• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownik GAiT pomógł w odnalezieniu zaginionego 79-latka

Maciej Korolczuk
14 czerwca 2023, godz. 18:00 
Opinie (57)
Najnowszy artykuł na ten temat Kierująca autobusem znalazła uciekiniera
Pan Wojciech na zaginionego mężczyznę natknął się w pobliżu Wojska Polskiego i al. Grunwaldzkiej. Pan Wojciech na zaginionego mężczyznę natknął się w pobliżu Wojska Polskiego i al. Grunwaldzkiej.

Mimo późnej pory i zmęczenia po dniu pracy, wyjątkową czujnością wykazał się pan Wojciech, pracownik Gdańskich Autobusów i Tramwajów. We wtorek przed północą jego uwagę przykuł starszy mężczyzna, który sprawiał wrażenie zagubionego. Jak się okazało, był nim poszukiwany 79-latek. Mężczyzna został przebadany przez lekarza i odwieziony do domu.



Czy angażowałeś się kiedykolwiek w poszukiwania zaginionej osoby?

Było już po godz. 23:30, gdy pan Wojciech, inspektor Zespołu Utrzymania Ruchu GAiT, wracał autem z pracy. W okolicy przejścia dla pieszych na ul. Wojska PolskiegoMapka, jego uwagę przykuł starszy mężczyzna.

- Kilka osób przechodziło przez przejście, natomiast ten mężczyzna jakby kręcił się w miejscu, sprawiał wrażenie zagubionego - relacjonuje pan Wojciech.
Jak mówi, jeszcze tego samego dnia rozmawiał z kolegami o zaginionych w Trójmieście osobach, wśród których był także starszy mężczyzna. Takie informacje o zaginionych zawsze przekazywane są przez kierowników zmiany zarówno prowadzącym pojazdy, jak i służbom Zespołu Utrzymania Ruchu.



06:49 13 CZERWCA 23

Policja odnalazła zaginionego Kazimierza Zalewskiego (4 opinie)

Aktualizacja, środa, godz. 9:00.

Policjanci zakończyli poszukiwania mężczyzny. We wtorek przed północą przy al. Grunwaldzkiej pana Kazimierza zauważył pracownik komunikacji miejskiej. Policjanci potwierdzili tożsamość 79-latka i po konsultacji medycznej został przekazany pod opiekę rodzinie.

-------------------------------------------------------------------------------------------
Policjanci z komisariatu I Policji w Gdańsku prowadzą poszukiwania 79-letniego Kazimierza Zalewskiego. Mężczyzna ostatni raz był widziany w miniony poniedziałek o godz. 16.50 przy ul. prof. Kazimierza Kopeckiego. Jego życie może być zagrożone.

Kazimierz Zalewski jest szczupłej budowy ciała, ma siwe i krótkie włosy. W dniu zaginięcia miał ubraną beżową kurtkę, białą koszulę w niebieską kratę, czarne spodnie oraz brązowe skórzane buty. 79-latek na problemy z orientacją czasoprzestrzenną.

Wszystkie osoby, które mają informację na temat miejsca pobytu mężczyzny, proszone są o kontakt z policjantami z komisariatu przy ul. Platynowej 6F. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod nr. 47 741 67 22, tel. alarmowy 112, lub pisząc na adres komendant.kp1@gd.policja.gov.pl
Zobacz więcej
Aktualizacja, środa, godz. 9:00.

Policjanci zakończyli poszukiwania mężczyzny. We wtorek przed północą przy al. Grunwaldzkiej pana Kazimierza zauważył pracownik komunikacji miejskiej. Policjanci potwierdzili tożsamość 79-latka i po konsultacji medycznej został przekazany pod opiekę rodzinie.

-------------------------------------------------------------------------------------------
Policjanci z komisariatu I Policji w Gdańsku prowadzą poszukiwania 79-letniego Kazimierza Zalewskiego. Mężczyzna ostatni raz był widziany w miniony poniedziałek o godz. 16.50 przy ul. prof. Kazimierza Kopeckiego. Jego życie może być zagrożone.

Kazimierz Zalewski jest szczupłej budowy ciała, ma siwe i krótkie włosy. W dniu zaginięcia miał ubraną beżową kurtkę, białą koszulę w niebieską kratę, czarne spodnie oraz brązowe skórzane buty. 79-latek na problemy z orientacją czasoprzestrzenną.

Wszystkie osoby, które mają informację na temat miejsca pobytu mężczyzny, proszone są o kontakt z policjantami z komisariatu przy ul. Platynowej 6F. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod nr. 47 741 67 22, tel. alarmowy 112, lub pisząc na adres komendant.kp1@gd.policja.gov.pl
Zobacz więcej


- Zadzwoniłem do kierownika zmiany i poprosiłem o przesłanie zdjęcia zaginionego mężczyzny, żeby sprawdzić, czy jest nim ten dostrzeżony przeze mnie mężczyzna. Nawet jeśli okazałoby się, że to nie on, sprawiał wrażenie osoby potrzebującej pomocy. Po sprawdzeniu fotografii wiedziałem już, że to poszukiwany mężczyzna - opowiada pan Wojciech. - Zagadnąłem, czy nie potrzebuje pomocy, odpowiedział, że nie. Nie był chętny do rozmowy. Nie chciałem go wystraszyć. Powiedziałem, że przypomina mi kogoś znajomego. Był mocno zdezorientowany. Nie wiedział, dlaczego znajduje się w tym miejscu i gdzie dokładnie zmierza. Skontaktowałem się z naszym kierownikiem zmiany, ten zawiadomił policję - opowiada pan Wojciech.
Chwilę później opiekę nad odnalezionym mężczyzną przejął pan Damian - instruktor ZUR, który pełnił tej nocy służbę. Wraz z mężczyzną czekał na przyjazd policji. Na miejsce wezwano też karetkę pogotowia. Lekarze przebadali mężczyznę, ale nie wymagał on opieki medycznej i przewiezienia do szpitala. W asyście policjantów został odwieziony do domu.



Pan Wojciech nie czuje się bohaterem



Pan Wojciech nie czuje się bohaterem. Jak mówi, wszyscy jego koledzy i koleżanki są wyczuleni na podobne sytuacje i wiedzą, jak reagować.

- Nie zrobiłem niczego wielkiego. Nie mógłbym spokojnie zasnąć, gdybym postąpił inaczej, gdybym nie zareagował. Służby Zespołu Utrzymania Ruchu, nasi kierowcy i motorniczowie są wyczuleni na takie sytuacje. Pomagamy, gdy widzimy kogoś w potrzebie i zawsze jest to gra zespołowa, bo pomagamy zawsze razem, jako zespół. Dobrze jest komuś pomóc i ta świadomość, że uratowało się czyjeś życie, tak, to daje satysfakcję - mówi pan Wojciech.

Motorniczy pomaga starszej pani (archiwum)

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (57)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane