• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poważna awaria rogatek na oruńskim przejeździe kolejowym

Maciej Naskręt
3 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Rogatka, która nie zamknęła się, gdy nasza czytelniczka próbowała przejechać przez przejazd kolejowy na ul. Dworcowej w Gdańsku. Rogatka, która nie zamknęła się, gdy nasza czytelniczka próbowała przejechać przez przejazd kolejowy na ul. Dworcowej w Gdańsku.

Kierowcy korzystający z przejazdu kolejowego w ciągu ul. Dworcowej na Oruni zobacz na mapie Gdańska muszą mieć się na baczności. Mimo przejeżdżających pociągów nie zamykają się tam rogatki. Sprawę zgłosiliśmy już kolejarzom, mają sprawdzić ich działanie.



W czwartek rano mieszkańcy Oruni zgłosili nam problemy na przejeździe kolejowym w ciągu ul. Dworcowej. Alarmują, że rogatki nie zawsze zamykają się przed przejazdem pociągu.

- Po południu w środę jechałam z teściem przez przejazd. Zapaliły się czerwone sygnalizatory, więc poprosiłam teścia, by się zatrzymał. Uniknęliśmy śmierci, bo dosłownie kilka sekund później na przejazd wjechał pociąg towarowy - opowiada nam pani Ewa, która na dowód tej sytuacji wykonała zdjęcie pociągu.

- Dróżnik w ogóle nie zareagował na tę sytuację. Gdy przejechał pociąg towarowy, po nim przejazd minął jeszcze skład osobowy, wtedy także nie zamknęły się zapory - dodaje mieszkanka Oruni.

O całym zdarzeniu pani Ewa poinformowała znajomych w portalu społecznościowym. Ci także zauważyli, że wspomniane rogatki nie funkcjonują właściwie - nie zawsze zamykają się przed przejazdem pociągu.

O sprawie poinformowaliśmy Zakład Linii Kolejowych w Gdyni.

- Dziękujemy za sygnał, natychmiast go sprawdzimy i wyeliminujemy powstałą ewentualną usterkę - mówi Trojmiasto.pl Marek Szulkowski, zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Gdyni.

Kierowcom zalecamy, by nie wjeżdżali na przejazd kolejowy przy ul. Dworcowej po tym, jak włączy się czerwony sygnalizator do czasu usunięcia awarii rogatek.

Przypomnijmy: przejazd kolejowy został zmodernizowany w ramach przebudowy linii kolejowej E-65 na odcinku Gdynia - Warszawa. Prace pochłonęły ponad pół miliarda złotych. Ponadto oruńskie przejazdy kolejowe okazały się poważnym utrapieniem dla mieszkańców. Ci czasem musieli czekać na przejazd lub przejście na drugą stronę torów do 30 minut.

Samochód i osoby w nim jadące w zderzeniu z pociągiem nie mają najmniejszych szans.

Miejsca

Opinie (49) ponad 10 zablokowanych

  • Ta ulica jest za krótka, żeby wiadukt był na odpowiedniej wysokości nad torami i skończył się przed Traktem w miarę łagodnie. Ale jest nadzieja - przedłużenie Małomiejskiej/Podmiejskiej będzie przechodzić wiaduktem i nad torami i nad Traktem - problem z głowy.
    Tylko trzeba poczekać te 15-20 lat...

    • 0 1

  • Przejazd kolejowy

    A nie mozna by było zrobic kładki dla pieszych z wężem przed schodami tak aby zmniejszyć ryzyko wypadku nawet wbiegając na schody ???

    • 0 2

  • poprosiłam teścia...

    "Zapaliły się czerwone sygnalizatory, więc poprosiłam teścia, by się zatrzymał. "
    Uprzejmie informuję, że widząc migające czerwone światło przed przejazdem kierowca ma OBOWIĄZEK się zatrzymać, nawet jeśli rogatki są podniesione. Pani Ewa pewnie nie ma prawa jazdy, skoro takie bzdury pisze, ale teść powinien takie rzeczy widzieć i w takiej sytuacji zatrzymać się bez proszenia go o to.

    • 1 0

  • kierowcom zalecamy?!

    "Kierowcom zalecamy, by nie wjeżdżali na przejazd kolejowy przy ul. Dworcowej po tym, jak włączy się czerwony sygnalizator do czasu usunięcia awarii rogatek."

    Autorowi tej porady zalecam zapoznanie się z kodeksem drogowym. NIE WOLNO wjeżdżać na przejazd kiedy pali się czerwone światło, nawet jeśli rogatki są otwarte. Proponuję zdać egzamin na prawo jazdy... albo oddać prawo jazdy, skoro nie posiada się ELEMENTARNEJ wiedzy!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane