzie miała rzekomo przebywać kuzynka zgłaszającego. I faktycznie, kobieta była na miejscu, cała i zdrowa, do tego nie miała kompletnie pojęcia, o co mogło chodzić jej krewnemu.
Zaskoczeni obrotem spraw policjanci postanowili wylegitymować zgłaszającego rzekome przestępstwo 61-latka. Wtedy też okazało się, że mieszkaniec Gdyni jest poszukiwany listem gończym, wydanym zresztą przez Sąd Rejonowy w Sopocie.
- Zgodnie z wyrokiem sądu ma on do odbycia karę jednego roku pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwo uchylania się od obowiązku alimentacyjnego. Zatrzymany 61-latek został osadzony w policyjnym areszcie. W czwartek policjanci przewiozą go do aresztu śledczego celem odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
piw
Opinie (69) 4 zablokowane
-
2020-11-27 05:54
kolejny sukces milicji
- 3 1
-
2020-11-27 10:26
co za prawo
i teraz bedziemy go utrzymywać. pewnie nie miał planów na sylwestra.... sciemniał. policja tez nie odbierała telefonu??
- 0 0
-
2020-11-28 08:17
Myślałem że chodzi o Giertycha?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.