• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożar samochodu z instalacją gazową

Roman Daszczyński
22 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Na gdańskiej ulicy spłonął samochód z amatorsko założoną instalacją gazową. Dwie osoby są poparzone. - To auto było jak bomba, szczęście, że nie wybuchło - mówią strażacy.

Osobowa honda accord jechała ul. Małomiejską na Górnej Oruni, była na wysokości domu nr 38. Trwał czwartkowy poranny szczyt komunikacyjny, na zegarze dopiero co minęła godz. 7.15. I nagle w kabinie buchnął ogień.

- W środku były dwie osoby, obie o własnych siłach zdołały wydostać się z auta - opowiada mł. brygadier Jakub Zambrzycki, zastępca komendanta rejonowego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. - To 42-letni kierowca i jego pasażerka. Doznali poparzeń głowy, szyi i rąk.

Strażacy zaalarmowani zostali o godz. 7.19. Po sześciu minutach byli na miejscu. Równo z nimi dojechała karetka pogotowia. Poparzonym błyskawicznie udzielono pomocy. Auto spłonęło doszczętnie.

- Gdy nasi chłopcy zajrzeli do bagażnika, przerazili się - mówi Zambrzycki. - Tam, gdzie powinno być koło zapasowe, stała 11-litrowa butla z gazem. Tragedia była o włos. Widziałem już skutki eksplozji takiej butli, zupełnie jak bomba.

Wstępna wersja: gaz z nieszczelnej instalacji zebrał się w kabinie i wystarczył papieros albo nawet iskra z telefonu komórkowego, by doszło do zapłonu.

Zdaniem policjantów, w dokumentach samochodu jest potwierdzenie, że instalację gazową założono legalnie. Sławomir Barabasz, specjalista od montażu tego typu urządzeń, nie bardzo w to wierzy.

- Umiejscowienie butli świadczy, że to była chałupnicza robota - zapewnia Barabasz. - Legalizacja w dowodzie rejestracyjnym to żaden problem, taką pieczątkę dostaje się za 50 złotych łapówki. Radzę, żeby policja to dokładnie sprawdziła.

Według Barabasza, takich samochodów w Trójmieście są setki. Gaz znajduje się w zwykłej butli i doprowadzany jest do silnika przy pomocy elastycznych wężyków, które prędzej czy później mogą stracić szczelność. Dlaczego kierowcy gotowi są ryzykować życie i zdrowie? Montaż takiego "systemu" to 500-800 zł, a pożary są rzadkością.

- Za atestowaną instalację gazową trzeba zapłacić te 1800 zł - mówi Barabasz. - Ale zbiornik na gaz ma wzmocnioną konstrukcję, która wytrzymuje upadek z wysokości 15 metrów. Przewody to sztywne, miedziane rurki. A do tego całość wyposażona jest w kilka zaworów bezpieczeństwa, które z chwilą wyłączenia silnika same się zamykają, uniemożliwiając ucieczkę gazu.
Gazeta WyborczaRoman Daszczyński

Opinie (90)

  • Przyszościa są samochody na sprężone powietrze!

    http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,67728,2486583.html
    http://ekologika.pl/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=125

    A dla miośników pedalowania http://www.twike.com

    • 0 0

  • Fakt, istnieja takie projekty, ale te auta na sprezone powietrze sa dobre do miasta np w Bangladeszu;)
    To cos jest lekkie i brzydkie. to sie nie sprzeda milionom.

    CNG to dobry pomysl. super ekologiczny. przeciez nawet w kuchni gaz palimy i nie umieramy na zadne choroby przez to;)

    • 0 0

  • CNG tez sie skonczy.
    A czy brzydkie to kwestia gustu, mnie sie podoba.
    300 km zasiegu i 110km/h w zupelnosci wystarcza dla 75 uzytkownikow.

    • 0 0

  • tak wyglada samochod na powietrze:
    www.motordeaire.com/Img/FurgoNaranja.jpg
    www.motordeaire.com/Img/BCN_7N_13.jpg

    tak wyglada samochod na gaz ziemny tj "CNG":
    www.auto-power-girl.com/photo_gallery/mercedes/mercedesbenz_e200_ngt_natural_gas_technology-320

    :-)

    • 0 0

  • tak wyglada samochod na powietrze:

    www.motordeaire.com/Img/FurgoNaranja.jpg
    www.motordeaire.com/Img/BCN_7N_13.jpg

    tak wyglada samochod na gaz ziemny tj "CNG":
    www.auto-power-girl.com/photo_gallery/mercedes/
    mercedesbenz_e200_ngt_natural_gas_technology-320

    :-)

    • 0 0

  • wpisz "E200 NGT" w google;)
    tym mercem jezdzi sie za 16zl za 100 km na CNG.
    Tylko glupi majac do wyboru CNG i diesla czy benzyne wybierze cos 3x drozszego, przy takich samych osiagach.

    • 0 0

  • No jo,ale bylo jakies bumm?pizlo czy spalil sie bezszmrowo?pozary byly so i bedo. Wszystko lubi sie palic nie tylko u nas.

    • 0 0

  • CNG

    to bobre paliwo, ale jak na razie w gdańsku są DWIE stacje oferujące takie paliwo. Instalacja CNG jest o wiele droższa od instalacji LPG.
    Jednak jeżeli miałbym wybierać, to wybrałbym CNG.
    Na szczęście nie muszę dokonywać takiego wyboru bo moja klasyczna bimka nigdy gazu nie powącha!!!

    A co do tych wszystkich gazowników, to dobrze, że nie trują powietrza, ale jak widać co po niektórym gazik przyćmił mózg w pogoni za redukcją kosztów.

    • 0 0

  • Pomijajac cene tego merca, jego "oszczednosci" to zadna rewelacja, raptem 20% mniejsza emisja CO2. Zważywszy na jego cene, miliony go nie kupia :)
    W Polsce na razie jest tylko kilka stacji CNG, a powietrze tankowac mozesze wszedzie gdzie masz dostep do pradu. No i cen auta ma byc rewelacyjna, ok 28 000 PLN, za 6 osobowy van. Koszt zatankowania 2 euro (=300km)

    • 0 0

  • Za 1000 zł to oni chyba tą

    hondę civic na złomie sprzedadzą teraz. Alez im zazdroszczę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane