- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (249 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (300 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (48 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (22 opinie)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (30 opinii)
- 6 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (166 opinii)
Problem ze 100-metrowym pustostanem komunalnym we Wrzeszczu
W budynku przy ul. Jaśkowa Dolina 8, zlokalizowanym w samym centrum Wrzeszcza, znajduje się opustoszały od kilku lat lokal komunalny. Po intensywnych opadach deszczu czy śniegu na jego balkonach regularnie gromadzi się woda, która zalewa położone poniżej mieszkanie. Właścicielka zalewanego mieszkania miała wielokrotnie interweniować w Gdańskich Nieruchomościach, niestety z daremnym skutkiem.
Piętro wyżej znajduje się lokal komunalny o powierzchni ok. 100 m kw. - podzielony na dwa mieszkania - w którym od kilku lat nikt nie mieszka. Do lokalu przylegają dwa zabudowane balkony. Jest on położony na ostatniej kondygnacji budynku, a balkony nie są w żaden sposób osłonięte.
Czytaj też: Miejski teren za mieszkania od Polskiego Związku Motorowego
Jak nietrudno domyślić się, gdy do rury odpływowej balkonów dostaną się liście, balkony przypominają wypełniony wodą basen.
- Lokal komunalny jest od około czterech lat niezamieszkany. Tarasy są nieodśnieżane, nie są na nich sprzątane liście, co powoduje notoryczne zalewanie mojego mieszkania. Kilka dni temu znowu woda pojawiła się na suficie. Zarząd wspólnoty mieszkaniowej wiele razy interweniował w Gdańskich Nieruchomościach [jednostka miejska administrująca lokalami komunalnymi - dop. red.], ale niestety nie może wyegzekwować rozwiązania tego problemu - relacjonuje czytelniczka.
W jaki sposób lokal stał się pustostanem?
Jak to możliwe, że lokal komunalny w samym centrum Wrzeszcza pozostaje od kilku lat niezamieszkały? Pani Dorota tłumaczy, że wymagałby on przeprowadzenia kapitalnego remontu. Poprzedni lokatorzy - w jednym mieszkaniu mieszkała rodzina z dziećmi, w drugim starszy mężczyzna - nie przeprowadzili większych prac naprawczych.
- Wspomniana rodzina otrzymała mieszkanie w zamian za zobowiązanie do przeprowadzenia remontu. Remontu nie przeprowadzili, a ponadto bardzo niszczyli pięknie odrestaurowaną klatkę schodową. Po wielu skargach wspólnoty zostali wykwaterowani. Natomiast starszy pan zmarł. Po opustoszeniu mieszkań, wspólnota wymieniła w lokalu komunalnym belki stropowe, ponieważ po latach zalań były przegniłe. Od tej pory nic się nie dzieje. Wspólnota ponosi koszty sprzątania śniegu i liści z tarasów - kontynuuje czytelniczka.
Błędne koło polityki administracyjnej?
Sytuację z opustoszałym lokalem trudno określić inaczej niż niegospodarnością ze strony urzędników. Wydaje się bowiem oczywiste, że nie byłoby żadnego problemu ze sprzedaniem go na wolnym rynku, nawet jeśli wymaga kapitalnego remontu. Takie właśnie rozwiązanie zasugerowała również pani Dorota podczas kontaktu z administracją lokali komunalnych. Co miała usłyszeć w odpowiedzi?
- Dodzwoniłam się do Referatu Komunalnego w Gdańsku, urzędnik powiedział mi wprost: nie chcemy sprzedawać mieszkań komunalnych, ponieważ jest dużo oczekujących, jednocześnie nie mamy pieniędzy na ich remont. I koło się zamyka - kwituje pani Dorota.
Wspólnota próbowała pomóc czytelniczce
Relację czytelniczki potwierdza przedstawicielka wspólnoty mieszkaniowej, która administruje budynkiem przy ul. Jaśkowa Dolina 8. Interwencje w Gdańskich Nieruchomościach, choć problem nie jest nowy, zakończyły się odbiciem od ściany. W związku z tym, władze wspólnoty próbowały samodzielnie zaradzić opisanemu problemowi. Przed nastaniem zimy podjęto decyzję o zabezpieczeniu feralnych balkonów plandekami.
- Niestety, gdy śnieg stopniał, znowu zalało właścicielkę położonego poniżej mieszkania. Wielokrotnie rozmawiałam z przedstawicielem Gdańskich Nieruchomości. Usłyszałam, że nie ma ekipy, która by chodziła po pustostanach i odśnieżała balkony. Efekt jest taki, że pustostan niszczeje i przy okazji wyrządza szkodę osobom mieszkającym poniżej. Pustostan znajduje się w "średnim" stanie technicznym i rzeczywiście trzeba by zrobić kapitalny remont. Ozdoby na tych balkonach skruszały i odpadły. Wspólnota by to chętnie wyremontowała, ale do czasu, gdy nie będzie tam najemców, jest to pozbawione sensu - informuje Ewa Niewierowska.
* imię zostało zmienione
Miejsca
Opinie (351) ponad 10 zablokowanych
-
2021-03-02 20:14
Visavis kolejny budynek pełen pustostsnów
Na przeciwko róg Jaśkowej Doliny i Pniewskiego o dziwo jeszcze stoi kamienica gdańskich nieruchomości pełna pustostanów dach przecieka a deweloper czeka. Była tam przychodnia a wlascicielem byl urząd marszałkowski ale jak budyń przechandlował ją za działkę na rogu Kartuskiej i Powstańców Warszawskich to przychodnie zamknięto i budynek stoi pusty od 10 lat. Takich historii jest setki w Gdańsku poznacie je po zamurowanych oknach lub pustostanach (nawet wyremontowanych) czekających no właśnie na kogo?
- 2 0
-
2021-03-02 16:16
Tylko dać mu temat
Powiadomić PANA Płażyńskiego o sprawie
- 0 0
-
2021-03-02 16:01
Alternatywy 4
Jak w alternatywach, mieszkanie czeka na jakiegoś kacyka
- 0 0
-
2021-03-02 12:47
pustostan
w moim bloku są dwa takie mieszkania po 130 m i też administracja olewa te mieszkania
- 1 0
-
2021-02-28 12:15
Zgłosić do nadzoru budowlanego (5)
Budynek przez zaniedbania stwarza zagrożenie oraz nie spełnia wymagań które powinien spełniać budynek mieszkalny... Może nadzór budowlany po kontroli zobowiąże miasto do działania..
- 192 3
-
2021-03-02 12:44
Panie kochany w malej sycylii nadzor budowlany jest jakby to powiedziec "udzialowcem" wiec robi to co "miasto" chce.
- 1 0
-
2021-02-28 17:07
Nadzor podlega dulcy... (1)
Wiec kogo ma kontrolowac? Szefowa?
- 15 1
-
2021-03-01 19:08
kłamiesz
nadzór to urząd państwowy, podlega Matołuszkowi
- 2 0
-
2021-02-28 15:54
Daj spokój
Jeszcze każą wyburzyć zabytek
- 8 0
-
2021-02-28 15:27
Z choinki sie urwałes nadzór budowlany w Gdańsku nie istnieje !
- 17 0
-
2021-03-02 12:31
Właściciel lokalu (miasto) powinno płacić za remont zalenego mieszkania - tylko tak się nauczą
- 4 0
-
2021-03-02 12:05
Stary numer
Widać ktoś z UM Gdańska trzyma lokal dla swoich dzieci etc....
- 2 0
-
2021-03-02 12:05
a wystarczy sobie przypomnieć...
...pamiętacie aferę z mieszkaniami komunalnymi ?. Jak sobie panie z urzędu miasta "dorabiały" do pensji. I co !?... Tylko jakaś jedna z nich zapłaciła swoim "szczęściem". Pewno złożona była jako kozioł na ołtarzu zbrodni. Ale jakoś o reszcie gangu było cicho. Dlatego... Osobiście myślę, że ten proceder trwa dalej w najlepsze. I o tym jest powyższy news właśnie . Raczej trudno przyjąć do wiadomości te infantylne tłumaczenia tej pani z magistratu, o rzekomych trudnościach finansowo/logistycznych gdańskiej komunalki, bo to głupie jest zwyczajnie . Raczej śmierdzi to bunkrowaniem nieruchomości, w celach ich obrotem i kto wie, czy czasem nielegalnym , tak jak już to było, ładnych parę lat temu . Hydrze wtedy łba się nie obcięło, więc czy żyje ona dalej i czy się ma dobrze ??..., jak widać... .
- 3 0
-
2021-03-01 21:33
A Ola woli spacery po mieście
A ostatnio dostałem odpowiedzi że dla 4 osobowej rodziny brak mieszkan normalnie współczesny Bareja
- 3 1
-
2021-03-01 20:38
Znam to miejsce.
Tam jest 160 m2. Mieszkały tam zwykłe dziady z dzieciakami, które brudziły i niszczyły klatkę schodową wymazaną i zaplutą. Sprowadzali tam podobnych do siebie. Traktowali te mieszkanie jak jakąś melinę, często zalewali sąsiadów w łazience i kuchni. Wspólnota oczywiście rozkładała ręce. Spychała sprawy na włascicieli/najemców.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.